-
11. Data: 2010-07-03 17:25:42
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Katanka pisze:
> No to we wtorek podskoczę do ASO. Pytania dwa - czy uznaja w ramach
> reklamacji? Czy przy jednej oponie do wymiany z przodu (opona ma rok)
> trzeba będzie wymieniać drugą z przodu? Logika podpowiada, że warto
> wymienić obie, aby było po równo bieżnika.
ATSD musiales nieźle przyrżnąć, nie wierze że w takiej oponie kordy same
pękają.
Zdarzało mi się mocno przywalic 225/45/17 Y, skrzywic felgę a opona
pozostawała cała :)
Pozdrawiam
Paweł
-
12. Data: 2010-07-03 17:29:18
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
DoQ wrote:
> Katanka pisze:
>
>> No to we wtorek podskoczę do ASO. Pytania dwa - czy uznaja w ramach
>> reklamacji? Czy przy jednej oponie do wymiany z przodu (opona ma rok)
>> trzeba będzie wymieniać drugą z przodu? Logika podpowiada, że warto
>> wymienić obie, aby było po równo bieżnika.
>
> ATSD musiales nieźle przyrżnąć, nie wierze że w takiej oponie kordy
> same pękają.
> Zdarzało mi się mocno przywalic 225/45/17 Y, skrzywic felgę a opona
> pozostawała cała :)
No i sprawa się wyjaśniła :) Żonka powiedziała, że około tydzień temu jak
jechała do Oświęcicmia to były roboty drogowe. Zrywali asfalt i były takie płaty
zeerwanego asfaltu z ostrymi krawędziami. Były po prawej stronie, natomiast
jeden płat był na środku i gdy chciała ominąć, to w niego wjechała. Jechała
około 120lm/h i mówiła, że jak tak przypierdoliło, że myślała, że auto się
połamało.
Czyli ja jechałem 240km/h z tym balonem! Opierdoliłem ją, bo gdyby mi
powiedziała, że tak grzmotnęła to bym sobie od razu oponę i felgę pooglądał, a
mogłem się zabić wczoraj. Ech ... baby :(
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
13. Data: 2010-07-03 17:31:03
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Katanka pisze:
> Czyli ja jechałem 240km/h z tym balonem! Opierdoliłem ją, bo gdyby mi
> powiedziała, że tak grzmotnęła to bym sobie od razu oponę i felgę
> pooglądał, a mogłem się zabić wczoraj. Ech ... baby :(
Tak czułem :)
Ja w ostatnio w takich warunkach skrzywilem tylko felgę.
Pozdrawiam
Pawel
-
14. Data: 2010-07-03 17:33:13
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
DoQ wrote:
> Katanka pisze:
>
>> Czyli ja jechałem 240km/h z tym balonem! Opierdoliłem ją, bo gdyby mi
>> powiedziała, że tak grzmotnęła to bym sobie od razu oponę i felgę
>> pooglądał, a mogłem się zabić wczoraj. Ech ... baby :(
>
> Tak czułem :)
> Ja w ostatnio w takich warunkach skrzywilem tylko felgę.
No dobra, ale dla bezpieczeństwa lepiej wymienić obie opony co? Czasem bardzo
ostro wchodzę w zakręty, więc wolałbym aby było bezpiecznie.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
15. Data: 2010-07-03 17:34:09
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-03, Katanka <k...@i...pl> wrote:
>>> Ale jaja. Dziś na myjce zauważyłem dziwne wybrzuszenie opony z
>>> przodu po prawej stronie. Wygląda to mało ciekawie, opona w tym
>>> miejscu jest miękka. Na feldze było lekkie czarne ptzytarcie (może
>>> ja albo żona zawadziliśmy o jakis krawężnik?). ale nie o to chodzi
>>> ... czy jazda z taka opona jest bezpieczna? Muszę do wtorku
>>> dojeździc, bo dopiero we
>>
>> Opona do wymiany, wjechales w dziure albo za szybko na kraweznik.
>> Ja bym na twoim miejscu nie przekraczal 200km/h takim kartoflem.
>
> No własnie ja nie wjechałem, bo staram się wszystkie dziury omijac. Mogła żona,
> zaraz jej spytam. 200km/h to nie ma bata, nie pojadę (strach), ale czy około
> 120km/h będzie ok? Przeciez się na dwu-pasie nie będę ciągnął 80km/h jutro :)
Jeśli w razie czego trafisz w drzewo to będzie ok, jeśli w kogoś innego
to będzie nie-ok. Przecież jeśli ta opona Ci strzeli w czasie jazdy, to
nie przy spokojnym turlaniu się tylko raczej przy jakimś gwałtownym
manewrze. Na przykład jak awaryjnie hamując będziesz próbował się
uratować...
Krzysiek Kiełczewski
-
16. Data: 2010-07-03 17:35:04
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 3 Jul 2010 17:29:18 +0200, Katanka napisał(a):
> No i sprawa się wyjaśniła :) Żonka powiedziała, że około tydzień temu jak
> jechała do Oświęcicmia to były roboty drogowe. Zrywali asfalt i były takie płaty
> zeerwanego asfaltu z ostrymi krawędziami. Były po prawej stronie, natomiast
> jeden płat był na środku i gdy chciała ominąć, to w niego wjechała. Jechała
> około 120lm/h i mówiła, że jak tak przypierdoliło, że myślała, że auto się
> połamało.
No i dobrze jej tak, przez Oświęcim nie biegnie żadna autostrada.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
17. Data: 2010-07-03 17:35:14
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Katanka pisze:
>> Tak czułem :)
>> Ja w ostatnio w takich warunkach skrzywilem tylko felgę.
> No dobra, ale dla bezpieczeństwa lepiej wymienić obie opony co? Czasem
> bardzo ostro wchodzę w zakręty, więc wolałbym aby było bezpiecznie.
Jesli widac zuzycie na wymienianej to dobrze wymienic obydwie. Jak nie
jest mocno zuzyta, mozna wymienic tylko jedna - zmierz glebokosc bieznika;)
Pozdrawiam
Pawel
-
18. Data: 2010-07-03 17:36:04
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-03, Katanka <k...@i...pl> wrote:
>>>> Jeśli opona ma indeks W czy Y to imho spokojnie 150 mozesz jeszcze
>>>> na niej pojechac.
>>> Ma Y :) Dzieki!
>>
>> Ale i tak ją wymień !:)
>
> To wiem, do wtorku musi wytzrymac, potem do wymiany.
Weź zainwestuj w taksówkę czy bilet PKP...
Krzysiek Kiełczewski
-
19. Data: 2010-07-03 17:41:56
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
DoQ wrote:
> Katanka pisze:
>>> Tak czułem :)
>>> Ja w ostatnio w takich warunkach skrzywilem tylko felgę.
>> No dobra, ale dla bezpieczeństwa lepiej wymienić obie opony co?
>> Czasem bardzo ostro wchodzę w zakręty, więc wolałbym aby było
>> bezpiecznie.
>
> Jesli widac zuzycie na wymienianej to dobrze wymienic obydwie. Jak nie
> jest mocno zuzyta, mozna wymienic tylko jedna - zmierz glebokosc
> bieznika;)
8,5mm z przodu, tyle samo z tyłu. Mierzyłem na tym wzdłużnym rowku na środku
opony, bo na poprzecznych rowkach jest różna w zalezności od odległosci od
środka opony, więc chyba tak ma być. Nie ma bata, wymieniam dwie. Nie są takie
drogi bo to conti Sport 3, więc około 800zł - vat (x2).
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
20. Data: 2010-07-03 17:43:39
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Katanka pisze:
> odległosci od środka opony, więc chyba tak ma być. Nie ma bata,
> wymieniam dwie. Nie są takie drogi bo to conti Sport 3, więc około 800zł
> - vat (x2).
O to mnie jednak nie pocieszyles, sam jezdze na contisport3 ;-)
Pozdrawiam
Pawel