W dniu 2019-02-12 o 21:23, Jacek Maciejewski pisze:

> Fajna fotka, ale powiedz jeszcze w którą stronę jest przepływ powietrza
> w wiatraku na radiatorze i w wiatraku na lewo od radiatora (w tylnej
> ściance).

Generalnie bez wiatraków - czyli niecałe 100% czasu pracy - przepływ
jest góra-dół. Obudowa jest ażurowa więc ciepła nie gromadzi. W
momentach gdy włącza się chłodzenie wymuszone (bardzo ciche - same duże
wiatraki) to chłodzenie jest od frontu do tyłu. Front ma wloty z
filtrami piankowymi - widać je na zdjęciu po prawej.

--
Pozdrawiam,
Marek

do góry

W dniu 12.02.2019 o 21:38, Marek S pisze:
> W dniu 2019-02-12 o 21:23, Jacek Maciejewski pisze:
>
>> Fajna fotka, ale powiedz jeszcze w którą stronę jest przepływ powietrza
>> w wiatraku na radiatorze i w wiatraku na lewo od radiatora (w tylnej
>> ściance).
>
> Generalnie bez wiatraków - czyli niecałe 100% czasu pracy - przepływ
> jest góra-dół. Obudowa jest ażurowa więc ciepła nie gromadzi. W
> momentach gdy włącza się chłodzenie wymuszone (bardzo ciche - same duże
> wiatraki) to chłodzenie jest od frontu do tyłu. Front ma wloty z
> filtrami piankowymi - widać je na zdjęciu po prawej.
>


Ale w którą stronę dmucha wentylator (nie wiatrak) procesora?


--
Czarek

do góry

W dniu 2019-02-12 o 21:18, Jacek Maciejewski pisze:

>> Procek 125W to nie jest taki, który non-stop tyle pobiera. Przez 99.9%
>> czasu nie korzysta z takiej mocy.
> To jednak nie masz biernego chłodzenia procka :)

Jeśli 0.1% czasu jego pracy nie jest bierne, to tak :-)
Chodzi mi o ciszę. Jeśli Photoshop na chwilę uruchomi cichutki
wentylator, to mi to leży.

>> Ale zapewne ten właśnie efekt doświadczasz.
> Nie sądzę. Oceniałbym to zjawisko jako ficzer Minta raczej.
> Kiedyś jak
> mi się przypomni, podłubię w ustawieniach managera okien i sprawdzę bo
> to chyba jest programowe "klejenie" okien do krawędzi ekranu.

Wow, zaskakujące. Po co taki dziwaczny ficzer? Może łatwiej na początku
rozlokować okna ale potem ich pozycje i tak są pamiętane. Tzn. mam na
myśli aplikacje jakich używam: kilka od Adobe, ACDSee Pro, PHPStorm.
Może jeszcze jakieś.

>> Ile masz pamięci na tej wbudowanej, że dawała radę?
> Nie mam pojęcia. IMO karta on-board sama sobie przydziela jakąś część
> RAM-u. Ale ile to jest, nie wiem i nie wiem jak ustalić :)

Tak, to wiem, że sobie skubie z systemu. Czasem bywa to konfigurowalne.

> Cały RAM to 4 GB ale rzadko zajętość dobija połowy.

Pod W10? To nieźle. Do pracy biurowej czasem nie starczało mi na moim
gdy tyle miałem. Zwykły Excel i filtrowanie powiedzmy 100 tys rekordów
powodowało 100% zużycia. Przy 8 miałem spokój, ale nie przy grafice 2D.
Więc teraz mam 16.

--
Pozdrawiam,
Marek

do góry

W dniu 2019-02-12 o 21:43, Czarek pisze:
>
> Ale w którą stronę dmucha wentylator (nie wiatrak) procesora?

Nooo napisałem. Wszystkie wentylatory skierowane są od przodu do tyłu.
Wylot jest z tyłu. Wiatrak procka też tak jest ustawiony.

--
Pozdrawiam,
Marek

do góry

W dniu 12.02.2019 o 21:49, Marek S pisze:
> Wiatrak procka też tak jest ustawiony.

A wentylator, bo o niego pytałem? ;)

--
Czarek

do góry

Dnia Tue, 12 Feb 2019 21:49:20 +0100, Marek S napisał(a):

> W dniu 2019-02-12 o 21:43, Czarek pisze:
>>
>> Ale w którą stronę dmucha wentylator (nie wiatrak) procesora?
>
> Nooo napisałem. Wszystkie wentylatory skierowane są od przodu do tyłu.
> Wylot jest z tyłu. Wiatrak procka też tak jest ustawiony.

No dobra, podsumuję cię :) Masz 3 wiatraki w kompie i kiedy pracują to
je adekwatnie słychać. Żadne twoje zaklinania nie pomogą :) Na dobitkę
masz zasilacz na podłodze, wbrew jedynemu dobremu obyczajowi jaki
przyjęto w skrzynkach ATX odnośnie chłodzenia. Wiatrak na procesorze
ssie połowę powietrza spoza radiatora z uwagi na fikuśne kształty
żeberek i brak uszczelnienia boków więc pracuje niewydajnie. Wiatrak na
tylnej ściance ssie ok.15% powietrza z zewnątrz skrzynki, przez otwory
nad nim. Wiatrak w zasilaczu i wiatrak na tylnej ściance współzawodniczą
o przepływ zamiast się wspierać. O chłodzeniu grafiki nawet nie wspomnę,
no ale to jeden z grzechów głównych przeciw rozumowi popełnianych przez
projektantów. W sumie jest to wyjątkowo źle zaprojektowany układ
chłodzenia.
Ciekawy bym był jaką temperaturę osiągną twoje rdzenie przy pełnym
obciążeniu, serio.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

Dnia Tue, 12 Feb 2019 21:34:10 +0100, Marek S napisał(a):

> Nie. Może źle się wyraziłem. Są tam wentylatory, które praktycznie nigdy
> nie obracają się. Steruje nimi płyta główna i włącza w razie potrzeb.
> Procesor 125W prawie nigdy nie wykorzystuje swojej mocy. Gdy jakiś filtr
> w Photoshopie zapuszczam, to na krótką chwilę lekki szumek powstaje gdy
> duże wentylatory się załączą. Generalnie obudowa jest ażurowa i to sporo
> daje. Ciepło nie kumuluje się w niej. Do tego skuteczny radiator i
> pozamiatane. :-)
Ty nie potrzebujesz jak widzę szybkiego procka. Wystarczyłby ci
4-rdzeniowy i5 z TDP ok. 60 W. A i tak by się nudził. Ja przy takim
procku mam w kompie tylko jeden wiatrak który nigdy nie kręci się
szybciej niż 1200 rpm a na ogół to ma jakieś 500 rpm. I to jest cisza :)


--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu 2019-02-12 o 22:20, Czarek pisze:
>
>
> W dniu 12.02.2019 o 21:49, Marek S pisze:
>> Wiatrak procka też tak jest ustawiony.
>
> A wentylator, bo o niego pytałem? ;)

Wszystkie są w jednej płaszczyźnie - nie rozumiem o co pytasz.

--
Pozdrawiam,
Marek

do góry

W dniu 2019-02-12 o 22:26, Jacek Maciejewski pisze:

> Ciekawy bym był jaką temperaturę osiągną twoje rdzenie przy pełnym
> obciążeniu, serio.

Jak mi zapodasz jakiś soft, to pomierzę.


--
Pozdrawiam,
Marek

do góry

W dniu 2019-02-12 o 22:33, Jacek Maciejewski pisze:

> Ty nie potrzebujesz jak widzę szybkiego procka. Wystarczyłby ci
> 4-rdzeniowy i5 z TDP ok. 60 W. A i tak by się nudził. Ja przy takim
> procku mam w kompie tylko jeden wiatrak który nigdy nie kręci się
> szybciej niż 1200 rpm a na ogół to ma jakieś 500 rpm. I to jest cisza :)

No nie zupełnie. Przeliczenia przy Photoshopie właśnie procek bierze na
klatę. Gdy mam do przetworzenia np. 100 fotek, to czekanie aż jakiś tam
filtr na każdej z nich zadziała jest nieco irytujące.

--
Pozdrawiam,
Marek

do góry