-
41. Data: 2017-12-11 11:30:44
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p0lj6n$t63$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2017-12-10 o 18:27, Cezary Grądys pisze:
>> Podejrzewam, że mam taką płytę. Muszę sprawdzić, czy działa przy
>> braku zasilania.
>Ty serio, czy żartujesz?
>Jak syn był w gimnazjum to miał w ramach czegoś tam przygotować
>jakieś eksperymenty na temat ciepła. Poza standardami: spirala
>kręcąca się nad żarówką, podgrzewana ośka obracającą igłę ze
>wskazówką, zrobiliśmy też coś takiego: dwa paski blaszki (aluminiowa
>i miedziana) zgięte w kształcie U i skręcone na końcach, tak, że
>między dnami ich U buło dość miejsca na kompas. Końcówki wstawione w
>dwie szklanki i obrócone tak, że igła kompasu równoległa do blaszek.
>Do jednej szklanki zimna woda, do drugiej wrzątek i igła się obraca.
>Według moich szacunków około 0,5A tam płynie (zależy od
>grubości/długości użytych blaszek).
"termopara" do piecyka to ma gruby drut i niewielka szpulke
elektromagnesu - zwojow malo, prad musi byc wysoki.
Sa przyrzady demonstracyjne gdzie jest jeden zwoj i przyciagaja - ale
zwoj jest ze sztaby.
Tam pewnie ze 100A plynie ...
J.
-
42. Data: 2017-12-11 12:19:13
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a2e575b$0$15195$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:p0ljn0$tc3$1$P...@n...chmurka.ne
t...
> W dniu 2017-12-11 o 02:22, HF5BS pisze:
>>> Wiem, że w Korei Północnej dużo ludzi ma fotoogniwa i własny prąd, jak
>>> im z sieci wyłaczą.
>
>>Wydawało mi się, że tam jest raczej odwrotnie - czasem włączą na chwilę.
>
> Byc moze dlatego maja wlasny prad :-)
>
> Ale ze wladza na taki przemyt pozwala ?
A dlaczego miała by nie pozwalać? Nie ma ku temu powodu przecież.
A prąd, owszem, wyłaczają, ale tak w ogóle to jest. Wystarczy zobaczyć filmy
z nocnymi zdjęciami Pyongyangu (naprawdę warto) i miasto nie tonie w
ciemnościach. A kręcić tam wolno (nawet piwo w parku pić pozwalają), jedynie
obiekty strategiczne (w metrze można) i niektóre muzea to nie. Na filmach
widać, jak są tu i tam wystawione panele, gdyby władza miała to ścigać, to
dawno by zrobiła porządek.
Pewnie was zdziwi, ale oni to nawet własne sampochody robią.
https://www.youtube.com/watch?v=fFta74N1i-o. A takie coś widzieliście -
korki na ulicach? https://www.youtube.com/watch?v=0P2f92E2SAk.
Nawet zdarza się, że się stukną...
https://www.youtube.com/watch?v=tYprA3VteZU... (wiele nie widać, zresztą
stuknięty jedzie).
Zresztą... stoją sobie w DPRK solary, też przemycone?
https://www.youtube.com/watch?v=9g7DxpX8H6I :)
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
43. Data: 2017-12-11 12:24:56
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">
On 2017-12-10 18:50, Roman Rogóż wrote:
(ciap)
> Po to się kupuje gaz bo jest tańszy od prądu. Gdyby dało się zasilać
> gazem sprzęty domowe takie jak żelazka, odkurzacze TV komputery to
> chętnie bym zamienił.
>
Lodówki się da!
i takie są...
Włodek
-
44. Data: 2017-12-11 13:37:26
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p0lpjc$rip$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
>>>> Wiem, że w Korei Północnej dużo ludzi ma fotoogniwa i własny
>>>> prąd, jak im z sieci wyłaczą.
>
>>>Wydawało mi się, że tam jest raczej odwrotnie - czasem włączą na
>>>chwilę.
