-
11. Data: 2014-11-13 22:34:17
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: masti <g...@t...hell>
RadoslawF wrote:
> Dnia 2014-11-13 18:55, Użytkownik masti napisał:
>
>>>>>> wskażesz choć jeden kraj gdzie ich zakazali?
>>>>>
>>>>> Dobrze się czujesz?
>>>>
>>>> tak. Odpowiesz na pytanie? Ale tak naprawdę a nie wypocinami
>>>> dziennikarzyn
>>>>
>>> Austria.
>>
>> nie. To jest tylko interpretacja tamtejszego ARGE Daten czyli
>> stowarzyszenia zajmującego sie sprawami prywatności. Nie ma prawa
>> zabraniającego posiadania kamery w aucie. ARGE twierdzi tylko, że
>> ciągłe nagrywanie podlega pod przepisy o nadzorze kamerami przestrzeni
>> publicznej. Ale ARGE nie tworzy prawa. To nie jest nawet urząd.
>> odpowiednikiem GIODO jest w Austrii Datenschutzbehörde.
>>
> To dlaczego nasi dziennikarze twierdzą że za działającą kamerę
> dają tam od reki spore mandaty (nie pamiętam ile) a dodatkowo
> nagrany może nas pozwać o duże odszkodowanie ?
bo nie umieją czytać, niestety. A poza tym dużo lepiej sprzedaje się
sensacyjna informacja.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
12. Data: 2014-11-13 23:15:39
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-13 22:27, RadoslawF wrote:
> Dnia 2014-11-13 18:55, Użytkownik masti napisał:
>
>>>>>> wskażesz choć jeden kraj gdzie ich zakazali?
>>>>>
>>>>> Dobrze się czujesz?
>>>>
>>>> tak. Odpowiesz na pytanie? Ale tak naprawdę a nie wypocinami
>>>> dziennikarzyn
>>>>
>>> Austria.
>>
>> nie. To jest tylko interpretacja tamtejszego ARGE Daten czyli
>> stowarzyszenia zajmującego sie sprawami prywatności. Nie ma prawa
>> zabraniającego posiadania kamery w aucie. ARGE twierdzi tylko, że
>> ciągłe nagrywanie podlega pod przepisy o nadzorze kamerami przestrzeni
>> publicznej. Ale ARGE nie tworzy prawa. To nie jest nawet urząd.
>> odpowiednikiem GIODO jest w Austrii Datenschutzbehörde.
>>
> To dlaczego nasi dziennikarze twierdzą
Bo zarabiają na kliknięciach.
Shrek.
-
13. Data: 2014-11-14 09:04:52
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 12 Nov 2014, tá´ wrote:
> Już w kilku krajach zakazali kamer samochodowych. I bardzo dobrze.
...i będziesz tak uważał do dnia, którego ktoś cofnie Ci w maskę.
Nawet jak nie będzie to gość "szafa 2m" a blondynka "przecież
to pan we mnie wjechał, trzeba było patrzeć gdzie się jedzie"
:>
A poziom oporu potrafi w takich przypadkach być... spory, nawet
w świetle istnienia dowodów :>
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2014-11-14 09:08:11
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 13 Nov 2014, RadoslawF wrote:
> To dlaczego nasi dziennikarze twierdzą
Powiedz, czego dziennikarze NIE twierdzą (żadni, nigdy
i nigdzie), nie tylko "nasi" :D
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2014-11-14 11:40:35
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Gotfryd,
Friday, November 14, 2014, 9:04:52 AM, you wrote:
[...]
> A poziom oporu potrafi w takich przypadkach być... spory, nawet
> w świetle istnienia dowodów :>
> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ
Szkoda, że nie znamy finału sprawy :(
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
16. Data: 2014-11-14 12:01:18
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-14 11:40, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> A poziom oporu potrafi w takich przypadkach być... spory, nawet
>> w świetle istnienia dowodów :>
>> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ
>
> Szkoda, że nie znamy finału sprawy :(
A czego się spodziewasz? Zapewne sprawa ciągnie się z rok (a może drugi,
jak blądi w dresie nie stawia się na rozprawy), w końcu wyrok dostanie
takie jak wynika z przepisów, a facet jeździ porysowanym samochodem,
albo już zrobił na swój koszt, bo jeszcze nide dostał odszkodowania;(
Shrek.
-
17. Data: 2014-11-14 12:37:18
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: <4...@9...123718.invalid> (Tom N)
Shrek w
<news:m44ndn$dc5$2@node2.news.atman.pl>:
> On 2014-11-14 11:40, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> A poziom oporu potrafi w takich przypadkach być... spory, nawet
>>> w świetle istnienia dowodów :>
>>> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ
>> Szkoda, że nie znamy finału sprawy :(
> w końcu wyrok dostanie
> takie jak wynika z przepisów,
Ja na miejscu Sądu bym z górnej półki (piątaka) przyłożył kierowniczce w
celu wychowawczym.
--
'Tom N'
-
18. Data: 2014-11-14 12:43:12
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: Marcin Kiciński <m...@g...com>
W dniu piątek, 14 listopada 2014 12:01:12 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
>
> A czego się spodziewasz? Zapewne sprawa ciągnie się z rok (a może drugi,
> jak blądi w dresie nie stawia się na rozprawy), w końcu wyrok dostanie
> takie jak wynika z przepisów, a facet jeździ porysowanym samochodem,
> albo już zrobił na swój koszt, bo jeszcze nide dostał odszkodowania;(
>
Niekoniecznie. To ze sprawa ciagnie sie w sadzie, wcale nie znaczy, ze
facet nie dostal odszkodowania. Ubezpieczyciel mogl uznac ze spawa jest
oczywista, a sprawczyni przedzej czy pozniej przegra w sadzie a wtedy
odszkodowanie moze byc juz duzo wyzsze (vide sprawa anacrona).
Swoja droga ciekawe, czy ubezpieczyciel moze zrobic regres sprawcy, ktory
przez bezsensowny i dlugotrwaly spor sadowy spowodowal zwielokrotnienie
kwoty odszkodowania?
Pozdrawiam
MK
-
19. Data: 2014-11-14 12:51:12
Temat: Re: Zakazane akcesoria za granicą.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-14 12:43, Marcin Kiciński wrote:
> W dniu piątek, 14 listopada 2014 12:01:12 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
>>
>> A czego się spodziewasz? Zapewne sprawa ciągnie się z rok (a może drugi,
>> jak blądi w dresie nie stawia się na rozprawy), w końcu wyrok dostanie
>> takie jak wynika z przepisów, a facet jeździ porysowanym samochodem,
>> albo już zrobił na swój koszt, bo jeszcze nide dostał odszkodowania;(
>>
>
> Niekoniecznie. To ze sprawa ciagnie sie w sadzie, wcale nie znaczy, ze
> facet nie dostal odszkodowania. Ubezpieczyciel mogl uznac ze spawa jest
> oczywista, a sprawczyni przedzej czy pozniej przegra w sadzie a wtedy
> odszkodowanie moze byc juz duzo wyzsze (vide sprawa anacrona).
Może, a może nie. Ja bym raczej na dobrą wolę ubezpieczyciela nie liczył.
> Swoja droga ciekawe, czy ubezpieczyciel moze zrobic regres sprawcy, ktory
> przez bezsensowny i dlugotrwaly spor sadowy spowodowal zwielokrotnienie
> kwoty odszkodowania?
Jak nie ma ustawie, to raczej nie,
-
20. Data: 2014-11-15 08:44:19
Temat: Re: Zakazane ..
Od: "Witolko" <f...@w...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.64.1411140844550.3364@quad...
>
> ...i będziesz tak uważał do dnia, którego ktoś cofnie Ci w maskę.
> Nawet jak nie będzie to gość "szafa 2m" a blondynka "przecież
> to pan we mnie wjechał, trzeba było patrzeć gdzie się jedzie"
> :>
> A poziom oporu potrafi w takich przypadkach być... spory, nawet
> w świetle istnienia dowodów :>
> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ
>
> pzdr, Gotfryd
Facet na siłę egzekwował swoje prawo pierwszeństwa,
a powinien awaryjnie hamować, bo zachowanie baby było mocno
podejrzane.
Kamera w samochodzie jak najbardziej potrzebna.