-
31. Data: 2012-01-06 17:40:18
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Marcin,
Friday, January 6, 2012, 5:09:14 PM, you wrote:
>>>> Przywracam kontekst:
>>>>>>>>> W tym właśnie cały ambaras, że rozmawiając zareagujesz na tę
>>>>>>>>> sytuację za późno.
>>>>>>>> Ale i tak szybciej jak będziesz miał OBIE ręce na kierownicy.
>>>>>>> Co ma wspólnego ilość rąk na kierownicy z czasem reakcji?
>>>>>> Kto powiedział, że chodzi wyłącznie o czas reakcji ? Uważasz, że jesteś
>>>>>> w stanie jedną ręką tak samo _SZYBKO_ i _PRECYZYJNIE_ kręcić kierownicą
>>>>>> jak dwoma ? :-)
>>>>> Tu jest PMS, tu sie hamuje w sniegu na 4 metrach ;-)
>>>> A ja pytam po raz kolejny - co ma czas rreakcji do tego, czy będę miał
>>>> jedną rękę na kierownicy czy dwie?
>>> Uparciuszek :-) A ja myślałem, że to dość oczywiste, iż chodzi o
>>> czynność dokonaną
>> Jest oczywiste, że pytanie zostało zadane w konkretnym kontekście.
>> Wycinanie kontekstu i wyciąganie na podstawie pociętej wypowiedzi
>> daleko idących wniosków, majacych za cel wykpienie adwersarza jest
>> manipulacją.
> Primo: Najpierw udowodnij, że _JA_ cokolwiek wyciąłem, a następnie
> przygtuj do odszczekiwania. Chyba, że za grosz nie masz honoru ?
Przywrócilem kontekst w odpowiedzi temu, kto ten kontekst usunął i ze
mnie zacząć kpić, wypisując cos o 4 metrach. Czy poczuwasz się do
kpienia ze mnie? Masz coś do odszczekania?
> Secundo: Zadajesz pytanie na, które odpowiedź jest dla wszystkich od
> początku oczywista. W jakim celu zatem je zadajesz ? Czyżby dla Ciebie
> nie była oczywista ?
Czasem zadaje się pytania retoryczne - czy to nie jest oczywiste dla
Ciebie?
> Tertio: Skutecznie ignorujesz sedno dyskusji - wpływ trzymania telefonu
> w łapie i rozmawiania przezeń na uniknięcie wypadku w sytuacji zagrożenia.
Na to odpowiedziałem tu: <8352410646$20120105184732@squadack.com> i
odpowiadałem wielokrotnie i stale tak samo - bez względu na to, czy
trzymam telefon w ręce, czy uzywam zestawu głośnomówiacego czy tez
walczę z wypadającą słuchawką BT, zawsze największym problemem jest
sama rozmowa jako taka a nie metoda jej przeprowadzania. Telefon
trzymam w prawej ręce i ta sama ręką zmieniam biegi. Nie stanowi to
dla mnie najmniejszego problemu.
Problemem pozostaje koncentracja na rozmowie zamiast na drodze -
dlatego za wszelką cene unikam rozmawiania w samochodzie.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
32. Data: 2012-01-06 17:45:05
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello jerry,
Wednesday, January 4, 2012, 7:05:21 PM, you wrote:
>> Naciągane.
> Sam naciągasz. Zwłaszcza przez automat.
>> Tu nie chodzi przecież o brak trzeciej ręki (choć w automacie dwie ręce
>> to nadmiar). Problemem jest poświęcenie 90% uwagi na rozmowę przez
>> telefon. Bez różnicy, czy w ręce czy w uchu.
> Jest problemem kiedy kierowca na zakręcie MUSI trzymać komórkę
> przy uchu bo inaczej świat się skończy.
Gdzie Ty mieszkasz, że masz takie zakręty, że jedną ręka nie
poradzisz? Czy tak jest zakaz wjazdu dla inwalidów, którzy prowadzą
jedną ręka albo - o zgrozo - nogą?
> A przecież KAŻDY współczesny telefon ma opcję "głośnomówiącą"
> i nawet słuchawki BT nie potrzeba. Sam często z tej opcji korzystam.
PDaj spokój - gadżet przydatny jak chcesz żeby towarzystwo w pokoju
słyszało rozmowę ale nie w samochodzie.
>> gdy zdarza mi się kierować jedną ręką w mieście - nie czuję żadnego
>> dyskomfortu.
> i tą samą ręką kierujesz i zmieniasz biegi? A pełno takich na rondach.
Ale dlaczego tak? Ja zmieniam bieg ręką, która trzymam też telefon. Ty
tak nie potrafisz?
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
33. Data: 2012-01-06 18:00:36
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 6 Jan 2012 17:45:05 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Gdzie Ty mieszkasz, że masz takie zakręty, że jedną ręka nie
> poradzisz? Czy tak jest zakaz wjazdu dla inwalidów, którzy prowadzą
> jedną ręka albo - o zgrozo - nogą?
Poradzisz, ale gorzej.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
34. Data: 2012-01-06 20:49:55
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-06 17:40, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Marcin,
>
> Friday, January 6, 2012, 5:09:14 PM, you wrote:
>
>>>>> Przywracam kontekst:
>>>>>>>>>> W tym właśnie cały ambaras, że rozmawiając zareagujesz na tę
>>>>>>>>>> sytuację za późno.
>>>>>>>>> Ale i tak szybciej jak będziesz miał OBIE ręce na kierownicy.
>>>>>>>> Co ma wspólnego ilość rąk na kierownicy z czasem reakcji?
>>>>>>> Kto powiedział, że chodzi wyłącznie o czas reakcji ? Uważasz, że jesteś
>>>>>>> w stanie jedną ręką tak samo _SZYBKO_ i _PRECYZYJNIE_ kręcić kierownicą
>>>>>>> jak dwoma ? :-)
>>>>>> Tu jest PMS, tu sie hamuje w sniegu na 4 metrach ;-)
>>>>> A ja pytam po raz kolejny - co ma czas rreakcji do tego, czy będę miał
>>>>> jedną rękę na kierownicy czy dwie?
>>>> Uparciuszek :-) A ja myślałem, że to dość oczywiste, iż chodzi o
>>>> czynność dokonaną
>>> Jest oczywiste, że pytanie zostało zadane w konkretnym kontekście.
>>> Wycinanie kontekstu i wyciąganie na podstawie pociętej wypowiedzi
>>> daleko idących wniosków, majacych za cel wykpienie adwersarza jest
>>> manipulacją.
>> Primo: Najpierw udowodnij, że _JA_ cokolwiek wyciąłem, a następnie
>> przygtuj do odszczekiwania. Chyba, że za grosz nie masz honoru ?
>
> Przywrócilem kontekst w odpowiedzi temu, kto ten kontekst usunął i ze
> mnie zacząć kpić, wypisując cos o 4 metrach. Czy poczuwasz się do
> kpienia ze mnie? Masz coś do odszczekania?
Czyli zakładasz, że TA SAMA osoba "usunęła kontekst" i zaczęła kpić ?
Ponadto zakładasz, że tę osobą jestem ja, tak ? Pozwolę sobie zatem
zacytować bo jak widać nie byłeś skłonny zadać sobie tego trudu,
natomiast zacząłeś wysuwać oskarżenia.
Cytat 1 - usuwanie kontekstu:
-----------------
Hello Grejon,
Thursday, January 5, 2012, 3:03:11 PM, you wrote:
>> >> W tym właśnie cały ambaras, że rozmawiając zareagujesz na tę
sytuację za
>> >> późno.
> > Ale i tak szybciej jak będziesz miał OBIE ręce na kierownicy.
Co ma wspólnego ilość rąk na kierownicy z czasem reakcji?
---
Best regards, RoMan mailto:r...@p...pl
-----------------
Komu odpowiedziałeś ? Wiesz w której gałęzi wątku ? Zauważyłeś, że _NIE_
odpowiadano _TOBIE_ ?
Cytat 2:
-----------------
On 2012-01-06, Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie> wrote:
>>> >>>
>>> >>> Ale i tak szybciej jak będziesz miał OBIE ręce na kierownicy.
>> >>
>> >> Co ma wspólnego ilość rąk na kierownicy z czasem reakcji?
> >
> > Kto powiedział, że chodzi wyłącznie o czas reakcji ? Uważasz, że
jesteś
> > w stanie jedną ręką tak samo _SZYBKO_ i _PRECYZYJNIE_ kręcić
kierownicą
> > jak dwoma ? :-)
> >
Tu jest PMS, tu sie hamuje w sniegu na 4 metrach ;-)
---
Artur ZZR 1200
-----------------
Umiesz przeczytać powyższy cytat ze zrozumieniem ? Czy mam Ci pomóc ?
Zatem czekam aż zaczniesz szczekać i ładnie przepraszać za bezpodstawne
oskarżenia.
>> Secundo: Zadajesz pytanie na, które odpowiedź jest dla wszystkich od
>> początku oczywista. W jakim celu zatem je zadajesz ? Czyżby dla Ciebie
>> nie była oczywista ?
>
> Czasem zadaje się pytania retoryczne - czy to nie jest oczywiste dla
> Ciebie?
Na pytanie retoryczne z założenia nie oczekuje się odpowiedzi - czy też
może o tym nie wiedziałeś ? Ty natomiast to samo pytanie (niby
_retoryczne_, tak?) zadałeś po raz kolejny. Czyżbyś oczekiwał na nie
odpowiedzi ? Ciekawe.
>> Tertio: Skutecznie ignorujesz sedno dyskusji - wpływ trzymania telefonu
>> w łapie i rozmawiania przezeń na uniknięcie wypadku w sytuacji zagrożenia.
>
> Na to odpowiedziałem tu:<8352410646$20120105184732@squadack.com> i
> odpowiadałem wielokrotnie i stale tak samo - bez względu na to, czy
> trzymam telefon w ręce, czy uzywam zestawu głośnomówiacego czy tez
> walczę z wypadającą słuchawką BT, zawsze największym problemem jest
> sama rozmowa jako taka a nie metoda jej przeprowadzania. Telefon
> trzymam w prawej ręce i ta sama ręką zmieniam biegi. Nie stanowi to
> dla mnie najmniejszego problemu.
> Problemem pozostaje koncentracja na rozmowie zamiast na drodze -
> dlatego za wszelką cene unikam rozmawiania w samochodzie.
Spróbuj zatem wykonać test łosia przy znaczącej, wywołującej poślizg
prędkości. Raz rozpoczynając z telefonem w ręcę i przy uchu a następnie
używając telefonu z zestawem głośnomówiącym. Powinieneś dojść do
prawidłowych wniosków, tych które były sednem dyskusji w tej gałęzi wątku.
Zwłaszcza, że konwersacja w _TEJ GAŁĘZI_ w żaden sposób nie dotyczyła
tego co zacytowałes powyżej, ponieważ Twój post pozostał bez odpowiedzi.
Racz zatem zweryfikować do kogo i z czym się "przypieprzasz.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
35. Data: 2012-01-06 21:01:32
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-05 15:28, AZ wrote:
> On 2012-01-05, Marcin 'Yans' Bazarnik<g...@...lesie> wrote:
>>
>> Widziałem sporo filmów gdzie trzęsło niemiłosiernie, cześciowo
>> odpowiedzialne napewno jest opływające powietrze lub kiepski uchwyt. Ale
>> bedąć moto-laikiem nie wypowiem się na temat miejsca. Choć patrząć na
>> inne doświadczenia, celowałbym za owiewką, solidnie/sztywno do
>> konstrukcji kierownicy/ramy.
>>
> Tu masz aparat na wysiegniku z kawalka plaskownika zmontowanego z
> podstawka pod aparat na zbiorniku, za szyba:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=EJmgX1GIeN4
Tragedia. Ten płaskownik nie był zbyt wiotki ?
> A tu chinski rejestratorek przyczepiony na rzep na samym przodzie:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8
Lepiej. Ale obraz rozmydlony i nadal nieco trzęsie.
> Tutaj Contour mocowany do owiewki na rzep:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=NoJP7l63da4
Jak na prędkości to dość sensownie. Nie da się wyeliminować tych
delikatnych wibracji ?
> Sztywno do kierownicy/ramy nie ma szans, za duzo drgan od silnika.
Hmm.. cięzko ocenić... nie jeżdżę na moto. Na rowerze, służącym do
zapitalania po kamerdolach się da ;-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
36. Data: 2012-01-06 21:21:56
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Marcin,
Friday, January 6, 2012, 8:49:55 PM, you wrote:
>>>>>> Przywracam kontekst:
>>>>>>>>>>> W tym właśnie cały ambaras, że rozmawiając zareagujesz na tę
>>>>>>>>>>> sytuację za późno.
>>>>>>>>>> Ale i tak szybciej jak będziesz miał OBIE ręce na kierownicy.
>>>>>>>>> Co ma wspólnego ilość rąk na kierownicy z czasem reakcji?
>>>>>>>> Kto powiedział, że chodzi wyłącznie o czas reakcji ? Uważasz, że jesteś
>>>>>>>> w stanie jedną ręką tak samo _SZYBKO_ i _PRECYZYJNIE_ kręcić kierownicą
>>>>>>>> jak dwoma ? :-)
>>>>>>> Tu jest PMS, tu sie hamuje w sniegu na 4 metrach ;-)
>>>>>> A ja pytam po raz kolejny - co ma czas rreakcji do tego, czy będę miał
>>>>>> jedną rękę na kierownicy czy dwie?
>>>>> Uparciuszek :-) A ja myślałem, że to dość oczywiste, iż chodzi o
>>>>> czynność dokonaną
>>>> Jest oczywiste, że pytanie zostało zadane w konkretnym kontekście.
>>>> Wycinanie kontekstu i wyciąganie na podstawie pociętej wypowiedzi
>>>> daleko idących wniosków, majacych za cel wykpienie adwersarza jest
>>>> manipulacją.
>>> Primo: Najpierw udowodnij, że _JA_ cokolwiek wyciąłem, a następnie
>>> przygtuj do odszczekiwania. Chyba, że za grosz nie masz honoru ?
>> Przywrócilem kontekst w odpowiedzi temu, kto ten kontekst usunął i ze
>> mnie zacząć kpić, wypisując cos o 4 metrach. Czy poczuwasz się do
>> kpienia ze mnie? Masz coś do odszczekania?
> Czyli zakładasz, że TA SAMA osoba "usunęła kontekst" i zaczęła kpić ?
Tak. Zronił to AZ tu: <je6r04$6e3$1@node2.news.atman.pl>
> Ponadto zakładasz, że tę osobą jestem ja, tak ?
A to juz sobie sam dopowiedziałeś.
[...]
>>> Secundo: Zadajesz pytanie na, które odpowiedź jest dla wszystkich od
>>> początku oczywista. W jakim celu zatem je zadajesz ? Czyżby dla Ciebie
>>> nie była oczywista ?
>> Czasem zadaje się pytania retoryczne - czy to nie jest oczywiste dla
>> Ciebie?
> Na pytanie retoryczne z założenia nie oczekuje się odpowiedzi - czy też
> może o tym nie wiedziałeś ? Ty natomiast to samo pytanie (niby
> _retoryczne_, tak?) zadałeś po raz kolejny. Czyżbyś oczekiwał na nie
> odpowiedzi ? Ciekawe.
Wzmacniam prosbę o przemyslenie rzeczy oczywistej.
>>> Tertio: Skutecznie ignorujesz sedno dyskusji - wpływ trzymania telefonu
>>> w łapie i rozmawiania przezeń na uniknięcie wypadku w sytuacji zagrożenia.
