-
1. Data: 2013-01-25 15:52:21
Temat: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: "Kierowca" <K...@O...pl>
Przez ostatnie kilka dni mój samochód dostał mocno w kość
z powodu konieczności przejeżdżania na siłę przez zwały
śniegu przy parkowaniu.
Dzisiaj. po takich parkowaniach, na zewnątrz samochodu
pojawił się brzydki zapach, jak by coś się spaliło.
Obawiam się, że to może być sprzęgło.
Z informacji znalezionych w sieci wynika, że taki zapach
może się utrzymywać przez kilka dni, a potem powinno
być "dobrze". Jednak to mnie nie uspokoiło.
Na co zwrócić uwagę i przy jakich objawach pojechać
do serwisu? Samochód ma prawie 3 lata, mały przebieg.
Proszę o wskazówki. Słabo znam się na samochodach.
-
2. Data: 2013-01-25 16:16:23
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Kierowca" <K...@O...pl> napisał w wiadomości
news:51029c1a$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...
> Proszę o wskazówki. Słabo znam się na samochodach.
Jak się spaliło to mu nic nie pomoże jak się nie spaliło to jest dobre ;-)
Jedyne to co pozostaje to jeździć do czasu gdy pojawią się objawy ślizgania
sprzęgła, one kiedyś wystąpią bo się zużywa też eksploatacyjnie. Jak przy
mocnym przyspieszaniu po puszczeniu pedału sprzęgła silnik wchodzi na obroty
a samochód nie przyspiesza to znaczy, że nadszedł czas na wizytę w serwisie
i wymianę sprzęgła.
Mnie się nie zdarzyło spalić sprzęgła - musisz poćwiczyć technikę bo to
kosztowne.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
3. Data: 2013-01-25 16:59:11
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: "Kierowca" <K...@O...pl>
Dzięki za odpowiedź.
> Jak się spaliło to mu nic nie pomoże jak się nie spaliło to jest dobre ;-)
Ale czy może być taki zapach bez spalenia?
To dla mnie w tej chwili podstawowe pytanie.
Dym raczej nie poszedł - piszę raczej - na wypadek gdyby był niezauważony.
Na 99% nie było dymu. Jest "tylko" brzydki zapach, głównie przy przednich
prawych drzwiach.
> Jedyne to co pozostaje to jeździć do czasu gdy pojawią się objawy
> ślizgania sprzęgła, one kiedyś wystąpią bo się zużywa też eksploatacyjnie.
Na to to chyba mój samochód jeszcze za mało się najeździł. :-)
> Jak przy mocnym przyspieszaniu po puszczeniu pedału sprzęgła silnik
> wchodzi na obroty a samochód nie przyspiesza to znaczy, że nadszedł czas
> na wizytę w serwisie i wymianę sprzęgła.
Sprawdzę. Właśnie o takie wskazówki mi chodziło.
> Mnie się nie zdarzyło spalić sprzęgła - musisz poćwiczyć technikę bo to
> kosztowne.
To nie jest kwestia techniki. Nie zdarza mi się jeździć z nogą na pedale
sprzęgła lub ruszać jak rakieta. To było spowodowane brakiem łopaty
i chęcią sforsowania śniegu w celu zaparkowania.
-
4. Data: 2013-01-25 17:01:13
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Kierowca pisze tak:
> Dzisiaj. po takich parkowaniach, na zewnątrz samochodu
> pojawił się brzydki zapach, jak by coś się spaliło.
> Obawiam się, że to może być sprzęgło.
Jeśli zaśmierdziało trochę to nic złego się nie stało. Nie rób tak
więcej :)
> Na co zwrócić uwagę i przy jakich objawach pojechać
> do serwisu?
Czy zmieniła się wysokość brania sprzęgła. Czy nie jest teraz trudno
łagodnie ruszyć. Czy biegi wchodzą jak dawniej.
Do serwisu jeszcze nie jedź.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
5. Data: 2013-01-25 17:26:49
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 25.01.2013 15:52, Kierowca pisze:
> Przez ostatnie kilka dni mój samochód dostał mocno w kość
> z powodu konieczności przejeżdżania na siłę przez zwały
> śniegu przy parkowaniu.
> Dzisiaj. po takich parkowaniach, na zewnątrz samochodu
> pojawił się brzydki zapach, jak by coś się spaliło.
może kot zasnął na dwururce?
> Obawiam się, że to może być sprzęgło.
Ale sprzęgło śmierdzi dość charakterystycznie. Taki spalony tramwaj, ale
bez nutki palonych opon....
ToMasz
-
6. Data: 2013-01-25 17:44:19
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: tá´Ź
Kierowca wrote:
> Ale czy może być taki zapach bez spalenia? To dla mnie w tej chwili
> podstawowe pytanie.
Można spalić i spalić. Jak lekko przypalisz, to też śmierdzi, ale jak
zetrzesz przypaloną warstwę jeżdżąc, to będzie chodzić normalnie (tylko
oczywiście krócej niż by chodziło gdybyś nie przypalił). Jak spalisz na
amen, to śmierdzi bardziej i już nie pojedziesz. :)
--
ss??q s? ??u??ou??
-
7. Data: 2013-01-25 17:56:37
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: "Kierowca" <K...@O...pl>
> Jak spalisz na amen, to śmierdzi bardziej i już nie pojedziesz. :)
I wtedy trzeba wymienić sprzęgło czy coś jeszcze?
Wolę się przygotować na najgorsze. :-(
Próby zrobię jutro, za dnia.
-
8. Data: 2013-01-25 18:27:49
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: "ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Kierowca" <K...@O...pl> napisał w wiadomości
news:5102b93b$0$26689$65785112@news.neostrada.pl...
>> Jak spalisz na amen, to śmierdzi bardziej i już nie pojedziesz. :)
> I wtedy trzeba wymienić sprzęgło czy coś jeszcze?
> Wolę się przygotować na najgorsze. :-(
Nie dyniuj bo dynia Ci pęknie i nic dobrego z tego nie wyjdzie ;-)
W tym wszystkim najdroższa jest zwykle robocizna, jeszcze zależy w jakim
samochodzie.
> Próby zrobię jutro, za dnia.
Jeździj nim normalnie, nie rób eksperymentów, samo wyjdzie jak będzie miało,
przypalenie życie mu skróciło ale kto wie o ile?! może nie zdążysz sprawdzić
nim sprzedasz.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
9. Data: 2013-01-25 18:56:13
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2013-01-25 15:52, Kierowca wrote:
> Przez ostatnie kilka dni mój samochód dostał mocno w kość
> z powodu konieczności przejeżdżania na siłę przez zwały
> śniegu przy parkowaniu.
> Dzisiaj. po takich parkowaniach, na zewnątrz samochodu
> pojawił się brzydki zapach, jak by coś się spaliło.
> Obawiam się, że to może być sprzęgło.
Procz sprzegla, przy takich mrozach, to moze byc kwestia
przymarzajacej linki od hamulca recznego, jesli np. go rzadko
uzywasz a go ostatnio zaciagales. Wtedy mozesz jechac na czesciowo
zablokowanym hamulcu (czasem czuc ten "opor", czasem jest zbyt
slaby). Procz poniuchania okolicy kol, mozna wowczas pomacac felge
oraz tarcze (*ostroznie*), czy nie sa zbyt gorace.
--
memento lorem ipsum
-
10. Data: 2013-01-25 19:13:48
Temat: Re: Zapach - chyba sprzęgło?
Od: "Kierowca" <K...@O...pl>
>> Przez ostatnie kilka dni mój samochód dostał mocno w kość
>> z powodu konieczności przejeżdżania na siłę przez zwały
>> śniegu przy parkowaniu.
>> Dzisiaj. po takich parkowaniach, na zewnątrz samochodu
>> pojawił się brzydki zapach, jak by coś się spaliło.
>> Obawiam się, że to może być sprzęgło.
> Procz sprzegla, przy takich mrozach, to moze byc kwestia
> przymarzajacej linki od hamulca recznego, jesli np. go rzadko
> uzywasz a go ostatnio zaciagales. Wtedy mozesz jechac na czesciowo
> zablokowanym hamulcu (czasem czuc ten "opor", czasem jest zbyt
> slaby). Procz poniuchania okolicy kol, mozna wowczas pomacac felge
> oraz tarcze (*ostroznie*), czy nie sa zbyt gorace.
W czasie mrozów unikam używania hamulca ręcznego i nie przypominam
sobie jego użycia przynajmniej od momentu zalegania śniegu, którego
forsowanie spowodowało opisaną sytuację.
Odnośnie sprawdzenia stanu sprzęgła znalazłem w Internecie taką radę:
"wystarczy postawić samochód na równej, prostej drodze, zaciągnąć hamulec
ręczny i/lub wrzucić trzeci/wyższy bieg. Następnie spróbować ruszyć,
delikatnie odejmując nogę z pedału sprzęgła. Jeżeli sprzęgło jest sprawne,
silnik powinien od razu zgasnąć. Jeśli jednak usłyszymy niepokojące
dźwięki wydobywające się z jego okolic i/lub samochód pojedzie,
jest to wyraźny znak, że sprzęgło kwalifikuje się do wymiany."
Mam co do tej metody wątpliwości, bo nawet gdy samochód był całkiem
nowy i sprzęgło było na pewno w bardzo dobrym stanie, zdarzało mi się
zapomnieć zwolnić ręczny hamulec, a nie przypominam sobie żeby wtedy
przy ruszaniu silnik gasł.