-
1. Data: 2012-06-13 23:09:59
Temat: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: "Yogi\(n\)" <y...@w...pl>
Mam zaprzyjaźnionego dziadka-emeryta, nawet jakś rodzina żony (nie wiem
dokładne, kuzyn dziadka czy jakoś tak). Facet ma koło siedemdziesiątki i
jest całkiem sprawny i żywotny. Jeździ astrą, która ma ze dwadzieścia lat,
ale przebieg auta to jakieś sześćdziesiąt kilka tysięcy - ot dziadek dwa
razy w tygodniu na działkę, po parę kilometrów, raz w tygodniu na zakupy i
raz na jakiś czas na ryby. Dziadek twierdzi, że robi ok. 1200 km rocznie
(dawniej robił maks. 5 tys., a jeszcze parę lat temu jeździł więcej
służbowym). Auto jest utrzymane bardzo dobrze, żadnej rdzy, wymienia paski,
płyny itp, regularnie odpalane nawet w największe mrozy, dziadek całkiem
nieźle jeździ i nigdy nie miał nawet stłuczki. Ostatnio dyskutowaliśmy o
wymianie oleju - wymienia sumiennie co rok na mobil1 półsyntetyk, co przy
jego przebiegach oznacza wymianę praktycznie świeżego oleju. Czy m to sens?
Sugerowałem, żeby wymieniał co dwa lata, ale jak stwierdził, nie będzie Asi
(tak, jego astra ma imię ;-) żałował świeżej krwi ;-)
Moim zdaniem dziadek jest nieekologiczny i niepotrzebnie napędza koniunkturę
producentom, z drugiej strony patrząc na stan jego auta - może ma rację?
--
Yogi(n)
-
2. Data: 2012-06-13 23:28:38
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: AZ <a...@g...com>
On 06/13/2012 11:09 PM, Yogi(n) wrote:
> Mam zaprzyjaźnionego dziadka-emeryta, nawet jakś rodzina żony (nie wiem
> dokładne, kuzyn dziadka czy jakoś tak). Facet ma koło siedemdziesiątki i
> jest całkiem sprawny i żywotny. Jeździ astrą, która ma ze dwadzieścia
> lat, ale przebieg auta to jakieś sześćdziesiąt kilka tysięcy - ot
> dziadek dwa razy w tygodniu na działkę, po parę kilometrów, raz w
> tygodniu na zakupy i raz na jakiś czas na ryby. Dziadek twierdzi, że
> robi ok. 1200 km rocznie (dawniej robił maks. 5 tys., a jeszcze parę lat
> temu jeździł więcej służbowym). Auto jest utrzymane bardzo dobrze,
> żadnej rdzy, wymienia paski, płyny itp, regularnie odpalane nawet w
> największe mrozy, dziadek całkiem nieźle jeździ i nigdy nie miał nawet
> stłuczki. Ostatnio dyskutowaliśmy o wymianie oleju - wymienia sumiennie
> co rok na mobil1 półsyntetyk, co przy jego przebiegach oznacza wymianę
> praktycznie świeżego oleju. Czy m to sens? Sugerowałem, żeby wymieniał
> co dwa lata, ale jak stwierdził, nie będzie Asi (tak, jego astra ma imię
> ;-) żałował świeżej krwi ;-)
> Moim zdaniem dziadek jest nieekologiczny i niepotrzebnie napędza
> koniunkturę producentom, z drugiej strony patrząc na stan jego auta -
> może ma rację?
>
Olej się starzeje, a połsyntetyk to prawie minerał więc co rok wydaje
się sensowne. Ale to jeszcze nic, spotkałem takich co to w motocyklu
przed zimą zalewają świeży olej a na wiosnę go zlewają i zalewają nowy i
w ten sposób godzą dwie szkoły - zmieniać przed czy po sezonie...
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2012-06-14 08:06:47
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "AZ"
> Olej się starzeje, a połsyntetyk to prawie minerał więc co rok wydaje
> się sensowne.
Dwa pytania.
Czy po otwarciu pojemnika olej należy przechowywać w lodówce nie dłużej
niż 48 godzin?
Czy olej starzeje się również na półkach sklepowych?
> Ale to jeszcze nic, spotkałem takich co to w motocyklu
Robi się ciekawie
> przed zimą zalewają świeży olej a na wiosnę go zlewają i zalewają nowy
> i w ten sposób godzą dwie szkoły - zmieniać przed czy po sezonie...
Miało być ciekawie, a wyszło jak zawsze
-
4. Data: 2012-06-14 08:26:30
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-06-13 23:09, Yogi(n) pisze:
> Mam zaprzyjaźnionego dziadka-emeryta, nawet jakś rodzina żony (nie wiem
> dokładne, kuzyn dziadka czy jakoś tak). Facet ma koło siedemdziesiątki i
> jest całkiem sprawny i żywotny. Jeździ astrą, która ma ze dwadzieścia
> lat, ale przebieg auta to jakieś sześćdziesiąt kilka tysięcy - ot
> dziadek dwa razy w tygodniu na działkę, po parę kilometrów, raz w
> tygodniu na zakupy i raz na jakiś czas na ryby. Dziadek twierdzi, że
> robi ok. 1200 km rocznie (dawniej robił maks. 5 tys., a jeszcze parę lat
> temu jeździł więcej służbowym). Auto jest utrzymane bardzo dobrze,
> żadnej rdzy, wymienia paski, płyny itp, regularnie odpalane nawet w
> największe mrozy, dziadek całkiem nieźle jeździ i nigdy nie miał nawet
> stłuczki. Ostatnio dyskutowaliśmy o wymianie oleju - wymienia sumiennie
> co rok na mobil1 półsyntetyk, co przy jego przebiegach oznacza wymianę
> praktycznie świeżego oleju. Czy m to sens?
Nie. Wystarczy wymieniać po badaniu oleju testerem, gdy ten wskaże, że
już czas.
-
5. Data: 2012-06-14 08:38:29
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-06-13 23:09, Yogi(n) pisze:
> Mam zaprzyjaźnionego dziadka-emeryta, nawet jakś rodzina żony (nie wiem
> dokładne, kuzyn dziadka czy jakoś tak). Facet ma koło siedemdziesiątki i
> jest całkiem sprawny i żywotny. Jeździ astrą, która ma ze dwadzieścia
> lat, ale przebieg auta to jakieś sześćdziesiąt kilka tysięcy - ot
> dziadek dwa razy w tygodniu na działkę, po parę kilometrów, raz w
> tygodniu na zakupy i raz na jakiś czas na ryby. Dziadek twierdzi, że
> robi ok. 1200 km rocznie (dawniej robił maks. 5 tys., a jeszcze parę lat
> temu jeździł więcej służbowym). Auto jest utrzymane bardzo dobrze,
> żadnej rdzy, wymienia paski, płyny itp, regularnie odpalane nawet w
> największe mrozy, dziadek całkiem nieźle jeździ i nigdy nie miał nawet
> stłuczki. Ostatnio dyskutowaliśmy o wymianie oleju - wymienia sumiennie
> co rok na mobil1 półsyntetyk, co przy jego przebiegach oznacza wymianę
> praktycznie świeżego oleju. Czy m to sens? Sugerowałem, żeby wymieniał
> co dwa lata, ale jak stwierdził, nie będzie Asi (tak, jego astra ma imię
> ;-) żałował świeżej krwi ;-)
> Moim zdaniem dziadek jest nieekologiczny i niepotrzebnie napędza
> koniunkturę producentom, z drugiej strony patrząc na stan jego auta -
> może ma rację?
