eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZajechal motocykliscie drogeRe: Zajechal motocykliscie droge
  • Data: 2011-09-28 14:31:36
    Temat: Re: Zajechal motocykliscie droge
    Od: kakmar <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 28.09.2011 Przemysław Czaja <p...@p...fm> napisał/a:
    >
    > Dla mnie to żaden problem i jeśli w porę zauważę, że się motorek
    > przeciska, to staram się zjechać, problem jest w tym, czy zauważę i nie
    > chodzi tu o moją złą wolę. Ale niechbym tylko nie zauważył - no to
    > jestem chuj i cała reszta, którą pewnie znasz? Czyli uprzejmośc TAK, ale
    > w DWIE strony.

    Takie dyskusje są jak zwykle bez sensu ale co mi tam.
    Przecież wiesz że nie chodzi o Ciebie, nie chodzi o większość kierowców,
    którzy jadą swoje i starają się specjalnie nikomu nie utrudniać.
    Tym bardziej o tych którzy są nad wyraz uprzejmi i starają się lepiej
    lub gorzej ułatwić przejazd motocykla. Też staram się nie utrudniać innym,
    bez względu na to czym jadę. Nikomu nie ryczę, nie świecę długimi.
    Jak się nie da to czekam, ale to bardzo rzadko się zdarza. Znacznie
    częściej zdarza się spotkać takiego złośliwego przygłupa, dowolnej
    płci zresztą. Taki pajac specjalnie blokujący przejazd to nie jest
    niestety jakiś wyjątek. Niby w ogólnej liczbie aut jest ich niewielu,
    ale gdy się codziennie wiele omija, to się trafiają całkiem często.
    Na motocyklach też są przygłupy, ale rzadko widuję takich w dzień
    w korku.
    Problemem jest stosowana przez idiotów propaganda mająca na celu
    utrwalenie stereotypów. Z jednej strony szalony dafca, który nawet
    w garażu nie zwalnia poniżej 200, z drugiej ślepy puszkarz wymuszający,
    jadący na czerwonym itd. Do tego dramatyczne historie, zupełnie jak
    u wędkarzy.
    Tych głupszych chyba najbardziej boli, że ktoś ich wyprzedzi i dojedzie
    szybciej. Tak właśnie w mieście to działa. Jak jadę autem, wychodzę
    wcześniej, stoję jak inni, dłużej jadę, wszyscy trochę dłużej jadą.
    O tym mało kto wspomina, jakiegoś specjalnego efektu też nie widać
    bo jednośladów w korkach jeździ niewiele, ale z roku na rok coraz
    więcej. Ułatwienie życia nowym na 2 kołach w mieście może sprawić że
    będzie ich więcej i korki nie będą rosły tak szybko. Utrudnianie
    przyniesie odwrotny skutek.

    --
    kakmaratgmaildotcom

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: