-
1. Data: 2016-09-17 01:08:33
Temat: Znak to czy nie znak
Od: "re" <r...@r...invalid>
http://niusy.pl/9tf
"Mówiąc inaczej; sąd uznał, że wszystkie znaki, sygnalizacja świetlna i
urządzenia zapewniające bezpieczną jazdę po ul. Wawelskiej, powinny być
rozmieszczone z projektem z 2014 roku. Te, które postawiono na mocy
dokumentu z 2009 roku, a o których nie wspomina projekt z 2014 roku, stoją
tam nielegalnie." :-)
-
2. Data: 2016-09-17 08:51:35
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
On 2016-09-17 01:08, re wrote:
> http://niusy.pl/9tf
>
> "Mówiąc inaczej; sąd uznał, że wszystkie znaki, sygnalizacja świetlna i
> urządzenia zapewniające bezpieczną jazdę po ul. Wawelskiej, powinny być
> rozmieszczone z projektem z 2014 roku. Te, które postawiono na mocy
> dokumentu z 2009 roku, a o których nie wspomina projekt z 2014 roku,
> stoją tam nielegalnie." :-)
"Sąd rozpoznający sprawę w pełni aprobuje pogląd Sądu Najwyższego, że
tylko legalne ustawienie znaku może skutkować odpowiedzialnością za
wykroczenie".
K**** m**, to ja, prowadząc samochód, muszę jeszcze wiedzieć, które
znaki są postawione legalnie, a które nie?
-
3. Data: 2016-09-17 09:56:56
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2016-09-17 o 08:51, Uncle Pete pisze:
> K**** m**, to ja, prowadząc samochód, muszę jeszcze wiedzieć, które
> znaki są postawione legalnie, a które nie?
Masz przestrzegać wszystkich, ale jak zdarzy Ci się jednak, że któregoś
nie widziałeś lub świadomie go olałeś i zostaniesz na tym przyłapany, to
masz jeszcze jakąś szanse na wykpienie się z mandatu. Tak to widzę.
-
4. Data: 2016-09-17 10:56:52
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 17 Sep 2016 08:51:35 +0200, Uncle Pete napisał(a):
> On 2016-09-17 01:08, re wrote:
>> http://niusy.pl/9tf
>>
>> "Mówiąc inaczej; sąd uznał, że wszystkie znaki, sygnalizacja świetlna i
>> urządzenia zapewniające bezpieczną jazdę po ul. Wawelskiej, powinny być
>> rozmieszczone z projektem z 2014 roku. Te, które postawiono na mocy
>> dokumentu z 2009 roku, a o których nie wspomina projekt z 2014 roku,
>> stoją tam nielegalnie." :-)
>
> "Sąd rozpoznający sprawę w pełni aprobuje pogląd Sądu Najwyższego, że
> tylko legalne ustawienie znaku może skutkować odpowiedzialnością za
> wykroczenie".
>
> K**** m**, to ja, prowadząc samochód, muszę jeszcze wiedzieć, które
> znaki są postawione legalnie, a które nie?
Skoro musisz wiedzieć kto jest właścicielem drogi po której jedziesz i na
którą wjeżdżasz na przecięciu się dróg (być może nie będących
skrzyżowaniem), to sprawdzenie w uchwałach znaków nie powinno być problemem
:)
W sumie rodzi to różne ciekawe kombinacje - np. niezgodnie z uchwałą
postawiony znak odwołujący zakaz wyprzedzania.
I co wtedy?
-
5. Data: 2016-09-18 02:43:09
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: PlaMa <b...@w...pl>
W dniu 2016-09-17 o 10:56, Tomasz Pyra pisze:
> W sumie rodzi to różne ciekawe kombinacje - np. niezgodnie z uchwałą
> postawiony znak odwołujący zakaz wyprzedzania.
> I co wtedy?
może być niezgodny z uchwałą ustąp pierwszeństwa?
-
6. Data: 2016-09-18 13:42:57
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: masti <g...@t...hell>
PlaMa wrote:
> W dniu 2016-09-17 o 10:56, Tomasz Pyra pisze:
>
>> W sumie rodzi to różne ciekawe kombinacje - np. niezgodnie z uchwałą
>> postawiony znak odwołujący zakaz wyprzedzania.
>> I co wtedy?
>
> może być niezgodny z uchwałą ustąp pierwszeństwa?
a od kiedy *uchwała* jest źródłem prawa?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
7. Data: 2016-09-18 19:32:16
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 18 Sep 2016 11:42:57 -0000 (UTC), masti napisał(a):
> PlaMa wrote:
>
>> W dniu 2016-09-17 o 10:56, Tomasz Pyra pisze:
>>
>>> W sumie rodzi to różne ciekawe kombinacje - np. niezgodnie z uchwałą
>>> postawiony znak odwołujący zakaz wyprzedzania.
>>> I co wtedy?
>>
>> może być niezgodny z uchwałą ustąp pierwszeństwa?
>
> a od kiedy *uchwała* jest źródłem prawa?
Źródłem nie jest, ale tu sąd pociągnął jakieś "owoce zatrutego drzewa".
Bo jeśli uznał że nie dało się ukarać kierowcy za wykroczenie polegające za
niezastosowanie się do nielegalnie postawionego znaku, a jednocześnie
problem dotyczył też m.in. świateł na skrzyżowaniu, to ciekawe jaki byłby
wyrok w przypadku zderzenia się z kimś na takim skrzyżowaniu.
-
8. Data: 2016-09-18 19:39:10
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: masti <g...@t...hell>
Tomasz Pyra wrote:
> Dnia Sun, 18 Sep 2016 11:42:57 -0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> PlaMa wrote:
>>
>>> W dniu 2016-09-17 o 10:56, Tomasz Pyra pisze:
>>>
>>>> W sumie rodzi to różne ciekawe kombinacje - np. niezgodnie z uchwałą
>>>> postawiony znak odwołujący zakaz wyprzedzania.
>>>> I co wtedy?
>>>
>>> może być niezgodny z uchwałą ustąp pierwszeństwa?
>>
>> a od kiedy *uchwała* jest źródłem prawa?
>
> Źródłem nie jest, ale tu sąd pociągnął jakieś "owoce zatrutego drzewa".
>
> Bo jeśli uznał że nie dało się ukarać kierowcy za wykroczenie polegające za
> niezastosowanie się do nielegalnie postawionego znaku, a jednocześnie
> problem dotyczył też m.in. świateł na skrzyżowaniu, to ciekawe jaki byłby
> wyrok w przypadku zderzenia się z kimś na takim skrzyżowaniu.
znaki stawia się zgodnie z ustawą i rozporządzeniem wydanym na podstawie
delegacji z tej ustawy. nie z uchwały
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
9. Data: 2016-09-21 14:08:48
Temat: Re: Znak to czy nie znak
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 17.09.2016 o 10:56 Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> pisze:
> W sumie rodzi to różne ciekawe kombinacje - np. niezgodnie z uchwałą
> postawiony znak odwołujący zakaz wyprzedzania.
Z tego, że za nieprzestrzeganie niezgodnych nie można ukarać, nie wynika,
że za przestrzeganie można ukarać.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat