-
71. Data: 2019-11-05 11:43:27
Temat: Re: Zakup dysku - omijać firmę TERG SA
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia 05 Nov 2019 09:33:15 GMT
doszła do mnie wiadomość <5dc141db$0$521$65785112@news.neostrada.pl>
od pueblo <n...@n...pl> :
>Witaj Roman Tyczka, 05 lis 2019 w news:r4ohiid7vrd.dlg@tyczka.com
>napisałeś/aś:
>
>
>> Troszkę się tu pomieszało jak widzę.
>> Odpowiedziałeś na mój post o treści:
>>
>> "Do pustego łba i tak nie dotrzesz, choćbyś zrobił wywiad z
>> dyrektorem generalnym Toshiby, szkoda prądu, beton to beton."
>>
>> Ten mój post odnosił się pośrednio do trolla radoslawa, który uważa,
>> że dysk był zapakowany wystarczająco dobrze skoro zrobiła to firma
>> sprzedająca te dyski - czyli cały wątek wg niego to czepialstwo i
>> głupoty. Zasadniczo stoimy po tej samej stronie i tylko jakieś
>> nieporozumienia się pojawiły. Zatem nie ma o co kryszyć kopii.
>>
>O faktycznie, moja kulpa. Pomyliłem cię z tymże Radosławem.
Dostałem kiedyś pocztą dysk owinięty w coś, co przypominało starą onucę, na szczęście
wypraną. Dysk przeżył i działa do dzisiaj. Jako że to nie był sklep a osoba prywatna,
nie
mam do tej osoby pretensji.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
-
72. Data: 2019-11-05 12:45:21
Temat: Re: Zakup dysku - omijać firmę TERG SA
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Podobne zarzuty słabego opakowania zdarzają się sprzedawcom dysków np. w Stanach na
Amazon (amazon wystawia też oferty innych
sklepów), kupujący dają temu wyraz w opiniach.
BTW co ostatnio dostanę z amazon (europejskiego) z "drobnicy" to dziwne, że z
oszczędnościowej koperty zawartość nie wyleciała przez
dziury, a kurier spokojnie mógłby wyjąć (gdyby potrzebował np. rękawiczki na rower) -
i jeszcze nazywają to bezczelnie "no
frustration packaging" ;-)
-----
> Jako że to nie był sklep a osoba prywatna, nie mam do tej osoby pretensji.
-
74. Data: 2019-11-05 18:59:56
Temat: Re: emotki. Było: [Zakup dysku - omijać firmę TERG SA]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
UĹźytkownik jaNus p...@b...pl ...
>> takie to juz czasy ze ironie trzeba oznaczac emotikonem... Jak
>> sobie nasi dziadkowie radzili?!?!?
>>
> No byĹ siÄ zdziwiĹ: do ilustracji swych listĂłw dodawali jakieĹ
> malunki. Gdy nie umieli machnÄ Ä ich sami (a w szkoĹach uczono wtedy
> teş i róşnych rzeczy o znaczeniu czysto towarzyskim), to dawali
> zarobiÄ jakiemuĹ ubogiemu malarzowi. BywaĹa to wiÄc korespondencja
> iĹcie multimedialna!
>
:) W ksiazkach tez bywaja ilustracje a jednak nie do konca o tym
rozmawiamy.
Zapewne wielokrotnie spotkaĹes sie w ksiazce z ironia. A czy byĹa
oznaczona emotkÄ ?
> ZaĹ z drugiej strony: czym sÄ emotikony?
> UĹźywanie ich na duĹźym kompie to raczej maniera, niĹź koniecznoĹÄ.
> PowstaĹy na potrzeby $MeSĂłw, gdzie grafiki dodaÄ siÄ nie daĹo, byĹy
> wiÄc niejako "aktem rozpaczy". A teraz juĹź i zdjÄcie moĹźesz
> wy-eMeMMesowaÄ, i wybraÄ emotkÄ z wielkiej ich biblioteki,
> standardowo juĹź wbudowywanej w kaĹźdego /smarka/.
>
Mi one nie przeszkadzaja. Ja tylko prostestuje przed stwierdzeniem ze bez
emotikona nie ma ironii. I troche rozkĹadam rece ze coraz czesciej bez
jej oznaczenia czytajacy nie kuma... No w sumie to nie wiem czy coraz
czesciej :)
> A co do ich mnogoĹci, to odczucia mam silnie ambiwalentne. No niby
> fajnie, Ĺźe jakoĹ-tam "wzbogaciĹy" moĹźliwoĹÄ wskazywania swych uczuÄ,
> ale... po co ich aĹź tyle? SÄ wielgachne tabele, moĹźna wybieraÄ,
> przebieraÄ. A gdy ci ktoĹ podeĹle jakÄ Ĺ, co jej nie kumasz, to...
> co? â look do tabel, Ĺźeby siÄ dowiedzieÄ, co dana buĹşka oznacza? Jak
> to mawiaĹ mĂłj dziadek, charakterystycznie znieksztaĹcajÄ c wymowÄ:
> "no gĹupooota!". Inaczej: ewidentny przerost formy nad treĹciÄ .
>
Pelna zgoda.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard
-
73. Data: 2019-11-05 18:59:56
Temat: Re: Zakup dysku - omijać firmę TERG SA
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF u...@d...invalid ...
>>>>>> Kurła takie to juz czasy ze ironie trzeba oznaczac
>>>>>> emotikonem... Jak sobie nasi dziadkowie radzili?!?!?
>>>>>
>>>>> Jak dziadkowie pisali w usenecie to spytaj jak sobie radzili.
>>>>>
>>>> wyobraz sobie ze pisanie do siebie nie ogranicza sie tylko do
>>>> usenetu!
>>>
>>> No zobacz, wymyślili emotikony przed czasami internetu.
>>> Mam ci pogratulować genialnych dziadków czy wyśmiać nieudolne
>>> kłamstwo?
>>>
>> Mozesz mi uwierzyc na słowo ze uzycie ironii nie wymaga uzycia
>> emotikonów!
>
> Nie wierzę. A fakt że ty nie używasz tego nie potwierdza.
>
>> Jeżeli jednak na słowo uwierzyc nie chcesz - polecam poczytac
>> troche ksiazek - szybko zorientujesz sie ze mam racje!
>
> Przeczytałem nawet więcej niż trochę. I nie masz racji.
> Ale kombinuj dalej, byle nie z dziadkami.
>
Argumentowi BO NIE najczesciej przeciwstawiam argument BO TAK!
>>>>>>>> Twierdze ze stanu dysku twardego nie da sie ocenic z
>>>>>>>> zewnatrz. Rowniez to ze ruszył i działa nie daje gwarancji
>>>>>>>> poprawnego działania w dłuzszym czasie. Dlatego powinno być
>>>>>>>> wyjatkowo starannie zapakowane. A w tym przypadku nei było.
>>>>>>>
>>>>>>> Idąc tym torem proponuje dysków nie przesyłać przez wredne
>>>>>>> poczty i firmy kurierskie tylko przez wynajętych kurierów z
>>>>>>> torbami wyściełanymi zalecanymi przez producenta centymetrami
>>>>>>> gąbki. Bo nic innego "nie daje gwarancji poprawnego działania
>>>>>>> w dłuzszym czasie."
>>>>>>>
>>>>>> Zawsze sie znajdzie ktos kto zrobi kurwe z logiki i np w
>>>>>> zwiazku z glosna ostatnio smiercia pieszego w Wawce zaproponuje
>>>>>> powrot do Red Flag Act. Rozsadny zaproponuje staranne
>>>>>> zapakowanie dysku...
>>>>>
>>>>> To dlaczego sprzedawca tak nie zapakował jak proponuje twój
>>>>> "rozsądny"? Bo jest to kosztowne i zmniejsza zysk sprzedawcy.
>>>>> Wysyłanie dysków które się uszkadzają w transporcie tez
>>>>> zmniejszy zysk sprzedawcy a jednak to robi, dlaczego?
>>>>> Może dlatego że niektórzy robią kurwę z logiki i wmawiają coś
>>>>> co statystycznie jest pomijalne i nie ma wpływu na sprzedaż.
>>>>>
>>>> Rownie dobrze moze byc po prostu niestaranny albo pracownikowi
>>>> sie nie chciało.
>>>> Ale skoro tak pakuje dyski to boje sie ze z rownie duza atencja
>>>> bedzie podchodził do problemów reklamacyjnych...
>>>
>>> Ale to znana nawet poza internetem firma.
>>> I do reklamacji podchodzą z normalną "atencją".
>>> Wiesz ty o jakiej firmie rozmawiamy?
>>>
>> Nie znam powodów takiego niestarannego działania w tym przypadku
>> wiec pisze tylko o mozliwych dalszych problemach.
>> Jezeli jednak przedstawiaja taka kalkulacje: lepiej oszczedzic na
>> pakowaniu kosztem jakiejs ilosci reklamacji zamiast pakowac
>> porzadnie zmniejszajac tym samym zysk to tym bardziej dobrze ze
>> Roman ostrzega. Inni tez ostrzegali skoro firma ma 1%
>> niezadowolonych klientów. To całkiem sporo przy takiej skali.
>
> Czyli doszliśmy do sedna, nie znam ale krytykuje.
> A jak mnie ktoś skrytykuje to mu dopierdolę że ironii bez emotikona
> nie zauważa, nawet jak by wyszła z krzaków i go kopnęła w dupę.
> Czyli jesteś budziku typowym "keybord warriorem".
>
To ze nie znam powodu złego zapakowania nie ma zadnego znaczenia w
kontekscie rozmowy o tym ze zle zapakowano.
Dla mnie jako dla klienta miałoby to pieciorzedne znaczenie czy
zapakowali tak dlatego, ze oszczedzaja na kosztach, czy licza sie z
reklamacjami czy wreszcie pakował pijany dziadek własciciela.
Dla mnie, jako dla klienta, liczy sie efekt.
I tyle.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.
-
75. Data: 2019-11-05 21:23:14
Temat: Re: Zakup dysku - omijać firmę TERG SA
Od: jaNus <p...@b...pl>
W dniu 05.11.2019 o 12:45, ąćęłńóśźż pisze:
> i jeszcze nazywają to bezczelnie "no frustration packaging" ;-)
>
No bo to nie o Twoje nerwy chodzi, ale... *ich*!
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!