-
91. Data: 2018-03-21 18:31:40
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
> Lewa część jest obwodem, lewa - ulicą
Miało być "Lewa część jest obwodem, prawa - ulicą"
-
92. Data: 2018-03-21 18:38:45
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 21 Mar 2018 01:24:03 +0100, RadoslawF wrote:
> W dniu 2018-03-20 o 16:03, Tomasz Stiller pisze:
>> Jaką - dla stojących za nim - informację przekazuje kierownik chcący
>> wjechać na rondo migając lewym?
>
> Że chce zjechać trzecim lub czwartym zjazdem.
Ale na pewno nie piątym albo szóstym?
> Czyli takie użycie kierunkowskazów nie stwarza zagrożenia.
Oczywiście, że stwarza. Sygnalizujesz chęć wykonania manewru, którego nie
wolno Ci wykonać. Na rondzie skręcamy tylko w prawo w rozumieniu pord.
> Dla stojących z tyłu.
Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.
Mnie na prawdę średnio interesuje gdzie pojedzie samochód, który stoi
przede mną przed wjazdem na rondzie. Interesuje mnie tylko to jak ja
bezpiecznie mogę pojechać.
> Co nie znaczy że nie wolno coś więcej.
Otóż właśnie znaczy, że nie wolno.
Tomek
-
93. Data: 2018-03-21 18:42:08
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 21 Mar 2018 06:53:36 +0100, z wrote:
> Ale dalej możesz się czepiać że jak jedziesz po łuku to jedziesz prosto
> bo w PoRD jest tak napisane.
> Geniusz tkwi w prostym i uprzejmym przekazie dla innych.
Czekaj, czekaj. Skoro jazda po łuku nie jest jazdą prosto, to w zasadzie
oznacza że jadąc po łuku zmieniasz kierunek jazdy, tak? To znaczy, że
migasz w kierunku w jakim skręca łuk? ;)
Tomek
-
94. Data: 2018-03-21 18:52:26
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-03-21 o 18:38, Tomasz Stiller pisze:
>>> Jaką - dla stojących za nim - informację przekazuje kierownik chcący
>>> wjechać na rondo migając lewym?
>>
>> Że chce zjechać trzecim lub czwartym zjazdem.
>
> Ale na pewno nie piątym albo szóstym?
Skoro jest cztery to ne ma piątego i szustego.
>> Czyli takie użycie kierunkowskazów nie stwarza zagrożenia.
>
> Oczywiście, że stwarza. Sygnalizujesz chęć wykonania manewru, którego nie
> wolno Ci wykonać. Na rondzie skręcamy tylko w prawo w rozumieniu pord.
Lewym migał przed rondem co sam byłeś łaskaw napisać, nic nie było
o miganiu lewym na rondzie. :-)
>> Dla stojących z tyłu.
>
> Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
> bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.
Będą wiedzieć kiedy mogą się spodziewać że włączy prawy i zacznie
manewry zmiany pasa.
> Mnie na prawdę średnio interesuje gdzie pojedzie samochód, który stoi
> przede mną przed wjazdem na rondzie. Interesuje mnie tylko to jak ja
> bezpiecznie mogę pojechać.
Ciebie wiele rzeczy średnio interesuje, ale przepisu zakazującego
podawania tej informacji lewym kierunkowskazem nie podałeś.
Widać też cię to średnio interesuje.
>> Co nie znaczy że nie wolno coś więcej.
>
> Otóż właśnie znaczy, że nie wolno.
Jakieś podparcie w obowiązujących przepisach?
Pozdrawiam
-
95. Data: 2018-03-21 19:57:07
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 21 Mar 2018 18:52:26 +0100, RadoslawF wrote:
> W dniu 2018-03-21 o 18:38, Tomasz Stiller pisze:
> Skoro jest cztery to ne ma piątego i szustego.
Czyli przy takim z pięcioma albo sześcioma wlotami, przy chęci skrętu w
lewo już byś nie migał lewym?
> Lewym migał przed rondem co sam byłeś łaskaw napisać, nic nie było o
> miganiu lewym na rondzie. :-)
Cały czas rozmawiamy o miganiu przed rondem.
>> Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
>> bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.
>
> Będą wiedzieć kiedy mogą się spodziewać że włączy prawy i zacznie
> manewry zmiany pasa.
Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami stoi
i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym kiedy
włączy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...
> Ciebie wiele rzeczy średnio interesuje, ale przepisu zakazującego
> podawania tej informacji lewym kierunkowskazem nie podałeś.
Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
skrętu w lewo - to chyba dość oczywiste :)
> Jakieś podparcie w obowiązujących przepisach?
Podparcie czego? Chęci wprowadzenia w błąd innych? Masz migać w taki
sposób, żeby twój przekaz był czytelny. Miganie w lewo przed wjazdem na
rondo sugeruje chęć wykonana zabronionego manewru
Tomek
-
96. Data: 2018-03-21 20:57:06
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-03-21 o 19:57, Tomasz Stiller pisze:
>> W dniu 2018-03-21 o 18:38, Tomasz Stiller pisze:
>> Skoro jest cztery to ne ma piątego i szustego.
>
> Czyli przy takim z pięcioma albo sześcioma wlotami, przy chęci skrętu w
> lewo już byś nie migał lewym?
Ja nie migam lewym co nie oznacza że mam pretensję do migających.
>> Lewym migał przed rondem co sam byłeś łaskaw napisać, nic nie było o
>> miganiu lewym na rondzie. :-)
>
> Cały czas rozmawiamy o miganiu przed rondem.
Miałem wrażenie jakbyś pisał o miganiu juz na rondzie.
>>> Tak? To napisz dokładnie co i w jaki sposób zwiększa to ich
>>> bezpieczeństwo ;) Bo przepustowości nie zwiększa w żaden sposób.
>>
>> Będą wiedzieć kiedy mogą się spodziewać że włączy prawy i zacznie
>> manewry zmiany pasa.
>
> Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami stoi
> i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym kiedy
> włączy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...
Bo dla mnie niesie.
To że nie wszyscy potrafią to zinterpretować nie oznacza że takie
działanie jest naganne.
>> Ciebie wiele rzeczy średnio interesuje, ale przepisu zakazującego
>> podawania tej informacji lewym kierunkowskazem nie podałeś.
>
> Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
> skrętu w lewo - to chyba dość oczywiste :)
I tak i nie. Z ronda zawsze zjeżdżamy w prawo.
Ale stojąc przed rondem mamy okazje zasygnalizować którym zjazdem
zjedziemy. Bo stojąc przed rondem mamy możliwość je opuścić z prawej
strony od kierunku wjazdu, przejechać na wprost, opuścić z lewej od
kierunku wjazdu lub zawrócić i wyjechać ulica którą wjechaliśmy.
Przy rondach leżących na przecięciu dwu dróg.
>> Jakieś podparcie w obowiązujących przepisach?
>
> Podparcie czego? Chęci wprowadzenia w błąd innych? Masz migać w taki
> sposób, żeby twój przekaz był czytelny. Miganie w lewo przed wjazdem na
> rondo sugeruje chęć wykonana zabronionego manewru
Migając przed rondem lewym nikogo nie wprowadzamy w błąd.
O idiotach którzy taki miganie interpretują jako chęć skręcenia
pod prąd nie rozmawiam.
I skoro byłeś łaskaw napisać że "Otóż właśnie znaczy, że nie wolno."
to w dalszym ciągu proszę o wskazanie jaki przepis twierdzi
że nie wolno?
Pozdrawiam
-
97. Data: 2018-03-21 21:36:04
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-03-21 o 19:57, Tomasz Stiller pisze:
> Czyli przy takim z pięcioma albo sześcioma wlotami, przy chęci skrętu w
> lewo już byś nie migał lewym?
A przy chęci wyjazdu z ronda na 11 wylocie? :-)
https://www.google.pl/maps/place/16-120+Krynki/@53.2
644027,23.7724415,18.83z/data=!4m5!3m4!1s0x46dff01fa
544b113:0x533acf40f324ecf!8m2!3d53.2639896!4d23.7725
Robert
-
98. Data: 2018-03-21 21:46:11
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Kris <k...@g...com>
Takie "rondo" jest w mieście Świętej Wieży
https://www.tvn24.pl/katowice,51/czestochowa-rondo-n
ie-rondo-problemem-kierowcow,821793.html
-
99. Data: 2018-03-21 22:05:20
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: z <...@...pl>
W dniu 2018-03-21 o 21:36, Robert Wańkowski pisze:
> https://www.google.pl/maps/place/16-120+Krynki/@53.2
644027,23.7724415,18.83z/data=!4m5!3m4!1s0x46dff01fa
544b113:0x533acf40f324ecf!8m2!3d53.2639896!4d23.7725
>
>
> Robert
Odnoszę wrażenie że poziom intelektualny tej dyskusji znacząco spada.
Zacietrzewieni wyznawcy litery prawa i frustraci idący w absurdy byle
tylko zabłysnąć nie potrafią porozmawiać o ludzkim, uprzejmym, prostym
odruchu pomocy bliźniemu ;-)
Odpadam
z
-
100. Data: 2018-03-21 23:54:14
Temat: Re: Znowu o rondach
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 21 Mar 2018 20:57:06 +0100, RadoslawF wrote:
> Miałem wrażenie jakbyś pisał o miganiu juz na rondzie.
Fajnie by było, jak byś następnym razem odnosił się do tego, co napisałem
a nie do swojego wrażenia :)
>> Rozmawiamy o sytuacji _przed_ wjazdem na rondo. Kierownik przed nami
>> stoi i miga w lewo - a ty sugerujesz, że to niesie informacje o tym
>> kiedy włączy prawy i zacznie zmieniać pas?! Litości...
>
> Bo dla mnie niesie.
Tak? Jak to odczytujesz? Ilością mignięć? Czasem migania? Zdradź mi
proszę tajemnicę.
>> Skoro na rondzie nie wolno skręcać w lewo, to i nie wolno sygnalizować
>> skrętu w lewo - to chyba dość oczywiste :)
>
> I tak i nie. Z ronda zawsze zjeżdżamy w prawo.
Co więcej, na rondo zawsze wjeżdżamy w prawo. Dlatego nie wolno migać w
lewo przed rondem.
>
> Migając przed rondem lewym nikogo nie wprowadzamy w błąd.
Miganie w lewo stojąc przed rondem literalnie informuje innych o tym, że
chcesz wjechać pod prąd. Dla nikogo nie niesie żadnej użytecznej
informacji.
Tomek