eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
  • Data: 2016-08-08 20:43:33
    Temat: Re: Wybierak WK-610... Jak wykonać zastępnik?
    Od: "HF5BS" <h...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@s...spam.spam.com> napisał w wiadomości
    news:no5k1i$36i$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2016-08-01 o 17:39, HF5BS pisze:
    >
    >>> trafiały do rejestru (a więc postęp w stosunku do bardziej popularnego w
    >>
    >> Nie tyler postęp, ile konieczność, ze względu na inny podział pola
    >> komutacyjnego.
    >
    > Ale wprowadzenie rejestrów w centralach mimo wszystko było postępem.

    To swoją drogą. OS alias SALME ma podział 20x25, więc siłą rzeczy, trzeba to
    przeliczać. A skoro tak, to można to połączyć z rejestrami i załatwić przy
    tym kilka problemów.

    > Problem ze Strowgerami był taki, że czasami w trakcie szukania spadł i
    > jeśli ab. A potrafił to usłyszeć, to wybrał ostatnią cyfrę jeszcze raz,

    Drobny szczegół - taka sytuacja nigdy nie mogła (z bardzo nielicznymi
    wyjątkami) nastąpić. Wręcz - nie nastąpiła!
    Wyjątek - gdy Ab.B był np. zbiorowy, czy jaki inny wuj, i translacja "do
    abonenta" (np. usługi taxi, pogotowia, informacje) wisiała na wielokrociu
    WG, wtedy ewentualnie tenże WG, co tam łączył, mógł spaść.

    Rzecz w tym, że WL, przyjmujący dwie ostatnie cyfry, nie może spaść po
    przyjęciu którejś z cyfr, bo on tego nie umie, tu znów wyjątek, o którym za
    chwilę, jeszcze rzadszy, niż poprzedni... No dobra, już napiszę. CA Żerań,
    11xxxx. Kto wybrał 111111, mógł usłyszeć w słuchawce, ze połączenie spada.
    Kto zadzwonił lokalnie na strowgerze żerańskim, dostawał ponownie sygnał
    zgłoszenia. Kto dalej, spadała część, zestawiona na Żeraniu. OIDP, to było
    32AA i mam przypuszczenie, że dla tego abonenta nie była wystawiona żyła
    próbna (AA i wcześniejsze próbowały "na izolację") i nie miało się to
    wszystko jak podtrzymać. Musialbym zobaczyć schemat WL-a 32AA, ma ktoś?

    > a jak nie, to wybrał następną cyfrę i nie rozumiał, dlaczego centrala go
    > nie łączy (czeka na ostatnią cyfrę).

    Nie zawsze się dało usłyszeć, czy to z powodu translacji, której obwody na
    moment przerywają/przymykają obwód rozmówny przy wybieraniu i zanim go na
    nowo postawią, chwilę potrwa, a wybierak często spada właśnie wtedy.
    Połaczenie może iść przez coś rejestrowego i wtedy nawet, jak się usłyszy
    spadanie (było tak na początku w ACMM-EWSD (nie moja)), to wiele się nie da
    zrobić. Nie każdy też stan błędu w połączeniu wynikał ze spadnięcia
    wybieraka. Później (w innym poście) napiszę, bo trochę tego jest, a nie chcę
    się pomylić.

    >
    > Natomiast w centrali rejestrowej oddziela się proces odbierania sygnałów
    > wybierania od procesu komutacji co istotnie zmniejsza stopę błędów.

    To zależy, tu nie można powiedzieć, że skoro rejestr, to od razu lepiej.
    Nadal mogą wystąpić problemy związane z jakością łączy, oraz jakością np.
    Babcia Stefa ma stary telefon tarczowy, z tarczą zatartą ze starosci, i
    dzwoni gdzieś, że ja cię kręcę. Tu rejestr wiele nie da. Natomiast
    komutacyjnie - no, mniej elementów ruchomych, mniejszy zakres ruchów, to i
    mniej błędów.

    > Poza tym polskie Pentaconty i K66 w latach 90 dostały wybieranie tonowe
    > przez wymianę modułu rejestru na nowocześniejszy. Zmodernizować

    ZTCW, raczej było to po prostu dołożenie odbiornika, ktoś mi z
    modyfikujących tak wspomniał. Choć i nie mówię, że innych modernizacji nie
    było, bo K66 bardzo przyspieszyła łączenie, ale tu wydaje mi się, że to
    raczej cechowniki były elementem powolnym (jak wsześniej wspominałem,
    zadziałanie krzyżaka to momencik), podobno komunikacja między modułami
    centrali była również znakozmiennie (niech mnie ktoś skoryguje, bo to tylko
    podsłuchałem), co mocno spowalniało łączenie.

    > Strowgera do wybierania tonowego jest znacznie trudniej i w praktyce
    > sprowadzałoby się do zainstalowania rejestru w każdym stopniu, który by
    > czytał sygnał DTMF, odpowiednio podnosił wybierak i łączył z następnym
    > stopniem dopiero po zaniknięciu sygnału danej cyfry, bo inaczej następny
    > stopień wybrał by tą samą cyfrę.

    Kombinowanie, rzucanie pereł przed wieprze. Da się to prościej zrobić, ale
    mało w tym sensu. Prawdopodobnie (tak na szybko myślę) wyleciały by szukacze
    linii, a rejestr dołączałby się w ich miejsce, przyjąwszy numer zestawiłby
    do WG i zaczął wydawać numer. Prościej by było chyba zastosować układ z
    dołączanym odbiornikiem DTMF i prostym rejestrem, kategoryzowanym zworą w
    wyposażeniu abonenta, ostateczne rozróżnienie, czy ma być impulsowane, czy
    tonowane, było by po pierwszej cyfrze, gdy impulsem, odbiornik z rejestrem
    spadały by i połączenie zestawiane by było biegowo. Gdy tonowo, rejestr
    przyjąłby numer, bądź wspierałby wybieranie, gdy abonent łaczy się z inną
    centralą, aby cały czas móc odbierać cyfry, aż do końca. BTW. Na K66 nie
    było tego rozróżnienia i przeciwnie do pozostałych central, można było
    miksować cyfry wybieranego numeru, czyli naprzemian impulsowo i tonowo.
    Na mojej ACMM, wprawdzie tonbowe sprawy wybiercze opierały się o R2. ale
    przedstawię pewne rozwiązanie - moduł miejski cen trali, miał 60 rejestrów,
    dekadowych. Ale, dla central miejskich, które same międzycentralowo mogły
    wybierać R2, było przygotowane 10 odbiorników kodu, co zwykle wystarczało,
    średnia ilość zajętych odbiorników, to było 8-9. Hmmm Próbuję sobie
    przypomnieć... no, ponad 20 lat minęło, że odbiorników mogło być chyba do
    30. Gdy przychodziło połaczenie z centrali miejskiej R2, translacja
    przyjściowa była odpowiednio skategoryzowana i bodajże rejestr, gdy
    stwierdził, że ma taką translację przyjściową (JAUM zamiast JAUD; z
    francuskiego odpowiednio translacja przyjściowa miejska R2 i translacja
    przyjściowa miejska dekadowa), wołał odbiornik kodu. Tak można by na
    Strowgerze zrobić, bez zbytniego kombinowania. Ale, jak pisałem, dla mnie to
    by było rzucaniem pereł przed wieprze, w sensie, że bez sensu.

    --
    Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
    (C) Ferdek Kiepski
    (dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
    i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: