Szukam akumulatora do laptopa Toshiby.
Oryginał ma model PA3537U-1BRS.
9 ogniw litowo jonowych, 4000mAh.

Oryginał od Toshiby kosztuje 120-130 dolców.
Zamienniki "noname" kosztują od 40-70parę dolców.
Czyli 1/3-1/2 ceny oryginału.

Czy warto kupować oryginał Toshiby czy ogniwa
będą praktycznie takie same w zamiennikach?

do góry

W dniu 08.03.2011 00:04, Pszemol pisze:
> Oryginał od Toshiby kosztuje 120-130 dolców.
> Zamienniki "noname" kosztują od 40-70parę dolców.
> Czyli 1/3-1/2 ceny oryginału.
>
> Czy warto kupować oryginał Toshiby czy ogniwa
> będą praktycznie takie same w zamiennikach?

Z moich doświadczeń (jeden F-S Amilo, jeden Lenovo ThinkPad)
wynika, że oryginalna bateria producenta działa poprawnie od
dwóch do czterech lat, a zamiennik innej firmy - od roku do
dwóch.

Biorąc pod uwagę, że komfort pracy, choć niemierzalny finan-
sowo, ma też swoją cenę, przy cenie rzędu 50% oryginalnej
baterii nie bawiłbym się już w zamienniki. Ewentualnie można
ryzykować przy cenie rzędu 30%.

Oczywiście, nikt niestety nie zagwarantuje, że sprzedawane
przez producenta komputera baterie do starego modelu nie bę-
dą też marnymi zamiennikami z inną nalepką. Dłuższej gwaran-
cji na baterie niestety nikt nie daje :/

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./

do góry

"Pszemol" i...@p...onet.pl

> Szukam akumulatora do laptopa Toshiby.
> Oryginał ma model PA3537U-1BRS.
> 9 ogniw litowo jonowych, 4000mAh.

> Oryginał od Toshiby kosztuje 120-130 dolców.
> Zamienniki "noname" kosztują od 40-70parę dolców.
> Czyli 1/3-1/2 ceny oryginału.

> Czy warto kupować oryginał Toshiby czy ogniwa
> będą praktycznie takie same w zamiennikach?

IMO żadna różnica pomiędzy firmowym i nołnejmowym,
o ile wewnątrz są ogniwa Sanyo made in Japan. :)

Ja w Esprimo F-S z zużycia 76% doszedłem do 56% dzięki
pełnym rozładowywaniom i pracy na akumulatorze.

Netbook mam od 04 października ubr. i ładuję czasami parę
razy dziennie do pełna, a mimo tego mam ponoć (NHC) 3% zużycia.
Notebook (12 sierpnia 2008 roku) zużył się do 76% mimo rzadkiego
używania.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> wrote in
message news:il60vs$djp$1@inews.gazeta.pl...
> "Pszemol" i...@p...onet.pl
>
>> Szukam akumulatora do laptopa Toshiby.
>> Oryginał ma model PA3537U-1BRS.
>> 9 ogniw litowo jonowych, 4000mAh.
>
>> Oryginał od Toshiby kosztuje 120-130 dolców.
>> Zamienniki "noname" kosztują od 40-70parę dolców.
>> Czyli 1/3-1/2 ceny oryginału.
>
>> Czy warto kupować oryginał Toshiby czy ogniwa
>> będą praktycznie takie same w zamiennikach?
>
> IMO żadna różnica pomiędzy firmowym i nołnejmowym,
> o ile wewnątrz są ogniwa Sanyo made in Japan. :)

Ale tego nie wiemy przed zakupem co jest w środku, nie?

> Ja w Esprimo F-S z zużycia 76% doszedłem do 56% dzięki
> pełnym rozładowywaniom i pracy na akumulatorze.
>
> Netbook mam od 04 października ubr. i ładuję czasami parę
> razy dziennie do pełna, a mimo tego mam ponoć (NHC) 3% zużycia.
> Notebook (12 sierpnia 2008 roku) zużył się do 76% mimo rzadkiego
> używania.

