-
Data: 2023-02-22 18:29:27
Temat: Re: Zakaz sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 r.
Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 22.02.2023 o 14:04, J.F pisze:
>>> No wiesz, dasz ekologom palec, to polkną rękę :-)
>>> A przy okazji ... europejskim producentom zalezy na eliminacji tanszej
>>> konkurencji.
>>
>> No i sam widzisz, że widzisz:P
>
> Tym niemniej nie wiadomo czy masz racje.
Ale nie ja chcę zmieniać rynki wedle mojej tezy, więc nie na mnie ciąży
obowiązek dowodu.
> Na "gonieniu króliczka" zalezy chyba najbardziej producentom -
> a te normy juz takie ostre, ze i oni mają problemy.
No właśnie chyba ktoś zapomniał po co tego króliczka goniono. Polityki
które wcześniej jadły z ręki koncernom uwierzyły w to pierdolenie dla ludu:P
>> No ale bez przesady - nie odbywało się to tlitami p.o.remiera, nie
>> rozjebywanao światowej gospodarki, nie zawieszano podstaw funkcjonowania
>> państwa, nie skutokowało to 100 tys trupów na 40 milionowy kraj.
>
> Ale tluszcza sie cieszyła, nie patrząc na senst.
Ale cieszyła się bo to innych jebali. Teraz gotowi są sobie dom
podpalić, żeby somsiada bliźniak się spalił:(
>> A co kurwa za różnica - państwo zbiera podatki, żeby zapewnić edukację,
>> opiekę zdrowotną, edukację policję i sądy.
>
> No ale za przedszkole placisz bezposrednio, to moze doplaty z podatków
> są znikome, albo wcale nie ma ...
Za przedszkole "państwowe" płacisz za jedzenie - reszta jest z podatków.
Wydatki na edukację to często największa pozycja w budżecie gminy.
>> Tak - kulsony też się na komisariacie
>> zamknęly i nie wpuszczali (chuj wie czy ta ktokolwiek oprócz
>> oddziewrnego który nie wpuszczał był),
>
> Kovid jakby minął, a ostatnio to nawet z tym odźwiernym problem.
Zawsze jest. Tylko teraz siedzi w środku. Wtedy po prostu nie
przyjmowali. Ot tak - zamkniete bo nieczynne.
>> sądy po prostu nie wpuszczały
>> interesantów a konstytucyjna jawność rozprawa została zawieszona - z
>> atomatu przenosili sprawy do niewjawnych a jak strona zgłaszała
>> sprzeciw, to na "pokowid". Ciekawe ile się w ten sposób przedawniło...
>
> Jak sie przedawnilo, to chyba karne - "przestępcy" się cieszą.
Ano...
>> Po prostu państwo bez żadnego trybu wyłączyło praktycznie wszystkie
>> usługi publiczne a i przeszkadzało bezprawnie "prwaciarzom" w
>> świadczeniu ich usług.
>
> Czy tak bezprawnie ... pewne przepisy wprowadzil Tusk.
Skoro policja i sanepid hurtowo dostają w dupę, mimo zawłaszczenia sądów
to znaczy że bezprawnie.
>>> Ale przedszkole zamknieto, a przedszkolanki trzeba utrzymywac ...
>> Przedszkolanki to mały pikuś. Na tarcze poszła połowa rocznego budżetu -
>
> Ale mnie tu interesuje ten mały pikuś.
No ale co konkretnie cię interesuje - pensje dostawały, być może nawet
przychodziły do pracy:P
> Z drugiej strony - te tarcze raczej były potrzebne, tylko moze lepiej
> dopracowane.
Nie, nie były potrzebne. Wystarczyło nie zamykać gospodarki ludzi
pracujących (praktycznie zerowa śmiertelność w wieku "nieemerytalnym").
A starsi jak chcą to niech się same lokdałnują.
> No i spójrz na UK - Johnson był twardy, ale w koncu jednak kraj
> zamknął.
No bo świat oszalał i jak ktoś próbował choćby zadawać pytania pod prąd
to zostawał szurem, płaskoziemcem, nieszczepem, antysemitą i chuj wie
czym jeszcze. Ale na przykład szwecja poszła pod prąd... i dobrze na tym
wyszła.
>> o chuj - skąd inflacja jak rozsypaliśmy pół rocznego budżetu bez
>> pokrycia w towarach i usłuach.
>
> A to owszem, tylko ... ofijalny deficyt jakos dziwnie mały.
> Jak oni to zrobili ...
To są fundusze poza budżetem?
>> Problem w tm, że lokdałnowali nie tych co trzeba czyli głównie tych
>> przed 50. Służbę zdrowia zapychali emeryci a nie pracownicy. Cały ten
>> lokdałn był o kant dupy potłuc. Tak naprawdę to statystyczni optymalnie
>> byłoby żeby lokdałnować emerytów a wśród młodych niech mutuje aż
>> wymutuje w omikrona.
>
> Tylko nie wiadomo, ile to potrwa, ilu ludzi umrze.
To tłumaczy pierwsze dwa miechy. Potem już wiedzieliśmy na czym stoiy i
że to nie jest choroba która kosi młodych i zdrowych. Potem nic już nie
usprawiedliwia zamykania siłowni, fitnesów, knajp i lasów.
> No i jakos trzeba emerytow zaopatrywac.
Morawiecki chodził. Bez przesady - są rodziny jest pomoc społeczna, są
kulsony, wotowcy, żołnierze. Łazić po arestach domowych mieli czas.
>> Nikt temu nie przeczy - a teraz jest jeszcze gorzej, bo dwa lata braku
>> profilaktyki, przesiewówki, leczenia i POZ musi przynieść pogorszenie.
>
> Na kolejki np do okulisty czy neurologa wydaje sie to nie miec wplywu.
> Chyba, ze specjalizacje zawiesili.
Na to to wręcz mogą się zmniejszyć - trochę ludzi zmarło, a jak komyś po
dwóch latach nowotwór zdjagnozowali to może okulista nie być na górze
jego priorytetów.
>> Szczrze to bardziej agielskim wierze. No ale co w nich było po 25
>> tygodniach od bustera?
>
> Booster to druga dawka?
Tak
> To juz nie pamietam, patrzylem raczej, jak polowa była zaszczepiona
> czy "w pełni zaszczepiona".
> Ale 25 tygodni później, to juz omikron szalał.
Podpowiadam - po trzech miechach było zero.
> Nikt nie wie jak ciezko przejdzie, to niech sie szczepią wszyscy.
Zasadniczo wielu wie. Skoro na przykład w grupie do 18 lat nie było
przez całą pandemię przypadku zgonu bez chorób współistniejącyh a ty
jesteś zdrowym 16 latkiem to możesz całkiem bezpiecznie założyć że ty
nie umrzesz na kowid. Jak masz 45 lat i nie chorujesz przewlekle to
zasadniczo też. Znaczy pewności nie masz ale... zasadniczo pewności że w
nocy nie spadnie na ciebie silnik lotniczy też nie;)
> Ale dobrowolnie
Dokładnie. Ja sam jako naczelny antyszczep kilku grup na usenecie....
wziąłem trzy dawki.
> No chyba ze transmisję zmniejsza, albo mutacje ogranicza.
Nie ma żadnego dowodu na zmniejszanie transmisji. Wręcz zaryzykowałbym
że zwiększa - jak przechodzisz skąpoobjawowo to łazisz i zakażasz. Jak
leżysz pod respiratorem to nie:P
Mutacji nie tyle może ograniczać... co spowalniać. Co w sumie niewiele
zmienia.
> A mutacje mogą byc w dwie strony.
Mogą, ale statystycznie dominujące stają się te w stronę łagodniejszego
przebiegu. Nie ma fundamentalnej przyczyny żeby było przez chwilę
inaczej, ale długofalowo zawsze idzie to w stronę łagodniejszego
przebiegu. Wiem ebola - ale on chyba wogole słabo mutuje;)
>> Ja absolutnie nie byłem przeciw szczepieniom. Ba... sam byłem
>> zaszczepiony trzema dawkami i w sumie chuj wie po co szczepiłem dziecko.
>> Ja byłem przeciw pozbawianiu praw człowieka innych, skoro nie było ku
>> temu podstawa prawnych ani naukowych (brak jakichkowiek wiarygodnych
>> danych o zmniejszeniu transmisji).
>
> Ale z danymi wskazującymi, ze transmisja sie nie zmniejsza?
Zaraz - to tak nie działa - chcesz ograniczać podstawowe prawa
obywatelskie to "ty" masz obowiązek dostarczenia dowodów że szczepionka
istotnie zmniejsza transmisje (innym mechanizmem niż "nie będą zarżać bo
nie będą zakażeni"). A jak już wykażesz to jeszcze wypadałoby wykazać że
to rzeczywiście śmiertelna choroba.
> Czy o niewiadomej piszesz?
No właśnie nie wiadomo.
> Gdzies tam jeszcze trafiły sie dane, ze szczepienie wręcz zmniejsza
> odpornosc (po ~5 miesiącach), ale to znow mógl być wplyw omikrona.
Już wcześniej tak było. Po kilku miechach odporność była już zerowa,
więc pojawiały się takie paradoksy od kompensacji ryzyka czy po prostu
błędów statystycznych (i błędów pomiarów, bo tak naprawdę były one z
dupy - ani losowe ani tak naprawdę nie oznaczały choroby bądź nie).
>> Ba - wielkorotnie pisałem, ze problem
>> można rozwiązać bardzo prosto - "tłitem" ministra - minister
>> opublikowuję liste szczepień obowiązkowych i już - są podstawy żeby
>> ścigać nieszczepów. Ale minister z jakiegoś powodu nie zdazył do tej
>> pory nawet wpisać covid19 na listę chorób zakaźnych - więc mamy chyba
>> pierwszą epidemię choroby niezakaźnej;)
>
> Co jest ciekawostką prawną,
A ja nie sądze, żeby to była ciekawostka a celowe działanie. Podobnie
jak z "bezprawnymi" obostrzeniami finalnie okazywało się, że żadnych nie
było bo to były tylko "zalecenia" bez pokrycia w prawie, więc jak
obywatel się zastosował to jego własny wybór tak w razie czego okaże się
że żadnej epidemii nie było:P I nie, nie żartuje. No bo jaki masz inne
wytłumaczenie, że przez trzy lata nie znaleziono czasu żeby cowid wpisać
na listę? Ze szczepionkami też było tak, że chciano zamykać nieszczepy w
obozach koncentracyjnych, ale na listę obowiązkowych jakoś minister nie
wpisał i na formularzu musiałeś podpisać "Oświadczam, że dobrowolnie
wyrażam zgodę na wykonanie szczepienia przeciw COVID-19. Potwierdzam, że
zostały mi przekazane informacje dotyczące tego szczepienia i je
zrozumiałam/zrozumiałem" - Jakie informacjie zostały ci przekazane -
masz gdzieś zapisane?
> ale - te "nieszczepy" kwestionują takze
> "stare dobre" szczepionki.
Ale ja nie kwestionuje tego że "rasowe" antyszczepy i szury od czipów to
jakieś pojeby;)
>> To sobie przeprowadź eksperyment myślowy - BTW - czemu na grypę już nie
>> ma, bo co roku się robi nowe (nic nie stoi na przeszkodzie żeby nowe
>> były takie same jak przed rokiem),
>
> Bo mówią, ze badają wirusy, i dobierają aktualną szczepionkę.
No ale po co, skoro dla kowida jest "naukowy konsensus" że te sprzed
dwóch lat działają?;) BTW - na grypę nie jest na aktualną a się
"zgaduje" trzy dominujące szczepy na przyszły sezon - jak trafi się dwa
to jest ok. Czasem się nie trafia.
> Moze ktos dostrzegl, ze stare ciągle chronią przed cięzkimi
> postaciami.
No ale poza grupami ryzyka raczej ludzie nie chorowali ciężko. Zresztą
nawet jeśli to ich sprawa - szpitale zapychały grupy ryzyka a nie
klienci siłowni i ci co na spacer do lasu poszli.
> A moze nawet ... omikron to taka pożyteczna odmiana,
> ze nie ma co jej zwalczać.
No - dokładnie tak się skończyło.
>> Hmmm - niekoniecznie a nawet naewno nie. Jak ciężko choruje to do
>> szpitala - jak prawie wcale to chodzi i zaraża.
>
> Zanim tam trafi ...
A to tak samo jak skąpoobjawowy. A potem już bardziej.
> To to twierdzisz, ze nie wplywa - udowodnij :-)
Ja mam to w dupie. To ci ci chcieli zamykać siłownie niech udowadniają
bo to ich argument.
>>>> Niezupełnie - wcześniej też skutecznośc szczepionek (w ujęciu klasycznym
>>>> czyli przeciw zachorowaniu) szybko zanikała z czasem.
>>> Na Covid?
>> No...
>
> Kiedy? Jakas wczesniejsza odmiana ?
Nie - po prostu nawet na deltę po 5 miechach miały homeopatyczną
skuteczność (w ujeciu klasycznym czyli przeciw objawowej infekcji)
>> Róznie było, ale tak kijowo jak z kowidem to było tylko z grypą. W sumie
>> nie było żadnych podstaw żeby się spodziewać że ze szczepionką na kowid
>> będzie inaczej niż z tą na grypę.
>
> Skoro na polio szczepisz sie raz - to moze byly podstawy?
Ale polio to zupełnie inny typ wirusa - to nie jest wirus sezonowy;)
Szczeionkę na cowid należy porównywać z tą na grypę.
>> To byś miał potem jescze większy bardak na jesieni. A nie ma.
>
> Ale od kwietnia zaprzestano masowego testowania :-)
Bo omicron to taka choroba, że trzeba aż testu;)
>> Zresztą od początku to było prawdopodobnie jedyne sensowne
>> wyjście. Szczepionki mogły pomóc tymczasowom do czasu zdominowania
>> epidemi łagodnym szczepem.
>
> Hm ... opracowac ten łagodny szczep, a potem rozpowszechnic pod haslem
> "szczepienie" ? :-)
A po co, skoro samo się zrobi?
>> Trwale problemu nie rozwiążą jak nie
>> rozwiązały problemu grypy szczepionki na grypę. Oczekiwanie innego
>> rozwiązanie byłoby raczej naiwnością.
>
> Przy czym grypa jakos malo smiertelna.
> Covid teź :-)
No właśnie - zresztą wszystkie grypy kończyły jako zwykłe sezonówki.
Hiszpańskie, ptasie, świńskie...
>> To samo jak z łagodnego wirusa grypy wyskoczy zdradliwy - zwykły pech,
>> tu musiałbyś mieć podwójny - żadne chyba epidemia nie wybuchła nagle a
>> potem nie zmutowała w kierunku bardziej zjadliwej
>
> A a nie zdarzało sie czasem?
Na przykład?
> Grypa chyba była z nami od dawna, a potem przyszla "Hiszpanka".
No i pojawiła się a potem "zdegradowała" się do zwykłej grypy.
> Podobnie dżuma, ospa i inne
No i która z czasem ewoulowała do odmiany zauważalnie bardziej zjadliwej?
>> a już napewno nie
>> pokrewna koronowisrusom. Wszystkie koronawirusy, rinowirusy i wirusy
>> grypy tak działają - ewolują statystycznie w kierunku łagodnych.
>
> Taka naturalna kolej rzeczy - wirus, który zabija nosiciela, słabo sie
> transmituje :-)
>
> Co nie znaczy, ze kolejna mutacja nie bedzie ostrzejsza.
Nawet jeśli będzie to i tak na końcu odmianą dominujacą stanie się ta
łagodniejsza.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
Następne wpisy z tego wątku
- 23.02.23 18:30 J.F
- 23.02.23 20:28 Shrek
- 23.02.23 21:22 m4rkiz
- 05.03.23 20:04 r...@k...pl
Najnowsze wątki z tej grupy
- droga laweta
- Co tam się odpierdala w tej Warszawie?
- skąd się biorą tacy debile?
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
- Szybcy i wściekli
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Warszawa => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2024-11-29 Warszawa => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2024-11-29 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-29 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-29 Białystok => Application Security Engineer <=
- 2024-11-29 Białystok => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-11-29 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-29 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-11-27 Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- 2024-11-27 Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- 2024-11-28 droga laweta
- 2024-11-28 Co tam się odpierdala w tej Warszawie?