Najlepiej sprawdzić co zaleca producent - przy olejach na bazie
mineralnej (półsyntetyk też pod to podpada) większość zalecała
co rok (jeżeli nie minął przebieg), a przy syntetycznej zazwyczaj
ten okres wynosi 2 lata. Podejrzewam, że zostanie przy wersji
"dziadkowej" :)
-
6. Data: 2012-06-14 09:10:47
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-06-14 08:38, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2012-06-13 23:09, Yogi(n) pisze:
>> Mam zaprzyjaźnionego dziadka-emeryta, nawet jakś rodzina żony (nie wiem
>> dokładne, kuzyn dziadka czy jakoś tak). Facet ma koło siedemdziesiątki i
>> jest całkiem sprawny i żywotny. Jeździ astrą, która ma ze dwadzieścia
>> lat, ale przebieg auta to jakieś sześćdziesiąt kilka tysięcy - ot
>> dziadek dwa razy w tygodniu na działkę, po parę kilometrów, raz w
>> tygodniu na zakupy i raz na jakiś czas na ryby. Dziadek twierdzi, że
>> robi ok. 1200 km rocznie (dawniej robił maks. 5 tys., a jeszcze parę lat
>> temu jeździł więcej służbowym). Auto jest utrzymane bardzo dobrze,
>> żadnej rdzy, wymienia paski, płyny itp, regularnie odpalane nawet w
>> największe mrozy, dziadek całkiem nieźle jeździ i nigdy nie miał nawet
>> stłuczki. Ostatnio dyskutowaliśmy o wymianie oleju - wymienia sumiennie
>> co rok na mobil1 półsyntetyk, co przy jego przebiegach oznacza wymianę
>> praktycznie świeżego oleju. Czy m to sens? Sugerowałem, żeby wymieniał
>> co dwa lata, ale jak stwierdził, nie będzie Asi (tak, jego astra ma imię
>> ;-) żałował świeżej krwi ;-)
>> Moim zdaniem dziadek jest nieekologiczny i niepotrzebnie napędza
>> koniunkturę producentom, z drugiej strony patrząc na stan jego auta -
>> może ma rację?
>
> Najlepiej sprawdzić co zaleca producent.
Ja Ci przypominam, że gdy powstały oleje syntetyczne reklamowano je, ze
ich nie trzeba wymieniać częściej, niż co 100'000 km. Jednak to nie jest
opłacalne dla ASO, więc tam twierdzą (w zależności od marki), że
wymienia się co 10'000, 15'000 lub 30'000 km lub raz na rok.
Jak już wspominałem, ja wymieniam oleje po wskazaniu przez tester, że
należy i tak mi udało się nie raz i nie dwa przekroczyć 50'000 km, a w
przypadku auta żony, które robi niecałe 12'000 km rocznie już 3 rok
jeździ na tym samym oleju i tester nadal nie pokazał, ze powinno się go
wymienić. Oczywiście w obydwu przypadkach pełne syntetyki.
-
7. Data: 2012-06-14 09:34:02
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2012-06-14 09:10, anacron pisze:
> Jak już wspominałem, ja wymieniam oleje po wskazaniu przez tester, że
> należy i tak mi udało się nie raz i nie dwa przekroczyć 50'000 km, a w
> przypadku auta żony, które robi niecałe 12'000 km rocznie już 3 rok
> jeździ na tym samym oleju i tester nadal nie pokazał, ze powinno się go
> wymienić. Oczywiście w obydwu przypadkach pełne syntetyki.
Pokaż ten tester i opowiedz co on tam tak testuje w oleju.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
8. Data: 2012-06-14 09:56:45
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-06-14 09:10, anacron pisze:
> Ja Ci przypominam, że gdy powstały oleje syntetyczne reklamowano je, ze
> ich nie trzeba wymieniać częściej, niż co 100'000 km. Jednak to nie jest
> opłacalne dla ASO, więc tam twierdzą (w zależności od marki), że
> wymienia się co 10'000, 15'000 lub 30'000 km lub raz na rok.
Zapomniałeś chyba jeszcze o zastosowanym filtrze oleju. Oczywiście teraz
z silników raczej rzadko sypią się opiłki, ale jednak filtr coś tam
wyłapuje. Po tych kilkunastu tys. km może już po prostu wymagać wymiany.
Oczywiście można wymienić tylko filtr :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
9. Data: 2012-06-14 10:00:29
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: AZ <a...@g...com>
On 06/14/2012 08:06 AM, Przemysław Czaja wrote:
>
> Dwa pytania.
>
> Czy po otwarciu pojemnika olej należy przechowywać w lodówce nie dłużej
> niż 48 godzin?
> Czy olej starzeje się również na półkach sklepowych?
>
Nie, ale ten w silniku który trochę popracował i zawiera niekoniecznie
ciekawe związki już tak. Do tego z tego co się da wyczytać to samochód
jeżdżony na krótkich dystansach więc w oleju pewnie sporo wody się znajduje.
>
> Miało być ciekawie, a wyszło jak zawsze
>
Wstrząsające.
--
Artur
ZZR 1200
-
10. Data: 2012-06-14 10:01:40
Temat: Re: Wymiana oleju przy niewielkim przebiegu - jak często.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-06-14 09:10, anacron pisze:
> W dniu 2012-06-14 08:38, Artur Maśląg pisze:
>> W dniu 2012-06-13 23:09, Yogi(n) pisze:
>>> Mam zaprzyjaźnionego dziadka-emeryta, nawet jakś rodzina żony (nie wiem
>>> dokładne, kuzyn dziadka czy jakoś tak). Facet ma koło siedemdziesiątki i
>>> jest całkiem sprawny i żywotny. Jeździ astrą, która ma ze dwadzieścia
>>> lat, ale przebieg auta to jakieś sześćdziesiąt kilka tysięcy - ot
>>> dziadek dwa razy w tygodniu na działkę, po parę kilometrów, raz w
>>> tygodniu na zakupy i raz na jakiś czas na ryby. Dziadek twierdzi, że
>>> robi ok. 1200 km rocznie (dawniej robił maks. 5 tys., a jeszcze parę lat
>>> temu jeździł więcej służbowym). Auto jest utrzymane bardzo dobrze,
>>> żadnej rdzy, wymienia paski, płyny itp, regularnie odpalane nawet w
>>> największe mrozy, dziadek całkiem nieźle jeździ i nigdy nie miał nawet
>>> stłuczki. Ostatnio dyskutowaliśmy o wymianie oleju - wymienia sumiennie
>>> co rok na mobil1 półsyntetyk, co przy jego przebiegach oznacza wymianę
>>> praktycznie świeżego oleju. Czy m to sens? Sugerowałem, żeby wymieniał
>>> co dwa lata, ale jak stwierdził, nie będzie Asi (tak, jego astra ma imię
>>> ;-) żałował świeżej krwi ;-)
>>> Moim zdaniem dziadek jest nieekologiczny i niepotrzebnie napędza
>>> koniunkturę producentom, z drugiej strony patrząc na stan jego auta -
>>> może ma rację?
>>
>> Najlepiej sprawdzić co zaleca producent.
>
> Ja Ci przypominam, że gdy powstały oleje syntetyczne reklamowano je, ze
> ich nie trzeba wymieniać częściej, niż co 100'000 km.
LOL - nie wiem z jakiej ulotki wziąłeś te dane i na temat czego.
Daj jakiś link, popatrzymy.
> Jednak to nie jest
> opłacalne dla ASO, więc tam twierdzą (w zależności od marki), że
> wymienia się co 10'000, 15'000 lub 30'000 km lub raz na rok.
No tak, kolejna teoria spiskowa. Zresztą nie dyskutujemy tutaj o
interesach ASO, tylko o olejach.
> Jak już wspominałem, ja wymieniam oleje po wskazaniu przez tester, że
> należy i tak mi udało się nie raz i nie dwa przekroczyć 50'000 km, a w
> przypadku auta żony, które robi niecałe 12'000 km rocznie już 3 rok
> jeździ na tym samym oleju i tester nadal nie pokazał, ze powinno się go
> wymienić. Oczywiście w obydwu przypadkach pełne syntetyki.
Tak, tak :)
http://media.edelman.pl/pr/85180/test-kondycji-oleju
-sprawdz-bezplatnie-stan-oleju-silnikowego-w-samocho
dzie-w-pazdzierniku
<cite>
Zakończona akcja, Test Kondycji Oleju, która była przeprowadzona na 100
wybranych stacjach Shell Polska dowiodła, iż takie badania są bardzo
przydatne. Wyniki wskazały, iż 40 procent przebadanych samochodów
wymagało uzupełnienia oleju. Średnia ilość dolanego podczas badania
oleju wyniosła 0,5 litra na jeden samochód. W niektórych przypadkach
jego zbyt niski poziom wręcz zagrażał bezpieczeństwu silnika.
</cite>
ROTFL