eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZ cyklu czyja wina
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 90

  • 31. Data: 2018-06-18 11:58:58
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: p...@g...com

    --W aglomeracjach pomiędzy skrzyżowaniami zazwyczaj zajęte są oba pasy, chociażby ze
    względu na obowiązek skrętu w lewo z lewego pasa, o czym każdy mistrz prostej
    powinien pamiętać.

    a teraz uzyj google street view i zobacz sobie gdzie jest nastepny zjazd

    --Kierowca, który spowodował wypadek jechał po prostu o wiele za szybko. I nawet
    samochód "blokujący" lewy pas nie jest żadnym usprawiedliwieniem.

    o wiele za szybko ale Mazda jakos go doscignela :-)

    --Po prostu usprawiedliwiasz karygodne zachowania na ulicy, w tym wyścigi,
    niedostosowanie prędkości do warunków itp..... w ogóle jak w mieście można tak
    jechać, żeby jeszcze przeskoczyć torowiska i tak rozbić inny samochód?!

    70 km/h dozwolone, 100 to normalka, taksiarze w nocy 120 i lepiej

    --Był pijany czy co..? Dla mnie, i dla milionów innych kierowców samochód jadący
    lewym pasem 50-70 km/h (jak ten Mietek) nie jest problemem.

    nie popadajmy w megalomanie :-) no i jak widac trzeba znow zdyscyplinowac
    towarzystwo:

    https://wszczecinie.pl/aktualnosci,posypaly_sie_mand
    aty_za_jazde_lewym_pasem,id-28485.html



  • 32. Data: 2018-06-18 14:26:29
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: j...@g...com

    W dniu poniedziałek, 18 czerwca 2018 11:58:59 UTC+2 użytkownik p...@g...com
    napisał:
    >
    > 70 km/h dozwolone, 100 to normalka, taksiarze w nocy 120 i lepiej

    Ja być może tak jak i Ty staram się w zabudowanym nie przekraczać 50 km/h ponad
    limit, wiec częściej wyprzedzam niż jestem wyprzedzany, ale w sporze miedzy dwojgiem
    łamiących przepisy czyli: jeden jedzie przepisowo lewym pasem, a drugi dogania go
    jadąc z nadmierną wzgl. przepisów prędkością - będę bronić tego pierwszego. Ogólnie
    w komentarzach pod artykułami dot wypadków (głownie na autostradach) obwinia się
    czasem osoby jadące (wyprzedzające) lewym pasem z prędkościami 100-120 km/h, a
    przecież przyczyna wypadku to nadmierna prędkość wariata przyspawanego do lewego pasa
    przy 200 km/h. Fajnie jest szybko pojeździć, ale na pustej autostradzie, a zbliżanie
    się do sznura tirów i trochę szybszych osobowych z taką prędkością to idiotyzm.


  • 33. Data: 2018-06-18 14:46:28
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: p...@g...com

    --Ja być może tak jak i Ty staram się w zabudowanym nie przekraczać 50 km/h ponad
    limit, wiec częściej wyprzedzam niż jestem wyprzedzany, ale w sporze miedzy dwojgiem
    łamiących przepisy czyli: jeden jedzie przepisowo lewym pasem, a drugi dogania go
    jadąc z nadmierną wzgl. przepisów prędkością - będę bronić tego pierwszego.

    ten z Forda bez pomocy Jacka (ten w Mietku) i Placka (ten w Mazdzie) nie wyladowalby
    z dziecmi w szpitalu, jego wina jest bezsporna natomiast warto wiedziec kto jeszcze
    przyczynil sie do zdarzenia

    --Ogólnie w komentarzach pod artykułami dot wypadków (głownie na autostradach)
    obwinia się czasem osoby jadące (wyprzedzające) lewym pasem z prędkościami 100-120
    km/h, a przecież przyczyna wypadku to nadmierna prędkość wariata przyspawanego do
    lewego pasa przy 200 km/h.

    w Polsce jest 140 km/h i tego sie trzymajmy, szybciej moze tylko BOR/SOP i byly
    minister wojny lub byla premier oraz oczywiscie urzedujacy prezydent o ile do BMW
    nowe laczki kupili :-)

    --Fajnie jest szybko pojeździć, ale na pustej autostradzie, a zbliżanie się do sznura
    tirów i trochę szybszych osobowych z taką prędkością to idiotyzm.

    i w tym miejscu zawsze przypomina mi sie autokar LOREK ktory wyprzedzal na A1 dwa
    wyprzedzajace sie TIR-y, Niemiec ktory nadlatywal 200 km/h swoim Audi chyba nie do
    konca mogl w to uwierzyc bo tak pozno zaczal hamowac ze az awaryjne sie wlaczyly


  • 34. Data: 2018-06-18 14:53:24
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 18 Jun 2018 02:58:58 -0700 (PDT), p...@g...com

    > 70 km/h dozwolone, 100 to normalka, taksiarze w nocy 120 i lepiej

    W takim razie jak jesteś taki szczegółowy, to przypnij się najpierw do tych
    co jeżdżą 100-120 na ograniczeniu do 70, bo gdyby Mazda jechała zgodnie z
    przepisami, to by jej nie było na wysokości Forda. Ergo, wg twojej wykładni
    najbardziej winnym w tej sytuacji jest kierowca Mazdy, bo był tam gdzie go
    być nie powinno.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 35. Data: 2018-06-18 14:56:28
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 18 Jun 2018 05:46:28 -0700 (PDT), p...@g...com

    > jego wina jest bezsporna natomiast warto wiedziec
    > kto jeszcze przyczynil sie do zdarzenia

    Jak jest bezsporna, to niepotrzebnie jęczysz.

    W ogóle ostatnio w głupkowatych postach
    przebijasz najwybitniejszych troli.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 36. Data: 2018-06-18 15:00:54
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: p...@g...com

    --Ergo, wg twojej wykładni najbardziej winnym w tej sytuacji jest kierowca Mazdy, bo
    był tam gdzie go być nie powinno.

    ale nie zapominajmy o Mietku ktory jechal srodkiem :-)


  • 37. Data: 2018-06-18 15:04:00
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 18 Jun 2018 06:00:54 -0700 (PDT), p...@g...com

    > ale nie zapominajmy o Mietku ktory jechal srodkiem :-)

    Mandat mu się należy za wykroczenie, z wypadkiem ma tyle
    wspólnego co ty z poprawnym pisaniem na newsy. :P

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 38. Data: 2018-06-18 16:01:47
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:038c6ef5-bca9-4d2d-9905-26d09ac5df9b@go
    oglegroups.com...

    >Tak ale on już poniósł konsekwencje.
    >Mnie interesuje rola nagrywającego który sunie środkiem prowokując
    >nerwusa z tyłu do wyprzedzania prawym.

    Bez znaczenia. Mogl zwolnic, mogl wyprzedzic z lewej, mogl caly czas
    jechac prawym - w tym zdarzeniu nie mialo to wiekszego znaczenia.
    Calkiem bezpiecznie wyprzedzil i pojechal dalej.


    J.


  • 39. Data: 2018-06-18 16:05:34
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f560f685-499c-4cd0-a82a-0c49323db356@go
    oglegroups.com...

    >Nie usprawiedliwiający tylko tłumaczący przyczyny wypadku. W
    >przypadku mistrzów środkowego pasa jadących z przepisową prędkością
    >masz 3 opcje:
    >-wyprzedzic lewym (tu były juz włączające się pojazdy więc odpada)
    >-jazda za pojazdem na środkowym (odpada bo ten z tyłu jechał szybciej
    >i hamować nie zamierza)
    >-przekroczenie dozwolonej prędkości i wyprzedzenie prawym

    >Pomijając błędy kierowcy Galaxy sytuacja została sprowokowana przez
    >kierowcę Mietka który powinien zająć prawy pas po minięciu opla a nie
    >blokować środkowy.
    >Jak spotka się taka triada: szybki jak błyskawica, mistrz środkowego
    >pasa i nerwus to kończy się 7-mioma osobami w szpitalu.

    A myslisz, ze byloby inaczej ?
    Zjechalby na prawy, ten z tylu dodalby gazu i za pare sekund znalezli
    by sie w identycznej sytuacji.

    J.




  • 40. Data: 2018-06-18 16:17:20
    Temat: Re: Z cyklu czyja wina
    Od: p...@g...com

    -- A myslisz, ze byloby inaczej ?

    fusy mowia ze tak :-)

    --Zjechalby na prawy, ten z tylu dodalby gazu i za pare sekund znalezli by sie w
    identycznej sytuacji.

    nie, oni przez jakis czas jechali by obok siebie i wtedy bylaby duza szansa na
    unikniecie wypadku



strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: