Witam,

Mam takie prościutkie pytanko.
Przy zmianie delegacji NASK żąda podania "nazwy i emaila dotychczasowego
Opiekuna Technicznego" (to chyba ten z SOA ?).
Tak się zastanawiam, czy ten poprzedni "Opiekun" może w jakiś sposób
utrudniać
zmianę delegacji ?
Czy NASK potrzebuje tego maila tylko do zwykłego zawiadomienia, czy też
wymaga
od niego jakiejś odpowiedzi, współpracy itp.?
Na razie jedyne potencjalne niebezpieczeństwo jakie widzę to to że może
ewentualnie
nie zdąć domeny ze swoich NSów - ale poza tym może mi jeszcze jakoś szkodzić
?
Mam nadzieję, że nie ale na wszelki wypadek wolę się zapytać.

pozdr.Pix

do góry

pix wrote:

> Przy zmianie delegacji NASK żąda podania "nazwy i emaila dotychczasowego
> Opiekuna Technicznego" (to chyba ten z SOA ?).
[ciach]
> Czy NASK potrzebuje tego maila tylko do zwykłego zawiadomienia

Tak.

> Na razie jedyne potencjalne niebezpieczeństwo jakie widzę to to że może
> ewentualnie
> nie zdąć domeny ze swoich NSów - ale poza tym może mi jeszcze jakoś szkodzić
> ?

Powiadomienie dotychczasowego opiekuna technicznego ma na celu
poinformowanie go o tym, że winien usunąć domenę ze swoich NS'ów. Nie
widzę jak po zmianie parkowania domeny stary opiekun techniczny może
utrudnić Ci życie.

Pozdrawiam
--
* Maciej 'Voovoos' Wierzbicki * VOO1-RIPE * VOO1-6BONE

do góry

>
> Powiadomienie dotychczasowego opiekuna technicznego ma na celu
> poinformowanie go o tym, że winien usunąć domenę ze swoich NS'ów. Nie
> widzę jak po zmianie parkowania domeny stary opiekun techniczny może
> utrudnić Ci życie.

Dzięki.
Pytałem dlatego, że nie znam wewnętrznych procedur NASKu i w pewnym
momencie zacząłem się zastanawiać czy np. nie wstrzymują się ze zmianą
delegacji do momentu otrzymania jakiegoś potwierdzenia albo coś podobnego.

pozdr.Pix

do góry

[ The following text is in the "iso-8859-1" character set. ]

[ Your display is set for the "ISO-8859-2" character set. ]

[ Some characters may be displayed incorrectly. ]

W artykule <amccp5$a8h$1@news.tpi.pl> pix napisa?(a):
> Pyta?em dlatego, ?e nie znam wewn?trznych procedur NASKu i w pewnym
> momencie zacz??em si? zastanawiaae czy np. nie wstrzymuj? si? ze zmian?
> delegacji do momentu otrzymania jakiego? potwierdzenia albo co? podobnego.
Nie moze robic problemow. Z Twojej strony wszystko musi byc dopelnione
wobec NASKu. Wewnetrzne procedury maja takie, ze zapomnisz przcinka w
odpowiednim miejscu i cala procedura toczy sie od nowa ;-))
Pozdrawiam


--
Dariusz
k...@k...com.pl
GG 5358021

do góry

> W artykule <amccp5$a8h$1@news.tpi.pl> pix napisał(a):
> > Pytałem dlatego, że nie znam wewnętrznych procedur NASKu i w pewnym
> > momencie zacząłem się zastanawiać czy np. nie wstrzymują się ze zmianą
> > delegacji do momentu otrzymania jakiegoś potwierdzenia albo coś
podobnego.
> Nie moze robic problemow. Z Twojej strony wszystko musi byc dopelnione
> wobec NASKu. Wewnetrzne procedury maja takie, ze zapomnisz przcinka w
> odpowiednim miejscu i cala procedura toczy sie od nowa ;-))
Chyba nie jest tak zle. Ostatnio zmiana delegacji domenty trwala 36h od
momentu wylania faxu do NASKu. To moim zdaniem bardzo dobry wynik

do góry

On Thu, 19 Sep 2002 10:36:52 +0000 (UTC), Maciej Wierzbicki
<v...@k...p.lodz.pl> wrote:

>Powiadomienie dotychczasowego opiekuna technicznego ma na celu
>poinformowanie go o tym, że winien usunąć domenę ze swoich NS'ów. Nie
>widzę jak po zmianie parkowania domeny stary opiekun techniczny może
>utrudnić Ci życie.

moze np. wydluzyc TTLe w strefie, nameservery i nastepnie "odpytac" z
danej domeny (zanim NASK przeladuje wlasne nameservery) kilka innych
popularnych nameserverów - w ich cache powinny wyladowac stare (dla
bajeru moga byc np. w dodatku pokaszanione) wpisy z dluugim TTL i
dodatkowo, jak najwyzszym numerem seryjnym - nie zawsze i nie wszedzie
moze on w ten sposób cos napsuc, ale jednak istnieje taka mozliwosc.
no i oczywiscie, pozostaje wciaz jeszcze pytanie: po co mialby to
robic? :)

--
____________ ___ ___ ___ ___ _ ____ ___________________________
stary sig'98 | _| , | , | '_| ||___ #poznan #fidonet 2:482/64
plus dodatki |___|___|___|_,_|_||___ gg 256967 http://kewkie.net

do góry

> moze np. wydluzyc TTLe w strefie, nameservery i nastepnie "odpytac" z
> danej domeny (zanim NASK przeladuje wlasne nameservery) kilka innych
> popularnych nameserverów - w ich cache powinny wyladowac stare (dla
> bajeru moga byc np. w dodatku pokaszanione) wpisy z dluugim TTL i
> dodatkowo, jak najwyzszym numerem seryjnym - nie zawsze i nie wszedzie
> moze on w ten sposób cos napsuc, ale jednak istnieje taka mozliwosc.

O, coś takiego właśnie!
Dlatego też zastanawiałem się nad procedurami NASKu, bo jeśli
wysyłaliby informacje do starego operatora już _po_ przeładowaniu swoich
NSów to takiego niebezpieczeństwa nie ma.
Jeśli natomiast wysyłają _przed_ to teoretycznie dają mu taką możliwość.
A gdyby dodatkowo okazało się, że np. od wysłania ich maila do fizycznej
zmiany upływa kilka dni, to jeszcze miałby dodatkowy czas na
kombinowanie :-(

> no i oczywiscie, pozostaje wciaz jeszcze pytanie: po co mialby to
> robic? :)

Ano są "ludzie i ludziska" i nigdy nie wiadomo na kogo się trafi, dlatego
chciałem z góry rozeznać możliwe ewentualne komplikacje.
Można temu jakoś przeciwdziałać ?
Gdyby tak odpytał, jak piszesz, kilka popularniejszych serwerów, to czy
jest jakiś sposób aby np. odpytać je ponownie lecz wymuszając sięgnięcie
"do źródła", czy to raczej stracona sprawa ?

pozdr.Pix

do góry

In article <an7fro$aic$1@news.tpi.pl>, pix wrote:
> Dlatego też zastanawiałem się nad procedurami NASKu, bo jeśli
> wysyłaliby informacje do starego operatora już _po_ przeładowaniu swoich
> NSów to takiego niebezpieczeństwa nie ma.

Wysylaja cos takiego:
<cytat>
Delegacja domeny zostala zmieniona.
Zmiany beda widoczne na glownym serwerze nazw domeny .pl jeszcze
dzisiaj po godzinie 20.00.
Czas propagacji tej zmiany na inne serwery nie powinien byc
dluzszy niz 30 godzin.
</cytat>
dostalem o godz 12 z hakiem, wiec z tego co rozumiem jest 8 godzin na
zrobienie bydla. ale moge zle rozumiec :)

Pozdrawiam
Adam Frankowski

do góry