>> http://telefix.ugu.pl/aster.jpg
>>
>> Jak ci się przyda, to bierz.
>
> Dzięki, ale już było! Na dole strony są schematy :)

Ale nie grażdanką :)

--
Grzexs

do góry

On Thu, 9 Mar 2017 20:15:33 +0100
"HF5BS" <h...@...pl> wrote:

> Ja postaram się porobić playlisty (jak ta z SALME), pogrupowane tematycznie,
> specjalnościowo, zależnie od danego tematu.
> Ty byś zamieszczał linki do nich. Albo też do gotowych juz playlist, jeśli
> by jakaś zgadzała się tematycznie z danym obiektem.
> Pierwszy link już masz :) (podawałem... powtórzyć, czy wygrzebiesz go?)

Znajde :) Fajny pomysł. Filmiki znajdujesz na samym youtubie czy wrzucasz skądś
jeszcze?
Generalnie mam taki nawyk, że jeśli coś mi się na yt podoba to zaraz sciągam
"backup", bo dzisiaj coś jest a jutro tego nie ma. A to prawa autorskie a to coś...

P.

do góry

Użytkownik "Piotr C." <p...@m...com.delete.pl> napisał w wiadomości
news:20170310111407.a6586b0d1abc1748d617eede@mabanan
a.com.delete.pl...
> On Thu, 9 Mar 2017 20:15:33 +0100
> "HF5BS" <h...@...pl> wrote:
>
>> Ja postaram się porobić playlisty (jak ta z SALME), pogrupowane
>> tematycznie,
>> specjalnościowo, zależnie od danego tematu.
>> Ty byś zamieszczał linki do nich. Albo też do gotowych juz playlist,
>> jeśli
>> by jakaś zgadzała się tematycznie z danym obiektem.
>> Pierwszy link już masz :) (podawałem... powtórzyć, czy wygrzebiesz go?)
>
> Znajde :) Fajny pomysł. Filmiki znajdujesz na samym youtubie czy wrzucasz
> skądś jeszcze?

Na razie szperam w YT, ale jak coś inną drogą wpadnie, to tylko może być
ból, że się do playlisty nie dołaczy. Wtedy po prostu albo inna playlista,
albo bezpośrednio link do filmu. Bo to są playlisty, nie wrzucałem tych
filmów, tylko zaciągałem na własną listę odtwarzania, a tę mogę
zaprezentować wszystkim.

> Generalnie mam taki nawyk, że jeśli coś mi się na yt podoba to zaraz
> sciągam "backup",

Słusznie!

> bo dzisiaj coś jest a jutro tego nie ma. A to prawa autorskie a to coś...

Myślę o poszperaniu wprost w jakimś P2P, ale wtedy rzeczywiście, p.a...,
etc.

--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.

do góry

Piotr C. <p...@m...com.delete.pl> wrote:

> Uzupełnie informacje, czasem operuje się skrótami które dla piszącego są
> znane a dla odbiorcy niekoniecznie...

No właśnie, stąd proof-reading :)

>> Czym się charakteryzuje praca zespołowa w P006 (ZAT-CB-58A)?
>
> Podobnie jak TN1+1 - dwa telefony na jednej parze, tylko bardziej
> prymitywne rozwiązanie, opsiane troche pod koniec tej strony:
> http://telesfor99.org/index.php/telefony-modele/cb-4
9-i-cb-59/

Ok, doczytałem pod linkiem do Wiki, już jasne :)

>> Po wycofaniu przerobiono wszystkie AWS-6 tak, żeby ich nie akceptował
>> (widzę w serwisówce, że była matryca kodująca, więc pewnie przełączono
>> dip-switche na niej)?
> Masz pełną serwisówkę? Ja tylko część ze schematami - wrzuciłem linka - ale nie mam
całości

Nie mam, mówiłem o tej części na stronie.

>> Jak działał przycisk do uziemiania linii w Aster-72F - skąd miał
>> uziemienie (podłączało się je razem z linią?), co zwierał - jeden przewód
>> do uziemienia, oba? Jakie dodatkowe funkcje centrali wywoływał?
>
> Tutaj 100% pewności nie ma, tylko luźne dywagacje. Najprawdopodobniej
> tak jednak było. To nie działało w sieci publicznej a tylko w
> centralkach wewnętrznych - podobne zastosowanie jak flash.
> Zachodnioeuropejskie telefony miały taki przycisk dość często i w sumie
> większość ludzi nie miała pojęcia po co.

