-
71. Data: 2012-06-17 00:33:48
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-06-16 17:02, Bydlę pisze:
> On 2012-06-16 14:34:44 +0000, Myjk <m...@n...op.pl> said:
>
>> Sat, 16 Jun 2012 09:57:40 +0200, anacron
>>
>>> Po radach
>>
>> Że po czym?
>
> Rąda. To zdaje się pięta achillesowa anacrona.
Miało być rądach w cudzysłowu, ale niech będzie na Twoim.
Wyobraź sobie, że mam słownik, więc nawet jakbym się pomylił, to mi
podkreśli. :)
-
72. Data: 2012-06-17 00:42:56
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 17.06.2012 00:27, v...@i...pl wrote:
> W dniu 2012-06-16 23:57, Michoo pisze:
>>
>> 5 razy to już rzeczywiście zdarzenie bardzo mało prawdopodobne.
>>
>
> Co nadal nie znaczy, ze niemozliwe :)
>
A oczywiście, że nie.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
73. Data: 2012-06-17 00:44:03
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2012-06-17 00:33, anacron pisze:
> W dniu 2012-06-16 17:02, Bydlę pisze:
>> On 2012-06-16 14:34:44 +0000, Myjk<m...@n...op.pl> said:
>>
>>> Sat, 16 Jun 2012 09:57:40 +0200, anacron
>>>
>>>> Po radach
>>>
>>> Że po czym?
>>
>> Rąda. To zdaje się pięta achillesowa anacrona.
>
> Miało być rądach w cudzysłowu, ale niech będzie na Twoim.
> Wyobraź sobie, że mam słownik, więc nawet jakbym się pomylił, to mi
> podkreśli. :)
>
Ale 'radach' na pewno jest w slowniku, wiec nie podkreslil :)
Co innego z rądami :P
;)
--
venioo -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)
-
74. Data: 2012-06-17 00:46:51
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2012-06-16 21:45, to pisze:
> Jak jedziesz na wewnętrznym pasie to jest oczywiste, że ktoś musi Cię
> puścić, żebyś zjechał z ronda,
Wcale nie jest to oczywiste nawet dla zawodowego kierowcy Poczty
Polskiej, który znalazł się swoim służbowym dostawczakiem np. na rondzie
Solidarności w Kutnie. Pas ruchu bowiem wcale nie musi być wyznaczony
znakami (również poziomymi). Ale o tym zdaje się nie wiedzieć spora
część osób posiadających blankiecik nazwany prawem jazdy.
> jak Cię najpierw puszcza, a potem w Ciebie
> celowo wjeżdża to niby Twoja wina?
No, jeśli ktoś nagle rusza z piskiem opon, to zwykle pozostają tego
ślady. Jeśli robi to delikatniej, to też są pewne symptomy świadczące o
"możliwości uniknięcia kolizji". ;-) Sąd naprawdę jest w stanie takie
przypadki stwierdzić.
> W jaki sposób można tego uniknąć,
> stanąć na lewym pasie, włączyć migacz i czekać, aż się godziny szczytu
> skończą?
>
Mniej więcej tak. ;-) A dokładniej: aż się zrobi miejsce na zmianę pasa
ruchu lub też przez wcześniejszą zmianę tegoż. Co wcale nie wymaga
oczekiwania kilkunastu minut jak to zwykli twierdzić wymuszający. Zwykle
daje się osiągnąć zamierzony efekt (bezpiecznego wykonania manewru) w
ciągu kilku, góra kilkunastu sekund. Nawet w zatłoczonych miejscach w
godzinach szczytu w Warszawie...
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
75. Data: 2012-06-17 00:52:27
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2012-06-16 17:02, Bydlę pisze:
>
> Rąda. To zdaje się pięta achillesowa anacrona.
>
>
ROTFL^2
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
76. Data: 2012-06-17 01:17:35
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Venioo,
Sunday, June 17, 2012, 12:32:28 AM, you wrote:
>>> Akurat w tym przypadku zeznania świadków którzy byli stroną przeciwną w
>>> zdarzeniu (mają w tym interes) mogą nie wystarczyć
>> Nie są, bo to nie oni go oskarżają i w sumie w tej chwili już nie mają
>> specjalnego interesu w tym, żeby kłamać.
> Świadkowie nie są stroną.
Sąd może stronę przesluchać jako świadka. Jest to jeden z typowych
dowodów.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
77. Data: 2012-06-17 08:03:40
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: z <z...@g...pl>
W dniu 2012-06-17 00:32, v...@i...pl pisze:
> Świadkowie nie są stroną.
>
Chodziło mi o to że stroną w trakcie stłuczki.
Jeśli gościa posadzą to można będzie się od niego domagać odszkodowania.
Tak czy siak dla pieniędzy czy przynajmniej "ratowania honoru kierowcy"
;-) mają interes żeby wina była jednak delikwenta.
z
-
78. Data: 2012-06-17 10:30:42
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 17 Jun 2012 00:15:33 +0200, v...@i...pl napisał(a):
> W dniu 2012-06-16 21:46, to pisze:
>> begin marcin
>>> jedno jest pewne ze za te kolizje w ktorych sprawca dostal mandat moga
>>> mu skoczyc.
>> Bzdura.
>>
> Chyba musialby sie z sedzia zderzyc, zeby podwazali mandaty, a jezeli
> zostaly zaplacone, to juz w ogole - to rodziloby strasznie trudne do
> rozwiazania powiklania prawne w dalszej kwestii. Dlatego watpie zeby
> jakikolwiek sedzia jednak orzekl przeciwko 'wyludzajacemu' w
> zdarzeniach, gdzie mandat zostal wystawiony sprawcy i zaplacony.
Venio, tu jest Polska, tu sedzia nie musi sie zgadzac sam ze soba, a ty
jakies mandaty wymyslasz.
Owszem, jest u nas "powaga rzeczy osądzonej", znaczy sie drugi sad nie
zastanawia sie nad wyrokiem pierwszego sadu, tylko go przyjmuje, i np jesli
zostales skazany za spowodowanie wypadku w sprawie karnej, to bedziesz
uznany z automatu za sprawce szkody w ewentualnej sprawie cywilnej.
Ale tu:
a) wyroku sadu nie bylo, tylko jakis mandat,
b) nawet jakby byl ... nic nie stoi na przeszkodzie u nas oskarzyc obie
strony wypadku o niewlasciwa jazde. I obie skazac. Przy czym czesto policja
nie dopatruje sie nic zlego u jednej strony, i wniosku o ukaranie nie
sklada. A jak nie sklada, to sprawy nie ma, sad go nie uniewinnia, i inny
sad pozniej nie jest niczym zwiazany :-)
J.
-
79. Data: 2012-06-17 10:35:07
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 16 Jun 2012 23:57:00 +0200, Michoo napisał(a):
> On 16.06.2012 17:59, J.F. wrote:
>>>> Jak 5 razy wygram w totka, to tez mnie skaza za nadmierne
>>>> szczescie ?
>>> Nie. Ale przy dużych wygranych byłbyś jednym z niewielu na świecie.
>>> Podejrzenie oszustwa by było...
>>>> Nie mowie ze nie powinni sledztwa prowadzic, bo takie rzeczy sie nie
>>>> zdarzaja :-)
>>> Z szacunków wychodzi, że powinny się zdarzać.
>>
>> Z szacunkow wynika ze nie powinny :-)
> Nie wiedzieć czemu przeczytałem "4 razy", a wtedy prawdopodobieństwo,
> że ktoś trafi 4 piątki lub szóstki jest ~1:10^11.
> 5 razy to już rzeczywiście zdarzenie bardzo mało prawdopodobne.
Szostka to ~1:14mln, czyli rzedu 1e-7. Cztery "szostki" to 1e-28
- tez bardzo malo ...
J.
-
80. Data: 2012-06-17 12:59:46
Temat: Re: Żył ze stłuczek
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
anacron wrote:
>
> Ja bym mu medal dał, za edukację polaków. Po radach jeździć nie umiemy
> wcale.
Pisać też nie.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl