Witam,

"Znurtowała" mnie ostatnio taka sprawa...
Otóż w pord jest definicja pasa ruchu ("pas ruchu" - każdy z podłużnych
pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów
wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi), często
się kodeks do tego odwołuje, ale mam pytanie, jak to interpretować w
praktyce.

Legenda:
"+++" - granica jezdni
"===" - podwójna ciągła
"- -" - pojedyncza przerywana
[[[ ]]] - samochód

W sytuacji, gdzie nie ma żadnych linii sytuacja jest jasna: pas jest,
jeśli się mieszczę.

Ale jak to wygląda, jeśli są linie?

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++
[[[ ]]]
[[[ ]]]
===========- - - - - - - - - - - - -


+++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Podwójna ciągła rozdziela pasy ruchu o kierunkach przeciwnych.
Linia pojedyncza przerywana, w którym kreski są krótsze od przerw lub
równe przerwom, wyznacza pasy ruchu.

Czy zatem tam, gdzie jadą te samochody to są dwa pasy, czy jeden?

Bo analizując te definicje wychodzi mi, że tam, gdzie jest pojedyncza
przerywana jest jeden pas ruchu pomiędzy "+++" a "- -", ale tam, gdzie
jest podwójna ciągła to już jeśli zmieszczą sie dwa samochody są dwa
pasy ruchu.

Tylko bardzo proszę bez "pytań pomocniczych" - wolałbym przeczytać jakiś
wywód logiczny, niż coś w stylu "a czytałeś przepisy?".

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00

do góry

LEPEK w <news:4bab1802$1@news.home.net.pl>:

> Bo analizując te definicje wychodzi mi, że tam, gdzie jest pojedyncza
> przerywana jest jeden pas ruchu pomiędzy "+++" a "- -",

Jeden *oznaczony* i ...

> tam, gdzie
> jest podwójna ciągła to już jeśli zmieszczą sie dwa samochody są dwa
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> pasy ruchu.
^^^^^^^^^^^^^

... właśnie jeśli ^^^^, to dwa *nieoznaczone*


--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
news:4bab1802$1@news.home.net.pl...

> "Znurtowała" mnie ostatnio taka sprawa...
> Otóż w pord jest definicja pasa ruchu ("pas ruchu" - każdy z podłużnych
> pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych,
> oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi), często się kodeks do tego
> odwołuje, ale mam pytanie, jak to interpretować w praktyce.
>
> Podwójna ciągła rozdziela pasy ruchu o kierunkach przeciwnych.
> Linia pojedyncza przerywana, w którym kreski są krótsze od przerw lub
> równe przerwom, wyznacza pasy ruchu.
> Czy zatem tam, gdzie jadą te samochody to są dwa pasy, czy jeden?
> Bo analizując te definicje wychodzi mi, że tam, gdzie jest pojedyncza
> przerywana jest jeden pas ruchu pomiędzy "+++" a "- -", ale tam, gdzie
> jest podwójna ciągła to już jeśli zmieszczą sie dwa samochody są dwa pasy
> ruchu.
> Tylko bardzo proszę bez "pytań pomocniczych" - wolałbym przeczytać jakiś
> wywód logiczny, niż coś w stylu "a czytałeś przepisy?".

Przepisy warto czytać, chociaż im dłużej się czyta to są większe
wątpliwości. Linie segregacyjne oddzielają pasy prowadzące ruch w tych
samych lub przeciwnych kierunkach. Linia P-1a,b w narysowanym przypadku
oddziela pasy przeciwne, gdzie jeden z nich w aktualnej sytuacji ma dwa
niewyznaczone.
neelix

do góry

LEPEK wrote:
> Czy zatem tam, gdzie jadą te samochody to są dwa pasy, czy jeden?

Dwa.

> Bo analizując te definicje wychodzi mi, że tam, gdzie jest pojedyncza
> przerywana jest jeden pas ruchu pomiędzy "+++" a "- -", ale tam, gdzie
> jest podwójna ciągła to już jeśli zmieszczą sie dwa samochody są dwa
> pasy ruchu.

Pasy wyznaczone nie przeczą istnieniu pasów niewyznaczonych. Tam gdzie jest
linia mamy wyznaczony jeden skraj pasa ruchu, drugi może być już nie
wyznaczony. W tym co "narysowałeś" widać samochód jadący lewym pasem i lewy
koniec tego pasa wyznacza linia P4, drugi (prawy) koniec pasa nie jest
wyznaczony choć istnieje bo szerokość pasa jest w tym przypadku określana na
podstawie szerokości pojazdu.

do góry