-
31. Data: 2017-09-13 06:38:54
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2017 o 22:26, J.F. pisze:
>>> Niewatpliwie jakies podniesienie limitow przez pewien czas
>>> zaowocowaloby wzrostem liczby bardziej pijanych na drogach.
>
>> Gdyż albowiem ponieważ?
>
> gdyz ci, co do tej pory bali sie jednego piwa wypic teraz sobie wypija.
Tu się zgadzam. Sam bym czasem piwo do obiadu wypił jak biały człowiek.
> Ci co sie nie bali jednego, a bali dwoch - to teraz beda sie bali trzech ..
A tu się nie zgadzam. Sam piszesz, że ci co się nie boją idą od razu w
ponad pół promila.
>>>>> I to same pojazdy mechaniczne - bez rowerzystow.
>>>> No właśnie... A przecież rozwerzysta po browarku to "pijany
>>>> kierowca". I w ten sposób 2/3 "pijanych kierowców" wcale pijanymi
>>>> kierowcami nie jest.
>>
>>> Ale policja od lat odroznia, przynajmniej w tym punkcie raportu.
>>> Bo w innych to nie dam glowy.
Policja być moze i odróżnia, ale nie piszą o tym wprost, tylko
paragrafami. I jest to oczywiste nadużycie.
>> Wręcz przeciwnie - w nagłówku wrzuca kierowców, rowerzystów. Dopiero
>> potem rozdziela, ale kto by się wczytywał. Na dodatek, żeby to
>> dostrzec, to chyba paragrafy trzeba znać.
>
> Od lat tak robi, a kto ciekawy, ten sobie paragrafy przeczyta.
> W kazdym badz razie w tej tabelce rzetelnie rozdziela.
Nagłówek:
"VIII. ALKOHOl
W 2016 roku użytkownicy dróg (kierujący, piesi, pasażerowie) będący pod
działaniem alkoholu
uczestniczyli w 2 967 wypadkach drogowych (8,8% ogółu wypadków),"
I od razu manipulacja _uczestnicy_ruchu_ (w tym pasażerowie)
_uczestniczący_ (a nie powodujący) w wypadkach. Jednym słowem jakby w
rozdziale "kradzieże" pisać na wstępie o "zmieszanych w kradzież" jak w
dowcipie ukradł czy jemu ukradli - zamieszany.
>>> Ale z drugiej strony - nie bedzie kontroli, to ludzie przestana pic ?
>
>> Nie. Będzie praktycznie bez różnicy, więc po co przepłacać?
>
> No, IMO jest sporo takich, co by chetnie wypili, ale sie boja.
> Boja sie kontroli i odebrania PJ.
No ja się boję - dlatego nie mogę jak biały człowiek wypić do sobotniego
obiadu w knajpie piwa.
>> Za to 40% nie była kierowcami:P z pozostałych 60% 1/5 nie była
>> pijana:P Magia procentu skadanego:P Chyba że coś się bardzo zmieniło -
>> to sprzed dwóch lat dane.
>
> To akurat proste procenty z liczb zlapanych, dobrze podzielonych na
> paragrafy.
Ogólnie - "pijani kierowcy" (kierowcy rowerów oraz ci ponziej 0,5
również) 115 635, w tym pijanych kierowców - 59 861 - czyli połowa.
Reasumując co drugi "ujawniowny pijany kierowca" wcale pijanym kierowcą
nie jest i nie jest to wcale wiedza tajemna. W polowaniu na pijanych
kierowców od dawna nie chodzi o bezpieczeństwo i przypomina raczej
polowanie na czarownice.
Shrek
-
32. Data: 2017-09-13 08:42:23
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 13 Sep 2017 06:38:54 +0200, Shrek napisał(a):
> W dniu 12.09.2017 o 22:26, J.F. pisze:
>>>> Niewatpliwie jakies podniesienie limitow przez pewien czas
>>>> zaowocowaloby wzrostem liczby bardziej pijanych na drogach.
>>
>>> Gdyż albowiem ponieważ?
>>
>> gdyz ci, co do tej pory bali sie jednego piwa wypic teraz sobie wypija.
> Tu się zgadzam. Sam bym czasem piwo do obiadu wypił jak biały człowiek.
>> Ci co sie nie bali jednego, a bali dwoch - to teraz beda sie bali trzech ..
> A tu się nie zgadzam. Sam piszesz, że ci co się nie boją idą od razu w
> ponad pół promila.
18 tys takich bylo. Tzn 18 tys zlapano, a ile bylo ?
I oni beda teraz mieli dwa razy wiecej.
>>>>>> I to same pojazdy mechaniczne - bez rowerzystow.
>>>>> No właśnie... A przecież rozwerzysta po browarku to "pijany
>>>>> kierowca". I w ten sposób 2/3 "pijanych kierowców" wcale pijanymi
>>>>> kierowcami nie jest.
>>>
>>>> Ale policja od lat odroznia, przynajmniej w tym punkcie raportu.
>>>> Bo w innych to nie dam glowy.
>
> Policja być moze i odróżnia, ale nie piszą o tym wprost, tylko
> paragrafami. I jest to oczywiste nadużycie.
Albo im tak najlatwiej, bo taki rejestr maja - skazanych czy spraw
wytoczonych.
A w tym rejestrze kto wie czy nie pijani operatory koparek oraz pijani
zeglarze.
>>> Wręcz przeciwnie - w nagłówku wrzuca kierowców, rowerzystów. Dopiero
>>> potem rozdziela, ale kto by się wczytywał. Na dodatek, żeby to
>>> dostrzec, to chyba paragrafy trzeba znać.
>>
>> Od lat tak robi, a kto ciekawy, ten sobie paragrafy przeczyta.
>> W kazdym badz razie w tej tabelce rzetelnie rozdziela.
>
> Nagłówek:
>
> "VIII. ALKOHOl
> W 2016 roku użytkownicy dróg (kierujący, piesi, pasażerowie) będący pod
> działaniem alkoholu
> uczestniczyli w 2 967 wypadkach drogowych (8,8% ogółu wypadków),"
>
> I od razu manipulacja _uczestnicy_ruchu_ (w tym pasażerowie)
> _uczestniczący_ (a nie powodujący) w wypadkach. Jednym słowem jakby w
> rozdziale "kradzieże" pisać na wstępie o "zmieszanych w kradzież" jak w
> dowcipie ukradł czy jemu ukradli - zamieszany.
Ale pijany pasazer na motocyklu to juz wydaje mi sie pewnym problemem.
Pijani mlodziency w aucie trzezwego mlodego kierowcy tez
>>>> Ale z drugiej strony - nie bedzie kontroli, to ludzie przestana pic ?
>>> Nie. Będzie praktycznie bez różnicy, więc po co przepłacać?
>>
>> No, IMO jest sporo takich, co by chetnie wypili, ale sie boja.
>> Boja sie kontroli i odebrania PJ.
>
> No ja się boję - dlatego nie mogę jak biały człowiek wypić do sobotniego
> obiadu w knajpie piwa.
No ale jak kontroli nie bedzie, to sie przestaniesz bac :-)
I sobie raz na tydzien to piwko wypijesz i pojedziesz ... wypadkow od
tego nie przybedzie.
Ale kiedys sie umowisz na grila czy w knajpie i pojedziesz po dwoch
piwach. Co tez jeszcze nie jest jakies szczegolnie niebezpieczne.
Wiec czasem pojedziesz po trzech :-)
>>> Za to 40% nie była kierowcami:P z pozostałych 60% 1/5 nie była
>>> pijana:P Magia procentu skadanego:P Chyba że coś się bardzo zmieniło -
>>> to sprzed dwóch lat dane.
>>
>> To akurat proste procenty z liczb zlapanych, dobrze podzielonych na
>> paragrafy.
>
> Ogólnie - "pijani kierowcy" (kierowcy rowerów oraz ci ponziej 0,5
> również) 115 635, w tym pijanych kierowców - 59 861 - czyli połowa.
> Reasumując co drugi "ujawniowny pijany kierowca" wcale pijanym kierowcą
> nie jest i nie jest to wcale wiedza tajemna. W polowaniu na pijanych
> kierowców od dawna nie chodzi o bezpieczeństwo i przypomina raczej
> polowanie na czarownice.
Mnie chodzi tylko o to, ze wsrod kierowcow samochodow wiekszosz
zlapanych miala jednak ponad pol promila, a nie "za Odra byliby
trzezwi".
J.
-
33. Data: 2017-09-13 09:10:21
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 13 Sep 2017 06:21:21 +0200, Shrek napisał(a):
> W dniu 12.09.2017 o 22:03, J.F. pisze:
>> Poza tym przeciez z kazda sprawa prokurator nie biegnie do ministra,
>> wiec i do wladzy dochodzi to powoli.
>
> Bez znaczenia. Zero jest odpowiedzialny za prokuraturę.
Znaczy sie powinien na poczatku kadencji wszystkich wywalic i
zatrudnic na nowo tylko tych, do ktorych ma zaufanie :-)
>>>> to kto wlasciwie opublikowal ?
>>> Media o wiadomym kapitale?
>>
>> a skad je mieli, skoro rzekomo u prokuratora w sejfie lezy ?
>
> Stąd co zawsze dziennikarze wiedzą. Od tego oni są, żeby się dowiedzieć.
No i chwala im za to.
Tym razem jednak nie przyszla ABW zajac komputer redaktora, jako dowod
w sprawie ujawnienia tajemnicy sledztwa :-)
>> Ja sie tez nie dziwie z calkiem innych przyczyn - normalna rzecz, ze
>> prokuratora trzyma materialy w tajemnicy, zeby sprawcy "nie mataczyli".
> Taa. Przypomnij sobie parę spraw na topie, bdzie co chwila były
> wiadomości do mediów, co kto po raz kolejny przeszukał (lub nawet będzie
> przeszukiwać za trzy dni).
no pamietam konferencje Z z poprzedniej kadencji.
Ale ogolnie to jednak maja trzymac w tajemnicy.
>> Ale z czyjego nadania ten prokurator ?
>> No chyba, ze go Ziobro za poprzedniej kadencji mianowal :-)
>
> Jeszcze raz - zero jest szefem tego burdelu. Jak uważa że nie może za
> niego odpowiadać, to niech się poda do dymisji.
Alez on z przyjemnoscia sprawdzi kto tego proroka mianowal i wywali
:-) No nie, do wywalenia to jeszcze ma za krotkie rece, zdegraduje.
Tylko czy aby na pewno jest tu cos do zarzucenia.
>> Poza tym mozliwe, ze prokurator nie ma sobie nic do zarzucenia - czeka
>> na ekspertyzy, materialy trzyma w tajemnicy, a sledztwo calkiem szybko
>> idzie, jak na polskie zwyczaje :-)
>
> To jak z siebie taki dumny, to niech się przed mediami nie ukrywa za
> plecami zera;P
No i pewnie bez wstydu wyjdzie i powie "nic nie moge powiedziec, bo
mamy tajemnice sledztwa" :-)
>> A media o wiadomym kapitale grzmia "PiS obsadza wszystkie stanowiska
>> swoimi".
> A pisiory się tym wręcz chwalą i mówią że esbeków wywalają. Przecież on
> wszystko po kolei "odzyskują" i wywalają wszyskich jak leci obchodząc
> kodeks pracy. Również kobiety na macierzyńskim i wychowawczym,
> zatrudniając w ich miejsce takie córki leśniczego. I są z siebie wręcz
> dumni. Czemu mieliby się kryć, skoro ich elektrorat uwielbia jak się
> kogoś sponiewiera "od koryta oderwie" i wytłumaczy że to wróg klasowo
> narodowy? A jak jeszcze milicjanta - no weź - będą wniebowzięci.
Ale bardziej niebowzieci beda, jak bedzie jakies uzasadnienie, jaki to
byl zly czlowiek :-)
>> Tylko ... znow pamiec odswiezylem ... akurat komendant miejski zostal
>> mianowany w grudniu 2016, wiec rok po wyborach, wtedy tez powolano
>> zastepce.
> No widzisz - dało się wymienić.
Jest tam tez naturalna rotacja.
Ale to tez musi potrwac, wiec w pol rou po wyborach spokojnie mozna
zrzucic policjanta z dzielnicowego komisariatu na karb poprzednikow
:-)
Tylko co proponujesz - zeby byli policjanci i prokuratorzy z PiS i z
PO i co 4 lata sie zmieniali ?
>>>> Czyzby nie stara praktyka, a "Dobra Zmiana" ?
>>> Bez przesady... Przecież to był przypadkowy człowiek.
>>
>> Wzorowy policjant, ktoremu nagle cos odbilo ?
>> Czy przypadkowa ofiare masz na mysli ?
>
> Ofiarę - na razie politycznych nie katują na komisariatach.
A ja o policjantach mysle - jednorazowy wybryk, czy wypracowana przez
lata praktyka, przynajmniej na tym komisariacie.
Przez lata wladzy PO :-)
J.
P.S. A dzis sondaze coraz gorsze, PiS ma 38% poparcia. Jesli opozycja
nie zacznie sie rozsadnie zachowywac, to bedzie druga kadencja :-(
-
34. Data: 2017-09-13 11:05:16
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-09-12 o 23:08, J.F. pisze:
>>>>> A kto ich, tzn wladze, bedzie potem bronil ?
>>>>> Wladza musi dobrze zyc ze swoja zbrojna reka :-)
>>
>>>> Totalna opozycja tyle już nakrzyczała że organizując OT partia
>>>> swoja zbrojna bojówkę organizuje. Nie mieli racji i partii
>>>> jednak policja będzie potrzebna?
>>
>>> Tak mi sie widzi, ze OT policji nie zastapi ... ale jak sie
>>> policjantow wywali, to moze pomoc :-)
>
>> W czym może pomóc?
>
> W pracy policji.
Skoro piszesz że policjantów się wywali to w pracy nie pomogą,
w to że zastąpią nie wierzę, nie potrafią.
>> Będą ich szkolić w opanowywaniu tłumów?
>
> A po co szkolic - wazne, zeby pomagali opanowac :-)
Bez szkolenie nie pomogą. A tłum się niezdecydowanego wartownika nie
przestraszy.
>> w wystawianiu mandatów na drodze
>> lub szukaniu złodziei czy innych przestępców?
>
> ale w opanowywaniu tlumu to juz moga pomoc.
> Czy np mieszane patrole - jeden PP, jeden OT.
Nie mogą, nie potrafią, nikt ich nie szkolił do tego.
A teraz się postaw w miejscu wyszkolonego policjanta z doświadczeniem.
Przed nim kilku agresywnych chuliganów, z doświadczonym kolegą by
ich spacyfikował a z takim hgw kim strach ich zaczepiać.
Bo ten może ucieknie a może będzie stał jak słup soli nie wiedząc
co może i co ma zrobić.
>>>>> Czyli paru pozwalniaja, swoich zatrudnia, a potem trzeba bedzie
>>>>> zarzadzenie zmienic.
>>>>> Albo swoich obsadzic w komisji tuszujacej :-)
>>>>> A potem przyjdzie kolejna dobra zmiana, i zmieni komisje na swoja :-)
>>
>>>> Jakich swoich. Naprawdę sądzisz że jakiś działacz pokusi się na
>>>> etat krawężnika w drogówce?
>>> Od razu dzialacz. Sa dzieci, jest dalsza rodzina.
>>> A krawezniki zostaja kiedys komendantami ... jak dzialacz chce zostac
>>> komendantem to jak ma to zrobic ? :-)
>> Krawężnik komendantem nie zostanie, nie to wykształcenie i nie ten
>> stopień żeby się doczołgać na górę.
>
> A jak sie dobrze ustawi ? :-)
Znasz dzisiejszych komendantów którzy zaczynali od krawężników?
Ja nie, ci których znam zaczynali jako oficerowie.
> Wyksztalcenie mozna uzupelnic ... a cos mi sie obilo, ze teraz kazdy
> etap kraweznika musi przejsc.
Zdefiniuj każdy a potem popytaj o karierę oficerów policji.
Krawężników tam nie znajdziesz.
> Naboru na stanowisko "komendant" policja nie prowadzi.
>
> http://praca.policja.pl/pwp/informacje/38758,dok.htm
l
>
> To jak sie zatrudnic na takie wyzsze stanowisko, odpowiednie do zostania
> komendantem ?
Skończyć studia, zostać oficerem, szybko awansować.
>>> A poza tym ... kto pomoze, jak dzialacza zlapia po pijaku ?
>>> Krawezniki tez sie przydaja :-)
>>> A najlepiej tacy, na ktorych jest kilka hakow :-)
>
>> Takie drobnostki to załatwiają z komendantami.
>
> A co bedzie, jak krawezniki sie postawia ? :-)
Przełożonemu? Dobry dowcip.
>>>> Główna strata która ich boli to przerwanie łapanki bo nieposłusznego
>>>> trzeba odpowiednio potraktować.
>>
>>> Trudno mi powiedziec, bo zasadniczo to im wszystko jedno powinno byc
>>> co robia w ramach sluzby.
>>> Moze nawet lepiej sie po cieplym szpitalu wozic niz na chlodzie stac.
>
>> Normy trzeba wyrobić. Debilizm jak z opowieści Suworowa o armii
>> czerwonej.
>
> Byc moze, mowisz ze nie ma usprawiedliwien ?
Na pewne działania niema.
>>> I dopiero jakies statystyki moga ich zabolec, jak komendant upomni
>>> czemu tak malo skontrolowanych w raporcie, albo czemu tak malo
>>> zlapanych.
>>> Ale kto wie - moze wlasnie delikwent zrobil im statystyke - ilosc
>>> zatrzymanych PJ +1 :-)
>
>> Był taki taki durny co jak nie wyrobili normy to kazał zabierać PJ
>> pod byle pretekstem. Potem się odda ale norma wyrobiona, wypierdolili
>> debila z roboty.
>
> Masz na mysli tego z Legnicy ? On swoje uzasadnienie mial, i nie calkiem
> glupie..
Nie. Mam na myśli sepca ze swojej okolicy. Było komendantem powiatowym
niedaleko Lublina.
> Poza tym ... opierajac sie na tym co napisales, to kto norme narzucal, i
> co robia w innych komisariatach ?
> Stoja tak dlugo az normy nie wyrobia, czy jada gdzies na pewniaka ?
> Ale odkad rower przestal byc pierwszenstwem, to gdzie tego pewniaka
> znalezc ?
Nie masz samochodu i PJ, nie wiesz gdzie stają żeby normę wyrobić?
Na przykład na tymczasowych zakazach w miejscu gdzie jakiś remont
jest, zwłaszcza jak się remont skończy, droga gładka i szeroka
a zakaż jakoś tak dalej wisi.
>>>>> Tylko co ma z tego wyjsc - ze sad stwierdzi "kto odmawia dmuchania,
>>>>> ten sam sie naraza na 6 tygodni bez PJ" ?
>>>>> Czy, ze w kazdym szpitalu postawia szybkie laboratorium ?
>>>>> Czy, ze kazdy policjant wpisze w protokol "wyczulem lekka won
>>>>> alkoholu" i udowodnij mu, ze nie :)
>>
>>>> W opisywanym przypadku sąd stwierdził że pokrzywdzonemu należy się
>>> zadośćuczynienie finansowe. Co stwierdzi w innych zobaczymy.
>>
>>> No ale co proponujesz docelowo ?
>>> Sad ma kazdemu chetnemu wyplacac, czy zatrzymaniu PJ na 6 tygodni nie
>>> ma nic zlego ?
>
>> Jak zabierają niepotrzebnie a bywa że i nie do końca zgodnie z
>> przepisami to policja ma płacić odszkodowania a winni mają ponosić
>> konsekwencje. Z wywaleniem ze stanowiska. I się okaże że już nie
>> trzeba zabierać.
>
> No a co dalej ?
> Policja ma nie zabierac od razu pijanemu, jak ten sobie zazyczy badania
> krwi ?
Jak nie potrafią odróżnić pijanego od trzeźwego to zmienić im zakres
obowiązków. Natychmiast.
> czy TK ma uznac, ze obywatel ma prawo żądać badania krwi, ale musi sie
> liczyc z 6 tyg bez prawka ?
A po co mieszać w to TK?
W dyskutowanej sprawie wystarczył sąd niższej instancji.
Pozdrawiam
-
35. Data: 2017-09-13 11:22:37
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2017-09-12 o 14:07, J.F. pisze:
> -w KK zapisano
> § 16. Stan nietrzeźwości w rozumieniu tego kodeksu zachodzi, gdy:
> 1) zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do
> stężenia przekraczającego tę wartość lub
> 2) zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg
> albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
>
> I na moj gust, to wskazanie alkomatu wystarczy :-)
> Na szczescie sady maja inne zdanie ... chyba :-)
>
> J.
>
Są gusta i guściki.
Problemem jest, że 0,5 promila we krwi prawie nigdy nie zgadza się z
0,25mg w wydychanym powietrzu.
To 0,25 jest dużo ostrzejsze a w niektórych przypadkach może pokazać
stan wskazujący na spożycie gdy we krwi jest 0.
-
36. Data: 2017-09-13 12:50:32
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "t-1" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:opatcs$a33$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-09-12 o 14:07, J.F. pisze:
> -w KK zapisano
> § 16. Stan nietrzeźwości w rozumieniu tego kodeksu zachodzi, gdy:
> 1) zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi
> do stężenia przekraczającego tę wartość lub
> 2) zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25
> mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
>
> I na moj gust, to wskazanie alkomatu wystarczy :-)
> Na szczescie sady maja inne zdanie ... chyba :-)
>Są gusta i guściki.
>Problemem jest, że 0,5 promila we krwi prawie nigdy nie zgadza się z
>0,25mg w wydychanym powietrzu.
>To 0,25 jest dużo ostrzejsze a w niektórych przypadkach może pokazać
>stan wskazujący na spożycie gdy we krwi jest 0.
Ja tam nie wiem, ale na moj gust, to powyzej jest spojnik LUB
Mozna miec 0 we krwi i 0.26 w powietrzu, i w rozumieniu kodeksu jest
sie nietrzezwym :-)
J.
-
37. Data: 2017-09-13 16:30:53
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2017-09-13 o 12:50, J.F. pisze:
> Ja tam nie wiem, ale na moj gust, to powyzej jest spojnik LUB
> Mozna miec 0 we krwi i 0.26 w powietrzu, i w rozumieniu kodeksu jest sie
> nietrzezwym :-)
>
> J.
>
O tym właśnie mówię, że powinien być spójnik and.
Kiedyś miarodajny był tylko poziom alkoholu we krwi, który jest obiektywny.
Jak wprowadzono tzw. baloniki to stan nietrzeźwości zbadany na drodze
musiał być potwierdzany przez pomiar krwi w laboratorium.
Obecnie za takie fanaberie policja zakuwa w kajdany.
-
38. Data: 2017-09-13 16:40:56
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "t-1" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:opbfes$rv5$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-09-13 o 12:50, J.F. pisze:
> Ja tam nie wiem, ale na moj gust, to powyzej jest spojnik LUB
> Mozna miec 0 we krwi i 0.26 w powietrzu, i w rozumieniu kodeksu jest
> sie nietrzezwym :-)
>
>O tym właśnie mówię, że powinien być spójnik and.
>Kiedyś miarodajny był tylko poziom alkoholu we krwi, który jest
>obiektywny.
>Jak wprowadzono tzw. baloniki to stan nietrzeźwości zbadany na drodze
>musiał być potwierdzany przez pomiar krwi w laboratorium.
Ale to nie dlatego, ze ze zawartosc w powietrzu jest niemiarodajna,
tylko ze balonik - a dokladniej rurka w ktora sie dmuchalo,
w zaden sposob nie byl miernikiem.
Pokazywal tylko ze w powietrzu wydychanym jest alkohol (a pewnie i
inne substancje go barwily), ale nie mowil ile.
Po kolorze cos tam mogl sie milicjant domyslec, ale wynik pomiaru mogl
tylko szpital podac.
Alkomaty sa jednak dosc precyzyjne - przynajmniej te policyjne.
Na wypadek awarii tego precyzyjnego urzadzenia kierowca powinien moc
sie domagac badania krwi.
J.
-
39. Data: 2017-09-13 17:09:42
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
W dniu 2017-09-12 o 23:08, J.F. pisze:
>>>>>> A kto ich, tzn wladze, bedzie potem bronil ?
>>>>>> Wladza musi dobrze zyc ze swoja zbrojna reka :-)
>>>>> Totalna opozycja tyle już nakrzyczała że organizując OT partia
>>>>> swoja zbrojna bojówkę organizuje. Nie mieli racji i partii
>>>>> jednak policja będzie potrzebna?
>>
>>>> Tak mi sie widzi, ze OT policji nie zastapi ... ale jak sie
>>>> policjantow wywali, to moze pomoc :-)
>
>>> W czym może pomóc?
>> W pracy policji.
>Skoro piszesz że policjantów się wywali to w pracy nie pomogą,
>w to że zastąpią nie wierzę, nie potrafią.
>>> Będą ich szkolić w opanowywaniu tłumów?
>> A po co szkolic - wazne, zeby pomagali opanowac :-)
>Bez szkolenie nie pomogą. A tłum się niezdecydowanego wartownika nie
>przestraszy.
A to zalezy jak bedzie wygladal. I w co bedzie uzbrojony.
>>> w wystawianiu mandatów na drodze
>>> lub szukaniu złodziei czy innych przestępców?
>
>> ale w opanowywaniu tlumu to juz moga pomoc.
>> Czy np mieszane patrole - jeden PP, jeden OT.
>Nie mogą, nie potrafią, nikt ich nie szkolił do tego.
>A teraz się postaw w miejscu wyszkolonego policjanta z
>doświadczeniem.
>Przed nim kilku agresywnych chuliganów, z doświadczonym kolegą by
>ich spacyfikował a z takim hgw kim strach ich zaczepiać.
Rozsadniej bedzie pomoc wezwac.
>Bo ten może ucieknie a może będzie stał jak słup soli nie wiedząc
>co może i co ma zrobić.
To go trzeba poinformowac - odbezpieczaj kalasza i stawaj z boku,
strzelaj jak sie rusza.
Albo bierz pale i wal ile wlezie.
Nie mieli szkolenia czego policjantowi nie wolno, to i
odpowiedzialnosc mniejsza :-)
>>>>> Jakich swoich. Naprawdę sądzisz że jakiś działacz pokusi się na
>>>>> etat krawężnika w drogówce?
>>>> Od razu dzialacz. Sa dzieci, jest dalsza rodzina.
>>>> A krawezniki zostaja kiedys komendantami ... jak dzialacz chce
>>>> zostac komendantem to jak ma to zrobic ? :-)
>>> Krawężnik komendantem nie zostanie, nie to wykształcenie i nie ten
>>> stopień żeby się doczołgać na górę.
>
>> A jak sie dobrze ustawi ? :-)
>Znasz dzisiejszych komendantów którzy zaczynali od krawężników?
>Ja nie, ci których znam zaczynali jako oficerowie.
Bo znasz tych z poprzedniego ustroju.
>> Wyksztalcenie mozna uzupelnic ... a cos mi sie obilo, ze teraz
>> kazdy etap kraweznika musi przejsc.
>Zdefiniuj każdy a potem popytaj o karierę oficerów policji.
>Krawężników tam nie znajdziesz.
>> Naboru na stanowisko "komendant" policja nie prowadzi.
>> http://praca.policja.pl/pwp/informacje/38758,dok.htm
l
>> To jak sie zatrudnic na takie wyzsze stanowisko, odpowiednie do
>> zostania komendantem ?
>Skończyć studia, zostać oficerem, szybko awansować.
A widzisz tam gdzies nabor na "oficera policji" ?
>>>> A poza tym ... kto pomoze, jak dzialacza zlapia po pijaku ?
>>>> Krawezniki tez sie przydaja :-)
>>>> A najlepiej tacy, na ktorych jest kilka hakow :-)
>>> Takie drobnostki to załatwiają z komendantami.
>> A co bedzie, jak krawezniki sie postawia ? :-)
>Przełożonemu? Dobry dowcip.
W dzisiejszych czasach ?
Rozmowa nagrana, telewizja puszcza ... z podwladnymi tez trzeba dobrze
zyc.
>>>>> Główna strata która ich boli to przerwanie łapanki bo
>>>>> nieposłusznego
>>>>> trzeba odpowiednio potraktować.
>>
>>>> Trudno mi powiedziec, bo zasadniczo to im wszystko jedno powinno
>>>> byc co robia w ramach sluzby.
>>>> Moze nawet lepiej sie po cieplym szpitalu wozic niz na chlodzie
>>>> stac.
>
>>> Normy trzeba wyrobić. Debilizm jak z opowieści Suworowa o armii
>>> czerwonej.
>
>> Byc moze, mowisz ze nie ma usprawiedliwien ?
>Na pewne działania niema.
Nie o dzialania chodzi, tylko "normy nie wyrobilem, bo musialem pijaka
do szpitala zawiezc".
>>>> I dopiero jakies statystyki moga ich zabolec, jak komendant
>>>> upomni czemu tak malo skontrolowanych w raporcie, albo czemu tak
>>>> malo zlapanych.
>>>> Ale kto wie - moze wlasnie delikwent zrobil im statystyke - ilosc
>>>> zatrzymanych PJ +1 :-)
>
>>> Był taki taki durny co jak nie wyrobili normy to kazał zabierać PJ
>>> pod byle pretekstem. Potem się odda ale norma wyrobiona,
>>> wypierdolili
>>> debila z roboty.
>
>> Masz na mysli tego z Legnicy ? On swoje uzasadnienie mial, i nie
>> calkiem glupie..
>Nie. Mam na myśli sepca ze swojej okolicy. Było komendantem
>powiatowym
>niedaleko Lublina.
Ale kto mu norme narzucil ?
>> Poza tym ... opierajac sie na tym co napisales, to kto norme
>> narzucal, i co robia w innych komisariatach ?
>> Stoja tak dlugo az normy nie wyrobia, czy jada gdzies na pewniaka ?
>> Ale odkad rower przestal byc pierwszenstwem, to gdzie tego pewniaka
>> znalezc ?
>Nie masz samochodu i PJ, nie wiesz gdzie stają żeby normę wyrobić?
>Na przykład na tymczasowych zakazach w miejscu gdzie jakiś remont
>jest, zwłaszcza jak się remont skończy, droga gładka i szeroka
>a zakaż jakoś tak dalej wisi.
I co - PJ za to zabieraja ?
Z policja mam raczej dobre doswiadczenia, owszem, stoja, lapia,
mandaty wypisuja - taka praca.
Czasem wybaczaja ... moze przekonania nie maja, a moze norme wyrobili
:-)
I tylko to spisywanie za dlugo trwa, co oni tam pisza, ze tyle czasu
zajmuje ...
>>>>> W opisywanym przypadku sąd stwierdził że pokrzywdzonemu należy
>>>>> się
>>>> zadośćuczynienie finansowe. Co stwierdzi w innych zobaczymy.
>>
>>>> No ale co proponujesz docelowo ?
>>>> Sad ma kazdemu chetnemu wyplacac, czy zatrzymaniu PJ na 6 tygodni
>>>> nie ma nic zlego ?
>
>>> Jak zabierają niepotrzebnie a bywa że i nie do końca zgodnie z
>>> przepisami to policja ma płacić odszkodowania a winni mają ponosić
>>> konsekwencje. Z wywaleniem ze stanowiska. I się okaże że już nie
>>> trzeba zabierać.
>
>> No a co dalej ?
>> Policja ma nie zabierac od razu pijanemu, jak ten sobie zazyczy
>> badania krwi ?
>Jak nie potrafią odróżnić pijanego od trzeźwego to zmienić im zakres
>obowiązków. Natychmiast.
Hm, to w koncu kupujemy im porzadne urzadzenia pomiarowe, czy maja
oceniac na oko ?
A jak podejrzany chuchniecia tez odmowi ?
Albo specjalnie zabełkocze, bo 5 tys piechota nie chodzi :-)
A jak mało podejrzany kilometr dalej kogos przejedzie, a badanie
pokaze, ze mial 0.21 promila ?
Albo 0.51 ...
>> czy TK ma uznac, ze obywatel ma prawo żądać badania krwi, ale musi
>> sie liczyc z 6 tyg bez prawka ?
>A po co mieszać w to TK?
>W dyskutowanej sprawie wystarczył sąd niższej instancji.
Bo to jedna sprawa, a tak w ogolnosci, to kto ma orzec, czy obywatel
ma w koncu prawo domagac sie badania krwi, czy ma prawo, ale bedzie 6
tygodni bez PJ :-)
Bo przyznasz, ze tez glupio - ma prawo, ale kara dodatkowa za jego
skorzystanie jest, choc ustawa o niej nie wspomina :-)
J.
-
40. Data: 2017-09-13 18:38:02
Temat: Re: Wydrukowac i schowac w aucie bo podobno wyrok prawomocny :-)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-09-13 o 17:09, J.F. pisze:
>>>>>>> A kto ich, tzn wladze, bedzie potem bronil ?
>>>>>>> Wladza musi dobrze zyc ze swoja zbrojna reka :-)
>>>>>> Totalna opozycja tyle już nakrzyczała że organizując OT partia
>>>>>> swoja zbrojna bojówkę organizuje. Nie mieli racji i partii
>>>>>> jednak policja będzie potrzebna?
>>>
>>>>> Tak mi sie widzi, ze OT policji nie zastapi ... ale jak sie
>>>>> policjantow wywali, to moze pomoc :-)
>>
>>>> W czym może pomóc?
>>> W pracy policji.
>> Skoro piszesz że policjantów się wywali to w pracy nie pomogą,
>> w to że zastąpią nie wierzę, nie potrafią.
>
>>>> Będą ich szkolić w opanowywaniu tłumów?
>>> A po co szkolic - wazne, zeby pomagali opanowac :-)
>> Bez szkolenie nie pomogą. A tłum się niezdecydowanego wartownika nie
>> przestraszy.
>
> A to zalezy jak bedzie wygladal. I w co bedzie uzbrojony.
Figa prawda. Zależy jak będzie się zachowywał.
>>>> w wystawianiu mandatów na drodze
>>>> lub szukaniu złodziei czy innych przestępców?
>>
>>> ale w opanowywaniu tlumu to juz moga pomoc.
>>> Czy np mieszane patrole - jeden PP, jeden OT.
>
>> Nie mogą, nie potrafią, nikt ich nie szkolił do tego.
>> A teraz się postaw w miejscu wyszkolonego policjanta z doświadczeniem.
>> Przed nim kilku agresywnych chuliganów, z doświadczonym kolegą by
>> ich spacyfikował a z takim hgw kim strach ich zaczepiać.
>
> Rozsadniej bedzie pomoc wezwac.
Czyli lepiej niewyszkolonego wojska na policyjne patrole nie ciągnąć.
>> Bo ten może ucieknie a może będzie stał jak słup soli nie wiedząc
>> co może i co ma zrobić.
>
> To go trzeba poinformowac - odbezpieczaj kalasza i stawaj z boku,
> strzelaj jak sie rusza.
> Albo bierz pale i wal ile wlezie.
> Nie mieli szkolenia czego policjantowi nie wolno, to i odpowiedzialnosc
> mniejsza :-)
Zbiją nie tego co potrzeba, sprawa trafi do sądu i winny będzie poza
tym co pobił ten co dopuścił nieprzeszkolonego do patrolu.
>>>>>> Jakich swoich. Naprawdę sądzisz że jakiś działacz pokusi się na
>>>>>> etat krawężnika w drogówce?
>>>>> Od razu dzialacz. Sa dzieci, jest dalsza rodzina.
>>>>> A krawezniki zostaja kiedys komendantami ... jak dzialacz chce
>>>>> zostac komendantem to jak ma to zrobic ? :-)
>>>> Krawężnik komendantem nie zostanie, nie to wykształcenie i nie ten
>>>> stopień żeby się doczołgać na górę.
>>
>>> A jak sie dobrze ustawi ? :-)
>> Znasz dzisiejszych komendantów którzy zaczynali od krawężników?
>> Ja nie, ci których znam zaczynali jako oficerowie.
>
> Bo znasz tych z poprzedniego ustroju.
Właśnie znam tych dzisiejszych, z utrwalaczami władzy ludowej się
nie zadawałem.
>>> Wyksztalcenie mozna uzupelnic ... a cos mi sie obilo, ze teraz kazdy
>>> etap kraweznika musi przejsc.
>> Zdefiniuj każdy a potem popytaj o karierę oficerów policji.
>> Krawężników tam nie znajdziesz.
>
>>> Naboru na stanowisko "komendant" policja nie prowadzi.
>>> http://praca.policja.pl/pwp/informacje/38758,dok.htm
l
>>> To jak sie zatrudnic na takie wyzsze stanowisko, odpowiednie do
>>> zostania komendantem ?
>
>> Skończyć studia, zostać oficerem, szybko awansować.
>
> A widzisz tam gdzies nabor na "oficera policji" ?
Widzę do wyższej szkoły policyjnej pod patronatem takiego jednego
co na kolei rabował gotówkę, ale ja wiem gdzie szukać a ty patrzysz
tam gdzie szukają na krawężników. :-)
>>>>> A poza tym ... kto pomoze, jak dzialacza zlapia po pijaku ?
>>>>> Krawezniki tez sie przydaja :-)
>>>>> A najlepiej tacy, na ktorych jest kilka hakow :-)
>>>> Takie drobnostki to załatwiają z komendantami.
>>> A co bedzie, jak krawezniki sie postawia ? :-)
>> Przełożonemu? Dobry dowcip.
>
> W dzisiejszych czasach ?
> Rozmowa nagrana, telewizja puszcza ... z podwladnymi tez trzeba dobrze zyc.
Porozmawiaj z jakimś policjantem.
>>>>>> Główna strata która ich boli to przerwanie łapanki bo nieposłusznego
>>>>>> trzeba odpowiednio potraktować.
>>>
>>>>> Trudno mi powiedziec, bo zasadniczo to im wszystko jedno powinno
>>>>> byc co robia w ramach sluzby.
>>>>> Moze nawet lepiej sie po cieplym szpitalu wozic niz na chlodzie stac.
>>
>>>> Normy trzeba wyrobić. Debilizm jak z opowieści Suworowa o armii
>>>> czerwonej.
>>
>>> Byc moze, mowisz ze nie ma usprawiedliwien ?
>> Na pewne działania niema.
>
> Nie o dzialania chodzi, tylko "normy nie wyrobilem, bo musialem pijaka
> do szpitala zawiezc".
To nie jest norma dzienna a miesięczna. I przełożonego nie bardzo
interesuje kogo i gdzie musiał zawieźć. Stąd taka przesadzona reakcja
policjantów na odmowę dmuchnięcia. Muszą pokazać reszcie że to
oni tu rządzą bo wszyscy zaczną odmawiać dmuchania.
>>>>> I dopiero jakies statystyki moga ich zabolec, jak komendant upomni
>>>>> czemu tak malo skontrolowanych w raporcie, albo czemu tak malo
>>>>> zlapanych.
>>>>> Ale kto wie - moze wlasnie delikwent zrobil im statystyke - ilosc
>>>>> zatrzymanych PJ +1 :-)
>>
>>>> Był taki taki durny co jak nie wyrobili normy to kazał zabierać PJ
>>>> pod byle pretekstem. Potem się odda ale norma wyrobiona, wypierdolili
>>>> debila z roboty.
>>
>>> Masz na mysli tego z Legnicy ? On swoje uzasadnienie mial, i nie
>>> calkiem glupie..
>
>> Nie. Mam na myśli sepca ze swojej okolicy. Było komendantem powiatowym
>> niedaleko Lublina.
>
> Ale kto mu norme narzucil ?
Przełożeni z wojewódzkiej.
>>> Poza tym ... opierajac sie na tym co napisales, to kto norme
>>> narzucal, i co robia w innych komisariatach ?
>>> Stoja tak dlugo az normy nie wyrobia, czy jada gdzies na pewniaka ?
>>> Ale odkad rower przestal byc pierwszenstwem, to gdzie tego pewniaka
>>> znalezc ?
>
>> Nie masz samochodu i PJ, nie wiesz gdzie stają żeby normę wyrobić?
>> Na przykład na tymczasowych zakazach w miejscu gdzie jakiś remont
>> jest, zwłaszcza jak się remont skończy, droga gładka i szeroka
>> a zakaż jakoś tak dalej wisi.
>
> I co - PJ za to zabieraja ?
> Z policja mam raczej dobre doswiadczenia, owszem, stoja, lapia, mandaty
> wypisuja - taka praca.
> Czasem wybaczaja ... moze przekonania nie maja, a moze norme wyrobili :-)
Upomnienie to dostałem ze dwadzieścia lat temu. Teraz piszą mandaty.
A że to wtórni analfabeci to nie potrafią nawet poprawnie druczka
wypełnić.
> I tylko to spisywanie za dlugo trwa, co oni tam pisza, ze tyle czasu
> zajmuje ...
Pisanie to skomplikowana czynność.
>>>>>> W opisywanym przypadku sąd stwierdził że pokrzywdzonemu należy się
>>>>> zadośćuczynienie finansowe. Co stwierdzi w innych zobaczymy.
>>>
>>>>> No ale co proponujesz docelowo ?
>>>>> Sad ma kazdemu chetnemu wyplacac, czy zatrzymaniu PJ na 6 tygodni
>>>>> nie ma nic zlego ?
>>
>>>> Jak zabierają niepotrzebnie a bywa że i nie do końca zgodnie z
>>>> przepisami to policja ma płacić odszkodowania a winni mają ponosić
>>>> konsekwencje. Z wywaleniem ze stanowiska. I się okaże że już nie
>>>> trzeba zabierać.
>>
>>> No a co dalej ?
>>> Policja ma nie zabierac od razu pijanemu, jak ten sobie zazyczy
>>> badania krwi ?
>
>> Jak nie potrafią odróżnić pijanego od trzeźwego to zmienić im zakres
>> obowiązków. Natychmiast.
>
> Hm, to w koncu kupujemy im porzadne urzadzenia pomiarowe, czy maja
> oceniac na oko ?
Mają dwa rodzaje mierników i mogą zabrać na krew. Rozum by im się
przydał ale tego nie sprzedają.
> A jak podejrzany chuchniecia tez odmowi ?
> Albo specjalnie zabełkocze, bo 5 tys piechota nie chodzi :-)
>
> A jak mało podejrzany kilometr dalej kogos przejedzie, a badanie pokaze,
> ze mial 0.21 promila ?
> Albo 0.51 ...
To znaczy że tak go zdenerwowali kontrolę że musiał wypić.
>>> czy TK ma uznac, ze obywatel ma prawo żądać badania krwi, ale musi
>>> sie liczyc z 6 tyg bez prawka ?
>> A po co mieszać w to TK?
>> W dyskutowanej sprawie wystarczył sąd niższej instancji.
>
> Bo to jedna sprawa, a tak w ogolnosci, to kto ma orzec, czy obywatel ma
> w koncu prawo domagac sie badania krwi, czy ma prawo, ale bedzie 6
> tygodni bez PJ :-)
Ustawa to przewidziała. Obywatel ma prawo i po dyskusji.
> Bo przyznasz, ze tez glupio - ma prawo, ale kara dodatkowa za jego
> skorzystanie jest, choc ustawa o niej nie wspomina :-)
I za to postuluje karanie policjantów.
Pozdrawiam