eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZmieniacie już opony? › Re: Zmieniacie już opony?
  • Data: 2014-10-25 23:26:16
    Temat: Re: Zmieniacie już opony?
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 25 października 2014 19:23:09 UTC+2 użytkownik Leszek Kowalski
    napisał:
    > Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:544bd8bc$0$18089$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > > -------------------
    > > Ja w grudniu jak zapowiedzą większy śnieg lub być może wcale. W mieście
    > > sypią solą. Jezdnie czarne.
    >
    > Główne ulice sypią, a z osiedla nie wyjdziesz.
    > Zawsze jak jest pierwszy śnieg to widzę, jak się ludzie męcza z wyjechaniem
    > na główną drogę.
    >
    > Po drodze do pracy na dzień dobry mam górkę o dośc sporym nachyleniu.
    > Oczywiście mimo iż to jedna z ważniejszych dróg w mieście, to jest
    > odśnieżana na sam koniec (w pierwszej kolejności odśnieżane są drogi po
    > których jeżdźi komunikacja miejska). Niejednokrotnie podczas wczesnej zimy
    > stał sobie pośrodku tej górki samochód "na letnich"
    >
    > Mieszkam na nizinach i podczas poprzedniej zimy opony zimowe się praktycznie
    > nieprzydały. Mimo wszystko lepiej jest być zabezpieczonym. Ja zawsze
    > zmieniam przed 1 listopada i nieraz uratowało mi to tyłek.
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > Leszek Kowalski

    Sranie w banie z tymi letnimi uskuteczniasz. Jak spada śnieg to zaczyna się topić na
    jezdni jak nie ma dużego mrozu. A przy pierwszym śniegu z reguły nie ma dużego mrozu.
    Jezdnia ma zakumulowane trochę ciepła. Robi się woda. Śnieg jak się topi to na
    przemianę fazową zużywa dużo energii. Szybko schładza wodę na jezdni. Robi się lód. I
    na żadnych oponach nie da się po tym jechać, z kolcami nie wolno jeździć w mieście.
    tak samo na łańcuchach. I stoją pizdki w wypasionych brykach z zimowymi oponami i nie
    wiedzą co się dzieje. Auto miało samo jechać a nie jedzie. Druga sprawa. Jak się zima
    robi i pada śnieg to jak się daje jechać 50 to pizdki w drogich samochodach na super
    zimowych oponach jadą 25 żeby se auta nie porysować. Nie jestem przeciwnikiem opon
    zimowych chociaż ich nie używam. W mieście w zimę przydatność opon zimowych jest tak
    marna że nie ma najmniejszego sensu żeby zmieniać. jak zawali śniegiem to zwyczajnie
    trzeba na dwa dni zrezygnować z samochodu jak da się dojechać w inny sposób. Przez
    dwa dni służby ogarną co się stało i udrożnią ulice. Przez pierwsze dwa dni powinni
    jeździć ci co bezwzględnie muszą. Co innego jak ktoś żyje z tego ze jeździ i musi się
    przemieszczać na dużych dystansach. Taki bezwzględnie powinien mieć dobre opony
    przystosowane do warunków jakie go mogą spotkać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: