W dniu 2011-12-21 13:22, Doxent pisze:

> ja się poddałem jeśli chodzi o ten manewr na pececie. Albo dźwięk nie
> szedł w miarę z obrazem albo trzeba było tracić kilka godzin czasu na
> obróbkę. Teraz takie materiały z VHS po prostu przerzucam za pomocą
> wolnostojącej nagrywarki dvd bezpośrednio na płytę. Dźwięk i obraz
> zawsze są ze sobą zgrane i nie trzeba tracić niewiadomo ile czasu na
> obrabianie i wypalanie w kompie.

Ja zrobiłem dokładnie tak samo. Zgrywałem materiał z kasety VHS na dysk
nagrywarki, potem albo nagrywałem na płytę DVD jako nośnik końcowy, albo
przenosiłem na komputer przez płytę DVD RW, wrzucałem na Avidemux i
konwertowałem do avi.
Moim zdaniem zgranie VHS przez telewizyjną nagrywarkę DVD to najprostszy
i najszybszy sposób.

Można to zlecić kamerzystom trudniącym się nagrywaniem wesel czy
podobnych uroczystości, ale efekty mogą być różne.

Pozdrowienia,
Kazimierz