W dniu 2010-03-25 14:45, zbigi pisze:
> Witojciez!
> Poniewaz sprawilem sobie nowa szybe do kasku (dzieki Rogalu!),

WOW !

> to i najszla mnie mysl przednia,

Tylko Ty tak uwazasz :)

> coby nie pozwolic jej zbyt szybko zniszczyc
> sie kurzem i pylem drog wszelakich,

Ale ona wlasnie po to jest.

> a zwlaszcza nieumiejetnym myciem w
> warunkach pionierskich (do czego mam silne inklinacje).

To nie myj, brud z czasem sam odpadnie.

> No i wymyslilem sobie, coby te nowkie sztukie szybe kasku
> obkleic/obklejac rozciagliwa folia spozywcza (stretch ACWTR).

Ojajebie !!

> Praktykowal ktos takie rozwiazanie? Sprawdza sie to? Ma sens?

Oklejalem kiedys tasma chomika wiec pewnie mam doswiadczenie. I mam
stretcharke w robocie wiec chyba doswiadczenie podwojne.

> Czy moze ktos uzywal fabrycznych zrywek? (Ale takich do szyby w kasku,
> nie do gogli).

Ja nie ale pare razy zerwalem sie z nudnej imprezy. Liczy sie ?

> Podpowiecie cos?

Nie kombinuj. Ja Cie prosze.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/