Jaki to ile masz % ma związek z omawianym tematem?

do góry

"Radosław Sokół" <R...@p...pl> wrote in message
news:il5ihk$kp5$1@polsl.pl...
> W dniu 08.03.2011 00:04, Pszemol pisze:
>> Oryginał od Toshiby kosztuje 120-130 dolców.
>> Zamienniki "noname" kosztują od 40-70parę dolców.
>> Czyli 1/3-1/2 ceny oryginału.
>>
>> Czy warto kupować oryginał Toshiby czy ogniwa
>> będą praktycznie takie same w zamiennikach?
>
> Z moich doświadczeń (jeden F-S Amilo, jeden Lenovo ThinkPad)
> wynika, że oryginalna bateria producenta działa poprawnie od
> dwóch do czterech lat, a zamiennik innej firmy - od roku do
> dwóch.

Wykluczasz związek z samą nowością laptopa i "oszczedzaniem"
nowego i "nieoszczędzaniem" go jak się już zestarzeje? :-)
Albo z faktem że w miarę starzenia się laptop może brać ciut
więcej prądu? Albo jeszcze czymś innym, inną niewiadomą?

> Biorąc pod uwagę, że komfort pracy, choć niemierzalny finan-
> sowo, ma też swoją cenę, przy cenie rzędu 50% oryginalnej
> baterii nie bawiłbym się już w zamienniki. Ewentualnie można
> ryzykować przy cenie rzędu 30%.
>
> Oczywiście, nikt niestety nie zagwarantuje, że sprzedawane
> przez producenta komputera baterie do starego modelu nie bę-
> dą też marnymi zamiennikami z inną nalepką. Dłuższej gwaran-
> cji na baterie niestety nikt nie daje :/

No właśnie odwiedziłem witrynę Toshiby i w komentarzach
do baterii dla mojego lapka wyczytałem same niepochlebne
opinie... Jakkolwiek byłbym w stanie zapłacić te $120-130 gdybym
wiedział że na 100% w środku są inne, lepsze ogniwa niż w noname
to jednak nie mam tej pewności i się wacham.

do góry

W dniu 09.03.2011 22:02, Pszemol pisze:
> Wykluczasz związek z samą nowością laptopa i "oszczedzaniem"
> nowego i "nieoszczędzaniem" go jak się już zestarzeje? :-)

Wykluczam. Wręcz przeciwnie, drugą baterię oszczędzałem jak
wszyscy diabli chcąc na jak najdłuższy okres rozłożyć wydatek,
a i tak padła w 2x krótszym czasie. A w przypadku ThinkPada
użytkownik używał komputera dokładnie tak samo, jak przed
wymianą.

> Albo z faktem że w miarę starzenia się laptop może brać ciut
> więcej prądu? Albo jeszcze czymś innym, inną niewiadomą?

Nie bierze aż tyle więcej prądu. Nawet, jeżeli się uwzględni
na przykład dłuższą pracę wentylatora z powodu zakurzenia.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./

do góry

"Pszemol" i...@p...onet.pl


> Jaki to ile masz % ma związek z omawianym tematem?

W obu paczuszkach są identyczne ogniwa -- jeden akumulator
padł szybko, drugi dobrze trzyma się. Jeden komputerek
przegrzewa się, drugi nie. Jeden był zasilany z gniazdka,
drugi z baterii... Częste rozładowywanie do zera przywraca
trochę pojemności...

Jaki ma związek? Ano taki, że trudno wróżyć (jak RS)
z używania dwóch komputerów, jaki akumulator jest lepszy.

Ja niestety też mam tylko dwa -- kupię kolejny, ale wtedy
dopiero, gdy jakiś tani będzie miał USB3...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Postscriptum: Auchan sprzedaje Iomegę 500 GB 2.5 cala (zewnętrzny
oczywiście, z USB2) za 159 złotych. :)

do góry