-
111. Data: 2020-10-23 11:53:49
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>
On Fri, 23 Oct 2020 10:17:52 +0200, Silver Dream ! <s...@n...net> wrote:
> On 23/10/2020 03:09, Artur Stachura wrote:
>
>>>> , to - w
>>>> odróżnieniu do np. portu w C64 - odporny na różne eksperymenty.
>>>
>>> W sensie? Robiłem różne eksperymenty na tych portach w C64, więc coś
>>> pewnie przeoczyłem bo nie kojarzę. Między innymi podłączałem "XEP-80" z
>>> Atari i zrobiłem wyjście na dwa monitory.
>>
>> Z tego, co słyszałem od posiadaczy C64, port joysticka można w nim
>> było łatwo uszkodzić, np. podpinając coś przy włączonym komputerze.
>
> To nie tylko pod gniazda dżojstików. Pod pozostałe też.
>
>> Ale nie miałem C64, więc tylko powtarzam opinię. Do Atari podłączałem
>> różne własne samoróbki, często dość partyzancko zmontowane i nic nie
>> upaliłem.
>
> Osobiście również nie, choć sporo robiłem.
>
>>
>> Obiektywnie możnaby porównać na schematach, jak wyglądało buforowanie
>> interfejsu,
>
> W C64 linie były podłączone do portów układów peryferyjnych 6526.
> Buforowania nie było, jedynie w późniejszych wariantach były po drodze
> filtry EMI.
Sprawdziłem na schematach. W Atari pomiędzy wyprowadzeniami układu
6520 a złączem dżojstika są filtry RLC. I ciekawostka: za przyciski
dżojstików nie odpowiada ów 6520, ale GTIA. Ciekawe, dlaczego tak
zrobili.
W C64 na jednym schemacie nie ma w tym miejscu żadnych filtrów, ale
na innym - są. Czyli zapewne tak, jak napisałeś, poprawili.
Jeszcze jedna różność, może znacząca: w C64 złącze dżojstika jest
podłączone równolegle do styków klawiatury (BTW jakoś nie wyobrażam
sobie używania go jako wyjścia...). W Atari są to oddzielne obwody
(klawiaturą "zarządza" układ POKEY).
--
Artur Stachura
-
112. Data: 2020-10-23 13:53:36
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: Silver Dream ! <s...@n...net>
On 23/10/2020 11:53, Artur Stachura wrote:
>
> W C64 na jednym schemacie nie ma w tym miejscu żadnych filtrów, ale
> na innym - są. Czyli zapewne tak, jak napisałeś, poprawili.
>
Tak, filtry były dodane w późniejszych wariantach płyty.
> Jeszcze jedna różność, może znacząca: w C64 złącze dżojstika jest
> podłączone równolegle do styków klawiatury (BTW jakoś nie wyobrażam
> sobie używania go jako wyjścia...).
Bardzo trafna uwaga. Można oczywiście używać ich jako wyjścia co bez
problemu robiłem choćby z XEP-80... dopóki w trakcie transmisji ktoś nie
zacznie wciskać klawiszy na klawiaturze ;-) Ta cecha naturalnie znacząco
ograniczała zastosowania. W pełni niezależny był USER PORT z tyłu
komputera. Oczywiście też, jak w każdym normalnym sprzęcie
,,dwukierunkowy". U mnie chodziły na nim m. in. drukarki Centronics, w
tym laserowe, kiedy standardem pecetycznym był "Star NL-10" i trochę
innych rzeczy.
> W Atari są to oddzielne obwody
> (klawiaturą "zarządza" układ POKEY).
Atari ma generalnie o wiele bardziej elegancką architekturę, ze
zdefiniowanymi obszarami odpowiedzialności poszczególnych segmentów,
lokalnymi szynami, itd. W praktyce ograniczała ona dość znacząco
możliwości róoenież software'owego hackowania. Coś za coś.
-
113. Data: 2020-10-23 13:56:01
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: Silver Dream ! <s...@n...net>
On 23/10/2020 11:24, Cezar wrote:
> On 23/10/2020 00:42, Silver Dream ! wrote:
>> On 22/10/2020 22:42, Cezar wrote:
>>
>>> Okazuje się ze całe DTP do Bajtka i do książek, które napisał
>>> Zientara było robione na małym Atari :-)
>>
>> Czy na dużym?
>
> Swoje książki pisał na małym (włącznie z robieniem "grafiki").
> Zanosił wydruki z igłówki i drukarnia robiła fotokopie
Najs! :-))
Pamiętam, że jednego Kebaba w podobny sposób musiałem dać do druku. Nie
pamiętam już dlaczego nie było folii ale technika też taka. Tyle, że z
lasera nie z igłówki..
-
114. Data: 2020-10-23 14:05:45
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@l...localdoma
in...
On Fri, 23 Oct 2020 10:17:52 +0200, Silver Dream !
<s...@n...net> wrote:
>Sprawdziłem na schematach. W Atari pomiędzy wyprowadzeniami układu
>6520 a złączem dżojstika są filtry RLC.
Ogolnie Atari mial bardzo "porzadna" konstrukcje. Np cala wewnetrzna
plyta w ekranie.
Albo jakies wymagania FCC, albo wczesniej zdarzylo im sie cos
zaklocac.
Ten zasilacz do 800XL zalany caly zywicą ... choc nie wiadomo - daje
dłuzsza prace, czy utrudnia naprawy :-)
>I ciekawostka: za przyciski
>dżojstików nie odpowiada ów 6520, ale GTIA. Ciekawe, dlaczego tak
>zrobili.
Cos mi chodzi po glowie, ze przerwania GTIA mogla generowac.
Ale moze prozaicznie bitow zabraklo - dwa joye uzywaja caly 8-bit
port, i jeszcze trzeba dwa bity ...
J.
-
115. Data: 2020-10-23 14:57:11
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Silver Dream !" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rmt588$742$...@d...me...
On 23/10/2020 00:16, Artur Stachura wrote:
>>> Mimo calego "bogactwa" interfejsow, wychodzi, ze trzeba port
>>> joystika
>>> uzywac, dobrze, ze dwukierunkowy :-)
>
>> Port joysticka w Atari był świetny. Nie dość że dwukierunkowy
>W normalnych komputerach ,,dwukierunkowość" sprzęgów była czymś
>normalnym. To pecetologia wyprała ludziom mózgownice na tyle, że ileś
>lat później odkrywali na pecetach rzeczy, które były oczywistością
>wszędzie indziej ;-)
IMO - troche malo przykladow w tych "normalnych komputerach".
Port uniwersalny ... no powinien byc dwukierunkowy.
Ale w pececie sluzylo do tego gniazdo magistrali - chcesz port
uniwersalny, to sobie zrob/kup taki jak potrzebujesz.
Port drukarki nie musi byc dwukierunkowy.
Nawiasem mowiac to ponoc kwestia jednej sciezki, aby oryginalny port
drukarki byl dwukierunkowy.
J.
-
116. Data: 2020-10-23 15:40:42
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@l...localdoma
in...
On Thu, 22 Oct 2020 21:22:14 +0200, J.F.
<j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Moja praca miała ok. sto kilobajtów, rozdziały oczywiście osobno.
>>>Edytor Speedscript z dorobionymi osobiście fontami ekranowymi.
>>>Drukowałem to na uczelnianej igłówce, dostawiając ogonki przez
>>>cofnięcie głowicy o jeden znak (też sam napisałem taki programik).
>
>> A jak przenosiles dane ?
>Wcale nie przenosiłem. Do Atari dokupiłem interfejs Centronics.
Wow - byl taki ? Gdzie podlaczany ?
A drukarke programy obslugiwaly dobrze, czy tylko najprostsze operacje
?
>Atari do współpracy z PC-tami było mało zdatne IMHO. Brak
>standardowego interfejstu RS-232 a i nietypowy format dyskietek.
Dokladnie.
UART tam nawet byl, i go kiedys uzylem do laczenia z pecetem, tylko
napiecia wystarczylo zmienic, ale ten uart dzielony z magnetofonem i
stacja dyskow - wiec peceta to raczej sporadycznie podlaczac. Wtyczka
nietypowa, wiec kolejny problem.
Tania stacja dyskow tylko FM, a pecet z kolei tylko MFM ... i znow sie
nie da.
>>>Drukarkę Atari 1020 miałem, ale jakość wydruku była beznadziejna,
>>>nawet na ówczesne standardy. Z zazdrością oglądałem wydruki z
>>>drukarki Atari 1027 - znakowej, z czcionkami jak w maszynie do
>>>pisania.
>>>Ech, to były czasy.
>
>> Kojarza mi sie podobne, daisy wheel ... ale one powolne byly.
>
>> nawet jesli 20 znakow na sekunde, 100KB - no, poltorej godziny, nie
>> tak zle.
>> O ile osiagaly te 20cps, a nie tulko 10..
>W porównaniu z przeciętną igłówką w trybie NLQ nie było wielkiej
>różnicy w prędkości.
Tamta ktora wspominam to byla jednak duza roznica.
Tu jakis przyklad
https://youtu.be/vqp0H1cWQdM?t=2145
To jest jednak kilka sekund na linie, iglowka byla sporo szybsza.
Atari jak widze ma inna konstrukcje ... jeszcze wolniejsza
https://www.youtube.com/watch?v=BqJZxV7v13M
5 minut na strone ?
>A i nie były to jeszcze czasy, kiedy generowało
>się wydruki na kilogramy.
No chyba, ze praca magisterska, i to jeszcze w trzech egzemplarzach
:-)
>> Mimo calego "bogactwa" interfejsow, wychodzi, ze trzeba port
>> joystika
>> uzywac, dobrze, ze dwukierunkowy :-)
>Port joysticka w Atari był świetny. Nie dość że dwukierunkowy, to - w
niewatpliwe przydatny.
>odróżnieniu do np. portu w C64 - odporny na różne eksperymenty. I do
>tego wejścia "paddle" z przetwornikiem A/D. Zrobiłem sobie termometr
>z wyświetlaczem LED :-)
Tam byl chyba przetwornik z oporu a nie napiecia ?
Co znow mocno utrudnialo uzycie jako A/D ..
J.
-
117. Data: 2020-10-23 15:45:05
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f91f314$0$512$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2020-10-22 o 21:25, J.F. pisze:
>>>> Jeszcze byly gieldy, ale ... po co przeplacac :-)
>>> Może źle pamiętam ale ceny giełdowe (softu 8 bitowców) były takie
>>> że dzieciakom kieszonkowe starczało bez problemu.
>
>> Dokladnie, ale po co przeplacac ?
>> Urzadzalo sie sesje copy-copy, albo pojedynczo ciekawa gre ...
>> zawsze ktos tam cos mial.
>Teoretycznie tak, praktycznie sesja kopiowania na atarowskim
>magnetofonie nie była specjalnie realna. Ja poszedłem we flopa
>i od znajomych to mogłem co najwyżej gry sobie z kaset skopiować.
>Jak się dostało kasetę dwustronnie nagraną to zakładając
>że interesowała mnie tylko co druga gra trzeba było nad tym
>praktycznie siedzieć do późnej nocy.
Do rana :-)
Przeciez gre trzeba wczytac, przetestowac czy dobra i warta
kopiowania, cofnac kasete, wgrac z drugiej kopiera, wgrac gre,
apisac - a czas leci.
Na atari leci szybciej, skoro magnetofon wolny :-)
J.
-
118. Data: 2020-10-23 15:59:18
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Silver Dream !" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rmsmhi$62p$...@d...me...
On 21/10/2020 20:22, J.F. wrote:
>>> W sumie bardzo dobre pytanie. Nie znam wiele. To co pamiętam to,
>>> że biuro inżynieryjno-projektowe w którym pracował mój ojciec
>>> zakupiło za kosmiczne pieniądze kilka pozycji najpierw na Z80 w
>>> ultraprofesjonalnym
>
>> kosmiczne pieniadze to albo na polskie realia, albo jeszcze "przez
>> komis".
>Wtedy ktoś tam zrobił znakomity interes. Nie pamiętam oczywiście
>liczb ale pamiętam, że były to sumy dla mnie niewyobrażalne. I wcale
>nie odnosząc ich do kieszonkowego :-) Ktoś sprzedał to za cenę
>wielokrotnie wyższą niż by wynikało z kursów plus marża itp. co dla
>nas już byłoby bardzo dużo. Podejrzewam, że głównym powodem, dla
>którego nie mogli kupić inaczej (zaimportować) było ominięcie embarga
>CoComu.
Cocom na ZX81 to IMO tak sobie - ale moze i byl.
Podstawowa sprawa to IMO brak zwyczaju i wsad dewizowy.
Biuro moze by i nie mialo problemu z tymi 100 funtami, ale jak kupic ?
Pracownika delegowac ?
Zorganizowanego panstwowego handlu nie bylo, a przeciez moglby taki
Pewex czy MHZ setke sprowadzic.
Pozostawal zakup z prywatnego importu, koniecznie przez komis.
No i cena rosla.
J.
-
119. Data: 2020-10-23 17:26:34
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>
On Fri, 23 Oct 2020 15:40:42 +0200, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s...@l...localdoma
in...
>>Wcale nie przenosiłem. Do Atari dokupiłem interfejs Centronics.
>
> Wow - byl taki ? Gdzie podlaczany ?
>
> A drukarke programy obslugiwaly dobrze, czy tylko najprostsze operacje
> ?
Był, zresztą też w Peweksie. Microprint się nazywał. Podłączany do
złącza I/O i widoczny w systemie jako normalne urządzenie. Nie
pamiętam, czy były wtedy jakieś programy, które obsługiwały coś
więcej poza atarowskimi drukarkami. Zadowoliłem się tym, że mogłem
użyć igłówki Star w trybie znakowym.
> Tania stacja dyskow tylko FM, a pecet z kolei tylko MFM ... i znow sie
> nie da.
Przypominam sobie niejasno, że na PC był program, zmieniający PC-ta w
emulowaną stację dysków Atari. Trzeba było oczywiście zrobić
dedykowany interfejs. Był to dodatek chyba do jakiegoś emulatora
Atari.
>>A i nie były to jeszcze czasy, kiedy generowało
>>się wydruki na kilogramy.
>
> No chyba, ze praca magisterska, i to jeszcze w trzech egzemplarzach
>:-)
No, nie aż tak. Kserokopiarki już wtedy były :-)
--
Artur Stachura
-
120. Data: 2020-10-23 18:09:32
Temat: Re: ZX Spectrum
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@l...localdoma
in...
On Fri, 23 Oct 2020 15:40:42 +0200, J.F.
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Artur Stachura" napisał w wiadomości grup
>>>Wcale nie przenosiłem. Do Atari dokupiłem interfejs Centronics.
>
>> Wow - byl taki ? Gdzie podlaczany ?
>
>Był, zresztą też w Peweksie. Microprint się nazywał. Podłączany do
>złącza I/O i widoczny w systemie jako normalne urządzenie.
A pamietasz moze, ile to kosztowalo ?
Interfejs I/O nie byl znow taki prosty, dzis bym to bez problemow
zrobil na jakim atmelku, ale wtedy atmelkow jeszcze nie bylo ...
I tak patrze - tylko jedna wtyczka, stacja dyskow byla przelotowa, ale
magnetofon nie - trzeba bylo przelaczac :-)
>> Tania stacja dyskow tylko FM, a pecet z kolei tylko MFM ... i znow
>> sie
>> nie da.
>Przypominam sobie niejasno, że na PC był program, zmieniający PC-ta w
>emulowaną stację dysków Atari. Trzeba było oczywiście zrobić
>dedykowany interfejs.
A to jest mozliwe, bo na I/O w miare standardowy UART i 19200.
>>>A i nie były to jeszcze czasy, kiedy generowało
>>>się wydruki na kilogramy.
>
>> No chyba, ze praca magisterska, i to jeszcze w trzech egzemplarzach
>>:-)
>No, nie aż tak. Kserokopiarki już wtedy były :-)
Ano prawda :-)
J.