Dziś funkcję przycisku "mam ale nie wiem co to" spełnia Scroll Lock ;)

> Więcej po ang. na stronie znajomego Holendra:
> http://www.matilo.eu/idk/waar-is-dat-witte-knopje-no
u-toch-voor-bijna-niemand-weet-het/?lang=en

No i znowu jasne - dzięki!

Tak jeszcze pomyślałem - może warto opisać różne sposoby podłączenia
telefonów? Bo mamy przecież normalne dwużyłowe, dwie żyły + uziemienie,
kojarzę jeszcze że było rozwiązanie z osobną żyłą do dzwonka (ale może
kojarzy mi się źle)...

>> Co robił induktor do pracy z centralą ręczną w CB-740 ("Jaskier")?
>> Generował prąd dzwonienia przy kręceniu korbką?
> Tak, do przywołania operatorki na centrali. Identycznie jak prastare
> telefony, tylko że w dość nowoczesnej (jak na czasy) obudowie, co bylo
> nieco kuriozalne.

Hmm, a mówiąc o tych prastarych - one pracowały bez centrali, tylko
jeden-do-jednego, czy jak to było? Gdzie dzwoniło, jak zakręciło się
korbką?

Ja najwcześniejsze wspomnienia z centralą ręczną mam takie, że podnosiło
się słuchawkę i odzywała się operatorka, a jak się ją zdenerwowało (za
dzieciaka), to odłączała linię na jakiś czas...

>> Co to jest łącznica telefoniczna centralnej baterii?
>> Co robił przycisk wywoławczy w ZAT-CB-59?
> Przyłączał tel. do linii. Generalnie po samym podniesieniu słuchawki nie działo się
nic, dopiero wciśnięcie przycisku zajmowało linię.

Czemu takie rozwiązanie?

>> Czemu dział "Części telefoniczne" jest pod hasłem i czy można je zdobyć?
>
> Po prostu mało co tam jest, draft taki. Hasło - szeroko stosowane w teleinformatyce
"dupa".

Jasne :) Dzięki.

>> Przewidujecie także dodanie działu na temat central?
>
> Kolega z którym to współtworze mnie namawiał, kiedyś to było moje główne
> hobby.

Pamiętam (kojarzę grupę Telesfor) :)

--
http://www.chmurka.net/

do góry

HF5BS <h...@...pl> wrote:

>> Co to jest łącznica telefoniczna centralnej baterii?
>
> Łącznica, jest częścią wykonawczą centrali. W mowie potocznej, a nawet
> niezbyt potocznej, używa się zamiennie "łącznica" i "centrala", ale to nie
> jest to samo - centrala jest pojęciem szerszym.

Ok, więc centrala centralnej baterii - o co chodzi z centralną baterią?

--
http://www.chmurka.net/

do góry

Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1jTdb141lI7vhNv8%g...@n...chmurka.net..
.
HF5BS <h...@...pl> wrote:
>>> Co to jest łącznica telefoniczna centralnej baterii?
>> Łącznica, jest częścią wykonawczą centrali. W mowie potocznej, a
>> nawet
>> niezbyt potocznej, używa się zamiennie "łącznica" i "centrala", ale
>> to nie
>> jest to samo - centrala jest pojęciem szerszym.

>Ok, więc centrala centralnej baterii - o co chodzi z centralną
>baterią?

Nie wiesz ?
Centrala zasila telefony.

A w wojsku odwrotnie - telefony maja wlasne baterie
(system MB - miejscowa bateria).

Bateria w sumie potrzebna tylko do zasilania mikrofonu weglowego.

Tzn dawniej, bo teraz telefon bardziej skomplikowany.

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

>>Ok, więc centrala centralnej baterii - o co chodzi z centralną
>>baterią?
>
> Nie wiesz ?
> Centrala zasila telefony.
>
> A w wojsku odwrotnie - telefony maja wlasne baterie
> (system MB - miejscowa bateria).

Pierwsze wiedziałem, drugiego nie.

> Bateria w sumie potrzebna tylko do zasilania mikrofonu weglowego.

A jak się dzwoni? Korbka i generator? I co ważniejsze, jak się wtedy
wybiera adresata dzwonka?

--
http://www.chmurka.net/

do góry

Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:1jTdb141lI7vhNv8%gof@news.chmurka.net...
> HF5BS <h...@...pl> wrote:
>
>>> Co to jest łącznica telefoniczna centralnej baterii?
>>
>> Łącznica, jest częścią wykonawczą centrali. W mowie potocznej, a nawet
>> niezbyt potocznej, używa się zamiennie "łącznica" i "centrala", ale to
>> nie
>> jest to samo - centrala jest pojęciem szerszym.
>
> Ok, więc centrala centralnej baterii - o co chodzi z centralną baterią?

