eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 101. Data: 2011-01-02 13:49:35
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>

    Cavallino wrote:
    > Użytkownik "Technolog" <t...@g...com> napisał w
    > [...]

    10/10


  • 102. Data: 2011-01-02 13:59:48
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>

    Technolog wrote:
    > [...]
    > Wciąż jesteś za ,,wolnością" na drogach?

    Do Szwecji się wyprowadź. Tam na ograniczeniu 80km/h nikt nie przekracza
    79. Poza tym ponoć sporo młodych ludzi spierdala stamtąd tuż po
    studiach, a reszta osładza sobie życie Prozac'iem, bo już nawet alkohol
    i pornografię im zabrali;)

    --
    pozdr
    nalesnik


  • 103. Data: 2011-01-03 13:25:37
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 31 Dec 2010 12:14:00 +0100, Technolog wrote:
    >>> U nas jak jest dzwon, to ZAWSZE policja podaje jedną
    >>> przyczynę: nadmierna prędkość.
    >> Raczej "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy", a to trochę
    >> szersze pojęcie - mieści się tam to wszystko co napisałeś u góry.
    >W tym momencie mam wrażenie, jakbyście nie jeździli po naszych drogach. Ja
    >nie pamiętam, abym przejechał kilkukilometrowy odcinek bez zauważenia
    >jakiegoś szalonego kierowcy.

    A co to znaczy szalony kierowca ?
    Kazdy wolniejszy niz ja to kapelusz, a szybszy to szaleniec ? :-)

    Takich naprawde szalonych to widuje niewielu. Gdzies na pagorkowatych
    drogach - pod gore, zakret, a oni wyprzedzaja. A moze mi sie wydaje -
    maja mocne silniki i z nich korzystaja. Fakt ze maja szczescie ..

    J.


  • 104. Data: 2011-01-03 13:29:35
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 01 Jan 2011 12:57:13 +0100, MarcinJM wrote:
    >Na razie mamy ~90% drog kolizyjnych. Jak sadzisz, dlaczego nazywa sie je
    >kolizyjnymi?
    >Mysle (strzele z kapelusza, tak jak ty), ze natychmiastowe przeniesienie
    >calosci ruch na drogi bezkolizyjne przyniosloby przynajmniej 70-80%
    >spadek powaznych wypadkow.

    Tylko ze inne kraje tez nie maja samych autostrad.

    J.


  • 105. Data: 2011-01-03 13:35:35
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 31 Dec 2010 13:33:31 +0000, Waldek Godel wrote:
    >Dnia Fri, 31 Dec 2010 14:19:58 +0100, Marcin N napisał(a):
    >> Dlaczego Niemcy jadą spokojnie tam, gdzie jest ograniczenie? Bo za 10 km
    >> będą mogli wywiesić język pędząc zgodnie z prawem 200 km/h.
    >
    >A ZUS prawda. Jadą spokojnie, bo od wieków mają wpojony szacunek dla prawa
    >i jego przestrzegania, dokładnie odwrotnie niż w Bolandzie.

    Ich szacunek zostal mocno nadszarpniety po 1945.

    Dopiero fotoradary go znow troche przywrocily - ale mandacik maly nie
    robi Niemcach wrazenia, wiec +19 sie nie boja :-)

    J.


  • 106. Data: 2011-01-03 14:13:41
    Temat: Re: Zabijamy sie nawzajem z powodu wolnooeci na drogach?
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    W dniu 2011-01-03 13:29, J.F. pisze:
    > On Sat, 01 Jan 2011 12:57:13 +0100, MarcinJM wrote:
    >> Na razie mamy ~90% drog kolizyjnych. Jak sadzisz, dlaczego nazywa sie je
    >> kolizyjnymi?
    >> Mysle (strzele z kapelusza, tak jak ty), ze natychmiastowe przeniesienie
    >> calosci ruch na drogi bezkolizyjne przyniosloby przynajmniej 70-80%
    >> spadek powaznych wypadkow.
    >
    > Tylko ze inne kraje tez nie maja samych autostrad.

    Oczywiscie, ze nie, ale glowny ruch jest spacyfikowany na autostradach
    luch drogach szybkiego ruchu. A to powaznie zwieksza bezpieczenstwo
    tych, ktorzy jada lokalesami.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl


  • 107. Data: 2011-01-03 15:54:24
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-01-02 00:10, z pisze:
    > ToMasz pisze:
    >
    >> Moim zdaniem powinno być:
    >> 1- zero obowiązku pasów i kasku _ALE_ płatne leczenie skutków
    >> 2- zero akcyzy ale płatne leczenie chorób spowodowanych...
    >
    > To jest zbyt genialne w swojej prostocie żeby zgraja darmozjadów
    > (uzurpująca sobie nazwę "państwo") się na to zgodziła.

    Jak raz w życiu zapalę papierosa na imprezie i wypiję kielicha to jak
    kiedyś zachoruje na raka to należy mi się leczenie czy nie? Czy jak ktoś
    w Ciebie wjedzie a Ty nie miałeś pasów i skręciłeś kark, to należy się
    leczenie czy nie? Fakt, "genialne":)

    > Wiem że realnie nie da się tego diametralnie zmienić bo mózgi są wyprane
    > opowieściami że jak będziesz bardzo chory to nikt ci nie pomoże i
    > zdechniesz w rynsztoku.

    A kto w takiej sytuacji pomoże? Prywatny ubezpieczyciel się zlituje i
    zafunduje kilkaset tysiaków na leczenie? A może sąsiedzi się zrzucą?


    > A jak na razie nie pozwalajmy na powiększanie się tego plugastwa. Niech
    > to się kurczy. Jak najmniej państwa w państwie!!!!!!!

    W niektórych krajach afryki, nie ma podatków, urzędników, służby zdrowia
    itp. W każdej chwili możesz wyjechać. A cywilizację zostaw dla ludzi
    cywilizowanych.

    A.


  • 108. Data: 2011-01-03 18:51:10
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: z <z...@g...pl>

    Arek pisze:

    > Jak raz w życiu zapalę papierosa na imprezie i wypiję kielicha to jak
    > kiedyś zachoruje na raka to należy mi się leczenie czy nie? Czy jak ktoś
    > w Ciebie wjedzie a Ty nie miałeś pasów i skręciłeś kark, to należy się
    > leczenie czy nie? Fakt, "genialne":)

    Wtedy zadziała ubezpieczenie. UBEZPIECZENIE a nie system ubezpieczeń czy
    inna socjalistyczna bzdura.

    > A kto w takiej sytuacji pomoże? Prywatny ubezpieczyciel się zlituje i
    > zafunduje kilkaset tysiaków na leczenie? A może sąsiedzi się zrzucą?
    UBEZPIECZENIE będzie na tyle duże że ubezpieczycielowi będzie opłaciło
    się pokryć również takie koszty.

    > W niektórych krajach afryki, nie ma podatków, urzędników, służby zdrowia
    > itp. W każdej chwili możesz wyjechać. A cywilizację zostaw dla ludzi
    > cywilizowanych.

    Co innego cywilizacja a co innego niby demokratyczny system który
    marnuje pieniądze podatników i im wmawia że lepiej się nie da.
    Da się tylko trzeba chcieć. Ograniczać państwo w państwie
    Nie widzisz do czego zmierzamy? Koszty jak Emiratach Arabskich a
    dostępność jak w Afryce. Wiem jaka jest służba zdrowia w małych
    miejscowościach. Wiem też że jak sam nie zadbam nie zapłacę za prywatną
    wizytę u specjalisty to mogę czekać miesiącami w kolejce.
    Teraz mieszkam w mieście wojewódzkim i poprawiło mi się na tyle że do
    oddziału ratunkowego mam kilka kilometrów a nie kilkadziesiąt i za
    rogiem apteka całodobowa. Reszta bez zmian. Lekarze w prywatnej
    przychodni potrafią na lewo leczyć!!! Taka jest rzeczywistość.
    Swoje przeżyłem. 40 lat na karku. Tak samo jak nie wierzyłem
    "świetlistej komunie" tak dalej nie wierzę socjalistycznej unii.
    To się musi rozsypać. Kwestia tylko ile i jak krwawo polecą głowy.

    z


  • 109. Data: 2011-01-04 01:03:03
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: z <z...@g...pl>

    Właśnie w tvnie mówili o 20 tyś rocznie umierających na raka tylko przez
    porąbane biurokratyczne przepisy. Dałoby się tych ludzi uratować bez
    wykładania dodatkowej kasy tylko przez mądrą diagnostykę.
    Na drogach ginie chyba 6 tys.

    z


  • 110. Data: 2011-01-04 01:11:45
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 04 Jan 2011 01:03:03 +0100 osobnik zwany z wystukał:

    > Właśnie w tvnie mówili o 20 tyś rocznie umierających na raka tylko przez
    > porąbane biurokratyczne przepisy. Dałoby się tych ludzi uratować bez
    > wykładania dodatkowej kasy tylko przez mądrą diagnostykę. Na drogach
    > ginie chyba 6 tys.
    >
    link?





    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: