-
31. Data: 2010-07-03 18:38:29
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-03, Bydlę <bydl?@bydl?.pl> wrote:
> Gdyby jednak się rozwaliła i miałbyś się zabić, lub kogoś, to do auta
> weź kartkę, że znajomy z pms ci zezwolił na taką jazdę. Wiesz - dla
> prokuratora i dla rodziny...
I dla ubezpieczyciela.
Krzysiek Kiełczewski
-
32. Data: 2010-07-03 18:39:01
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Grejon <g...@i...pl>
W dniu 2010-07-03 17:29, Katanka pisze:
> Czyli ja jechałem 240km/h z tym balonem! Opierdoliłem ją, bo gdyby mi
> powiedziała, że tak grzmotnęła to bym sobie od razu oponę i felgę
> pooglądał, a mogłem się zabić wczoraj. Ech ... baby :(
To niech ci teraz Kugę pożyczy a sama się męczy z bąblem ;)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
33. Data: 2010-07-03 18:46:46
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Tomasz Pyra wrote:
>> No własnie ja nie wjechałem, bo staram się wszystkie dziury omijac.
>> Mogła żona, zaraz jej spytam. 200km/h to nie ma bata, nie pojadę
>> (strach), ale czy około 120km/h będzie ok? Przeciez się na dwu-pasie
>> nie będę ciągnął 80km/h jutro :)
>
> Nie radzę - to miejsce może w każdej chwili strzelić.
No to jednak nie pojadę z tym bąblem, wezmę autko żony dla bezpieczeństwa.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
34. Data: 2010-07-03 18:46:51
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: to <t...@a...xyz>
Katanka wrote:
> No to we wtorek podskoczę do ASO. Pytania dwa - czy uznaja w ramach
> reklamacji? Czy przy jednej oponie do wymiany z przodu (opona ma rok)
> trzeba będzie wymieniać drugą z przodu? Logika podpowiada, że warto
> wymienić obie, aby było po równo bieżnika.
To zależy ile tego bieżnika już zużyłeś... jeśli niewiele, to możesz
kupić jedną i dać tą parę na tył, a te z tyłu przełożyć na przód. Chociaż
z drugiej strony nie wiem czy jest sens robić takie oszczędności, w końcu
to nie jest stary poldon.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
35. Data: 2010-07-03 18:47:43
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Krzysiek Kielczewski wrote:
> On 2010-07-03, DoQ <p...@g...com> wrote:
>
>>>> To wiem, do wtorku musi wytzrymac, potem do wymiany.
>>> Weź zainwestuj w taksówkę czy bilet PKP...
>>
>> Bez przesady. Zdziwilbys sie ile rumpli jedzi latami na łysych,
>> wybąblowanych oponach ze stomilu czy dębicy.
>
> I to jest powód, żeby na uszkodzonej oponie latać 150km/h po
> publicznych drogach?
Spoko, spoko, nie pojadę z tym bąblem.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
36. Data: 2010-07-03 18:50:42
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: to <t...@a...xyz>
Tomasz Pyra wrote:
> Akurat na zakrętach nie będzie żadnej różnicy. Na zakrętach to możesz
> kompletnie różne opony z lewej i prawej i nie zauważysz że coś jest nie
> tak.
No nie wiem, zimą rozwaliłem oponę i miałem przez chwilę z przodu prawie
nową zimówkę i 3 mm letnią. Na zakrętach ewidentnie było czuć różnicę
mimo braku śniegu. ;) Największa różnica była z kolei chyba przy
hamowaniu.
Aczkolwiek co do reszty tez się zgadzam, w tym przypadku różnica jest na
tyle mała że nie ma raczej sensu wymieniać dwóch tylko ew. przełożyć tą
parę na tył.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
37. Data: 2010-07-03 18:51:48
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Katanka pisze:
> Tomasz Pyra wrote:
>
>>> No własnie ja nie wjechałem, bo staram się wszystkie dziury omijac.
>>> Mogła żona, zaraz jej spytam. 200km/h to nie ma bata, nie pojadę
>>> (strach), ale czy około 120km/h będzie ok? Przeciez się na dwu-pasie
>>> nie będę ciągnął 80km/h jutro :)
>>
>> Nie radzę - to miejsce może w każdej chwili strzelić.
>
> No to jednak nie pojadę z tym bąblem, wezmę autko żony dla bezpieczeństwa.
>
Jak masz inne auto to w ogóle się nie zastanawiaj.
Ja to myślałem że gdzieś weekend z dala od domu spędzasz, gumiarze
pozamykani, a do domu trzeba jakoś wrócić.
Jak masz prostą możliwość to jeździj czymś innym, a jak musisz to załóż
zapas.
-
38. Data: 2010-07-03 18:52:01
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: to <t...@a...xyz>
DoQ wrote:
> Jeśli opona ma indeks W czy Y to imho spokojnie 150 mozesz jeszcze na
> niej pojechac.
No proszę, telepatyczny rzeczoznawca nam się objawił...
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
39. Data: 2010-07-03 18:53:51
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: to <t...@a...xyz>
Katanka wrote:
> Ma Y :) Dzieki!
Zdecydowanie nie jedź nigdzie dalej/szybciej na tej oponie. A gdybyś
kategorycznie musiał, to przełóż to koło na tył.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
40. Data: 2010-07-03 18:59:42
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Krzysiek Kielczewski wrote:
>> czasem bardzo ostro atakuję zakręty.
>
> Powiedział koleś jeżdący 240km/h
Gdybym wiedział to bym tyle się nie rozpędzał :)
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl