Dnia Wed, 13 Apr 2011 08:55:48 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

> W dniu 2011-04-13 08:47, MarcinJM pisze:
>> W dniu 2011-04-13 08:43, Artur Maśląg pisze:
>>> W dniu 2011-04-13 08:28, MarcinJM pisze:
>>>> W dniu 2011-04-13 08:14, Artur Maśląg pisze:
>>>>> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,94242
86,Przypominamy__zakaz_palenia_i_jedzenia_za_kolkiem
_.html
>>>>>
>>>>>
>>>>> O tym, że w służbowym w teorii palić nie wolno to wiem,
>>>>> ale skąd zakaz picia i jedzenia w prywatnym samochodzie?
>>>>> Podobno coś się zmieniło w przepisach od kwietnia 2011.
>>>>>
>>>>> Gazeciane rewelacje czy też faktycznie coś zmodyfikowali?
>>>>
>>>> Cokolwiek by nie bylo, bedzie rownie zywym zapisem jak ten o
>>>> nierozmawianiu przez kom.
>>>
>>> Absolutnie się nie zgodzę. Za komórki wyłapują i słusznie. Nie
>>> tylko w Polsce, a wręcz w Polsce wyłapują za słabo i stąd twój wniosek.
>>
>> Mozesz sie nie zgadzac, ale 80-90% ludzi i tak rozmawia przez komorki
>> trzymane w reku, wiec zapis jest martwy.
>
> Nie jest martwy i możesz się z tym oczywiście nie zgadzać. Ba, możesz
> nawet się przekonać na własnej skórze.

Ależ jest martwy, o czym większość ludzi miała przyjemność przekonać się
na własnej skórze.

--
Pzdr.
Mega