eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZa Hitlera i za komuny nawet tak nie było Re: Za Hitlera i za komuny nawet tak nie było [OT]
  • Data: 2012-12-05 21:51:33
    Temat: Re: Za Hitlera i za komuny nawet tak nie było [OT]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 05 Dec 2012 18:16:40 GMT, PK napisał(a):
    > On 2012-12-05, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Czy jeśli okaże się, że w jakimś kraju na świecie da się kupić
    >>> aspirynę jeszcze 3 razy taniej niż w USA, to uznasz, że USA
    >>> "i tak jest tanie" czy że "okradają tam mniej niż w Polsce"?
    >> Kto wie ... moze i tak.
    >
    > Ale co tak? Zadałem pytanie "wybierasz 1 czy 2?" :).

    A ja odpowiem 2 albo 3 :-)
    Moze "okradaja tam mniej niz w Polsce", a moze "w tym tajemniczym kraju to
    ktos doplaca albo wypadowa aspiryne sprzedaja" :-)

    >>> Z mojego punktu widzenia aspiryna w Europie po prostu nie jest droga.
    >>> Jestem skłonny zapłacić tyle za ten preparat. I pewnie podobnie myśli
    >>> większość europejczyków, skoro ceny są takie, jakie są.
    >> Bo glupie sa i nie umieja walczyc o swoje :-P
    > Bo jest to marginalny koszt. Szczerze: gdyby aspirynę rozdawali
    > za darmo po drugiej stronie Warszawy, to i tak wolałbym zapłacić
    > te 6 zł za paczkę w najbliższej aptece.

    Ale to znow o koszcie - niby za darmo, ale daleko.
    A jakby rozdawali w najblizszym supermarkecie ? Tylko kolejka do kasy tam
    na 4 osoby, kazda z wielkim wozkiem :-)

    Ale skonczyloby by sie tak ze przy jakiejs okazji kupilbym pudelko
    100-200szt i mial na pare lat :-)

    > Tak naprawdę mówimy o produkcie lokalnym, więc kupowanie aspiryny
    > nie wyprowadza kasy na drugi koniec świata (najdalej do Niemiec).
    > W związku z tym wysoka cena mi nie przeszadza, bo farmaceuci też
    > muszą jakoś zarabiać :). Pewnie moje nastawienie byłoby trochę
    > inne (choć nieznacznie), gdybyśmy tę aspirynę importowali z Australii.

    A jaka to roznica do Niemiec czy do Australii ? :-P

    > W Europie za wiele produktów płacimy więcej niż w innych częściach
    > świata i co - źle się żyje? :P

    Tak w ogolnosci w Europie moze jeszcze nie, ale zobacz ilu Polakow
    wyjechalo. I argumentuja ze tam to i zarabia sie wiecej i aspiryna tansza
    :-P

    Ale to w sumie bez znaczenia - nie wazne zle czy dobrze - nie lubie
    wiedziec ze mnie szkop okrada :-)

    >> Uslugi banku PKO BP tez nie sa drogie. Co to jest 7 zl raz na miesiac za
    >> prowadzenie konta, nie stac Cie ? 5 zl za przelew, tzn za realizacje oplaty
    >> zmiennej, to przeciez jeszcze mniej niz za aspiryne.
    >
    > 7 zł za prowadzenie dobrego konta bym zapłacił bez wahania.

    Konto jak aspiryna - co znaczy dobre, lepsze niz polopiryna ? :-P

    Dobre konto, realizacja pobrania tylko 5zl, dostep przez internet tylko
    10zl, karty wydaja, w marmurach obsluguja .... :-P

    > 5 zł za
    > przelew nie, bo robię ich dosyć dużo i by mi taka opłata pożarła
    > zyski :).

    Oj tam zrezygnujesz z bajeranckiej aspiryny, starczy na przelewy :-P

    >> A jednak w porownaniu to innych bankow cisnie mi sie na mysl tylko jedno
    >> okreslenie - zlodzieje :-)
    > A mi się ciśnie: bezkonkurencyjna stabilność,

    Jak raz powiedzieli ze beda drodzy, to przez najblisze 10 lat beda :-P

    > największa dostępność kredytów,

    no wlasnie ... kazdemu daja, nie trzeba miec wczesniej u nich konta :-P

    Poza tym popatrzysz na ta oferte, kredyt mini-ratka, RRSO 22% ... no,
    taniej niz w providencie :-)

    > największa sieć placówek. Co nie zmienia faktu, że konto mam
    > gdzie indziej. Do PKO BP pewnie "wejdę" właśnie przy okazji kredytu
    > mieszkaniowego, ale mam nadzieję, że stanie się to nieprędko (pewnie
    > będą już po prostu Bankiem Polski, jak powinni się nazywać od zawsze).

    Ano - w ramach stabilnosci - potrafisz podac jak czesto nazwe zmieniaja ?
    :-)

    >> Moze oni dla zdrowia, co by serce bylo lepsze :-P
    > Dla zdrowia to jest AFAIR tabletka na tydzień (tzn. 50mg dziennie).

    Sam pisales ze kto zazywa 500mg dziennie, ten nie schodzi na zawal :-P

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: