eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZasikacz magnetowidu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 31. Data: 2020-02-26 14:42:44
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>

    W dniu 26.02.2020 o 12:49, Kamil pisze:
    > Użytkownik "Irokez"  napisał:
    >
    >> No to masz jeszcze D155 i D159 na upływność. Potem już chyba tylko IC151
    >
    > Jeszcze raz wymieniłem C 153 i zasilacz zaskoczył. Nówka i wadliwa?

    Policzone na styk. Popatrz na kartę katalogową. Po jakimś czasie pewnie
    zabawa się powtórzy.

    P.P.


  • 32. Data: 2020-02-26 16:51:38
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kamil" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e565d60$0$545$6...@n...neostrada.
    pl...
    Użytkownik "Irokez" napisał:
    >> No to masz jeszcze D155 i D159 na upływność. Potem już chyba tylko
    >> IC151

    >Jeszcze raz wymieniłem C 153 i zasilacz zaskoczył. Nówka i wadliwa?
    >Pech.

    jesli pech, to jakis wyjatkowo duzy. Zepsuty zasilacz i zepsuty
    kondensator.

    A moze odwrotnie wlutowales ? Wtedy uplywnosc ma raczej wysoka ...

    albo jakis mostek z topnika.

    >Magnetowid bierze kasetę, owija taśmę na bębnie, ale nie odtwarza.
    >Capstan nie ciągnie taśmy. Eject wyrzuca kasetę, ale nie zwija taśmy.
    >Mode switch? Przemyłem sprajem, ale dalej nic. Czego szukać?

    Musi Ci jakos mocno zalezec na tym zlomie :-)

    J.


  • 33. Data: 2020-02-26 21:00:52
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: "Kamil" <nospamtlen.pl>

    Użytkownik "J.F." napisał:

    > A moze odwrotnie wlutowales ? Wtedy uplywnosc ma raczej wysoka ...

    Możliwe, chociaż już nie do sprawdzenia. Ważne, że działa.

    > albo jakis mostek z topnika.

    Z kalafonii? Często mi się zdarza zalać dwa sąsiednie pola, o co nietrudno.
    Sprawdzam dokładnie pod szkiełkiem.

    Dzięki i pozdrawiam



  • 34. Data: 2020-02-27 04:16:38
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: "Kamil" <nospamtlen.pl>

    Użytkownik "Marek" napisał:

    > Jaki wiek? Starsze koty mają tzw. zespół zaburzeń poznawczych,

    Należysz do grupy osobników, których nazywam prymitywami, ryczących ze
    śmiechu z byle czego. Oglądają Kiepskich i prymitywne programy niby
    śmieszne, w których pokazywane są scenki np. jak kobieta przewróciła się na
    śliskim chodniku. Trzeba być burkiem, aby bić pianę ze zwykłej literówki,
    której człowiek na pewnym poziomie nawet nie zauważa.

    BZPZDR


  • 35. Data: 2020-02-27 10:24:45
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2020-02-27 o 04:16, Kamil pisze:
    > Użytkownik "Marek"  napisał:
    >
    >> Jaki wiek? Starsze koty mają tzw. zespół zaburzeń poznawczych,
    >
    > Należysz do grupy osobników, których nazywam prymitywami, ryczących ze
    > śmiechu z byle czego. Oglądają Kiepskich i prymitywne programy niby
    > śmieszne, w których pokazywane są scenki np. jak kobieta przewróciła się
    > na śliskim chodniku. Trzeba być burkiem, aby bić pianę ze zwykłej
    > literówki, której człowiek na pewnym poziomie nawet nie zauważa.
    >
    > BZPZDR

    Trzeba choć trochę inteligencji, aby zrozumieć dowcip.

    Ale nie przejmuj się, jeszcze wszystko przed Tobą.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 36. Data: 2020-02-27 10:30:37
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu wtorek, 25 lutego 2020 22:59:14 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
    > W dniu 2020-02-25 o 22:32, Dawid Rutkowski pisze:
    > > A z praktyki - OIDP, bo z kotami nie mieszkam już prawie 10 lat (a mieszkałem
    ponad 20) - to na taki problem pomagało postawienie większej kuwety
    >
    > Na razie najlepszy efekt dało postawienie 2 dość dużych "tac" o niskich
    > ściankach. Duża powierzchnia - niskie barierki. Teraz "nie trafia" tylko
    > czasem. Ale niestety nadal się zdarza. Zatłukłbym drania, gdyby nie był
    > taki ładny ( normalnie Garfield ).

    Hmmm, długowłosy?
    To jeszcze możę "wytunelowywać" na futerku.
    Są takie kuwety w kształcie przenoski - z pokrywką i wejściem od przodu.
    Od biedy można zrobić nawet ze starej przenoski, zwykle są składane z dwóch części
    góra-dół (choć ja pamiętam jeszcze wiklinowe - to były czasy...) - trzeba wyjąć
    zamknięcie oraz rozkręcić, żeby dawało się czyścić.

    Hmmm, tylko zastanawiam się, czy to coś da, bo skoro ścianki obniżyłeś i trochę
    pomogło, to dołożenie kopułki może sytuację pogorszyć - ale czasem radykalne
    działania przynoszą niespodziewaną poprawę.
    Żeby nie było tak bardzo NTG, to zaproponowałbym postawienie kamerki, żeby sprawdzić,
    czy wytunelowywuje, czy tyłka nie mieści, czy też nie zdąża wejść.


  • 37. Data: 2020-02-27 10:44:57
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>

    On Thu, 27 Feb 2020 01:30:37 -0800 (PST), Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
    > W dniu wtorek, 25 lutego 2020 22:59:14 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
    >> W dniu 2020-02-25 o 22:32, Dawid Rutkowski pisze:
    >> > A z praktyki - OIDP, bo z kotami nie mieszkam już prawie 10 lat (a mieszkałem
    ponad 20) - to na taki problem pomagało postawienie większej kuwety
    >>
    >> Na razie najlepszy efekt dało postawienie 2 dość dużych "tac" o niskich
    >> ściankach. Duża powierzchnia - niskie barierki. Teraz "nie trafia" tylko
    >> czasem. Ale niestety nadal się zdarza. Zatłukłbym drania, gdyby nie był
    >> taki ładny ( normalnie Garfield ).
    >
    > Hmmm, długowłosy?
    > To jeszcze możę "wytunelowywać" na futerku.
    > Są takie kuwety w kształcie przenoski - z pokrywką i wejściem od przodu.
    > Od biedy można zrobić nawet ze starej przenoski, zwykle są składane z dwóch części
    góra-dół (choć ja pamiętam jeszcze wiklinowe - to były czasy...) - trzeba wyjąć
    zamknięcie oraz rozkręcić, żeby dawało się czyścić.
    >
    > Hmmm, tylko zastanawiam się, czy to coś da, bo skoro ścianki obniżyłeś i trochę
    pomogło, to dołożenie kopułki może sytuację pogorszyć - ale czasem radykalne
    działania przynoszą niespodziewaną poprawę.
    > Żeby nie było tak bardzo NTG, to zaproponowałbym postawienie kamerki, żeby
    sprawdzić, czy wytunelowywuje, czy tyłka nie mieści, czy też nie zdąża wejść.

    U mnie pomogło postawienie większej kuwety (ca. 30x50 cm)
    o _wyższych_ ściankach (jakieś 15 cm od poziomu żwirku).

    --
    Artur Stachura


  • 38. Data: 2020-02-27 11:34:22
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:

    > To jest drobiazg. Ja mam zasrywacza. Dwie kuwety ma, sprzątane
    > codziennie, a i tak od czasu do czasu zrobi obok.
    > Macie pomysł, co może być uszkodzone ?

    Koleżanka, która miała więcej kotów niż ja scalaków, twierdzi, że
    wszystko.

    https://ibb.co/VJ9bXT1

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 39. Data: 2020-02-27 11:36:44
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

    > Trzeba choć trochę inteligencji, aby zrozumieć dowcip.
    >
    > Ale nie przejmuj się, jeszcze wszystko przed Tobą.

    Czy ja wiem... jemu już raczej nic nie pomoże.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 40. Data: 2020-02-27 12:20:26
    Temat: Re: Zasikacz magnetowidu
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2020-02-27 o 10:44, Artur Stachura pisze:
    > On Thu, 27 Feb 2020 01:30:37 -0800 (PST), Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
    >> W dniu wtorek, 25 lutego 2020 22:59:14 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
    >>> W dniu 2020-02-25 o 22:32, Dawid Rutkowski pisze:
    >>>> A z praktyki - OIDP, bo z kotami nie mieszkam już prawie 10 lat (a mieszkałem
    ponad 20) - to na taki problem pomagało postawienie większej kuwety
    >>>
    >>> Na razie najlepszy efekt dało postawienie 2 dość dużych "tac" o niskich
    >>> ściankach. Duża powierzchnia - niskie barierki. Teraz "nie trafia" tylko
    >>> czasem. Ale niestety nadal się zdarza. Zatłukłbym drania, gdyby nie był
    >>> taki ładny ( normalnie Garfield ).
    >>
    >> Hmmm, długowłosy?
    >> To jeszcze możę "wytunelowywać" na futerku.
    >> Są takie kuwety w kształcie przenoski - z pokrywką i wejściem od przodu.
    >> Od biedy można zrobić nawet ze starej przenoski, zwykle są składane z dwóch części
    góra-dół (choć ja pamiętam jeszcze wiklinowe - to były czasy...) - trzeba wyjąć
    zamknięcie oraz rozkręcić, żeby dawało się czyścić.
    >>
    >> Hmmm, tylko zastanawiam się, czy to coś da, bo skoro ścianki obniżyłeś i trochę
    pomogło, to dołożenie kopułki może sytuację pogorszyć - ale czasem radykalne
    działania przynoszą niespodziewaną poprawę.
    >> Żeby nie było tak bardzo NTG, to zaproponowałbym postawienie kamerki, żeby
    sprawdzić, czy wytunelowywuje, czy tyłka nie mieści, czy też nie zdąża wejść.
    >
    > U mnie pomogło postawienie większej kuwety (ca. 30x50 cm)
    > o _wyższych_ ściankach (jakieś 15 cm od poziomu żwirku).
    >

    Ja jeszcze słyszałem opinię, że niektóre koty w pewnych okresach nie
    chcą być na widoku w krępującej sytuacji. Dlatego zamknięte kuwety mogą
    pomóc. Testowo można spróbować włożyć kuwetę do leżącego pudła
    kartonowego, aby z trzech stron i z góry kuweta była niewidoczna.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: