-
131. Data: 2011-10-22 20:46:05
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: Mateusz <m...@v...pl>
Użytkownik Tom01 napisał:
> W dniu 22.10.2011 22:21, Mateusz pisze:
>> Magiczna róznica zaczyna sie nie od 5 a od 15k za monitor ;)
>
> Myślę, że zdziwiłby się Pan. Ludzie po drogich monitorach spodziewają
> się Bóg wie czego.
A ja nie :)
Ja od 4k wzwyz (dla 21") po prostu nie dostrzegam róznic w wyswietlanym
obrazie. Jezeli jest bardziej perfekcyjny to ja tego nie widze.
> A tymczasem one są jakies takie zwyczajne. Obraz mało
> kolorowy, wręcz nieatrakcyjny. Efektowne są monitory tanie, im tańsze
> tym bardziej. Drogie dają obraz normalny, neutralny, podobny do tego za
> oknem. Na tanim sprzęcie zdjęcia znad Bałtyku wyglądają jak znad morza
> Śródziemnego. Kolor piękny. Na drogim jest odwrotnie, niebo szarawe,
> woda brudna. Przy czym im mniej monitor "poprawia", "wtrąca od siebie"
> tym więcej trzeba za niego zapłacić.
No i teraz polskie realia - grafik pracuje na wypasionym monitorze, a
klient oglada na swoim. I jest masakra. I nie mowie tu o DTP ale o
"robieniu pod web". I w sumie za dobry monitor to tylko "porazka" bo 99%
userow zobaczy cos innego.
Sam wiele razy spotkalem sie z problemem "wszystko ładnie, tylko
wymieńmy ten łososiowy" a ja patrze i patrze i zadnego łososiowego nie
widze, az podpialem monitor za 500 zł i faktycznie, tło było łososiowe ;)
-
132. Data: 2011-10-22 21:09:28
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: z <z...@g...pl>
Tom01 pisze:
> Czyli grafik/detepowiec NIE potrzebuje względnie wiernej reprodukcji
> swojej pracy na ekranie? Dziękuję za rozmowę, tracę tylko czas.
Nie wiem czy Pański pracodawca pochwali takie metody marketingowe.
Byłoby niedopuszczalne gdyby płacił tylko od ilości postów bez ich
czytania. Przecież to "najwyższa kultura monitorowości" :-)
z
-
133. Data: 2011-10-22 21:23:08
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 22.10.2011 22:46, Mateusz pisze:
> No i teraz polskie realia - grafik pracuje na wypasionym monitorze, a
> klient oglada na swoim. I jest masakra. I nie mowie tu o DTP ale o
> "robieniu pod web". I w sumie za dobry monitor to tylko "porazka" bo 99%
> userow zobaczy cos innego.
To nie tylko polskie realia ale ogólne. W przypadku publikacji
elektronicznych ZAWSZE klient ogląda to na czymś innym i najczęściej
dużo gorszej klasy niż monitor grafika. Czasami w tzw systemach
"produkcyjnych", np Agfa Apogee, jest bajer, pozwalający na ocenę na ile
laptop w biurze prezesów jest w stanie pokazać przesłanego właśnie PDF-a
z podglądem projektu zleconych prac. Dzięki temu grafik ma pewne
narzędzie obrony, bo klient któremu program pokaże że jego monitor ma
"65% zgodności", nie ma argumentu "ale u mnie było dobrze".
Ale takie przypadki są marginalne. Z reguły nie wiemy na czym klienci
będą oglądać materiał i rodzi się odwieczne pytanie: Po co mam wydawać
kupę pieniędzy na wypasiony monitor, jeśli klienci i tak będą to widzieć
na nie wiadomo jak rozregulowanym badziewiu. W tym momencie pojawia się
niezwykle często "złota myśl": Kupię badziewie to będę widział tak samo
jak inni na swoim badziewiu. Nic bardziej mylnego! Nie ma czegoś takiego
jak jednolity stan rozregulowania badziewia. Gdyby to było możliwe, to
sprzęty wcale nie byłyby rozregulowane tylko wszystkie wyregulowane tak
samo! A tymczasem rozregulowane badziewie oznacza, że każdy z nich jest
rozregulowany nieprawidłowo i do tego nieco inaczej.
Jak zatem przygotować materiał żeby był widoczny poprawnie na
rozregulowanym badziewiu? Odpowiedzi są dwie:
1. Nie da się.
2. Poprawnie.
Odpowiedź pierwsza nie jest satysfakcjonująca, bo po jej usłyszeniu
klient poleci do kogoś innego kto odpowie, że się da. Pomimo, że będzie
to oczywiste kłamstwo. Trzeba jednak sobie radzić, więc materiał trzeba
przygotować zgodnie z odpowiedzią drugą, czyli poprawnie, zgodnie ze
sztuką. Klienci na swoich badziewnych monitorach będą widzieli
"uśredniony błąd". Gdybyśmy zamiast poprawnie na swoim badziewiu
przygotowali zgodnie z jego rozregulowaniem, na przykład za ciemno, to
klienci będą nadal widzieć różnie, ale przeważać będzie błąd - za
ciemno. Jeśli przygotowanie będzie poprawne, jest szansa, że
przynajmniej ci bo mają jako-takiej klasy sprzęt będą widzieć względnie
poprawnie. Na tych od skrajnego bardziewia nie ma mądrej rady. Można,
wiedząc, że prawie 100% badziewia jest za jaskrawe i ma za dużą gammę,
"skrzywić" nieco pracę, ale wtedy położymy krzyżyk na tych z sensownie
ustawionym sprzętem. Jedyne rozsądne co można zrobić, to przygotować
poprawnie, jak najbardziej "uniwersalnie" i pouczyć o przynajmniej
podstawowej regulacji. Przykładowo, na niektórych galeriach
internetowych są kliny szarości z prostymi wskazówkami do regulacji.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
134. Data: 2011-10-22 21:30:06
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 22.10.2011 23:09, z pisze:
> Nie wiem czy Pański pracodawca pochwali takie metody marketingowe.
> Byłoby niedopuszczalne gdyby płacił tylko od ilości postów bez ich
> czytania. Przecież to "najwyższa kultura monitorowości" :-)
To nie są metody marketingowe, tylko zakończenie dyskusji która do
niczego nie prowadzi. Uparł się Pan na stwierdzenie, że czarne jest
białe. Zatem muszę Pana z tym stwierdzeniem pozostawić, gdyż w takim
wypadku nie widzę najmniejszej szansy na wypracowanie nawet szczątkowego
wspólnego stanowiska. Skoro grafik nie poterzbuje względnie wiernego
wyświetlania to o czym w ogóle mamy gadać? Może wybrać monitor na ślepo
i będzie się mu na nim dobrze pracowało niezależnie jak ów sprzęt
wyświetla? Czy tak? Ja wiem i Pan dobrze wie, że nie, ale idzie Pan w
zaparte żeby za Chiny Ludowe sie ze mną nie zgodzić. Nie honor czy co?
Bo już nie wiem. Nie bawi mnie spieranie się dla samego spierania.
Fundamentalnych podstaw nie możemy uzgodnić.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
135. Data: 2011-10-22 21:35:14
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: "LP" <u...@o...pl>
Użytkownik "Tom01"
>W dniu 22.10.2011 21:33, LP pisze:
>> Bardzo dziekuję ale zdaje się że niestety nie spełniają jednego z
>> podstawowych założonych parametrów - wielkości matrycy.
>
> Jeśli mamy dwie zmienne, tj jakość i wielkość przy stałej cenie, muszą
> się zmieniać odwrotnie proporcjonalnie. Albo większy gorszy, albo lepszy
> mniejszy. Osobiście uważam, że lepszy komfort korzystania daje mniejszy
> ekran ale lepszy.
Mam wrażenie, że Pan albo nie rozumie o co chodzi, albo nie chce, albo nie
może pomóc w tej kwestii. Nie rozmawiamy o Pana preferencjach i
otrzebach - tylko moich.
Jeśli to przerasta Pańska dobrą wolę albo możliwości to dziękuję, zakończmy
ten watek.
--
LP
-
136. Data: 2011-10-22 22:51:59
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: Mateusz <m...@v...pl>
Użytkownik Tom01 napisał:
> W dniu 22.10.2011 22:46, Mateusz pisze:
>> No i teraz polskie realia - grafik pracuje na wypasionym monitorze, a
>> klient oglada na swoim. I jest masakra. I nie mowie tu o DTP ale o
>> "robieniu pod web". I w sumie za dobry monitor to tylko "porazka" bo 99%
>> userow zobaczy cos innego.
> Jedyne rozsądne co można zrobić, to przygotować
> poprawnie, jak najbardziej "uniwersalnie"
Co nie wyklucza tego co napisalem - warto miec pod ręka jakąś TN-kę zeby
sobie na szybko zobaczyc "co zobaczy inny ludź".
Dobry grafik z wypasionym sprzetem, jesli nie pamieta, badz nawet nie
wie, ze inni moga zobaczyc prevke elektroniczna i widziec całkiem co
innego - musi jednak brać to pod uwage.
Odnosnie uwag ogólnych to jeszcze - sa klienci, co chca najtaniej. I
mozna ich albo wyganiac, albo robic najtaniej. Kazdy, nawet grafik,
znajdzie swoja nisze. Sa klienci na prace grafikow pracujacych na
TN-kach. Zwykle nie robia proofa, a cala wspolpraca jest droga przez
meke, bo - tak jak ostatnio mialem - w drukarni wyszlo cos innego.
Akurat okazalo sie, ze to nie wina po stronie projektu. Bo jak juz
klient zaliczyl 3 drukarnie, to zapytalem, czzemu nie drukuje tam, gdzie
kiedyś, gdzie nigdy nie bylo problemów - bo zawsze dostawal to co
widzial na monitorze. No i ze tam nawet moze zrobic proofa, zeby
zobaczyc jak w druku.
Niestety taniość nie poplaca. Ja to wiem, ktoś to wie. Ale w wiekszosci
idzie się na "taniosc".
-
137. Data: 2011-10-22 22:54:39
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: Mateusz <m...@v...pl>
Użytkownik Tom01 napisał:
> W dniu 22.10.2011 21:33, LP pisze:
>> Bardzo dziekuję ale zdaje się że niestety nie spełniają jednego z
>> podstawowych założonych parametrów - wielkości matrycy.
>
> Jeśli mamy dwie zmienne, tj jakość i wielkość przy stałej cenie, muszą
> się zmieniać odwrotnie proporcjonalnie. Albo większy gorszy, albo lepszy
> mniejszy. Osobiście uważam, że lepszy komfort korzystania daje mniejszy
> ekran ale lepszy.
>
To już zalezy jak wagowo sa rozdzielone kryteria:
wielkosc
jakosc
:)
jesli na wielkosc idzie 90% wagi, a na jakosc 10% wagi, to _lepszy_
bedzie _wiekszy_, a gorsdzy _lepszy_ ale _mniejszy_ (w tej samej cenie).
-
138. Data: 2011-10-22 23:03:20
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 23.10.2011 00:54, Mateusz pisze:
> To już zalezy jak wagowo sa rozdzielone kryteria:
Racja. Ludzie wbrew logice bardziej lecą na ilość. W tym przypadku
wielkość. Ja takiego stanowiska tego nie rozumiem, wolę kupić za tyle
samo 20 dkg wędliny niż kilogram padliny. Stąd może pretencje, że źle
radzę. :)
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif
-
139. Data: 2011-10-23 09:29:01
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: z <z...@g...pl>
Tom01 pisze:
> To nie są metody marketingowe, tylko zakończenie dyskusji
>
W wątku o monitorze do zastosowań domowych usilnie proponuje pan
zwielokrotnienie budżetu żeby g... nie kupować.
Na moje argumenty, merytoryczne i ekonomiczne poparte doświadczeniem
zawodowym w kontekście polskich realiów o braku konieczności posiadania
aż tak dobrego monitora ( uf... :-) ) odpowiada Pan sprowadzaniem
sprawy do absurdu i zadawaniem pytań nie związanych z tematem.
Sprzedaje Pan sprzęt bardzo dobrej jakości ale ja go nie potrzebuję (a
na pewno Kowalski do domu) Nawet będąc elastycznym i wydając 50% więcej
nie dogadamy się. Wydusiłem od Pana po wielu prośbach konkretny model za
1400 zł i za to dziękuję. Wezmę pod uwagę przy zakupach.
Pana filozofia polega na dążeniu do doskonałości bo ta doskonałość
jakiejś grupie klientów się przydaje.
Ja muszę dokonywać normalnych życiowych wyborów i iść na kompromisy
(zastosowanie, jakość, cena)
"Względna wierność" dla mnie to coś innego niż dla Pana.
Trudno, będziemy musieli z tym żyć :-)
z
-
140. Data: 2011-10-23 09:44:20
Temat: Re: Wybór monitora LCD
Od: z <z...@g...pl>
Tom01 pisze:
> W dniu 23.10.2011 00:54, Mateusz pisze:
>> To już zalezy jak wagowo sa rozdzielone kryteria:
>
> Racja. Ludzie wbrew logice bardziej lecą na ilość. W tym przypadku
> wielkość. Ja takiego stanowiska tego nie rozumiem, wolę kupić za tyle
> samo 20 dkg wędliny niż kilogram padliny. Stąd może pretencje, że źle
> radzę. :)
>
Nie wiem jak inni ale ja dokładnie wiem z jakiej odległości oglądam
monitor (z większej niż koledzy z pracy), jaka będzie mi potrzebna
rozdzielczość i w związku z tym wielkość. Jeśli monitor tego nie zapewni
to będzie mi się źle pracowało.
Wiem co potrzebuję do domu a co do pracy. To jest dla mnie bardzo ważne.
Tu kompromisów nie ma. :-)
z