-
1. Data: 2012-04-11 19:34:25
Temat: Wielowpust/wielowypust
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
W jaki sposob wykonuje sie wielowpust na czyms, co osadza sie na wale?
Sam wal mozna pewnie nacinac jakas sprytna frezarka, ale tuleje od srodka?
Chodzi o cos takiego, tylko mniejsze:
http://www.hydroma.pl/files/product/1/18/897/preview
.jpg
Jakis wykrojnik i prasa, czy sa inne metody, najlepiej domowe.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
2. Data: 2012-04-11 19:40:56
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: PeJot <P...@m...pl>
W dniu 2012-04-11 19:34, Pawel "O'Pajak" pisze:
>
> Powitanko,
>
> W jaki sposob wykonuje sie wielowpust na czyms, co osadza sie na wale?
> Sam wal mozna pewnie nacinac jakas sprytna frezarka, ale tuleje od srodka?
> Chodzi o cos takiego, tylko mniejsze:
> http://www.hydroma.pl/files/product/1/18/897/preview
.jpg
> Jakis wykrojnik i prasa, czy sa inne metody, najlepiej domowe.
Elektrodrążarka ( jednostkowo ), przeciągacz ( seryjnie ). W domu raczej
niewykonalne.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
3. Data: 2012-04-11 19:41:12
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Wednesday, 11 April 2012 18:34:25 UTC+1, Pawel O'Pajak wrote:
> Powitanko,
>
> W jaki sposob wykonuje sie wielowpust na czyms, co osadza sie na wale?
> Sam wal mozna pewnie nacinac jakas sprytna frezarka, ale tuleje od srodka?
> Chodzi o cos takiego, tylko mniejsze:
> http://www.hydroma.pl/files/product/1/18/897/preview
.jpg
> Jakis wykrojnik i prasa, czy sa inne metody, najlepiej domowe.
Nie ma czegoś takiego jak wielowpust. To na zdjęciu to tuleja z otworem
wielowypustowym. Przeciągacz, przepychacz, strugarka albo drutówka. W warunkach
domowych ręcznymi narzędziami w zasadzie niewykonalne, ale musiałbyś powiedzieć co
chcesz połączyć- może da się coś zastępczego zaproponować.
Konrad
-
4. Data: 2012-04-11 22:54:00
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jm4fb5$jj8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> W jaki sposob wykonuje sie wielowpust na czyms, co osadza sie na wale?
Duży zapas iglaków i jeeedziesz :)
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
5. Data: 2012-04-11 23:42:45
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> W warunkach domowych ręcznymi narzędziami w zasadzie
> niewykonalne,
Frezarke, "tymi rencami" przerobiona na CNC mam.
> ale musiałbyś powiedzieć co chcesz połączyć- może da
> się coś zastępczego zaproponować.
Robie naped do furtki przesuwanej. Silnik od wycieraczek ze slimakiem ma
takie wlasnie "wyjscie". Chce go uzyc do napedu, bedzie obracal kolem
zebatym z lancuchem (czesci rowerowe).
Na wale jest juz osadzona korba, ktora poruszala wycieraczkami i od
biedy moge ja przyspawac do stosownego kola, ale to takie nieeleganckie;-)
Bylem ciekaw jak sie takie rowki dlubie. Druga rzecz nad ktora sie
glowie, to jak sie robi lufy, sczegolnie dlugie, a malokalibrowe.
Wracajac jednak do rzeczy bardziej cywilnych, to takie rozwiazanie jest
zadziwiajaco czesto stosowane, a cos mi moja intuicja podpowiada, ze
jakikolwiek, chocby najdrobniejszy luz pewnie sie bardzo szybko
powieksza i w koncu z wielorowka zrobi sie oska gladka jak pupcia
niemowlaka. Czemu nie stosuje sie osadzania na cieplo, nie jest to
pewniejsze?
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
6. Data: 2012-04-12 07:28:24
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: "WM " <c...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pawel \O'Pajak\ <o...@g...pl> napisał(a):
> W jaki sposob wykonuje sie wielowpust na czyms, co osadza sie na wale?
> Sam wal mozna pewnie nacinac jakas sprytna frezarka, ale tuleje od srodka?
> Chodzi o cos takiego, tylko mniejsze:
> http://www.hydroma.pl/files/product/1/18/897/preview
.jpg
> Jakis wykrojnik i prasa, czy sa inne metody, najlepiej domowe.
>
Mozna i na prasie:
http://www.dumont.com/resource-center/standard-broac
hing-procedures-guide/
Inne narzedzia:
http://www.isotek.com.pl/?przeciagacze-okragle-do-wi
elowypustow,89
WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2012-04-12 11:16:04
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Wednesday, 11 April 2012 22:42:45 UTC+1, Pawel O'Pajak wrote:
> Powitanko,
>
> > W warunkach domowych ręcznymi narzędziami w zasadzie
> > niewykonalne,
>
> Frezarke, "tymi rencami" przerobiona na CNC mam.
>
> > ale musiałbyś powiedzieć co chcesz połączyć- może da
> > się coś zastępczego zaproponować.
>
> Robie naped do furtki przesuwanej. Silnik od wycieraczek ze slimakiem ma
> takie wlasnie "wyjscie". Chce go uzyc do napedu, bedzie obracal kolem
> zebatym z lancuchem (czesci rowerowe).
> Na wale jest juz osadzona korba, ktora poruszala wycieraczkami i od
> biedy moge ja przyspawac do stosownego kola, ale to takie nieeleganckie;-)
Nie wiem jaki tam moment będzie, ale jeśli nieduży to wystarczy Ci niewielki odcinek
zazębienia tego wielowypustu. Trzyosiówką możesz taki kształt wyfrezować, tyle że
dość płytko. Albo policzysz albo spróbujesz i się przekonasz.
> Czemu nie stosuje sie osadzania na cieplo, nie jest to
> pewniejsze?
Chciałeś elegancko, a teraz myślisz o nierozłącznym połączeniu skurczowym gdzie
trzeba coś w piecu grzać, martwić się o stan obróbki cieplnej po takiej operacji itd.
Jeśli chcesz mieć łatwo to łącz gładkie wałki, do tego sprzęgieł jest jak psów.
Konrad
-
8. Data: 2012-04-12 19:27:41
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: "PL(N)umber_One " <p...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witam
Metoda domowa raczej nierealna. Dawno temu, podczas praktyk, wykonałem parę
sztuk na dłutownicy pionowej, podobnej do tych:
http://www.park-maszyn.pl/index.php?action=oferta&ka
tegoria=Dlutownice
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2012-04-12 21:52:10
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
PL(N)umber_One <p...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Witam
> Metoda domowa raczej nierealna. Dawno temu, podczas praktyk, wykonałem parę
> sztuk na dłutownicy pionowej, podobnej do tych:
> http://www.park-maszyn.pl/index.php?action=oferta&ka
tegoria=Dlutownice
> PP
>
Domowymi metodami jak się ma tylko ręce to nic się nie da w metalu zrobić.
Taką tuleję można na tokarce zrobić. Jest w niej wszystko co potrzeba do
wykonania takiego elementu. Wystarczy odłączyć napęd wrzeciona i zostawić
posuw. Dłutownica z tego wyjdzie. Spore ograniczenia będzie miała ale jedną
sztukę da się wyrzeźbić. Tylko po co. Silniczek od wycieraczek jest z reguły
zakończony moletkowanym stożkiem. Ośka jest hartowana. Wystarczy cokolwiek tam
dorobić co by robiło za sprzęgło. hartowana moletkowana ośka wetnie się w
każdy miększy od niej materiał.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2012-04-12 22:52:29
Temat: Re: Wielowpust/wielowypust
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2012-04-12 19:27, PL(N)umber_One pisze:
> Witam
> Metoda domowa raczej nierealna. Dawno temu, podczas praktyk, wykonałem parę
> sztuk na dłutownicy pionowej, podobnej do tych:
> http://www.park-maszyn.pl/index.php?action=oferta&ka
tegoria=Dlutownice
> PP
>
Też raczej dawno temu gdy pracowałem jeszcze w przemyśle (84-85) młody
pracownik obsługujący dłutownicę na nocnej zmianie zrobił sobie kilka
minut przerwy pogadał z kolegami, wyjarał fajkę, zjadł kanapkę
przygotowana przez żonę, popił herbatka z termosu po czym poszedł do
swojej dłutownicy i podłożył głowę pod dłuto...
Od tego czasu dłutownic nawet na zdjęciach nie lubię oglądać.