eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWspółczesny sprzęt audio › Re: Współczesny sprzęt audio
  • Data: 2020-11-04 10:48:51
    Temat: Re: Współczesny sprzęt audio
    Od: RadoslawF <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-11-04 o 08:35, J.F. pisze:

    >>>> Zgadza się. Przecież pogrążające się w kryzysie gospodarki
    >>>> socjalistyczne nie miały możliwości konkurować z zachodem w tak szybko
    >>>> rozwijającej się dziedzinie, jak elektronika użytkowa. Zresztą
    >>>> w okresie, o którym mowa, prym wiodła już Japonia - skutecznie
    >>>> zagarniając inne rynki.
    >>>
    >>> -ten nasz krajowy sprzet czesto byl eksportowany, i gdzies tam na tych
    >>> zachodnich polkach sie miescil. Sporo bylo produkowane na zachodnich
    >>> licencjach, moze eksport na troche lepszych elementach produkowany
    >>> ... i moze to bylo przed era upraszczania.
    >>
    >> Mieścił się pod inną nazwą jako tani szajs dla biedaków.
    >> Robił to co dzisiaj produkty chińskie.
    >
    > Moze nie az tak, bo nie byl az tak tani jak dzisiaj.
    > Troche to jednak koszowalo, ale owszem - sprzet budzetowy.

    A skąd wiesz ze dla niemca czy anglika nie był?
    Poloneza w angli sprzedawali hasłem "nie stać cię na nowe auto
    kup nasze, nowe".

    > A moze po prostu tania sila robocza, jesli tym sprzetem splacalismy
    > licencje i elementy ?

    Tania siła robocza, tani wyrób i najniższa jakość.
    Mi to dalej wygląda jak odpowiednik dzisiejszej chińszczyzny.
    A ludowa ojczyzna potrzebowała twardej waluty bardziej niż
    czego innego.

    >>> -czy Japonczycy naprawde byli tacy dobrzy, czy raczej tani ?
    >> Najpierw byli tani, dobrzy zrobili się później.
    >
    > czyli jak kupowalismy te hybrydy do wzmacniaczy, to zle czy dobrze ?

    Skoro sami nie potrafiliśmy zrobić to dobrze.

    >>> -a potem tani byli Koreanczycy,
    >>>
    >>> -gdyby cos sie jednak inaczej ulozylo ... moglibysmy miec spory
    >>> przemysl elektroniczny, bo tez mielismy tania sile robocza ... i za
    >>> parenascie lat ... upadek jak w Europie zachodniej ?
    >>
    >> Nie mogliśmy. Brakło technologii i pieniędzy.
    >> Jak nas otworzyli na zachód to się okazało że sprzęt audio i TV
    >> chcemy z pilotami. Chyba tylko jeden producent telewizorów
    >> dał radę wypuścić modele z pilotami. Ale w plastikowych obudowach
    >> już nie dał rady.
    >
    > Juz Jowisz mial pilota.

    To ja z pilotem tylko elemisy kojarzę.
    A część Jowiszy miała programator mechaniczny, więc na upartego
    to się dało tam zrobić regulacje głośności na kablu.

    > Moze i stosowny scalak przekraczal mozliwosci CEMI (choc robili), ale
    > przeciez kupic mozna. W socjalizmie obywatel moze nie zasluguje na
    > pilota ze wsadem dewizowym, ale przeciez wybiegam do lat 90-tych.
    >
    > No i jeszcze po co pilot, skoro mamy dwa programy TV, i to bez reklam
    > :-)

    Gdzie ty mieszkałeś?
    W 90 latach to ja miałem trzy krajowe 1, 2, i lokalny
    a do tego spółdzielnia zrobiła "niby kablówkę" i było
    kilkanascie programów z satelity w gniazdku antenowym.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: