-
51. Data: 2010-06-17 18:22:32
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Mustafa" <M...@B...xx>
> Nie chce mi sie szukac, ale cos mi sie kolebie ze jednak z czyms
> miales problemy i ktos to pozniej nawet wytykal.
Miałem problem - jaką przednią oponę założyć zamiast seryjnej.
No i zamiast konkretnej marki Ty sam zaproponowałeś kurs doszkalający.
Dopiero jakiś inny posiadacz rometa odpisał Ci, że to nie kwestia kursu,
tylko te opony są jednak do kitu :)
No i potem podpowiedziałeś gdzie ją można zmienić za co jeszcze raz dzięki
:)
> Miales nas zadziwic
Nie miałem Was zadziwiać, tylko ktoś tu wpadł na pomysł żebym coś robił,
żeby niedowiarkom coś udowodnić.
A mnie akurat to wali i nie mam zamiaru nic nikomu udowadniać - jak ktoś
wierzy to ok, a jak nie to jego sprawa.
>Jak pojezdza jeszcze 10 to bedzie to wiarygodne zrodlo w kwestii
>zawodnosci sprzetu.
Ten sprzęt jest produkowany od 3 albo 4 lat.
Idąc tym tokiem rozumowania można powidzieć, że każdy nowy sprzęt jest do
d.... bo jeszcze nie przejeździł 10 lat i nie udowodnił trwałości.
Zresztą nawet gdyby się miał totalnie rozsypać powiedzmy po 5 latach (w co
wątpię).... to znajdź mi motocykl, który ma roczną utratę wartości rzędu
kilkuset zł :)
Toć japonia dopiero wyprowadzona z salonu już straciła na wartości więcej
niż kosztuje cały nowy z-125 :)
-
52. Data: 2010-06-17 18:25:51
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-06-17 20:18, Użytkownik Mustafa napisał:
> btw.
> Romet dojechał już do Afryki... tak tak... ten Romet :)
Na pewno ten sam ? Gdzieś widziałem tekst że firma mu
zasponsorowała nowy sprzęt ale tej samej pojemności.
Pozdrawiam
-
53. Data: 2010-06-17 18:30:10
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Mustafa" <M...@B...xx>
> Hm,ciekawe co wymyślisz jeśli transport do serwisu przekracza koszt
> naprawy
To wymyślę, żebyś był bardziej na bieżąco z otaczającym Cię światem :)
Oprócz gwarancji masz jeszcze inne mechanizmy.
I jeszcze mała podpowiedź:
"Ważne! Konsument nie ma obowiązku dostarczenia reklamowanego towaru, jeżeli
waży on więcej niż 10 kg, ma duże rozmiary lub jest zamontowany na stałe, a
powinien wskazać tylko miejsce, gdzie towar się znajduje i ustalić ze
sprzedawcą termin jego oględzin."
-
54. Data: 2010-06-17 18:35:46
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Mustafa" <M...@B...xx>
> Na pewno ten sam ? Gdzieś widziałem tekst że firma mu
> zasponsorowała nowy sprzęt ale tej samej pojemności.
Na pewno ten sam.
Za promocję marki firma zafundowała mu Z-125 ale pojechał na starym K-125.
-
55. Data: 2010-06-17 18:36:17
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2010-06-17 20:30, Mustafa pisze:
> To wymyślę, żebyś był bardziej na bieżąco z otaczającym Cię światem :)
> Oprócz gwarancji masz jeszcze inne mechanizmy.
Przecież pisałem że gwarancji nie posiada
> I jeszcze mała podpowiedź:
>
> "Ważne! Konsument nie ma obowiązku dostarczenia reklamowanego towaru,
> jeżeli waży on więcej niż 10 kg, ma duże rozmiary lub jest zamontowany
> na stałe, a powinien wskazać tylko miejsce, gdzie towar się znajduje i
> ustalić ze sprzedawcą termin jego oględzin."
taa,jeśli sprzęt potrafi stać miesiącami w serwisie,to ciekawe ile moze
postać w oczekiwaniu na transport
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
56. Data: 2010-06-17 19:17:45
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Mustafa" <M...@B...xx>
> taa,jeśli sprzęt potrafi stać miesiącami w serwisie,to ciekawe ile moze
> postać w oczekiwaniu na transport
wiesz... zamiast bawić się w filozofa, poczytaj ustawę
-
57. Data: 2010-06-17 19:27:52
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvdou4$kgd$...@n...onet.pl...
> "Do tych ponadprogramowych rzeczy należy nowa głowica z zaworami,
> sprężynami i dźwigienkami, tylko dlatego że w starej wyłamała się śruba
> wydechu przy wykręcaniu. Sama głowica była podobno jeszcze w całkiem
> dobrym stanie."
Ale glupie te mechaniki... o wykretakach nie slyszeli. Powinni poczytac. Ja
tez bym chcial - zatem drogi Mustafo - Klamco Pospolity - podaj mi
przepis/ustawe/norme/etc. mowiacy o tym, ze mozna jezdzic lewym pasem jesli
na prawym sa koleiny.
--
Ivam
-
58. Data: 2010-06-17 19:35:10
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvdp5b$l69$...@n...onet.pl...
> A mnie akurat to wali i nie mam zamiaru nic nikomu udowadniać - jak ktoś
> wierzy to ok, a jak nie to jego sprawa.
Wiemy, ze nie masz zamiaru nikomu nic udowadniac. Nie podajesz prawdziwych
zrodel. Jak narazie to podajesz jakie fora mamy poczytac, albo, ze w ogole
mamy cos czytac. Ale zadnego linka... nic.
> Idąc tym tokiem rozumowania można powidzieć, że każdy nowy sprzęt jest do
> d.... bo jeszcze nie przejeździł 10 lat i nie udowodnił trwałości.
A o marce produktu slyszal? Dlaczego na zachodzie praktycznie kazda fabryka
ma linie montazowe kupione od siemensa? Nie dlatego, ze reszta jest gorsza,
tylko dlatego, ze lepiej nie ryzykowac i kupic produkt dobrej marki.
> Zresztą nawet gdyby się miał totalnie rozsypać powiedzmy po 5 latach (w co
> wątpię).... to znajdź mi motocykl, który ma roczną utratę wartości rzędu
> kilkuset zł :)
Idac tym tokiem rozumowania to po prostu czym tanszy tym lepszy. Wez
uwzglednij strate w % a nie w ilosci PLN.
> Toć japonia dopiero wyprowadzona z salonu już straciła na wartości więcej
> niż kosztuje cały nowy z-125 :)
Zgadza sie. A opony do mercedesa mojego szefa kosztuja wiecej niz moj caly
samochod. To znaczy, ze mercedes mojego szefa jest do dupy? Na 100% po
wyjezdzie z salonu stracil na wartosci tyle co moj samochod, 2 moje
motocykle, moj motorower i komputer, razem wziete. I co z tego? Nic - nie
mowimy o cenie i utracie wartosci tylko niezawodnosci. Ale Ty masz chyba
powazny problem z czytaniem, bo Cie o cos prosze po raz kolejny:
PODAJ MI PRZEPIS POZWALAJACY JEZDZIC LEWYM PASEM, GDY NA PRAWYM SA
KOLEINY!!!
Obiecuje wowczas zwracac sie do Ciebie z pelnym szacunkiem i odszczekac moje
slowa o tym, ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem.
--
Ivam
-
59. Data: 2010-06-17 19:38:13
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hvdscs$us5$...@n...onet.pl...
> wiesz... zamiast bawić się w filozofa, poczytaj ustawę
Jaka ustawe? Nr Dz.U. i date poprosze. Chetnie poczytam. Serio mowie.
W ameryce/europie zachodniej zyjesz? U nas w PL przepisy sa, ale z
przestrzeganiem srednio. Ustawowe terminy mozesz se wydrukowac, ciasno
zwinac i w dupe wsadzic. I to naprawde gleboko.
Nie zycze sprawdzac, ale tak jest.
--
Ivam
-
60. Data: 2010-06-17 22:28:32
Temat: Re: Z cyklu 'Chinski Jednoslad' - Romet K125
Od: Jacot <j...@m...pl>
"Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
>Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:hvdou4$kgd$...@n...onet.pl...
>> "Do tych ponadprogramowych rzeczy należy nowa głowica z zaworami,
>> sprężynami i dźwigienkami, tylko dlatego że w starej wyłamała się śruba
>> wydechu przy wykręcaniu. Sama głowica była podobno jeszcze w całkiem
>> dobrym stanie."
Choroba, zupelnie dobra glowica z wylamana sruba... Oni cos maja z
tymi srubami. Jesliby Rometowi zalezalo na opinii to moze by podjeli
trud chociaz wymiany wszystkich na jakies prawdziwe, jesli prawda
jest, ze cos przy tych motorach robia w kraju.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/