On 8 Gru, 22:35, Krzysztof 45 <m...@v...pl> wrote:
> WaskiDiver napisał(a):> Czy jest możliwość zwrotu auta sprzedającemu i
wyegzekwowanie
> > zapłaconych pieniędzy?
>
> Chyba nie ma tak dobrze. Prędzej, jeżeli jest uczciwy, może zgodzić
> się na partycypowanie w kosztach jej usunięcia, jeżeli sprzedający
> wiedział o tej ukrytej wadzie. A jeżeli nie wiedział? To musisz mu to
> udowodnić.
> Z używanymi autami jest tak, że widziały gały co brały, chyba że umowa
> mówi inaczej.

Nie do konca. Dopisek na umowie 'kupujacy zapoznal sie ze stanem
pojazdu' jest wart tyle samo co dawniejsze dopiski na umowach K-S ze
'podatek PCC jest oplacany przez kupujacego' :)
Tyle ze jedynym rozwiazaniem jest sprawa z powodztwa cywilnego,
wynajecie rzeczoznawcy na wlasny koszt i udowadnianie ze wada istniala
w momencie zakupu i ze sprzedajacy o niej nie wiedzial. A to juz
raczej trudne do zrobienia...