-
1. Data: 2010-04-26 20:25:36
Temat: Woskowanie auta
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
Hej, posiadam od pol roku autko, koloru ciemnogranatowego, niemetalik.
Postanowilem poddac je samodzielnie woskowaniu. Na probe woskowalem
jeden element - tylna klape bagaznika. Zakupilem paste marki Tempo, w
wersji nablyszczajacej (nie lekkosciernej), jak sie pozniej
zorientowalem istnieja dwie pasty Tempo roznych producentow. Zdjecie tej
ktorej uzywalem: <http://img212.imageshack.us/img212/5166/tempo2fe.jp
g>.
Cale auto umylem bardzo dokladnie, dwukrotnie. Zgodnie z instrukcja
nalozylem warstwe wosku, kolistymi ruchami rozprowadzilem po calej
powierzchni, po chwili wypolerowalem element inna szmatka. Efekt po
wypolerowaniu niezauwazalny golym okiem, ale wyczuwalny po przesunieciu
palcem - element jest zauwazalnie bardziej sliski i gladki.
Auto moje stoi pod golym niebem, w nieduzej odleglosci od ruchliwej
drogi i dlatego bardzo szybko osiada malymi drobinkami kurzu. Problem
jest taki, ze niestety nie widze zadnej roznicy pomiedzy nawoskowanym i
pozostalymi elementami karoserii. Po kilku dniach 'sliskosc' znika.
Przy kolejnej probie woskowania nalozylem 3 warstwy wosku - na ten sam
element. Nastepnego dnia klapa ubrudzona tak samo jak reszta auta,
splukiwana woda zachowuje sie tak samo jak pozostale elementy, pod
palcem juz jest tak samo sliska jak inne czesci karoserii. Wosk
prawdopodobnie splynal z deszczem ktory padal rano.
Czy robie cos zle? Moze wosk jest nieprawidlowy? A moze tak ma byc, a
cale woskowanie to tylko taka masturbacja lakierem auta? Spodziewalem
sie ze po takim recznym woskowaniu otrzymam jakąś zauwazalna ochrone na
przynajmniej miesiac-dwa.
Inne pytania:
Moze lepiej skorzystac z woskowania na myjni recznej (tam woskuja za
pomoca spryskiwacza)?
Czy woskowac tez szyby?
Czy unikac elementow plastikowych, czy tez nie przejmowac sie nimi i
zakupic sobie od razu czernidlo?
Moje auto w sumie ma juz troche rys. Czy uzywajac regularnie pasty
lekkosciernej nie zniszcze sobie bardziej lakieru?
Z innej beczki, skad moga pochodzic takie rysy na szybie klapy bagaznika:
http://imgur.com/R31tz
http://imgur.com/5S8rN
Ale sie rozpisalem, z gory dzieki za opinie i uwagi! ;-)
Stefan
-
2. Data: 2010-04-26 20:40:20
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "Stefan" <s...@c...wp.pl> napisał w wiadomości
news:hr4lr0$j8s$1@inews.gazeta.pl...
> Hej, posiadam od pol roku autko, koloru ciemnogranatowego, niemetalik.
> Postanowilem poddac je samodzielnie woskowaniu. Na probe woskowalem jeden
> element - tylna klape bagaznika. Zakupilem paste marki Tempo, w wersji
> nablyszczajacej (nie lekkosciernej), jak sie pozniej zorientowalem
> istnieja dwie pasty Tempo roznych producentow. Zdjecie tej ktorej
> uzywalem: <http://img212.imageshack.us/img212/5166/tempo2fe.jp
g>.
To jest przede wszystkim pasta polerska a wosk tam jest bardziej z nazwy
> Cale auto umylem bardzo dokladnie, dwukrotnie. Zgodnie z instrukcja
> nalozylem warstwe wosku, kolistymi ruchami rozprowadzilem po calej
> powierzchni, po chwili wypolerowalem element inna szmatka. Efekt po
> wypolerowaniu niezauwazalny golym okiem, ale wyczuwalny po przesunieciu
> palcem - element jest zauwazalnie bardziej sliski i gladki.
Wyeliminowałeś (miejmy nadzieję) drobne rysy. Teraz powinieneś nałożyć
prawdziwy wosk
> Auto moje stoi pod golym niebem, w nieduzej odleglosci od ruchliwej drogi
> i dlatego bardzo szybko osiada malymi drobinkami kurzu. Problem jest taki,
> ze niestety nie widze zadnej roznicy pomiedzy nawoskowanym i pozostalymi
> elementami karoserii. Po kilku dniach 'sliskosc' znika.
Na to wosk nie pomoże.
> Przy kolejnej probie woskowania nalozylem 3 warstwy wosku - na ten sam
> element. Nastepnego dnia klapa ubrudzona tak samo jak reszta auta,
> splukiwana woda zachowuje sie tak samo jak pozostale elementy, pod palcem
> juz jest tak samo sliska jak inne czesci karoserii. Wosk prawdopodobnie
> splynal z deszczem ktory padal rano.
Spolerowałeś lakier pastą a teraz musisz nawoskować WOSKIEM.
> Czy robie cos zle? Moze wosk jest nieprawidlowy? A moze tak ma byc, a cale
> woskowanie to tylko taka masturbacja lakierem auta?
Trochę tak jest.
Spodziewalem
> sie ze po takim recznym woskowaniu otrzymam jakąś zauwazalna ochrone na
> przynajmniej miesiac-dwa.
Po dobrze zrobionym - jest.
> Inne pytania:
> Moze lepiej skorzystac z woskowania na myjni recznej (tam woskuja za
> pomoca spryskiwacza)?
Ersatz.
> Czy woskowac tez szyby?
Broń Boże
> Czy unikac elementow plastikowych, czy tez nie przejmowac sie nimi i
> zakupic sobie od razu czernidlo?
>
> Moje auto w sumie ma juz troche rys. Czy uzywajac regularnie pasty
> lekkosciernej nie zniszcze sobie bardziej lakieru?
Jak będziesz co tydzień Tempo jeździł to zdecydowanie tak
> Z innej beczki, skad moga pochodzic takie rysy na szybie klapy bagaznika:
>
> http://imgur.com/R31tz
> http://imgur.com/5S8rN
>
> Ale sie rozpisalem, z gory dzieki za opinie i uwagi! ;-)
Jak masz ochotę to zacznij od tego:
http://www.meguiars.pl/newsy/aktualnosci/parszywa-dw
unastka-detailingu.html
a potem poszperaj sobie na ich forum bądź gugiel "detailing"
To (i kolejne foty) jest ponad 20letni oryginalny lakier o który przez te
ponad 20 lat konskwentnie dbano:
http://picasaweb.google.pl/przemv/2009_07#5362420336
893541090
-
3. Data: 2010-04-26 20:44:53
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
> Użytkownik "Stefan" <s...@c...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:hr4lr0$j8s$1@inews.gazeta.pl...
>> Z innej beczki, skad moga pochodzic takie rysy na szybie klapy bagaznika:
>>
>> http://imgur.com/R31tz
>> http://imgur.com/5S8rN
Co do rys to stawiam, że tylna szyba byłą usyfiona zimą a następnie ją
skrobałeś rano i jakieś wyjątkowo złośliwe drobiny piasku dostały się pod
drapaczkę.
-
4. Data: 2010-04-26 20:54:35
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: "Marlboro" <n...@n...com>
> Z innej beczki, skad moga pochodzic takie rysy na szybie klapy bagaznika:
> http://imgur.com/R31tz
> http://imgur.com/5S8rN
Szybka była 'wykrajana' z uszczelek. ;)) A więc już wiesz, że coś było w tym
miejscu robione...
-
5. Data: 2010-04-26 20:59:33
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: maniek <m...@o...pl>
> Z innej beczki, skad moga pochodzic takie rysy na szybie klapy bagaznika:
>
> http://imgur.com/R31tzhttp://imgur.com/5S8rN
>
ja mam takie same rysy,a zrobił je kot,usiłując dostać sie do środka
auta
-
6. Data: 2010-04-26 21:13:22
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: "M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl>
> uzywalem: <http://img212.imageshack.us/img212/5166/tempo2fe.jp
g>.
[ciach!]
> niestety nie widze zadnej roznicy pomiedzy nawoskowanym i pozostalymi
> elementami karoserii. Po kilku dniach 'sliskosc' znika.
Użyj normalnego twardego wosku z puszki, te wszystkie pseudo woski w
mleczku, paście, sprayu nie mają z woskiem wiele wspólnego. Jeśli lakier
po umyciu ma pozostałości żywicy, asfaltowe kropki itp to postaraj się
je usunąć przed woskowaniem.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2010-04-26 21:43:59
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> ja mam takie same rysy,a zrobił je kot,usiłując dostać sie do środka
> auta
kot ma pazury o twardosci kwarcu albo diamentu albo ostrego gwozdzia... no no?
-
8. Data: 2010-04-26 23:48:09
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: Olek <a...@d...pl>
On 2010-04-26 20:25, Stefan wrote:
> Przy kolejnej probie woskowania nalozylem 3 warstwy wosku - na ten sam
> element. Nastepnego dnia klapa ubrudzona tak samo jak reszta auta,
> splukiwana woda zachowuje sie tak samo jak pozostale elementy, pod
> palcem juz jest tak samo sliska jak inne czesci karoserii. Wosk
> prawdopodobnie splynal z deszczem ktory padal rano.
>
zakup:
- polerkę i frotki (tarcze polerskie)
- pastę Farecla G3
pracy kilka godzin ale efekt jest miód...
A te woski z myjni i inne dziwne rzeczy sobie daruj - efekt mizerny i
krótkotrwały moim zdaniem...
-
9. Data: 2010-04-27 08:41:12
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: "jarek" <j...@j...pl>
Użytkownik "Olek" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:hr51mp$rd6$1@news.onet.pl...
> On 2010-04-26 20:25, Stefan wrote:
> zakup:
> - polerkę i frotki (tarcze polerskie)
> - pastę Farecla G3
> pracy kilka godzin ale efekt jest miód...
Juz to widze.... Gosciu pyta sie o podstawy, wiec na pewno poradzi sobie z
polerka.... Po Farecli G3 zostana poza tym slady i trzeba jeszcze G10.
JArek
-
10. Data: 2010-04-27 09:02:17
Temat: Re: Woskowanie auta
Od: Marx <M...@n...com>
W dniu 2010-04-26 23:48, Olek pisze:
> On 2010-04-26 20:25, Stefan wrote:
>
>> Przy kolejnej probie woskowania nalozylem 3 warstwy wosku - na ten sam
>> element. Nastepnego dnia klapa ubrudzona tak samo jak reszta auta,
>> splukiwana woda zachowuje sie tak samo jak pozostale elementy, pod
>> palcem juz jest tak samo sliska jak inne czesci karoserii. Wosk
>> prawdopodobnie splynal z deszczem ktory padal rano.
>>
>
> zakup:
> - polerkę i frotki (tarcze polerskie)
> - pastę Farecla G3
> pracy kilka godzin ale efekt jest miód...
pytanie jak czesto? jak za kazdym razem przy myciu auta wyszlifuje sobie
lakier to jestem ciekaw na jak dlugo mu tego lakieru starczy :)
Trzeba odroznic mycie szlifowanie i woskowanie - to sa odrebne procesy
Marx