W dniu 08-03-2022 o 16:54, J.F pisze:

> Zdaje sie, ze taki przepis teraz, tylko czemu w okolicy zaparkowac nie
> mozna na ogolnodostepnych miejscach :-)

Bo ich nie ma w ogóle.
Byłem wczoraj pod jednym z takich bloków z patodeveloperki.
Okolica podmiejska, osiedle w polu, ale nie przewidziano ani jednego
miejsca dla gości.
Wszystkie zamykane na pachołek, więc pewnie wykupione.
Droga dojazdowa wąska, stawać nie bardzo.
A musiałem kilka minut na córkę poczekać - nie było gdzie....

do góry

On Wed, 9 Mar 2022 07:16:33 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 08-03-2022 o 16:54, J.F pisze:
>> Zdaje sie, ze taki przepis teraz, tylko czemu w okolicy zaparkowac nie
>> mozna na ogolnodostepnych miejscach :-)
>
> Bo ich nie ma w ogóle.

Akurat są.

> Byłem wczoraj pod jednym z takich bloków z patodeveloperki.
> Okolica podmiejska, osiedle w polu, ale nie przewidziano ani jednego
> miejsca dla gości.
> Wszystkie zamykane na pachołek, więc pewnie wykupione.

Bywa i tak.
Ale co powiesz gdy jest parking pod blokiem, miejsca dookola bloku,
i szlaban na drodze dojazdowej?

Miejsca dookola nie wykupione/nie przydzielone, ale i tak zajete.
A miejsca podziemne ciagle w sprzedazy.

> Droga dojazdowa wąska, stawać nie bardzo.
> A musiałem kilka minut na córkę poczekać - nie było gdzie....

A kto wybieral to mieszkanie - córka czy Ty ? :-)

J.

do góry

W dniu 09-03-2022 o 08:58, J.F pisze:

>> Byłem wczoraj pod jednym z takich bloków z patodeveloperki.
>> Okolica podmiejska, osiedle w polu, ale nie przewidziano ani jednego
>> miejsca dla gości.
>> Wszystkie zamykane na pachołek, więc pewnie wykupione.
>
> Bywa i tak.
> Ale co powiesz gdy jest parking pod blokiem, miejsca dookola bloku,
> i szlaban na drodze dojazdowej?

Tak, szlaban już się budował.
>
> Miejsca dookola nie wykupione/nie przydzielone, ale i tak zajete.
> A miejsca podziemne ciagle w sprzedazy.

Słupki na zamek na każdym miejscu parkingowym też mogły to właśnie oznaczać.

>
>> Droga dojazdowa wąska, stawać nie bardzo.
>> A musiałem kilka minut na córkę poczekać - nie było gdzie....
>
> A kto wybieral to mieszkanie - córka czy Ty ? :-)

Kosmetyczka która oferowała swoje usługi.

do góry

On Wed, 9 Mar 2022 09:10:05 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 09-03-2022 o 08:58, J.F pisze:
>>> Byłem wczoraj pod jednym z takich bloków z patodeveloperki.
>>> Okolica podmiejska, osiedle w polu, ale nie przewidziano ani jednego
>>> miejsca dla gości.
>>> Wszystkie zamykane na pachołek, więc pewnie wykupione.
>>
>> Bywa i tak.
>> Ale co powiesz gdy jest parking pod blokiem, miejsca dookola bloku,
>> i szlaban na drodze dojazdowej?
>
> Tak, szlaban już się budował.
>>
>> Miejsca dookola nie wykupione/nie przydzielone, ale i tak zajete.
>> A miejsca podziemne ciagle w sprzedazy.
>
> Słupki na zamek na każdym miejscu parkingowym też mogły to właśnie oznaczać.

Slupki na zamek oznaczaja, ze miejsce jest przydzielone.
Moze i nawet sprzedane.

A ja o parkingu ogolniedostepnym ... dla wszystkich mieszkancow bloku,
bo tylko oni maja piloty do szlabanu :-)

Tak czy inaczej - problem z parkowaniem tez jest, moze nawet wiekszy
niz w postkomunie, a na pewno wiekszy niz za komuny :-)


>>> Droga dojazdowa wąska, stawać nie bardzo.
>>> A musiałem kilka minut na córkę poczekać - nie było gdzie....
>>
>> A kto wybieral to mieszkanie - córka czy Ty ? :-)
>
> Kosmetyczka która oferowała swoje usługi.

No to chociaz wnuki wychowaj porządnie :-)

J.

do góry

W dniu 09-03-2022 o 10:39, J.F pisze:

>> Słupki na zamek na każdym miejscu parkingowym też mogły to właśnie oznaczać.
>
> Slupki na zamek oznaczaja, ze miejsce jest przydzielone.
> Moze i nawet sprzedane.

Albo czekają na chętnego i przekonują do kupna....

>
> A ja o parkingu ogolniedostepnym ... dla wszystkich mieszkancow bloku,
> bo tylko oni maja piloty do szlabanu :-)
>
> Tak czy inaczej - problem z parkowaniem tez jest, moze nawet wiekszy
> niz w postkomunie,

Nie może, tylko na pewno.
Znam tylko jedno miejsce postkomunistyczne z tego typu problemem, w
patodevelperce to standard.

>>>> Droga dojazdowa wąska, stawać nie bardzo.
>>>> A musiałem kilka minut na córkę poczekać - nie było gdzie....
>>>
>>> A kto wybieral to mieszkanie - córka czy Ty ? :-)
>>
>> Kosmetyczka która oferowała swoje usługi.
>
> No to chociaz wnuki wychowaj porządnie :-)

????
Ale kosmetyczki czy swoje?
Bo nie widzę związku, podkręć jasność.

do góry

On Wed, 9 Mar 2022 11:07:05 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 09-03-2022 o 10:39, J.F pisze:
>>> Słupki na zamek na każdym miejscu parkingowym też mogły to właśnie oznaczać.
>> Slupki na zamek oznaczaja, ze miejsce jest przydzielone.
>> Moze i nawet sprzedane.
>
> Albo czekają na chętnego i przekonują do kupna....

Tyz prowda.

>> A ja o parkingu ogolniedostepnym ... dla wszystkich mieszkancow bloku,
>> bo tylko oni maja piloty do szlabanu :-)
>>
>> Tak czy inaczej - problem z parkowaniem tez jest, moze nawet wiekszy
>> niz w postkomunie,
>
> Nie może, tylko na pewno.
> Znam tylko jedno miejsce postkomunistyczne z tego typu problemem, w
> patodevelperce to standard.

W patodeweloperce moze i standard, ale czy wszystko nowe jest pato?

A komuna ... samochod to dobro luksusowe, nie kazdy bedzie mial,
to parkingi moga byc male.
A potem komuna sie skonczyla.

>>>>> Droga dojazdowa wąska, stawać nie bardzo.
>>>>> A musiałem kilka minut na córkę poczekać - nie było gdzie....
>>>>
>>>> A kto wybieral to mieszkanie - córka czy Ty ? :-)
>>>
>>> Kosmetyczka która oferowała swoje usługi.
>>
>> No to chociaz wnuki wychowaj porządnie :-)
>
> ????
> Ale kosmetyczki czy swoje?
> Bo nie widzę związku, podkręć jasność.

Najlepiej jedne i drugie.

Chociaz ... ropa sie skonczy, i po co komu parkingi?
Bedzie gdzie rowerownie postawic ...



J.

do góry

W dniu 09-03-2022 o 11:15, J.F pisze:

>>> Tak czy inaczej - problem z parkowaniem tez jest, moze nawet wiekszy
>>> niz w postkomunie,
>>
>> Nie może, tylko na pewno.
>> Znam tylko jedno miejsce postkomunistyczne z tego typu problemem, w
>> patodevelperce to standard.
>
> W patodeweloperce moze i standard, ale czy wszystko nowe jest pato?

Bardzo łatwo poznać właśnie po ogrodzeniu, szlabanie i słupkach na
miejscu do parkowania.
Coś takiego to pato.

do góry

W dniu 09-Mar-22 o 11:15, J.F pisze:
>>> Tak czy inaczej - problem z parkowaniem tez jest, moze nawet wiekszy
>>> niz w postkomunie,
>> Nie może, tylko na pewno.
>> Znam tylko jedno miejsce postkomunistyczne z tego typu problemem, w
>> patodevelperce to standard.
> W patodeweloperce moze i standard, ale czy wszystko nowe jest pato?

Czy wszystko to nie wiem, ale nie znam nowego osiedla, które takie nie jest.
Buduje się blisko mnie nowe osiedle. Każdy budynek z kompletem miejsc
parkingowych, a ja po południu mam problem z zaparkowaniem, czego do tej
pory nie było.
Jakby RoMan napisał, w tych slumsach stać ludzików na wydanie 700+tyś na
nowe mieszkanie, ale już nie na 30tyś na miejscówkę i stają wokoło.
Swoje osiedle oczywiście ogrodzą (już się zasieki pojawiają), ale
przyzwyczajeń parkingowych nie zmienią :(

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

On Wed, 9 Mar 2022 11:37:26 +0100, Mirek Ptak wrote:
> W dniu 09-Mar-22 o 11:15, J.F pisze:
>>>> Tak czy inaczej - problem z parkowaniem tez jest, moze nawet wiekszy
>>>> niz w postkomunie,
>>> Nie może, tylko na pewno.
>>> Znam tylko jedno miejsce postkomunistyczne z tego typu problemem, w
>>> patodevelperce to standard.
>> W patodeweloperce moze i standard, ale czy wszystko nowe jest pato?
>
> Czy wszystko to nie wiem, ale nie znam nowego osiedla, które takie nie jest.
> Buduje się blisko mnie nowe osiedle. Każdy budynek z kompletem miejsc
> parkingowych, a ja po południu mam problem z zaparkowaniem, czego do tej
> pory nie było.

Rozumiem, ze oni staja u ciebie?

> Jakby RoMan napisał, w tych slumsach stać ludzików na wydanie 700+tyś na
> nowe mieszkanie, ale już nie na 30tyś na miejscówkę i stają wokoło.

No ba - jest rachunek wlasny, jest zdolnosc kredytowa ... nie stac.


> Swoje osiedle oczywiście ogrodzą (już się zasieki pojawiają), ale
> przyzwyczajeń parkingowych nie zmienią :(

No ba - a przewidziano duzo miejsc bezplatnych, czy nie?

Bo z Wroclawia mam rozne przyklady ... choc ostatnio to raczej pato
... plus parking podziemny, bo wymagany, wiec czy mozna nazywac pato?

A potem przyjezdzaja goscie i jest problem.
No dobra - goscie powinni przyjechac z butelką, a więc taksówką lub KM
:-)

J.

do góry

W dniu 09-03-2022 o 12:06, J.F pisze:

> Bo z Wroclawia mam rozne przyklady ... choc ostatnio to raczej pato
> ... plus parking podziemny, bo wymagany, wiec czy mozna nazywac pato?
>
> A potem przyjezdzaja goscie i jest problem.

Czyli pato.

do góry