-
1. Data: 2009-03-25 13:27:14
Temat: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Witam
Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
--
Jacek
-
2. Data: 2009-03-25 13:49:42
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: "Michał" <g...@b...pl>
\> Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
> Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
wiem , ze szukasz zarowki:) ale takie parametry bedzie miala dioda p7-
napiecie ok 4V i 12W - moze CI spasuje. poza cena parametry podobne:)
pozdrawiam
michal
-
3. Data: 2009-03-25 14:04:15
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek Maciejewski napisał:
> Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
> Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
Coś zbliżonego mogło być stosowane w latarksch kolejowych. Miałem kiedyś
taką z alkalicznym akumulatorem. Żarówka była spora, dwuwłóknowa, choć
nie wiem czy aż 10W.
--
Jarek
-
4. Data: 2009-03-25 14:13:48
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Wed, 25 Mar 2009 14:49:42 +0100, Michał napisał(a):
> ale takie parametry bedzie miala dioda p7-
Potrzebuję obciążenia a nie źródła światła :) a żarówka dlatego że z faktu
świecenia można wiele wywnioskować o zasilaniu. Przy diodzie jest to
trudniejsze i musisz się martwić o rozproszenie ciepła. No i kosztuje sporo
:)
--
Jacek
-
5. Data: 2009-03-25 14:27:46
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek Maciejewski napisał:
>> ale takie parametry bedzie miala dioda p7-
>
> Potrzebuję obciążenia a nie źródła światła :) a żarówka dlatego że z faktu
> świecenia można wiele wywnioskować o zasilaniu. Przy diodzie jest to
> trudniejsze i musisz się martwić o rozproszenie ciepła. No i kosztuje sporo
No to spirala od piecyka. Fragment takiej 1000W/230V powinien być akurat.
Też świeci wnioskotwórczo, choć słabiej. Żarówka jako obciążenie nie jest
chyba najlepszym pomysłem. Ma bardzo dużą nieliniowość, zimne włókno ma
wielokrotnie mniejszą oporność od gorącego.
--
Jarek
-
6. Data: 2009-03-25 14:28:13
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: "ArturVF500" <a...@o...pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1q41jplhn1xo1.12q5kxu6fj6fi.dlg@40tude.net...
> Witam
> Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
> Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
samochodowa 55/60W+rownolegle latarkowa do 'kontroli wizualnej'
pozdrawiam
Artur
-
7. Data: 2009-03-25 14:29:17
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@o...pl> napisał w
wiadomości news:1ttte6pl52yyz$.7khiz2p5fkbn$.dlg@40tude.net...
> Potrzebuję obciążenia a nie źródła światła :) a żarówka dlatego
> że z faktu
> świecenia można wiele wywnioskować o zasilaniu.
Moze ci wystarczy zarowka na 6V ? One troche swieca przy 3.
> Przy diodzie jest to
> trudniejsze i musisz się martwić o rozproszenie ciepła. No i
> kosztuje sporo
> :)
Rezystor i dioda sygnalizacyjna, rezystor i zarowka, kilka zarowek
..
J.
-
8. Data: 2009-03-25 14:40:33
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Artur napisał:
>> Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
>> Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
>
> samochodowa 55/60W+rownolegle latarkowa do 'kontroli wizualnej'
No i tutaj jest pułapka. Niby wszystko się zgadza, napięcie 4 razy
mniejsze, moc tyle samo większa, a jednak obciążenie będzie wielokrotnie
większe niż z takich prowizorycznych szacunków wynika.
--
Jarek
-
9. Data: 2009-03-25 18:06:35
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: "ArturVF500" <atatur@_usun-to_o2.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrngskgj1.j95.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Artur napisał:
>
>>> Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
>>> Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
>>
>> samochodowa 55/60W+rownolegle latarkowa do 'kontroli wizualnej'
>
> No i tutaj jest pułapka. Niby wszystko się zgadza, napięcie 4 razy
> mniejsze, moc tyle samo większa, a jednak obciążenie będzie wielokrotnie
> większe niż z takich prowizorycznych szacunków wynika.
no jak wieksze? rezystancja zarowki przy 3V bedzie ok 3x mniejsza niz przy
12, wiec akurat zalapie sie na 10-20W
-
10. Data: 2009-03-25 18:26:16
Temat: Re: Żarówki o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10W
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Artur napisał:
>>>> Czy ktoś słyszał o żarówkach o napięciu rzędu 3V i mocy rzędu 10-20W?
>>>> Poguglowałem nieco ale poza parędziesiąt mW nie wykroczyłem :)
>>>
>>> samochodowa 55/60W+rownolegle latarkowa do 'kontroli wizualnej'
>>
>> No i tutaj jest pułapka. Niby wszystko się zgadza, napięcie 4 razy
>> mniejsze, moc tyle samo większa, a jednak obciążenie będzie wielokrotnie
>> większe niż z takich prowizorycznych szacunków wynika.
>
> no jak wieksze? rezystancja zarowki przy 3V bedzie ok 3x mniejsza niz przy
> 12, wiec akurat zalapie sie na 10-20W
A skąd wiadomo, że akurat trzy razy? Zimne włókno ma zdaje się opór
kilkanaście razy mniejszy od gorącego (o ile dobrze pamiętam, bo może
nawet jeszcze mniejszy). Ile będzie miało przy takim zasilaniu, tego
nie podejmuję się nawet oszacować. W każdym razie takie obciążanie
żarówką układu elektronicznego może być ryzykowne (dla tego układu).
--
Jarek