-
11. Data: 2020-02-11 21:04:48
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 11.02.2020 o 19:54, Mateusz Viste pisze:
> 2020-02-11 o 19:18 +0000, ddddddddddddd napisał:
>> czyli samochodu za 1000eur nie da się kupić, bo idą na żyletki za
>> elektryki?
>
> Da się kupić nawet i za 100 eur. Swoją drogą, nie znam nikogo kto
> jeździłby elektrykiem. W największym pobliskim mieście (10-tys.
> mieszkańców) też nie zdarzyło mi się widzieć elektryka, 80% ludzi
> jeździ dizlem. W dużych metropoliach to i owszem, od czasu do czasu
> jakiegoś hipstera w elektryku się ujrzy, ale trzeba uważnie wypatrywać.
jakby były dopłaty 6000+9000 euro to by takich aut nie było - ja bym
chętnie kupił auto za 1000euro, żeby uzyskać dodatkowe 9000 zniżki za
jego zezłomowanie
>
>> Czyli co - najtańszego elektryka można mieć za 3-4.000 euro? Bo ile
>> kosztuje Citigo? chyba poniżej 20.000eur?
>
> Aż tak to nie - bo te dopłaty to są procentowe wartości kosztu
> zakupu, wychodzi że można jakoś maks. w okolicach 50% wartości
> samochodu otrzymać przy optymalnej cenie.
>
no to to robi dużą różnicę...
> No ale ostatecznie co z tego, że można mieć gorszy samochód za pół
> darmo, skoro trzeba za to pozbyć się swojego lepszego samochodu za
> całkiem darmo? Żaden interes przecież.
dla mnie (na tą chwilę) żaden interes kupić jakiekolwiek nowe auto, ale
za 5000 euro to bym brał (w sumie to i za 10.000 bym się zastanowił, ale
20.000 za miejskie auto z ograniczeniami bym nie dał..)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
12. Data: 2020-02-11 21:10:38
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: 9266<3...@i...invalid>
Mateusz Viste w
<news:20200211205436.4e817338@mateusz>:
> 2020-02-11 o 19:18 +0000, ddddddddddddd napisał:
>> czyli samochodu za 1000eur nie da się kupić, bo idą na żyletki za
>> elektryki?
> Da się kupić nawet i za 100 eur. Swoją drogą, nie znam nikogo kto
> jeździłby elektrykiem.
Czyli jak kiedyś już zostałeś podsumowany trollem:
<cite>
Francja: za zakup elektryka rząd przyznaje premię 6'000 euro, plus
dodatkowe 11'000 euro jeśli elektryk zastępuje dotychczasowe auto
(które należy niezwłocznie zezłomować).
</cite>
>> Czyli co - najtańszego elektryka można mieć za 3-4.000 euro? Bo ile
>> kosztuje Citigo? chyba poniżej 20.000eur?
> Aż tak -to nie
Oj, kmiotek francuski włączył tryb negacji
> bo te dopłaty to są procentowe wartości kosztu
Kłamał wcześniej, czy teraz kłamie?
--
'Tom N'
-
13. Data: 2020-02-11 21:17:09
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-02-11 o 20:04 +0000, ddddddddddddd napisał:
> jakby były dopłaty 6000+9000 euro to by takich aut nie było - ja bym
> chętnie kupił auto za 1000euro, żeby uzyskać dodatkowe 9000 zniżki za
> jego zezłomowanie
To już jest cwaniakowanie, za to dopłat nie ma. Zezłomować masz swoje
auto, które masz i ubezpieczasz od x lat i którym jeździsz do roboty co
najmniej 30 km/dziennie LUB 12'000 (chyba) km rocznie. Jak kto uczciwie
potrzebuje elektryka i kupi jakiegoś ze średniej półki, to te naście
tys. dostanie. No chyba że bogaty - bogaci tutaj zawsze mają pod górkę.
Jak kto ciekaw i umie po żabiemu to tutaj opisane co i jak... Ja w to
dogłębnie nie wnikałem, szkoda życia na głupoty. :)
https://www.service-public.fr/particuliers/vosdroits
/F34014
https://www.service-public.fr/particuliers/vosdroits
/F32487
Mateusz
-
14. Data: 2020-02-11 21:51:28
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-02-11 o 21:17 +0100, Mateusz Viste napisał:
> Jak kto ciekaw i umie po żabiemu to tutaj opisane co i jak... Ja w to
> dogłębnie nie wnikałem
No dobra, gryzła mnie ciekawość to policzyłem. Warunków i wariantów
jest sporo, wybrałem i policzyłem dla możliwie "taniej" i
realistycznej sytuacji:
- od co najmniej roku jeździsz dieslem sprzed 2006 lub benzyną sprzed
1997
- auto jest sprawne
- masz co najmniej 30km co pracy lub pokonujesz co najmniej 12'000 km
rocznie
- kupujesz nowe ForTwo EV za 22'600 euros (tak mi google podpowiada)
1. dostajesz 6000 eur niejako z automatu (jedyny warunek: masz
przejechać elektrykiem 6000km i trzymać go co najmniej 2 lata)
Dodatkowo złomujesz swoje stare auto w przeciągu 6 miesięcy od daty
zakupu elektryka:
2a. jeśli zarabiasz mniej jak 13'400 eur/rok: dostajesz 5000 eur
2b. jeśli zarabiasz powyżej 13'000 eur/rok: dostajesz 2500 eur
ciekawostka: dotacja nr 1 dotyczy tylko samochodów nowych, natomiast
dotacja nr 2 także używanych.
Ostatecznie to elektryczne ForTwo może więc wyjść w okolicach 11'000
eur.
Dla tych co wskakują w wątek teraz: mowa o dotacjach EV w Europie, a
ściślej we Francji. Jakieś przykłady dla innych krajów?
Mateusz
-
15. Data: 2020-02-12 02:30:53
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Przemek Jedrzejczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cdf9fd09-ca7d-4736-bc8d-4358025f0f15@go
oglegroups.com...
>https://next.gazeta.pl/next/7,151003,25685398,rzado
we-doplaty-na-samochody-elektryczne-to-niemal-fikcja
-moga.html#s=BoxOpLink
>elektrofikcja Pinokia rozmywa sie nieublaganie ... co innego
>zadekarowac milion narodowych elektrykow a co innego wylozyc na stol
>gotowke na doplaty, krotko mowiac nie stac was dziady :-)
Trzeba wprowadzic nowy program - Elektryk+
Samochod elektryczny na kazde dziecko.
A ze dziecko male - to hulajnoga wystarczy.
Najlpiej na komunie.
Tyle budzet zniesie :-)
J.
-
16. Data: 2020-02-12 13:06:17
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2020-02-11 o 17:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Przemek Jedrzejczak p...@g...com ...
>
>> https://next.gazeta.pl/next/7,151003,25685398,rzadow
e-doplaty-na-samo
>> chody-elektryczne-to-niemal-fikcja-moga.html#s=BoxOp
Link
>>
>> elektrofikcja Pinokia rozmywa sie nieublaganie ... co innego
>> zadekarowac milion narodowych elektrykow a co innego wylozyc na stol
>> gotowke na doplaty, krotko mowiac nie stac was dziady :-)
>
> Nie ma sie co spieszyc.
> Słuchałem ostatnio programu gdzie mowili ze za 3 lata polska fabryka
> samochodów elektrycznych bedzie produkowała 100 tysiecy aut rocznie.
>
Za 3 lata też będą mówić, że za 3 lata...
Zajrzyj ma styrone https://electromobilitypoland.pl/ - strona o poziomie
jak dla gimbazy...
No i podniecają się wyłącznie jakimiś newsami i sloganami, a nie
twardymi danymi.
T.
-
17. Data: 2020-02-12 20:18:49
Temat: Re: Zesrała się bida i płacze :-)
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 11.02.2020 o 20:51, Mateusz Viste pisze:
> 2020-02-11 o 21:17 +0100, Mateusz Viste napisał:
>> Jak kto ciekaw i umie po żabiemu to tutaj opisane co i jak... Ja w to
>> dogłębnie nie wnikałem
>
> No dobra, gryzła mnie ciekawość to policzyłem. Warunków i wariantów
> jest sporo, wybrałem i policzyłem dla możliwie "taniej" i
> realistycznej sytuacji:
>
> - od co najmniej roku jeździsz dieslem sprzed 2006 lub benzyną sprzed
> 1997
> - auto jest sprawne
> - masz co najmniej 30km co pracy lub pokonujesz co najmniej 12'000 km
> rocznie
strasznie to pokomplikowali...
> - kupujesz nowe ForTwo EV za 22'600 euros (tak mi google podpowiada)
>
> 1. dostajesz 6000 eur niejako z automatu (jedyny warunek: masz
> przejechać elektrykiem 6000km i trzymać go co najmniej 2 lata)
>
> Dodatkowo złomujesz swoje stare auto w przeciągu 6 miesięcy od daty
> zakupu elektryka:
ot ekologia, złomować sprawne auto...
>
> 2a. jeśli zarabiasz mniej jak 13'400 eur/rok: dostajesz 5000 eur
>
> 2b. jeśli zarabiasz powyżej 13'000 eur/rok: dostajesz 2500 eur
no ale to 13.400 to będzie chyba poniżej najniższej krajowej? kto
zarabiając tak małe pieniądze dojeżdża tyle do pracy? realnie to chyba
mało kto na te 5000 się załapie
>
> ciekawostka: dotacja nr 1 dotyczy tylko samochodów nowych, natomiast
> dotacja nr 2 także używanych.
>
> Ostatecznie to elektryczne ForTwo może więc wyjść w okolicach 11'000
> eur.
>
> Dla tych co wskakują w wątek teraz: mowa o dotacjach EV w Europie, a
> ściślej we Francji. Jakieś przykłady dla innych krajów?
UK: kilka tysi (nie wiem - 4.000? 5.000GBP?) przy zakupie nowego EV, do
tego brak road taxu (ale akurat diesle start-stop mają/miały 20GBP
rocznie, ja za kopciucha bez start stop płacę chyba 140/rok)
--
Pozdrawiam
Lukasz