-
1. Data: 2017-03-16 10:45:54
Temat: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: Bolko <s...@g...com>
80 prokuratorów i policjantów weszło nad ranem do siedzib Audi w Niemczech. Ma to
związek z aferą spalinową, która zaczęła się od Volkswagena.
http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-sledczy-w-siedziba
ch-audi-w-niemczech-w-tle-afera-spalinowa,nId,236907
4
a teraz renault
Według dokumentu wyniki testów silników benzynowych oraz diesla były przez lata
nieuczciwie dopasowywane do obowiązujących norm emisji. Pojazdy koncernu miały być
wyposażane w specjalne programy, które podobnie jak w aferze z Volkswagenem
inteligentnie wykrywały, że są poddawane badaniu. Wtedy też pokładowe komputery
zmieniały poziom emisji, aby nieprawidłowości nie mogły zostać wykryte. Według
jednego z pracowników firmy, podobne praktyki miały miejsce już w latach 90-tych. Jak
wynika z raportu Dyrekcji Generalnej Konkurencji, Konsumentów i Walki z Oszustwami
resortu gospodarki, o nagannym procederze wiedzieli w firmie wszyscy najwyżej
postawieni kierownicy, w tym także prezes zarządu Carlos Ghosn. Renault nie przyznaje
się do oszustwa.
https://www.wprost.pl/swiat/10046802/Nie-tylko-Volks
wagen-Renault-oskarzany-o-25-lat-falszowania-testow-
emisji-spalin.html
niedawno coś było o japończykach.
jeszcze chwila to tylko rower zostanie eko
-
2. Data: 2017-03-16 11:21:21
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 16 Mar 2017 02:45:54 -0700 (PDT), Bolko
> niedawno coś było o japończykach.
> jeszcze chwila to tylko rower zostanie eko
To samo jest z wszelakimi nowymi atestowanymi kotłami na paliwo stałe (w
tym z tzw. kominkami). Pięknie to one wyglądają tylko na papierze w labie,
a pod strzechą trują na potęgę. A tu jest znacznie gorzej niż przy
samochodach, bo różnej jakości paliwem można je zasilać (np. syfiastym
węglem, albo mokrym drewnem) a i różne są ustawienia (w tym warunki pracy),
jak i różni palacze się zdarzają...
W samochodach mniej można manipulować, aczkolwiek co z tego że producent
zamontuje filtr DPF, jak użytkownik go wyrżnie albo zatka EGR. Albo zwisać
właścicielowi będzie, że wtryski leją, uszczelka puszcza, gdy z tyłu
zadyma. Do tego jeszcze te oszustwa producentów...
Dlatego IMHO jedynym sensownym rozwiązaniem jest prąd, zarówno do grzania
domów jak i do napędu pojazdów. Nawet jeśli prąd jest z węgla czy innej
biomasy, to i tak najmniej truje ludzi -- w tym łatwiej kontrolować 30
elektrowni w kraju niż parę milionów pojazdów/domów.
--
Pozdor
Myjk
-
3. Data: 2017-03-16 12:02:05
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2017-03-16 o 11:21, Myjk pisze:
> Dlatego IMHO jedynym sensownym rozwiązaniem jest prąd, zarówno do grzania
> domów jak i do napędu pojazdów. Nawet jeśli prąd jest z węgla czy innej
> biomasy, to i tak najmniej truje ludzi -- w tym łatwiej kontrolować 30
> elektrowni w kraju niż parę milionów pojazdów/domów.
I łatwiej kontrolować miliony ludzi :)
Jak się coś społeczeństwu nie spodoba i się zbuntuje - odcinamy prąd,
nic nie zrobią i daleko nie uciekną, bo zasięg elektryków jest
ograniczony. Grzanie na prąd? Pstryk i marzną. I nie mają innej opcji,
bo piece zlikwidowane.
Kiedyś chociaż telefony działały jak prądu nie było, a teraz? 1-2 dni
bez prądu w gniazdkach i zero komunikacji na odległość.
Kto wtedy władzy podskoczy?
Pozdrawiam
-
4. Data: 2017-03-16 12:38:54
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: "miumiu" <a...@b...pl>
> Dlatego IMHO jedynym sensownym rozwiązaniem jest prąd, zarówno do grzania
> domów jak i do napędu pojazdów. Nawet jeśli prąd jest z węgla czy innej
> biomasy, to i tak najmniej truje ludzi -- w tym łatwiej kontrolować 30
> elektrowni w kraju niż parę milionów pojazdów/domów.
>
Technologia akumulatorów jest jeszcze za cienka na takie samochody.
Po pierwsze trwalosc akumulatorow.
Po drugie czas ich ladowania. Zeby naladowac akumulator 100kWh w godzine
potrzeba przylacza 100kW (pomijajac straty ladowania), zeby naladowac w 3
minuty trzeba przylacza 2000kW. Czyli w malym miasteczku to swiatlo
przygasnie ;)
Po trzecie niewatpliwie ich cena przy dosc niskiej trwalosci.
Po czwarte bezpieczenstwo. Jak masz na zbyciu akumulator jonowo-polimerowy
(chyba najwydajniejszy obecnie akumulator) to walnij w niego mlotkiem albo
poszukaj na yt. Zapali sie jak ognisko. Latwo sobie wyobrazic co by sie
dzialo przy wypadku.
-
5. Data: 2017-03-16 12:41:41
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 16 Mar 2017 12:02:05 +0100, Miroo
> I łatwiej kontrolować miliony ludzi :)
> Jak się coś społeczeństwu nie spodoba i się zbuntuje - odcinamy prąd,
> nic nie zrobią i daleko nie uciekną, bo zasięg elektryków jest
> ograniczony. Grzanie na prąd? Pstryk i marzną. I nie mają innej opcji,
> bo piece zlikwidowane.
> Kiedyś chociaż telefony działały jak prądu nie było, a teraz? 1-2 dni
> bez prądu w gniazdkach i zero komunikacji na odległość.
>
> Kto wtedy władzy podskoczy?
Litości. Tego typu schizy to nie na tę grupę.
--
Pozdor
Myjk
-
6. Data: 2017-03-16 13:12:44
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: quent <x...@x...com>
On 16.03.2017 12:41, Myjk wrote:
> Thu, 16 Mar 2017 12:02:05 +0100, Miroo
>
>> I łatwiej kontrolować miliony ludzi :)
>> Jak się coś społeczeństwu nie spodoba i się zbuntuje - odcinamy prąd,
>> nic nie zrobią i daleko nie uciekną, bo zasięg elektryków jest
>> ograniczony. Grzanie na prąd? Pstryk i marzną. I nie mają innej opcji,
>> bo piece zlikwidowane.
>> Kiedyś chociaż telefony działały jak prądu nie było, a teraz? 1-2 dni
>> bez prądu w gniazdkach i zero komunikacji na odległość.
>>
>> Kto wtedy władzy podskoczy?
>
> Litości. Tego typu schizy to nie na tę grupę.
Żadna to schiza. Vide - ograniczenie obrotu gotówką.
Każde takie działanie może mieć podobne konsekwencje.
To jest bardzo realny scenariusz.
Jak ktoś truje to niech płaci po prostu.
Z drugiej strony ograniczenia w emisji dla aut to też mocna przesada.
Życie jak widać to udowodniło.
Można próbować stgawiać tamę ale woda i tak będzie musiała znaleźć
jakieś ujście.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
7. Data: 2017-03-16 13:29:36
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k...@m...org...
Thu, 16 Mar 2017 12:02:05 +0100, Miroo
>> I łatwiej kontrolować miliony ludzi :)
>> Jak się coś społeczeństwu nie spodoba i się zbuntuje - odcinamy
>> prąd,
>> nic nie zrobią i daleko nie uciekną, bo zasięg elektryków jest
>> ograniczony. Grzanie na prąd? Pstryk i marzną. I nie mają innej
>> opcji,
>> bo piece zlikwidowane.
>> Kiedyś chociaż telefony działały jak prądu nie było, a teraz? 1-2
>> dni
>> bez prądu w gniazdkach i zero komunikacji na odległość.
>> Kto wtedy władzy podskoczy?
>Litości. Tego typu schizy to nie na tę grupę.
Na razie.
Bo potem moze byc "w dni parzyste moga jezdzic tylko pojazdy z
ostatnia cyfra rejestracji parzysta",
"z powodu suszy podlewanie trawnikow zabronione",
"kraj potrzebuje pradu - 20 stopien zasilania",
czy zgodnie z ostatnia moda "Kowalski, nie podskakujcie , zabierzemy
wam komunalne mieszkanie i co zrobicie".
Oczywiscie jeszcze prosciej zakazac sprzedazy wegla ludnosci :-)
J.
-
8. Data: 2017-03-16 14:07:59
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2017-03-16 o 13:29, J.F. pisze:
> czy zgodnie z ostatnia moda "Kowalski, nie podskakujcie , zabierzemy wam komunalne
mieszkanie i co zrobicie".
>
Mi to nawet własnościowy dworek zabrali, w trakcie reformy rolnej.
-
9. Data: 2017-03-16 14:13:59
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-03-16 o 12:38, miumiu pisze:
>> Dlatego IMHO jedynym sensownym rozwiązaniem jest prąd, zarówno do grzania
>> domów jak i do napędu pojazdów. Nawet jeśli prąd jest z węgla czy innej
>> biomasy, to i tak najmniej truje ludzi -- w tym łatwiej kontrolować 30
>> elektrowni w kraju niż parę milionów pojazdów/domów.
>>
>
> Technologia akumulatorów jest jeszcze za cienka na takie samochody.
> Po pierwsze trwalosc akumulatorow.
> Po drugie czas ich ladowania. Zeby naladowac akumulator 100kWh w godzine
> potrzeba przylacza 100kW (pomijajac straty ladowania), zeby naladowac w 3
> minuty trzeba przylacza 2000kW. Czyli w malym miasteczku to swiatlo
> przygasnie ;)
> Po trzecie niewatpliwie ich cena przy dosc niskiej trwalosci.
> Po czwarte bezpieczenstwo. Jak masz na zbyciu akumulator jonowo-polimerowy
> (chyba najwydajniejszy obecnie akumulator) to walnij w niego mlotkiem albo
> poszukaj na yt. Zapali sie jak ognisko. Latwo sobie wyobrazic co by sie
> dzialo przy wypadku.
>
>
Dlatego już niedługo będą sodowo-jonowe. Podejrzewam, że zapalać się
będą równie łatwo, ale ponoć szybciej się ładują, no i soli u nas pod
dostatkiem...
http://glowny-mechanik.pl/2017/03/akumulatory-przysz
losci/
T.
-
10. Data: 2017-03-16 14:14:29
Temat: Re: Za chwile tylko rower zostanie :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 16 Mar 2017 13:12:44 +0100, quent
> Żadna to schiza. Vide - ograniczenie obrotu gotówką.
To jest akurat forma wspomagania kontroli skarbowej, próba ograniczenia
szarej strefy i prania brudnych pieniędzy. Ma się to nijak do serwowanej
wcześniej teorii spiskowej.
> Każde takie działanie może mieć podobne konsekwencje.
> To jest bardzo realny scenariusz.
Tak samo realny jak odcięcie dostaw paliwa do samochodów spalinowych,
zakręcenie kurka z gazem (kogut już ze 2-3 lata temu przepowiadał, że putin
zaraz będzie kurek zakręcać -- i co, zakręcił?), odcięcie od prądu czy
zablokowanie transakcji bezgotówkowych. Wszystko można, a jakoś nic takiego
się nie dzieje (no, wiem, lenie z grecji się w końcu doigrali swego czasu
blokady bankomatów). Skąd założenie, że stanie się to akurat przy przejściu
na ogrzewanie/samochody prądem? To są zwyczajne teorie spiskowe.
Jedyne nad czym można się obecnie spierać, to wady baterii, szybkość (a
raczej powolność) ich ładowania.
> Jak ktoś truje to niech płaci po prostu.
Większości chorób, które generuje trucie z rur wydechowych czy kominów,
ŻADNE pieniądze nie wyleczą. To nie jest więc rozwiązanie.
> Z drugiej strony ograniczenia w emisji dla aut to też mocna przesada.
> Życie jak widać to udowodniło.
Nie jest przesada -- nawet jeśli kantowali, to i tak syfy groźne dla ludzi
zostały ograniczone, szczególnie PM z diesli. Jedyne co życie udowodniło
ponownie, to że ludzie są wyjątkowo krótkowzroczni i bardziej się dla
niektórych liczy kasa niż ich własne zdrowie.
> Można próbować stgawiać tamę ale woda i tak będzie musiała znaleźć
> jakieś ujście.
Dlatego nikt nie ma w planach zabronić w ogóle jeździć samochodami, tylko
część szuka rozwiązania jak silniki spalinowe zastąpić czymś mniej
szkodliwym dla ludzi.
--
Pozdor
Myjk