eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2010-06-08 19:13:50
    Temat: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Paweł Sz. <p...@i...pl>

    Witam,

    dziś rano zdechła nam Pandzia - żona jechała (tzn. próbowała) pojechać
    do pracy, Pandzia zapaliła normalnie, pochodziła kilkanaście sekund na
    wolnych obrotach, żona rusza... autko jednak nie chce, jakby było
    przyklejone do parkingu i gaśnie. Żona próbuje zapalić ponownie ale
    kiszka, do kabiny przez wentylację wleciał smród gumy i tyle.
    Sprawdziłem autko po pracy - wpierw myślałem, że altek się zatarł ale
    nie - po zdjęciu paska oś altka kręci się poprawnie, więc to coś
    jeszcze innego... Prosiłbym o Wasze sugestie zanim pojadę na holu do
    serwisu.
    Pandzia to zwykła 1.1, rok 2003, 50kkm przebiegu, bez gazu. Rozrusznik
    się kręci, pompka paliwa pracuje, a silnik nie chce zaskoczyć...

    --
    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 2. Data: 2010-06-08 19:26:05
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: to <t...@a...xyz>

    Paweł Sz. wrote:

    > Sprawdziłem autko po pracy - wpierw myślałem, że altek się zatarł ale
    > nie - po zdjęciu paska oś altka kręci się poprawnie, więc to coś jeszcze
    > innego... Prosiłbym o Wasze sugestie zanim pojadę na holu do serwisu.

    Ja bym spróbował nazbierać na części metodą "na rumuńską pandę".

    --
    http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g


  • 3. Data: 2010-06-08 19:33:25
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    hamulce zapieczone? da sie przetoczyc kawalek na luzie?
    nie jarala sprzegla?
    przykllejony do parkingu to znacyz nie mial sily ruszyc czy mial sile ale na
    polsprzegle nadal stał a silnik zdawal sie byc mocno obciazony?


  • 4. Data: 2010-06-08 19:43:28
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Paweł Sz. <p...@i...pl>

    On 8 Cze, 19:33, Michał Gut <m...@w...pl>
    wrote:
    > hamulce zapieczone? da sie przetoczyc kawalek na luzie?
    > nie jarala sprzegla?
    > przykllejony do parkingu to znacyz nie mial sily ruszyc czy mial sile ale na
    > polsprzegle nadal sta a silnik zdawal sie byc mocno obciazony?

    Oecny stan jest taki - rozrusznikiem kręci, silnik nie zaskakuje.
    Pompkę paliwa słychać, więc pewnie paliwo podaje jak trzeba... auto
    stało tydzień pod blokiem, także w te diabelne ulewy w czwartek i
    piątek, zaczynam się zastanawiać czy to aby nie zaszkodziło... jakby
    woda jakimś cudem dostała się do baku to poszłaby cała na dół, więc po
    wypaleniu w te pierwsze kilkanaście sekund pracy paliwa z przewodów
    cieczą podawaną przez pompkę byłaby właśnie woda... tak sobie
    gdybam...

    może to hallotron lub jedna z cewek?

    --
    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 5. Data: 2010-06-08 20:07:17
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    jakby jedna z cewek to by zaskakiwal - brzmialoby to jakby chcial zapalic
    ale by nie mogl

    przyjrzyj sie paskowi rozrzadu - skads ten swad gumy musialbyc

    czy jak nim krecisz to brzmi inaczej niz zwykke?
    swieci ci sie check engine?
    paliwo masz?:D


  • 6. Data: 2010-06-08 20:13:39
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Paweł Sz. <p...@i...pl>

    On 8 Cze, 20:07, Michał Gut <m...@w...pl>
    wrote:
    > jakby jedna z cewek to by zaskakiwal - brzmialoby to jakby chcial zapalic
    > ale by nie mogl
    >
    > przyjrzyj sie paskowi rozrzadu - skads ten swad gumy musialbyc
    >
    > czy jak nim krecisz to brzmi inaczej niz zwykke?
    > swieci ci sie check engine?
    > paliwo masz?:D

    Kurde, to wszystko to kind of magic... właśnie wróciłem z Pandzi,
    chciałem się z nią jeszcze popieścić przed nocą ;-))) Wsiadam,
    przekręcam kluczyk, chwilę pyrpyrpyrpyr, wciskam pedał gazu a ona
    bziuuuum i zapaliła... potem próbowałem jeszcze z 5 razy - zapala od
    dotyku :-P
    Pomogło więc albo poruszanie kablami WN albo... już sam nie wiem...

    Tak czy siak serdeczne dzięki za chęć pomocy!

    --
    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 7. Data: 2010-06-08 20:44:15
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    prosze
    ale poszukaj (jak juz bedzie pyrkotac) co ci smierdzialo - to dosc istotne
    bo samo z siebie sie nie zrobilo


  • 8. Data: 2010-06-09 09:53:59
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    Paweł Sz. pisze:
    > Pandzia to zwykła 1.1, rok 2003, 50kkm przebiegu, bez gazu. Rozrusznik
    > się kręci, pompka paliwa pracuje, a silnik nie chce zaskoczyć...
    >

    Iskra jest? Marchewkę wywala? Ten smród to może gdzieś się jakiś kabel
    przetarł i przyjarał?

    --
    krzysiek82


  • 9. Data: 2010-06-09 13:27:59
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Paweł Sz." <p...@i...pl>
    >Pandzia to zwykła 1.1, rok 2003, 50kkm przebiegu, bez gazu.
    >Rozrusznik
    >się kręci, pompka paliwa pracuje, a silnik nie chce zaskoczyć...

    A paliwo jest ? Kiedy ostatnio tankowales - moze ON ?

    Nastepny krok to przeczytanie instrukcji obslugi, rozdzial o
    immobilizerze.

    A potem mozna sprawdzic iskre na swiecach.

    J.


  • 10. Data: 2010-06-09 19:41:49
    Temat: Re: Zdechła mi Pandzia - sugestie mile widziane :-)
    Od: Paweł Sz. <p...@i...pl>

    On 9 Cze, 13:27, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Paweł Sz." <p...@i...pl>
    >
    > >Pandzia to zwykła 1.1, rok 2003, 50kkm przebiegu, bez gazu.
    > >Rozrusznik
    > >się kręci, pompka paliwa pracuje, a silnik nie chce zaskoczyć...
    >
    > A paliwo jest ? Kiedy ostatnio tankowales - moze ON ?
    >
    > Nastepny krok to przeczytanie instrukcji obslugi, rozdzial o
    > immobilizerze.
    >
    > A potem mozna sprawdzic iskre na swiecach.
    >
    > J.

    Nie no, bez przesady :-))) Paliwo jest - Pb95, reszta też w porządku.

    Dzis rano Pandzia zapaliła i pojechała normalnie...

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: