Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

>>Nie zwykłem wyprzedzać nikogo z różnicą prędkości 1-3 km/h.
>
> Na pewno kiedys trafiasz na takiego co jedzie 5km/h wolniej niz ty :-)
> Albo po nim jest nastepny, a potem pare tirow :-)

No i?
Jak będę miał pod 200 na liczniku to szansa, że komuś z tyłu przeszkodzę
jest znikoma.
A w innym przypadku mam gaz do naciśnięcia, nie muszę się bawić w
bezmózgiego tirowca i wyścig żółwi.

>
>>> No wlasnie - czemu po horyzont, co tu niby ma horyzont do gadania ? :-)
>>Ciężko wymagać żeby ktoś patrzył dalej, choć oczywiście byłoby wskazane.
>
> A co ma do rzeczy przy twoim sposobie myslenia ? tamuje droge,

j.w.

> A zakret na naszych autostradach zdaje sie co 2 km obowiazkowy, wiec jak
> jedziesz 150, to taki tirman i tak ci moze przeszkadzac, mimo ze sumiennie
> sprawdza po horyzont :-)

Zazwyczaj przeszkadzają mi tacy, których lusterko w ogóle nie interesuje.