-
1. Data: 2019-12-23 13:52:24
Temat: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: Ukaniu <U...@g...com>
Czołem,
Taki niefart mnie spotkał, zarysowałem sobie głowicę po planowaniu.
Piękna była, gładka była a rysa akurat na powierzchni uszczelniającej komorę.
Przetarłem papierem do zaniku rysy. Zmierzyłem dołek czujnikiem -
wychodzi w okolicach 0,02. Niby nie dużo ale mnie denerwuje.
Uszczelka typowa oldtajmerska zwykła okuta metalowo miękka.
Moje rozumowe ja mówi zostaw i tak uszczelka sobie poradzi.
Moje perfekcyjne ja mówi poprawić! poprawić!
Ale to nie tak prosto bo to głowica z Vki trzeba by liznąć minimalnie
A to zwykle tak nie wychodzi, sinik ma prawie 11 sprężania to zaczyna szybko rosnąć.
Trzeba by robić dwie. No dupa.
Robić czy zostawić? Pytanie dla tych co rozumieją moje rozterki :-)
Pozdrawiam
---
Łukasz
-
2. Data: 2019-12-23 15:12:05
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: sirapacz <n...@s...pl>
zostaw!
lepsze wrogiem dobrego.
Ja miałem wyryte (na przylgni upg na bloku silnika) wkrętakiem kilka
głębokich na 0,5mm....
zaszpachlowałem żywicą epoksydową... działało doskonale.
u ciebie zdaj się na uszczelkę. Jak ci ją wypluje to będziesz miał
pewność, że musisz.
-
3. Data: 2019-12-23 16:07:27
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2019-12-23 o 13:52, Ukaniu pisze:
> Czołem,
> Taki niefart mnie spotkał, zarysowałem sobie głowicę po planowaniu.
> Piękna była, gładka była a rysa akurat na powierzchni uszczelniającej komorę.
Przetarłem papierem do zaniku rysy. Zmierzyłem dołek czujnikiem -
> wychodzi w okolicach 0,02. Niby nie dużo ale mnie denerwuje.
> Uszczelka typowa oldtajmerska zwykła okuta metalowo miękka.
> Moje rozumowe ja mówi zostaw i tak uszczelka sobie poradzi.
> Moje perfekcyjne ja mówi poprawić! poprawić!
> Ale to nie tak prosto bo to głowica z Vki trzeba by liznąć minimalnie
> A to zwykle tak nie wychodzi, sinik ma prawie 11 sprężania to zaczyna szybko
rosnąć. Trzeba by robić dwie. No dupa.
> Robić czy zostawić? Pytanie dla tych co rozumieją moje rozterki :-)
>
Rozsądek mówi zostaw.
-
4. Data: 2019-12-23 22:55:40
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: Ukaniu <u...@g...com>
Dziękuję za odpowiedzi. Pewnie zostawię. Chyba, że jednak mnie szarpnie wnerw i
pojadę do fachowca. Przez święta może mi jednak przejdzie stan poczucia klęski z
własnej winy. Przeglądałem jakieś dane w sieci - piszą, że nierównomierności
miejscowe powinny się mieścić w granicach 0,02.
Wolał bym by upg nie wypluło bo to alusilowy blok i często takie coś kończy się
złomowaniem.
-
5. Data: 2019-12-24 07:47:33
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 23.12.2019 16:07, robot wrote:
> Rozsądek mówi zostaw.
Zgadam się. Ja dopiero co pufę z szufladami zrobiłem pod choinkę. Kiedy
robiłem tapicerkę zorientowałem się że rozstaw szuflad inaczej pocięty
niż miało być. Miałem wszystko robić od nowa, ale dokończyłem tapicerkę
i następnego dnia już mi przeszło.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
6. Data: 2019-12-24 08:53:38
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Jakie masz sprężanie skarpetek w szufladach?
-----
> dopiero co pufę z szufladami zrobiłem pod choinkę.
> Kiedy robiłem tapicerkę zorientowałem się że rozstaw szuflad inaczej pocięty niż
miało być.
-
7. Data: 2019-12-24 08:58:38
Temat: Re: Zarysowałem
Od: "FreyKol" <o...@s...pl>
Użytkownik "ąćęłńóśźż" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:5e01c403$1$545$65785112@news.neostrada.pl...
> dopiero co pufę z szufladami zrobiłem pod choinkę.
> Kiedy robiłem tapicerkę zorientowałem się że rozstaw szuflad inaczej
> pocięty niż miało być.
> Jakie masz sprężanie skarpetek w szufladach?
To zależy w której szufladzie,
czy w tej z wypranymi skarpetkami,
czy w tej z skarpetkami do prania.
-
8. Data: 2019-12-27 11:58:31
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Ukaniu" a...@g...co
m
: w okolicach 0,02
0,02 mm?
Głębokości tyle? Pozostałe wymiary?
Położenie? -- wzdłuż, w poprzek?...
Daleko od krawędzi czy blisko?...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
-
9. Data: 2020-01-21 07:56:52
Temat: Re: Zarysowałem sobie głowice po planowaniu - czyli jak żyć...
Od: Ukaniu <u...@g...com>
W dniu piątek, 27 grudnia 2019 12:00:03 UTC+1 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
napisał:
> : w okolicach 0,02
>
> 0,02 mm?
>
> Głębokości tyle? Pozostałe wymiary?
> Położenie? -- wzdłuż, w poprzek?...
> Daleko od krawędzi czy blisko?...
Rysa idzie przez środek od cylindra do krawędzi. W miejscu gdzie jest pierścień
uszczelniający (okucie) komory spalania po wyszlifowaniu rysy powstał dołek w
okolicach 0,02. Szerokości jakieś 10 mm. Tak jak papier 2000 pod palcem wyrobił.
Głębokość mierzyłem czujnikiem 0,002/działka mocowany na podstawie którą przesuwałem
po powierzchni głowicy.