On 2011-06-09 09:16:52 +0200, Jarek Andrzejewski <p...@g...com> said:

> Moim zdaniem - jeśli jesteś w stanie dowieść, że to była pomyłka owej
> pani

Pani pomyłka to jedna rzecz, ale chyba się zeznający podpisał pod
papierami, potwierdzając nieprawdę.
;>


> Ale ona może z
> kolei bronić się, że przeczytałeś wniosek, który podpisywałeś

Bingo!


> i to Ty
> się pomyliłeś podając jej nieprawdziwe dane.

Obstawiam, że się nie pomylił.


(wiesz, rozmowy przy wypełnianiu formularzy wyglądają tak, że
wypełniający formularz zadaje pytanie ("jak długo ma pan prawo jazdy?")
i wpisuje odpowiedź, a nie prowadzi godzinną rozmowę, po czym z pamięci
wpisuje dane...)


--
Bydlę