>> Na to odpowiedziałem tu:<8352410646$20120105184732@squadack.com> i
>> odpowiadałem wielokrotnie i stale tak samo - bez względu na to, czy
>> trzymam telefon w ręce, czy uzywam zestawu głośnomówiacego czy tez
>> walczę z wypadającą słuchawką BT, zawsze największym problemem jest
>> sama rozmowa jako taka a nie metoda jej przeprowadzania. Telefon
>> trzymam w prawej ręce i ta sama ręką zmieniam biegi. Nie stanowi to
>> dla mnie najmniejszego problemu.
>> Problemem pozostaje koncentracja na rozmowie zamiast na drodze -
>> dlatego za wszelką cene unikam rozmawiania w samochodzie.
> Spróbuj zatem wykonać test łosia przy znaczącej, wywołującej poślizg
> prędkości. Raz rozpoczynając z telefonem w ręcę i przy uchu a następnie
> używając telefonu z zestawem głośnomówiącym. Powinieneś dojść do
> prawidłowych wniosków, tych które były sednem dyskusji w tej gałęzi wątku.
W sytuacji, w której moge byc zmuszony do testu łosia nie rozmawiam w
ogóle przez telefon.
> Zwłaszcza, że konwersacja w _TEJ GAŁĘZI_ w żaden sposób nie dotyczyła
> tego co zacytowałes powyżej, ponieważ Twój post pozostał bez odpowiedzi.
Przecież stale nad nim dyskutujemy.
> Racz zatem zweryfikować do kogo i z czym się "przypieprzasz.
Włącz sobie podgląd drzewka i przestań się pienić bez sensu.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
37. Data: 2012-01-06 22:43:43
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-01-06, Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie> wrote:
>> Tu masz aparat na wysiegniku z kawalka plaskownika zmontowanego z
>> podstawka pod aparat na zbiorniku, za szyba:
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=EJmgX1GIeN4
>
> Tragedia. Ten płaskownik nie był zbyt wiotki ?
>
Sam plaskownik byl sztywny ale zbiornik jest mocowany w dwoch punktach
(przod/tyl) i oba mocowania sa na gumowych tulejach i podejrzewam, ze to
przez to.
>>
>> A tu chinski rejestratorek przyczepiony na rzep na samym przodzie:
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8
>
> Lepiej. Ale obraz rozmydlony i nadal nieco trzęsie.
>
Akurat z tego bylem w miare zadowolony
>>
>> Tutaj Contour mocowany do owiewki na rzep:
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=NoJP7l63da4
>
> Jak na prędkości to dość sensownie. Nie da się wyeliminować tych
> delikatnych wibracji ?
>
Pewnie trzeba by pokombinowac, akurat tutaj zauwazylem dziwne "falowanie
obrazu" od tych drgan. A predkosci tutaj sa do OIDP 250-260 km/h i
nieoslonieta niczym kamera.
>
> Hmm.. cięzko ocenić... nie jeżdżę na moto. Na rowerze, służącym do
> zapitalania po kamerdolach się da ;-)
>
Najlepszym stabilizatorem jest cialo ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
38. Data: 2012-01-06 23:13:11
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-06 21:21, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Marcin,
>
> Friday, January 6, 2012, 8:49:55 PM, you wrote:
>
>>>>>>> Przywracam kontekst:
>>>>>>>>>>>> W tym właśnie cały ambaras, że rozmawiając zareagujesz na tę
>>>>>>>>>>>> sytuację za późno.
>>>>>>>>>>> Ale i tak szybciej jak będziesz miał OBIE ręce na kierownicy.
>>>>>>>>>> Co ma wspólnego ilość rąk na kierownicy z czasem reakcji?
>>>>>>>>> Kto powiedział, że chodzi wyłącznie o czas reakcji ? Uważasz, że jesteś
>>>>>>>>> w stanie jedną ręką tak samo _SZYBKO_ i _PRECYZYJNIE_ kręcić kierownicą
>>>>>>>>> jak dwoma ? :-)
>>>>>>>> Tu jest PMS, tu sie hamuje w sniegu na 4 metrach ;-)
>>>>>>> A ja pytam po raz kolejny - co ma czas rreakcji do tego, czy będę miał
>>>>>>> jedną rękę na kierownicy czy dwie?
>>>>>> Uparciuszek :-) A ja myślałem, że to dość oczywiste, iż chodzi o
>>>>>> czynność dokonaną
>>>>> Jest oczywiste, że pytanie zostało zadane w konkretnym kontekście.
>>>>> Wycinanie kontekstu i wyciąganie na podstawie pociętej wypowiedzi
>>>>> daleko idących wniosków, majacych za cel wykpienie adwersarza jest
>>>>> manipulacją.
>>>> Primo: Najpierw udowodnij, że _JA_ cokolwiek wyciąłem, a następnie
>>>> przygtuj do odszczekiwania. Chyba, że za grosz nie masz honoru ?
>>> Przywrócilem kontekst w odpowiedzi temu, kto ten kontekst usunął i ze
>>> mnie zacząć kpić, wypisując cos o 4 metrach. Czy poczuwasz się do
>>> kpienia ze mnie? Masz coś do odszczekania?
>> Czyli zakładasz, że TA SAMA osoba "usunęła kontekst" i zaczęła kpić ?
>
> Tak. Zronił to AZ tu:<je6r04$6e3$1@node2.news.atman.pl>
>
>> Ponadto zakładasz, że tę osobą jestem ja, tak ?
>
> A to juz sobie sam dopowiedziałeś.
>
> [...]
Tak teraz juz wiem, że odpowiadając na czyjś post tak naprawdę
odpowiadasz na post kogoś innego. W niczymi nie przeszkadza Ci to jednak
we wrzucaniu obu tych osób do jednego wora.
Gratuluje osiągnięć w dziedzinie mętności wypowiedzi.
>>>> Secundo: Zadajesz pytanie na, które odpowiedź jest dla wszystkich od
>>>> początku oczywista. W jakim celu zatem je zadajesz ? Czyżby dla Ciebie
>>>> nie była oczywista ?
>>> Czasem zadaje się pytania retoryczne - czy to nie jest oczywiste dla
>>> Ciebie?
>> Na pytanie retoryczne z założenia nie oczekuje się odpowiedzi - czy też
>> może o tym nie wiedziałeś ? Ty natomiast to samo pytanie (niby
>> _retoryczne_, tak?) zadałeś po raz kolejny. Czyżbyś oczekiwał na nie
>> odpowiedzi ? Ciekawe.
>
> Wzmacniam prosbę o przemyslenie rzeczy oczywistej.
Chyba jednak nie mam ochoty wnikać w Twoje mętne wynurzenia.
Zdecydowanie wystarczy mi to, co przeczytałem do tej pory.
>>>> Tertio: Skutecznie ignorujesz sedno dyskusji - wpływ trzymania telefonu
>>>> w łapie i rozmawiania przezeń na uniknięcie wypadku w sytuacji zagrożenia.
>>> Na to odpowiedziałem tu:<8352410646$20120105184732@squadack.com> i
>>> odpowiadałem wielokrotnie i stale tak samo - bez względu na to, czy
>>> trzymam telefon w ręce, czy uzywam zestawu głośnomówiacego czy tez
>>> walczę z wypadającą słuchawką BT, zawsze największym problemem jest
>>> sama rozmowa jako taka a nie metoda jej przeprowadzania. Telefon
>>> trzymam w prawej ręce i ta sama ręką zmieniam biegi. Nie stanowi to
>>> dla mnie najmniejszego problemu.
>>> Problemem pozostaje koncentracja na rozmowie zamiast na drodze -
>>> dlatego za wszelką cene unikam rozmawiania w samochodzie.
>> Spróbuj zatem wykonać test łosia przy znaczącej, wywołującej poślizg
>> prędkości. Raz rozpoczynając z telefonem w ręcę i przy uchu a następnie
>> używając telefonu z zestawem głośnomówiącym. Powinieneś dojść do
>> prawidłowych wniosków, tych które były sednem dyskusji w tej gałęzi wątku.
>
> W sytuacji, w której moge byc zmuszony do testu łosia nie rozmawiam w
> ogóle przez telefon.
Czyli jeżeli zdarzy Ci się, że np. ktoś wlezie Ci nagle przed samochód w
trakcie gdy rozmawiasz przez telefon lub ktoś nagle zajedzie Ci drogę
włączając się do ruchu lub zjedzie z przeciwnego pasa ruch wymuszając
pierwszeństwo, to.... aaa zapomniałem. Tobie przecież nie może się to
przydarzyć, ponieważ nie rozmawiasz wtedy przez telefon.
Skoro tak, to po co w tym wątku próbujesz się wypowiadać ? Jak dla mnie
EOT w rozmowie z Tobą.
>> Zwłaszcza, że konwersacja w _TEJ GAŁĘZI_ w żaden sposób nie dotyczyła
>> tego co zacytowałes powyżej, ponieważ Twój post pozostał bez odpowiedzi.
>
> Przecież stale nad nim dyskutujemy.
Idealnie pasuje tutaj: "In your dreams"
Czytaj ze zrozumieniem. Dyskusja z Tobą i _na temat_ jeszcze się nie
rozpoczęła, ponieważ z prawdziwą wytrwałością ignorujesz sens wypowiedzi
przedpisców.
>> Racz zatem zweryfikować do kogo i z czym się "przypieprzasz.
>
> Włącz sobie podgląd drzewka i przestań się pienić bez sensu.
Zgadza się. Najwyraźniej powinieneś to uczynić.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
39. Data: 2012-01-06 23:40:23
Temat: Re: Wplyw komorki na kierowanie samochodem ...
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-06 22:43, AZ wrote:
> On 2012-01-06, Marcin 'Yans' Bazarnik<g...@...lesie> wrote:
>>> Tu masz aparat na wysiegniku z kawalka plaskownika zmontowanego z
>>> podstawka pod aparat na zbiorniku, za szyba:
>>>
>>> http://www.youtube.com/watch?v=EJmgX1GIeN4
>>
>> Tragedia. Ten płaskownik nie był zbyt wiotki ?
>>
> Sam plaskownik byl sztywny ale zbiornik jest mocowany w dwoch punktach
> (przod/tyl) i oba mocowania sa na gumowych tulejach i podejrzewam, ze to
> przez to.
Może tak być, niestety nie pomogę Ci w tej kwestii.
>>> A tu chinski rejestratorek przyczepiony na rzep na samym przodzie:
>>>
>>> http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8
>>
>> Lepiej. Ale obraz rozmydlony i nadal nieco trzęsie.
>>
> Akurat z tego bylem w miare zadowolony
Źle nie jest, ale jak dla mnie, to obraz jest bardzo miękki. Orginał też
był w tak niskiej rozdzielczości ?
>>> Tutaj Contour mocowany do owiewki na rzep:
>>>
>>> http://www.youtube.com/watch?v=NoJP7l63da4
>>
>> Jak na prędkości to dość sensownie. Nie da się wyeliminować tych
>> delikatnych wibracji ?
>>
> Pewnie trzeba by pokombinowac, akurat tutaj zauwazylem dziwne "falowanie
> obrazu" od tych drgan. A predkosci tutaj sa do OIDP 250-260 km/h i
> nieoslonieta niczym kamera.
Myslałem, że bliżej 150 - zupełnie jej nie widać :-) To falowania to
napewno wibracje które są bliskie częstotliwości nagrywania obrazu.
>>
>> Hmm.. cięzko ocenić... nie jeżdżę na moto. Na rowerze, służącym do
>> zapitalania po kamerdolach się da ;-)
>>
> Najlepszym stabilizatorem jest cialo ;-)
Kask :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik