W dniu 2014-07-12 23:23, liryczny podmiot pisze:
>
> Użytkownik "Olaf Frikiov Skiorvensen"
>
>> Najtaniej wyjdzie czarna płachta zarzucona na laptop i na głowę lub
>> kartonowe pudełko z dwoma otworami na oczy nanizane na laptopa.
>
> Najtaniej, to jednak będzie tak jak radziła Animka - torebką słońce
> zasłonić.
> Bo przeca jak ktoś ma komputer i siedzi na tarasie to musi mieć torebkę?
> Oczywiście pod warunkiem, że owa nie jest z krokodylej skóry;)

Nie rozumiem. Pisałam chyba o bankomacie, że jak jest nasłoneczniony (na
wprost słońca) to trzeba różnych sztuczek, żeby coś zobaczyć, albo
wybierać w ciemno. Trochę się człowiek przyzwyczaił do tych przycisków
to mniej więcej wie gdzie co i ile jest.
Z telefonem też jednak problem, bo na słńcu nic nie widać i człowieka
szlag trafia jak musi gdzieś zadzwonić jak jest na dworze. Zasłaniam
telefon właśnie trochę torebką. żeby móc coś zobaczyć.
Kurcze, jakiemuś dzieciakowi ze smoczkiem odpowiadam :-(


--
animka