>
>> Byc moze dlatego maja wlasny prad :-)
>> Ale ze wladza na taki przemyt pozwala ?
>A dlaczego miała by nie pozwalać? Nie ma ku temu powodu przecież.
>A prąd, owszem, wyłaczają, ale tak w ogóle to jest.
Ja jeszcze PRL pamietam i to "tak w ogóle to jest".
>Wystarczy zobaczyć filmy z nocnymi zdjęciami Pyongyangu (naprawdę
>warto) i miasto nie tonie w ciemnościach.
U mnie tez nie tonelo. "Bo tam jest przedszkole i hydrofornia".
>A kręcić tam wolno (nawet piwo w parku pić pozwalają), jedynie
>obiekty strategiczne (w metrze można) i niektóre muzea to nie. Na
>filmach widać, jak są tu i tam wystawione panele, gdyby władza miała
>to ścigać, to dawno by zrobiła porządek.
Wladzy moze nawet odpowiada, ze obywatele nie narzekaja na brak pradu.
Tylko ... gdzie to kupili, a za ile, a skad dolary.
Ale moze juz sa na tym etapie, ze rodzina w Korei Poludniowej jest
mile widziana.
>Zresztą... stoją sobie w DPRK solary, też przemycone?
>https://www.youtube.com/watch?v=9g7DxpX8H6I :)
Ale to sa solary publiczne, zatwierdzone przez szesc instytucji, ktore
udowadniaja, ze Koreanczyk potrafi i jest nowoczesny.
P.S. Gdzies widzialem oferte na latarnie uliczne hybrydowe - z solarem
i wiatrakiem.
I sie nawet oplacaly, gdy instalacje elektryczna trzeba bylo od nowa
polozyc.
Tylko ze kalkulacja zaczynala sie od "uwzgledniono 75% dofinansowanie
ze srodkow unijnych"
J.
-
45. Data: 2017-12-11 17:44:20
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a2e7c0e$0$5150$65785112@news.neostrada.pl...
>>A dlaczego miała by nie pozwalać? Nie ma ku temu powodu przecież.
>>A prąd, owszem, wyłaczają, ale tak w ogóle to jest.
>
> Ja jeszcze PRL pamietam i to "tak w ogóle to jest".
Też pamiętam, właśnie, zgodnie z przysłowiem "życie zaczyna się po..."
zaczęło się moje życie... Nie wszystko było takie najgorsze. Była bida, ale
zawsze, jak się do sąsiada wpadło, poczęstował choćby herbatą.
>
>>Wystarczy zobaczyć filmy z nocnymi zdjęciami Pyongyangu (naprawdę warto) i
>>miasto nie tonie w ciemnościach.
>
> U mnie tez nie tonelo. "Bo tam jest przedszkole i hydrofornia".
Moje osiedle wisi(ało) na linii zasilającej RAWAR, też prawie nie znam
większych wyłączeń, oczywiście były, ale raczej tylko z powodu awarii.
>>A kręcić tam wolno (nawet piwo w parku pić pozwalają), jedynie obiekty
>>strategiczne (w metrze można) i niektóre muzea to nie. Na filmach widać,
>>jak są tu i tam wystawione panele, gdyby władza miała to ścigać, to dawno
>>by zrobiła porządek.
>
> Wladzy moze nawet odpowiada, ze obywatele nie narzekaja na brak pradu.
> Tylko ... gdzie to kupili, a za ile, a skad dolary.
Mądra władza miarkuje ucisk obywateli. Jak uciśnie za mocno, obywatele
chwycą władzę za mordę, przypomnijmy sobie wydarzenia w Rumunii.
>
> Ale moze juz sa na tym etapie, ze rodzina w Korei Poludniowej jest mile
> widziana.
Bo ja wiem? Oni przede wszystkim, nie lubią, nazywać ich Północą, oni są po
prostu Koreą i chcą być jako jeden naród.
>
>>Zresztą... stoją sobie w DPRK solary, też przemycone?
>>https://www.youtube.com/watch?v=9g7DxpX8H6I :)
>
> Ale to sa solary publiczne, zatwierdzone przez szesc instytucji, ktore
> udowadniaja, ze Koreanczyk potrafi i jest nowoczesny.
Ale też pokazują, że nie boją się solarów jako takich, nie doszukują się
nie-wiadomo-jakiej hamerykańsko-inperialistycznej skazy. A skoro na ulicy
nic się nie dzieje, to w domach też. Na pewno, jakby władza się tego bała,
nie chciała, to nie było by to tak masowo w oknach wystawiane. To po prostu
prąd, niewłaściwym obchodzeniem się, to obywatel sobie krzywdę zrobi, nie
władzy. Więc ta nie ma się czego obawiać. Ani Wolnej Europy, ani Głosu
Aneryki, ani innych takich, nie odbiorą. Żarówkę zaświecą, a więcej, jak
będą mieć prąd, to wysłuchają/obejrzą kolejnego Bardzo Ważnego Przemówienia
Ukochanego Przywódcy. Jak by lokalna władza się buntowała, to obywatele
zastosują wybieg Papcia Chmiela (zaraz go opiszę), meldując władzy wyższej,
że utrudnia im się kontakt z Przywódcą, Który Przemawia. Miałby lokalny
watażka ciepło...
A wybieg Papcia był mniej-więcej taki:
W komunistycznych krajach, mocno krzywo patrzono na coś takiego, jak komiks.
Papcio chciał rysować swoją znaną czeredkę, pewnie musiałby latać po
komitetach, słać pisma, tłumaczyć się, ale nadarzyła się pewna okazja -
ruski program kosmiczny. To Papcio OIMW, opisał go w postaci komiksu. I
teraz co będzie, gdyby nawet PZPR się stawiała, że komiks jest be. Wiadomo,
że KPZR (nie powiem, czy LKSW, nie wiadomo czemu pisany jako NKWD, istniał i
czy by czegoś nie wtrącił) bardzo by się pogniewała, gdyby jakikolwiek ruch
ograniczył informację o wielkiej chwale czynów człowieka radzieckiego. Więc
PZPR musiała pokornie przełknąć gorzką pigułkę... I poszło.
>
> P.S. Gdzies widzialem oferte na latarnie uliczne hybrydowe - z solarem i
> wiatrakiem.
> I sie nawet oplacaly, gdy instalacje elektryczna trzeba bylo od nowa
> polozyc.
Dniem słonko, nocą jakaś niżowa piździawka, której teraz sporo... A i dniem,
jak się zachmura, może coś pokręci?
> Tylko ze kalkulacja zaczynala sie od "uwzgledniono 75% dofinansowanie ze
> srodkow unijnych"
Czy chcesz zasugerować, że coś tu może być nie tak? Bo i ja mam takie
wrażenie niekiedy (że może być nie tak). Bo czy to finansowanie rzeczywiście
przydało ilości takich latarni, czy bardziej poszło w szwagrów wujka siostry
brata prezesa? Ja w każdym razie, na różne przełomy pogodowe, gdzie idą duże
fronty i powiewa nieco bardziej, niż by się zebździła czyjać teściowa,
postawiłbym taki mały wiatraczek, coby choć dla routera i telefonu
starczyło. Ładowało by to jakiś akusek, coby nie wołać do teściowej "mamusia
dmucha, bo muszę zadzwonić", tylko by z bufora brało. W końcu to osoba
najbliższa "Kobiecie Mojego Życia" i nie można jej zbytnio zamęczać.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
46. Data: 2017-12-11 17:51:58
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <"WBodzimierz Wojtiuk"> napisał w
wiadomości news:5a2e6b08$0$15186$65785112@news.neostrada.pl...
> On 2017-12-10 18:50, Roman Rogóż wrote:
> (ciap)
>> Po to się kupuje gaz bo jest tańszy od prądu. Gdyby dało się zasilać
>> gazem sprzęty domowe takie jak żelazka, odkurzacze TV komputery to
>> chętnie bym zamienił.
>>
>
> Lodówki się da!
> i takie są...
I to od dawna!
https://www.youtube.com/watch?v=KDPgGDCdAo4
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
47. Data: 2017-12-11 21:24:40
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-12-11 o 10:14, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2017-12-10 o 21:35, Janusz pisze:
>
>> Dzisiaj mam tylko 1 fazę,
>
> Zaskoczyłeś mnie. Sytuację "wcięło jedną/dwie fazy" pamiętam tylko z
> dzieciństwa (do mieszkania dochodziła jedna faza). Tata wtedy szedł
> przełączyć się na działającą fazę.
>
> Od ponad 20 lat mam 3 fazy i nigdy mi się nie zdarzyło, aby wcięło
> częściwo - jak znikają (zdarza się może raz na rok) to wszystkie.
> No ale u nas w Gdańsku halny nie wiewa :).
To Ci powiem lepiej, dzisiaj mam powtórkę z rozrywki, koło południa
znowu dwie fazy padły
(te same) i nadal ich nie ma, jak piszę tego posta. Czyli awaria już
trochę trwa, a wczorajsze "przyszły" w nocy po 3 bo załączył się dzwonek
z brami i pies zaczął szczekać. Ci co akurat są na tych złych fazach
mają ciężkie dni.
--
Pozdr
Janusz
-
48. Data: 2017-12-11 21:32:01
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: Czarek <c...@n...fm>
W dniu 11.12.2017 o 21:24, Janusz pisze:
> i pies zaczął szczekać
Dobrze, że nie jest na pierwszej fazie bo by cały czas szczekał ;-)
--
Czarek
-
49. Data: 2017-12-11 21:34:07
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 11 Dec 2017 17:44:20 +0100, HF5BS napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>A dlaczego miała by nie pozwalać? Nie ma ku temu powodu przecież.
>>>A prąd, owszem, wyłaczają, ale tak w ogóle to jest.
>>
>> Ja jeszcze PRL pamietam i to "tak w ogóle to jest".
>
> Też pamiętam, właśnie, zgodnie z przysłowiem "życie zaczyna się po..."
> zaczęło się moje życie... Nie wszystko było takie najgorsze. Była bida, ale
> zawsze, jak się do sąsiada wpadło, poczęstował choćby herbatą.
20 stopien zasilania byl jednak faktem, i tak w ogole prad byl, ale
dzis po poludniu to niekoniecznie.
>>>Wystarczy zobaczyć filmy z nocnymi zdjęciami Pyongyangu (naprawdę warto) i
>>>miasto nie tonie w ciemnościach.
>>
>> U mnie tez nie tonelo. "Bo tam jest przedszkole i hydrofornia".
>
> Moje osiedle wisi(ało) na linii zasilającej RAWAR, też prawie nie znam
> większych wyłączeń, oczywiście były, ale raczej tylko z powodu awarii.
A u mnie nie bylo tak dobrze. W domu ciemno, ale widze swiatlo w
blokach sasiednich.
>> Wladzy moze nawet odpowiada, ze obywatele nie narzekaja na brak pradu.
>> Tylko ... gdzie to kupili, a za ile, a skad dolary.
>
> Mądra władza miarkuje ucisk obywateli. Jak uciśnie za mocno, obywatele
> chwycą władzę za mordę, przypomnijmy sobie wydarzenia w Rumunii.
Jakos nie wydaje mi sie, aby Korea Polnocna to byl przyklad mądrej
wladzy ... no ale poczekajmy jeszcze pare lat.
>> Ale moze juz sa na tym etapie, ze rodzina w Korei Poludniowej jest mile
>> widziana.
> Bo ja wiem? Oni przede wszystkim, nie lubią, nazywać ich Północą, oni są po
> prostu Koreą i chcą być jako jeden naród.
No ba, ktory dyktator by nie chcial.
A wypuszczaja juz ludzi na wycieczki do tej drugiej czesci?
>>>Zresztą... stoją sobie w DPRK solary, też przemycone?
>>>https://www.youtube.com/watch?v=9g7DxpX8H6I :)
>>
>> Ale to sa solary publiczne, zatwierdzone przez szesc instytucji, ktore
>> udowadniaja, ze Koreanczyk potrafi i jest nowoczesny.
>
> Ale też pokazują, że nie boją się solarów jako takich, nie doszukują się
> nie-wiadomo-jakiej hamerykańsko-inperialistycznej skazy.
No ba, jesli pomagaja obywatelom sluchac jak Najukochanszy Przywodca
przemawia, to nie sa zle.
Tylko wiesz - sami tego nie robia. Wiec trzeba miec znajomosci za
granica. I uskladac mala fortune.
No chyba, ze sie myle - sami robia, sa tanie, obywateli stac.
> To po prostu
> prąd, niewłaściwym obchodzeniem się, to obywatel sobie krzywdę zrobi, nie
> władzy. Więc ta nie ma się czego obawiać. Ani Wolnej Europy, ani Głosu
> Aneryki, ani innych takich, nie odbiorą. Żarówkę zaświecą, a więcej, jak
> będą mieć prąd, to wysłuchają/obejrzą kolejnego Bardzo Ważnego Przemówienia
> Ukochanego Przywódcy.
A jak sobie przy okazji radio sprowadza ?
>> P.S. Gdzies widzialem oferte na latarnie uliczne hybrydowe - z solarem i
>> wiatrakiem.
>> I sie nawet oplacaly, gdy instalacje elektryczna trzeba bylo od nowa
>> polozyc.
> Dniem słonko, nocą jakaś niżowa piździawka, której teraz sporo... A i dniem,
> jak się zachmura, może coś pokręci?
>> Tylko ze kalkulacja zaczynala sie od "uwzgledniono 75% dofinansowanie ze
>> srodkow unijnych"
> Czy chcesz zasugerować, że coś tu może być nie tak? Bo i ja mam takie
> wrażenie niekiedy (że może być nie tak). Bo czy to finansowanie rzeczywiście
> przydało ilości takich latarni, czy bardziej poszło w szwagrów wujka siostry
> brata prezesa?
Byc moze w cene byla takze wliczona 10% prowizja :-)
Szkoda, bo wtedy sie nie dowiemy ile ten ekologiczny prad kosztuje ..
J.
-
50. Data: 2017-12-15 12:50:03
Temat: Re: Zapalarka piezo do kuchenki mgazowej
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Czarek <c...@n...fm> wrote:
>> i pies zaczął szczekać
>
> Dobrze, że nie jest na pierwszej fazie bo by cały czas szczekał ;-)
http://sneakykitchen.com/Humor/telephone.htm
An elderly lady phoned her telephone company to report that her telephone
failed to ring when her friends called - and that on the few occasions
when it did ring, her pet dog always moaned right before the phone rang.
The telephone repairman proceeded to the scene, curious to see this
psychic dog or senile elderly lady.
He climbed a nearby telephone pole, hooked in his test set, and dialed the
subscriber's house. The phone didn't ring right away, but then the dog
moaned loudly and then the telephone began to ring.
Climbing down from the pole, the telephone repairman found:
1. The dog was tied to the telephone system's ground wire via a steel
chain and collar.
2. The wire connection to the ground rod was loose.
3. The dog was receiving 90 volts of signaling current when the phone
number was called.
4. After a couple of such jolts, the dog would start moaning and then
urinate on himself and the ground.
5. The wet ground would complete the circuit, thus causing the phone to
ring.
Which demonstrates that some problems CAN be fixed by pissing and moaning!
--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]