CB jest łącznica, centrala, to także zasilanie, kable, przełączalnia... Ale
zgadzam się, z racji wielkiej powszechności określenia łącznicy mianem
centrala, by używać tego określenia także do łącznicy.

CB - Centralna Bateria - zasilanie jest centralne, w domu masz tylko
aparat, obsługa wygodniejsza, niż MB. Pad zasilania kładzie całą łączność.
Raczej nie jest przewidziana bezpośrednia praca 2 aparatów.
MB - Miejscowa Bateria - lokalnie zasilasz mikrofon aparatu baterią, którą
co jakiś czas musisz wymienić/naładować (jeśli jest taka). Pad baterii
kładzie tylko twój aparat, a jak się uprzeć, z baterii można zrezygnować,
wykorzystując jako mikrofon słuchawkę odbiorczą, lub drugą słuchawkę taką,
jak słuchasz, tylko trzeba głośniej mówić. Bardzo prosta jest bezpośrednia
współpraca 2 aparatów, niepotrzebne są im żadne urządzenia pośredniczące do
tego, prócz linii.

Istnieją aparaty MB, przystosowane do pracy także z centralami CB. Mają
jednak wszystkie wady, ale i zalety, aparatów MB nieprzystosowanych.
Zadziałają zarówno z najnowszą centralą, jak i bezpośrednio połaczone linią,
wydzwaniane induktorami. Należy pamiętać o baterii zasilającej mikrofon -
nie dostaje on zasilania z centrali, do której został podłączony! Choć chyba
byłbym w stanie tak go zmodyfikować, żeby się przełączał na to zasilanie, i
to automatycznie. Skąd i po co takie aparaty? Istniały centrale MB, gdzie
linia nadrzędna była już CB i to z wybieraniem, wydzwaniało się telefonistkę
i prosiło o miasto, wpinała sznur i abonent już sam dzwonił. A lokalnie -
korbką, panie, korbką...

Można kombinować z potraktowaniem aparatu CB jako MB i zasilić go
lokalnie... ale to już proteza, bo i tak trzeba jeszcze zapewnić dzwonienie.
Można liczyć na to, że do tego celu nada się klapanie widełkami, co pozwoli
wytworzyć impulsy na tyle silne, że pobudzą dzwonek drugiego aparatu (jak
badałem generatorem, już 5V pobudzało dzwonek). Ale bedzie to raczej efekt
uboczny, niż przewidziane działanie. Zadziała tylko w aparatach z dzwonkami
mechanicznymi, lub takich chińskich badziewiach, gdzie dzwonek, to prosty
generator, który w skrajnych przypadkach może zostać pobudzony już energią
prądów m.cz. głośniejszej rozmowy, czy trzasków na linii - i rozmowie będzie
towarzyszyć poćwierkiwanie.

Mam gotowy schemat układu (ewentualnie do dopieszczenia wartości elementów)
Linii Bezpośredniej, umożliwiajacy połączenie 2 aparatów CB, zawiera 3
przekaźniki. Układ ten daje im też zasilanie. Jest to moje własne
opracowanie, niezależne od innych istniejących.

--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:58c2c5a0$0$5143$65785112@news.neostrada.pl...
> Nie wiesz ?
> Centrala zasila telefony.
>
> A w wojsku odwrotnie - telefony maja wlasne baterie
> (system MB - miejscowa bateria).
>
> Bateria w sumie potrzebna tylko do zasilania mikrofonu weglowego.

W rzeczy samej. Jeśli więc wepchniemy tam drugą wkładkę słuchawkową, to
teoretycznie, mozna korzystać z telefonu zupełnie bez zasilania z zewnątrz.

> Tzn dawniej, bo teraz telefon bardziej skomplikowany.

Spotkałem się z rozwiązaniami, gdzie zamiast korbki w linię szło odpowienio
obniżone napięcie z sieci (50 Hz), albo wręcz, w aparacie był generator,
który pierdział w linię i telefonistce spadała klapka informująca o
wywołaniu, zasilany lokalnie rzecz jasna. Ale to rzadkie rozwiązanie.

--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.

do góry

Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o9uidu$j9m$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Bateria w sumie potrzebna tylko do zasilania mikrofonu weglowego.

>W rzeczy samej. Jeśli więc wepchniemy tam drugą wkładkę słuchawkową,
>to teoretycznie, mozna korzystać z telefonu zupełnie bez zasilania z
>zewnątrz.

Na niewielka odleglosc.

Mowi sie, ze Bell wynalazl telefon ... a on wlasnie dal druga
sluchawke ... i to sie nie sprawdzalo w praktyce.


J.

do góry