-
31. Data: 2018-04-15 19:21:59
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-04-14 15:17, Uzytkownik wrote:
> A jeżeli chodzi np. o Xarę Picasso to jest to bardzo dobry wybór, bo są
> niezawodne, a przy tym to Francuz, którego brzydzi się rdza.
powiedz to mojemu bylemu ktory mimo ogolnie dobrego stanu blacharsko
lakierniczego progow nie mial wcale, obu i na calej dlugosci
> Jeździ się
> nią dość wygodnie
tak, ale stosunkowo waskie miejsca ma bo zostawili miedzy nimi spora
dziure nie wiadomo po co
> choć jak dla mnie siedzenia są trochę za krótkie no i
> promień skrętu mógłby być lepszy - przy jeździe miejskiej trochę mało
> zwrotne, ale na dłuższe trasy OK.
male lusterka, a te male szybki z przodu z zewnatrz wygladaja ok, ze
srodka juz nie bardzo
dodatkowo - jak ktos mial pecha kupic z szarym plastikiem deski to
pozaluje tego w pierwszy sloneczny dzien
autko pakowne ale miejskim to bym go nie nazywal raczej
i mala uwaga - juz o tym pisalem - moj egzemplarz nie mial oryginalnie
wkreconych z jednej strony srub mocujacych rure na ktorej powieszony
jest kokpit wiec...
-
32. Data: 2018-04-15 19:38:39
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-04-15 09:11, Uzytkownik wrote:
> Powielasz jakieś bzdurne mity, które mają całkiem inne źródło
> pochodzenia. Złe opinie przywarły do aut francuskich tylko dlatego, że
> auta te zawsze wyprzedzały technologicznie auta innych firm i pan Zenek
> z młotkiem na wsi nie wiedział jak się takie auta klepie, bo do tej pory
> klepał tylko golasy spod znaku Opla, Audi i VW.
LOL
> Prawda natomiast jest taka, że właściciele aut PSA jak już raz wsiedli
> do auta tego koncernu to już nie chcą jeździć innymi.
wsiadlem, jezdzilem
> Auta te nie są ani
> bardziej awaryjne od niemieckich czy japońskich,
a masz cos na potwierdzenie tej tezy?
jak sie nie myle sam napisales ze maja idiotycznie rozwiazane m.in.
filtry paliwa ktore moga latwo spowodowac strat za kilka tysiecy?
> ale wymagają serwisu, > który wie jak to auto działa i jak się wykonuje czynności
serwisowe.
czyli pokomplikowali 'bo tak' i teraz trzeba miec nadzieje ze trafi sie
na egzemplarz ktory nie zostal przez to zarzniety?
> Jeżeli są tylko systematycznie serwisowane to są bardziej niezawodne jak
> auta niemieckie,
a masz cos na potwierdzenie tej tezy?
> a przy tym mają blacharkę na której nie uświadczy się
> nawet grama rdzy pod warunkiem, że auto nie było bite i nie widziało
> palnika.
:D
-
33. Data: 2018-04-15 20:06:01
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-04-15 o 19:38, m4rkiz pisze:
>> Auta te nie są ani
>> bardziej awaryjne od niemieckich czy japońskich,
>
> a masz cos na potwierdzenie tej tezy?
>
> jak sie nie myle sam napisales ze maja idiotycznie rozwiazane m.in.
> filtry paliwa ktore moga latwo spowodowac strat za kilka tysiecy?
A doczytałeś, że ten idiotyczny system zasilanie common rail wymyślił
niemiecki Bosch, a PSA go tylko stosuje w swoich silnikach?
>> ale wymagają serwisu, > który wie jak to auto działa i jak się
>> wykonuje czynności serwisowe.
>
> czyli pokomplikowali 'bo tak' i teraz trzeba miec nadzieje ze trafi
> sie na egzemplarz ktory nie zostal przez to zarzniety?
A wiesz, że taki sam system znajdziesz w wielu markach samochodów
wyposażonych w common rail?
A wiesz, że jeżeli przed wyjęciem wkładu spuści się paliwo specjalnie do
tego zamontowanym zaworem to problemu nie ma?
>> Jeżeli są tylko systematycznie serwisowane to są bardziej niezawodne jak
>> auta niemieckie,
>
> a masz cos na potwierdzenie tej tezy?
A masz coś przeciwko tej tezie poza powtarzanymi mitami przez osoby,
które nigdy nie jeździły takimi autami?
-
34. Data: 2018-04-15 23:34:39
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-04-15 o 04:51, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie schlalem. Nie miales zadnego powodu sie przypierdolic a sie przypierdoliles.
Jak ktos ma inteligencje wieksza od przydroznego kamienia to nie wezmie na powaznie
tego co napisalem o cienkim. Przyklad cienkiego dalem jako przeciwwage do samochodu
za 10 tysiecy i piatki na naprawe. Nie zeby cienki sie nie nadawal. Ale ze cienki to
inna generacja. I nie ma znaczenia ze cienkiego mam. Nie potrzebuje duzo jezdzic.
Robie ze sto kilometrow miesiecznie. I dla takich oszalamiajacych przebiegow nic
wiecej nie potrzebuje. Mialem kaprys go zmienic. Poogladalem inne samochody i przy
nich moj cienki wychodzil najlepiej. Dlatego zmienilem w nim progi, zrobilem hamulce,
wymienilem sprzeglo. Wyszlo taniej niz kupienie innego samochodu i moze nie od razu
ale w jakims niedlugim czasie zrobienie tego co w cienkim i chuj go wie czego
jeszcze. Samochod zmienia sie dla kaprysu, potrzeby albo kiedy wkurwi. Nie mam
kaprysu na nowy, potrzeby tez nie mam i nie wkurwia mnie.
>
Wysokie te progi ?
-
35. Data: 2018-04-16 06:11:24
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 15 kwietnia 2018 13:06:44 UTC-5 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-04-15 o 19:38, m4rkiz pisze:
>
> >> Auta te nie są ani
> >> bardziej awaryjne od niemieckich czy japońskich,
> >
> > a masz cos na potwierdzenie tej tezy?
> >
> > jak sie nie myle sam napisales ze maja idiotycznie rozwiazane m.in.
> > filtry paliwa ktore moga latwo spowodowac strat za kilka tysiecy?
>
> A doczytałeś, że ten idiotyczny system zasilanie common rail wymyślił
> niemiecki Bosch, a PSA go tylko stosuje w swoich silnikach?
>
Ale francuz zamontowal i jakos polski mechanik co golfy naprawia z zamknietymi oczami
se nie daje rady z tym.
Jeszcze napisz ze to wszystko wina arabow bo filtr plastikowy a to oni te rope
sprzedali.
Majster, jakos se moim fordzie takich problemow nie ma a robiony jest przez niemcow.
Jakos niemce umiom a francuzom sprzedaja trefne filtry.
Widac francuzy gupie bo lykaja.
Taka dyskusja...
-
36. Data: 2018-04-16 06:16:38
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 15 kwietnia 2018 13:06:44 UTC-5 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-04-15 o 19:38, m4rkiz pisze:
> >> Jeżeli są tylko systematycznie serwisowane to są bardziej niezawodne jak
> >> auta niemieckie,
> >
> > a masz cos na potwierdzenie tej tezy?
>
> A masz coś przeciwko tej tezie poza powtarzanymi mitami przez osoby,
> które nigdy nie jeździły takimi autami?
Ja mam, ja mam!
Kumpel mial auto, i do roboty nie mogl przyjechac w zimie.
Raz mu odpalalo a raz nie. Po jakims czasie przestalo odpalac to wrzucal pod nie
farelke. Auto garazowane. Az przyszedl dzien ze farelka nie pomogla.
Przyjechal taryfa do roboty i narzekal jak to ma problem z autem.
Zasmialem sie i pytam czy to francuskie skoro tak sie jebie. Parsknal ze to laguna.
I zeby nie bylo, z mojego forda jestem zadowolony, zrobil juz 380kkm i pewnie zrobi
wiecej...
-
37. Data: 2018-04-16 07:53:17
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: p...@g...com
klient glosuje nogami wiec jesli producent nie zada sobie wysilku aby rozwiazanie
bylo proste (idiotoodporne) (a nie jest to jakas niemozliwa sztuka) to niestety do
usterek bedzie dochodzilo i opinia poleci ... cos w stylu na zlosc mamie odmroze
sobie uszy :-)
-
38. Data: 2018-04-16 10:32:48
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2018-04-15 o 18:54, Uzytkownik pisze:
>
> W przypadku tego filtra wystarczy tylko przed odkręceniem dekla i
> wyjęciem wkładu, opróżnić go z paliwa przy pomocy specjalnego zaworka.
> Dzięki temu podczas wyjmowania wkładu syf ze strony pierwotnej nie
> przedostaje się na stronę wtórną filtra. Ale żeby o tym pomyśleć to
> trzeba myśleć. Dla mnie wystarczył tylko rzut okiem, żeby od razu
> zauważyć błąd mechanika, a pojechałem do mechanika, bo nie wiedziałem
> jak się zabrać za wymianę samemu i przypuszczałem, że właśnie tak może
> się zadziać.
>
Ale to tyczy 2,0HDI, bo 1,4HDI i 1,6HDi (przynajmniej mój) ma do wymiany
kompletny filtr z obudową (monolit) a nie tylko wkład.
-
39. Data: 2018-04-16 10:41:02
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2018-04-15 o 14:23, s...@g...com pisze:
[...]
>
> I francuskie auta w polsce moga miec podobny problem. Projektuje sie je na ichni
klimat a u nas sie po prostu nie sprawdzaja.
>
[...]
Nie sprawdzają bo??
Aktualnie tłukę drugą 307'kę (wcześniej miałem 2002r z 2,0HDI 90KM)
2005r z 1,6HDI 90KM pod maską. Nie ma w nim dwumasy, fapa i turbiny ze
zmienną geometrią.
Przez rok wydałem 2k PLN ponad plan, z czego 500zł to wymiana świec (2x
urwany żarnik), 350zł wymiana skraplacza klimy (był jeszcze chyba
oryginalny i zgnił), 300zł uszczelnienie wtryskiwaczy a reszta to
wymiana rozrządu oraz kilku dupereli w zawieszeniu.
A tak to auto śmiga i do tego mało pali, poniżej 6l/100km w trybie
miejskim, co dla auta ważącego 1500kg to bardzo dobry wynik (mam 307SW).
Żona tłucze Xsarę 1,4HDi i poza standardową obsługą nic się nie dzieje...
Jakoś sprawdzają się te auta w naszym klimacie...
A za 10k PLN to idzie kupić poliftową Xsarę Picasso właśnie 1,6HDi, w
którą wkłada się na początek max. 2k PLN i śmiga ekonomicznie przez
długi czas...
-
40. Data: 2018-04-16 12:05:24
Temat: Re: Z serii co kupić - dupowóz do pracy
Od: Tadeusz <...@n...pl>
W dniu 2018-04-14 o 06:20, Artur Frydel pisze:
> Witam.
>
> Panowie doradźcie czego szukać: Auto do pracy, 50km dziennie, zakres
> cenowy 15-20k, ekonomiczne w spalaniu i utrzymaniu. Nie musi być piękne i
> zrywne :)
> Na razie oczy swe kieruję w kierunku pandy w gazie. Ale może źle patrzę i
> ktoś mi nakieruje światopogląd?
Toyota Prius II
niezniszczalne i ekonomiczne
coraz więcej taksiarzy tym jeździ, trudno o lepszą rekomendację :-)
--
pozdrawiam
Tadeusz