On Tue, 12 Jul 2022 18:31:08 +0200, _Master_ wrote:

> W dniu wtorek-12-lipca-2022 o 12:36, J.F pisze:
>> I kolejny fakt - paliw kopalnych wkrotce zabraknie.
>
> I to ma być powód żeby inwestować właśnie w takie technologie a w inne NIE?

Ale jakie masz na mysli?

> Gdyby natura chciała to tam BYŁBY PRZEKOP? ;-)

Wiele przekopalismy, wiec mozna i tam.
Generalnie znow wyszlo na PiS, bo wojenka sie zrobila i Putin wyjscie
zamknie, a tak mamy swoje.
Ja tylko ciekaw jestem, czy ruch w porcie Elblag uzasadni 2 mld
wydane. A mozna bylo kawal autostrady zrobic :-)

> Skąd pewność że nie ratujemy właśnie planety bo nei rozumiemy wszystkich
> zależności.
> Skąd pewność że musimy ją ratować?

Ale my swoj styl zycia ratujemy :-)

> Wystarczy w końcu skonstruować fuzję termojądrową i będzie można żyć
> pomimo ocieplenia.

Wystarczy. Na razie 60 lat mija i sie nie udalo.
Ale jeden reaktor dziala o mamy do dyspozycji.

> Wszak słyszałem że ekolodzy straszą że nie da się żyć i są właśnie
> samolubni bo zależy im na swoejej wygodzie a nie dobru planety.
>
> I co to jest dobro planety?
>
> Przecież i tak pochłonie ją w przyszłości nasza gwiazda i trzeba będzie
> się ewakuować.

J.

do góry

W dniu wtorek-12-lipca-2022 o 21:41, J.F pisze:

> Ale jakie masz na mysli?

A dlaczego nie sprężone powietrze w miastach? Sumarycznie na pewno nie
drożej.

> Ja tylko ciekaw jestem, czy ruch w porcie Elblag uzasadni 2 mld
> wydane. A mozna bylo kawal autostrady zrobic :-)

To chcesz liczyć pieniądze czy jesteś idealistą i za pierdylion dolarów
jesteś gotów obniżyć temperaturę o zero koma przecinek stopnia? ;-)

> Ale my swoj styl zycia ratujemy :-)

To ratujmy socjalistycznie po równo do poziomu stylu życia Kowalskiego.
Dlaczego mamy ratować styl życia bogatych którzy zatruli nam planetę? ;-)

> Wystarczy. Na razie 60 lat mija i sie nie udalo.

Tu jest jakaś nadzieja a na ochłodzenie klimatu rękami człowieka NIE MA!

>> I co to jest dobro planety?

No właśnie. Może dobrem planety jest +5 stopni w jej obecnym wieku ;;-)

Człowieku chcesz przetrwać to się dostosuj.

do góry

On Wed, 13 Jul 2022 10:16:41 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu wtorek-12-lipca-2022 o 21:41, J.F pisze:
>> Ale jakie masz na mysli?
> A dlaczego nie sprężone powietrze w miastach? Sumarycznie na pewno nie
> drożej.

Sprezone powietrze jest wredne.
Grzeje sie przy sprezaniu, wymaga dogrzewania przy rozprezaniu,
jakies ogromne zbiorniki bylyby potrzebne ... ktore by wybuchly w
koncu ..

>> Ja tylko ciekaw jestem, czy ruch w porcie Elblag uzasadni 2 mld
>> wydane. A mozna bylo kawal autostrady zrobic :-)
>
> To chcesz liczyć pieniądze czy jesteś idealistą i za pierdylion dolarów
> jesteś gotów obniżyć temperaturę o zero koma przecinek stopnia? ;-)

Kanal temperatury nie obnizy, ewentualnie niewiele.
Moze i przydatny, bo troche żaglowek zaoszczedzi 100km,
ale przeciez nie za 2 mld :-)

Ale paliwa sie skoncza, wiec to nie nie ma nic wspolnego z idealizmem
:-)

>> Ale my swoj styl zycia ratujemy :-)
>
> To ratujmy socjalistycznie po równo do poziomu stylu życia Kowalskiego.
> Dlaczego mamy ratować styl życia bogatych którzy zatruli nam planetę? ;-)

Ale Kowalski ma samochod, czy autobus, tramwaj i rower ?

>> Wystarczy. Na razie 60 lat mija i sie nie udalo.
> Tu jest jakaś nadzieja a na ochłodzenie klimatu rękami człowieka NIE MA!

Nadzieja jest, ale IMO - nie w 20 lat. I na razie to nie wiadomo czy
w 50. ITER zyskal koleżków, wszyscy obiecują syntezę, ale na razie
tylko obiecuja.
Nawet jak ITER czy nastepny zadzialaja, to nadal bedzie wiele
problemow do rozwiania - np jak utrzymac nadprzewodzące magnesy obok
milionow stopni ...

>>> I co to jest dobro planety?
>
> No właśnie. Może dobrem planety jest +5 stopni w jej obecnym wieku ;;-)

Nie mowie nie, moze wlasnie ratujemy kraj przed kolejnym lodowcem.
Ale ... +5 stopni ... za gorąco :-)

> Człowieku chcesz przetrwać to się dostosuj.

No to wlasnie sie dostosowujemy do konca paliw :-)

J.

do góry

W dniu środa-13-lipca-2022 o 10:30, J.F pisze:
> Sprezone powietrze jest wredne.
> Grzeje sie przy sprezaniu, wymaga dogrzewania przy rozprezaniu,
> jakies ogromne zbiorniki bylyby potrzebne ... ktore by wybuchly w
> koncu ..

Prąd w wybuchjących bateriach jest miej problematyczny a technologia
10-krotnie tańsza?

do góry

W dniu środa-13-lipca-2022 o 10:30, J.F pisze:
> Kanal temperatury nie obnizy, ewentualnie niewiele.
> Moze i przydatny, bo troche żaglowek zaoszczedzi 100km,
> ale przeciez nie za 2 mld:-)

Czyli liczysz pieniądze. A putinowi lizałbyś stopy żeby jednak pozwolił
przepłynąć?

do góry

W dniu środa-13-lipca-2022 o 10:30, J.F pisze:
> Ale paliwa sie skoncza, wiec to nie nie ma nic wspolnego z idealizmem

To za 50 lat a trzeba żyć tu i teraz.

Za 50 lat spokojnie da się rozpowszechnić małe reaktory atomowe jeśli
postęp technologiczny nie nastąpi.

do góry

W dniu środa-13-lipca-2022 o 10:30, J.F pisze:
> Ale Kowalski ma samochod, czy autobus, tramwaj i rower ?

Kowalski nie lata samolotem jak vondelajen ;-)

do góry

W dniu środa-13-lipca-2022 o 10:30, J.F pisze:
> problemow do rozwiania - np jak utrzymac nadprzewodzące magnesy obok
> milionow stopni ...

To taki sam problem jak zatrzymać prąd wyprodukowany w dzień i zuzyć go
w nocy.

Akumulatory nie spełniają warunków i ceny.

do góry

Wed, 6 Jul 2022 20:49:50 +0200, w <62c5d94e$0$464$65785112@news.neostrada.pl>,
_Master_ <M...@...pl> napisał(-a):

> Kiedy zrozumiesz że UE przestanie Polaków dyskryminować i nękać dopiero
> gdy władzę obejmie Tusk.

Myślę, że każdy inny polityk nie będzie próbował lecieć w chuja, nie musi to
być Tusk. Ale nie ma zakazu, abyś żył we własnym matrixie.

do góry

W dniu 2022-07-11 o 11:16, J.F pisze:
> On Fri, 8 Jul 2022 19:46:08 +0200, Poldek wrote:
>> W dniu 2022-07-07 o 19:03, _Master_ pisze:
>>> W dniu czwartek-07-lipca-2022 o 18:16, K pisze:
>>>> Ci biedni maja mniej szczytne cele:
>>>> https://energia.rp.pl/wegiel/art36644841-normy-jakos
ci-spalania-wegla-w-polsce-czasowo-zawieszone
>>>
>>> I czemu się dziwisz?
>>>
>>> jest wojna, kryzys, trzeba przetrwać zimę (oby była łagodna)...
>>> możni tego świata mają w dupie walkę z ociepleniem klimatu a w dodatku
>>> elyta europejska wywołała ten kryzys karmiąc putina
>>
>> Walnie przyczyniliśmy się do wywołania tej wojny wysyłając po kolei
>> różnych facetów poczynając od Lecha Kaczyńskiego przez Radka Sikorskiego
>> do Ukrainy w 2014 roku i obiecując im gruszki na wierzbie, jeżeli pokażą
>> Rosji środkowy palec.
>
> Masz na mysli, ze ich troche podjudzilismy?
>

Nie podjudziliśmy, tylko wtranżoliliśmy się w strefę wpływów Rosji i
mało rozumiejąc wplątaliśmy się w globalną rozgrywkę między mocarstwami.
W tej rozgrywce nasza rola to rola kolejnego zderzaka, gdy zderzak
Ukraiński zostanie już wyeksploatowany.

> A co by bylo, gdyby nie?

Byłoby plus minus to, co było wcześniej. Czyli w miarę normalne relacje
z Rosją i Białorusią, podobne do tych, które mieliśmy przed 2014 rokiem.

> Zobacziliby uroki zycia w Rosji, a dzis co by bylo - Litwa, Łotwa,
> Estonia, czy korytarz do Kaliningradu?
>

To zobaczymy, jak już się Putin upora z UA.

> A dalej zobacz, ze Ukraina to duze panstwo, ktore ma szanse Rosjan
> zatrzymac, i ktoremu mamy realne szanse pomoc, nie tak jak Gruzji..
>

Ukraina sama nie ma żadnych szans.
To, że jeszcze nie leży na łotapatkach, to tylko dlatego, że z jednej
strony USA i przy okazji my pompujemy wsparcie, a z drugiej strony dla
tego, że Putin nie użył pełnej siły militarnej, jaką dysponuje.

>> Wielu młodych uwierzyło w obietnice życia jak w
>> zachodnim filmie.
>
> Wielu to akurat wyjechalo do Polski i tu pracuje.
> Czy tu jest jak na zachodnim filmie ... chyba nie, ale widac im sie
> podoba.
>

No pewnie.

>> Mało kto się zastanawiał, jak na to zareaguje Moskwa.
>
> Na tym polega niepodleglosc, ze nie interesuje nas, co pomysli Moskwa
> :-)
>

Na razie "niepodległość" polega na tym, że jest wojna, ludzie giną.
Jeszcze rok, dwa i po niepodległości zostanie kupka popiołu.
Jak się nie ma siły militarnej do obrony niepodległości, to trzeba mieć
dyplomację. Dyplomacja UA polega na sojuszu z USA - teoretycznie
światowym hegemonem, który powinien zapewnić Ukrainie obronę przed Rosją
i niepodległość (na warunkach podyktowanych w takim przypadku przez
USA). W praktyce globalny hegemon kolejne wojny, które rozpoczyna w
rożnych częściach świata coraz rutynowo przegrywa. Zresztą z punktu
widzenia USA wojna na Ukrainie nie jest potrzebna po to, żeby ją wygrać
(i co niby dalej po takiej wygranej?) - ta wojna jest potrzebna USA,
podobnie jak wiele innych wojen prowadzonych różnych miejscach świata -
do tego, żeby osłabiać Rosję. Tak samo było z Koreą, Wietnamem,
Afganistanem, Somalią, Irakiem, Syrią, Libią i czym tam jeszcze. I tak
to sobie trwa. Wojna będzie sobie trwała, amerykański przemysł
zbrojeniowy będzie na niej spokojnie zarabiał i ogólnie z punktu
widzenia Ameryki business as usual, tylko kontynuować.

>> Czyli przyklaśnie i będzie patrzeć aż miło, jak jej pod bokiem rośnie
>> kolejna baza NATO wysunięta dalej na wschód i jak jej interesy na
>> Ukrainie wypierane przez zachód.
>
>> Teraz jesteśmy pionkiem w grze, której nie chcemy zrozumieć, a dopiero
>> będziemy płacić za głupotę - jak zwykle w historii - kiedy front
>> przyjdzie do nas.
>
> Wiec co - lepiej patrzec jak za Bugiem rosnie kolejna baza Putina?

Z punktu widzenia drugiej strony to NATO nie dotrzymało umów zawartych
przy rozszerzaniu o Polskę i inne kraje byłego Układu Warszawskiego i
rozszerza się dalej na wschód. Wtedy Rosja była słaba i się zgodziła na
rozszerzenie NATO - pod warunkami, o których my już nie chcemy w ogóle
pamiętać, a oni cały czas przypominali, a my uporczywie chcieliśmy nie
pamiętać. Mimo wielu sygnałów NATO nie zauważyło, że Rosja nie jest już
taka słaba i nie będzie spokojnie się przyglądać, jak NATO coraz bliżej
Moskwy podchodzi i otacza. Tak dochodzi do wojen, w których giną ludzie.

do góry