"janusz_k" <J...@o...pl> wrote in message news:op.xen0dmbrn0u1o8@moj...
yć
> Z tego co mi wiadomo to udowadnia się że coś istnieje. Na razie nikomu
> nie udało się udowodnić naukowo że bóg Bóg albo jakiś inny bóg istnieje.

> Zostaw Boga w spokoju, popatrz na Jezusa, żył, czynił cuda aby wzmocnić
> siłę swojego nauczania, umarł, zmartwychwstał jako jedyny człowiek na
> świecie, nadal pokazywał się uczniom czego nikt przed ani po nim nie
> dokonał. On sam nam powiedział że przysłał go jego Ojciec, Bóg, jakbyś
> miał wątpliwości.

Latający Potwós Spagetti też się objawił wielu ludziom na co są dowody.
http://kosciol-spaghetti.pl/home/objawienia.html

RAmen

do góry

W dniu 2014-04-22 13:39, nowyr pisze:

> To jest ciekawe, że to przetrwało tyle lat, że zabobon, wierzenie
> ludowe może tyle wieków przetrwać.
> Tu mamy inżyniera, z jakimiś pomysłami dzielenia się z nami
> wykonywaniem i projektowaniem pcb, a jak wyłączy komputer to głowę
> zwraca do przysłowiowego "Jednorożca" i czyni ukłony w jego stronę.
> Niepojęte.

No to dawaj dowody na nieistnienie Boga geniuszu, wyznawco potwora
spaghetti.

do góry

"uzytkownik" <a...@s...pl> wrote in message
news:53565a82$0$2152$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-04-22 13:39, nowyr pisze:
>
>> To jest ciekawe, że to przetrwało tyle lat, że zabobon, wierzenie ludowe
>> może tyle wieków przetrwać.
>> Tu mamy inżyniera, z jakimiś pomysłami dzielenia się z nami wykonywaniem
>> i projektowaniem pcb, a jak wyłączy komputer to głowę zwraca do
>> przysłowiowego "Jednorożca" i czyni ukłony w jego stronę. Niepojęte.
>
> No to dawaj dowody na nieistnienie Boga geniuszu, wyznawco potwora
> spaghetti.

Twojego boga ni znam, ale Latający Potwór Spagetti istnieje, mnie się
objawił.

do góry

Użytkownik Mario napisał:
> W dniu 2014-04-22 13:13, AlexY pisze:
>> Użytkownik Mario napisał:
>>> W dniu 2014-04-22 00:46, AlexY pisze:
>>>> Użytkownik Pszemol napisał:
[..]
>>> Czyli nie wiesz o której teorii względności piszesz. Stała kosmologiczna
>> Tak masz rację, pomieszały mi się nazwy, świetny powód by zarzucić
>> niewiedzę.
> Nazwy i zjawiska. Masa relatywistyczna a stała kosmologiczna to całkiem
> różne tematy.

Nic nie wspominałem o masie relatywistycznej.

>>> to OTW. Masa relatywistyczna to STW czyli tak naprawdę proste
>>> transformacje Lorenza, według których masa powinna dążyć do
>>> nieskończoności przy zbliżaniu się prędkości do prędkości światła.
>>> Nie słyszałem żeby Einstein to kiedyś później kwestionował.
>>
>> http://kierul.wordpress.com/2013/12/08/czarne-dziury
-najwiekszy-blad-einsteina/
>> "Mówi się czasem, że Albert Einstein za największy błąd swego naukowego
>> życia uznał wprowadzenie stałej kosmologicznej."
>>
>> http://3567.salon24.pl/390305,dlaczego-a-einstein-po
rzucil-swoja-stala-kosmologiczna,8
>> "Gdy w końcu musiał ulec wymowie faktów, stwierdził, ze wprowadzenie
>> stałej kosmologicznej było ,,największym błędem jego życia"."
>>
> Nie o tym była mowa.

Ja właśnie o tym pisałem więc o tym.

> "> Konkretnie masa vs. prędkość,
> > http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Mass_in_special_re
lativity-plot.png
>
> Czyli szczególna, sorry, w to nie wnikam bo sam Einstein przyznał się do
> błędu w tej teorii."
>
> Nie słyszałem żeby kiedykolwiek kwestionował wnioski wypływające z STW
> jak np cytowana kwestia masa vs. prędkość.
> OTW to znacznie wyższa szkoła jazdy i to, że uznał swój błąd w jednym
> założeniu w OTW w żaden sposób nie wpływa na wiarygodność STW np w
> kwestii masy relatywistycznej.

Już napisałem że mi się nazwy teorii pomyliły, wspomnieć o tym jeszcze
ze 3 razy?


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> W dniu 2014-04-22 13:39, nowyr pisze:
>
>> To jest ciekawe, że to przetrwało tyle lat, że zabobon, wierzenie >
>> ludowe może tyle wieków przetrwać.
>> Tu mamy inżyniera, z jakimiś pomysłami dzielenia się z nami >
>> wykonywaniem i projektowaniem pcb, a jak wyłączy komputer to głowę >
>> zwraca do przysłowiowego "Jednorożca" i czyni ukłony w jego stronę. > Niepojęte.
>
> No to dawaj dowody na nieistnienie Boga geniuszu, wyznawco potwora spaghetti.

Zastanowiłeś się nad swym pomysłem?
Potrafiłbys przedstawić dowody na nieistnienie Św. Mikołaja?
Albo na nieistnienie krasnoludków?

do góry

W dniu 2014-04-22 14:17, AlexY pisze:
> Użytkownik Mario napisał:
>> W dniu 2014-04-22 13:13, AlexY pisze:
>>> Użytkownik Mario napisał:
>>>> W dniu 2014-04-22 00:46, AlexY pisze:
>>>>> Użytkownik Pszemol napisał:
> [..]
>>>> Czyli nie wiesz o której teorii względności piszesz. Stała
>>>> kosmologiczna
>>> Tak masz rację, pomieszały mi się nazwy, świetny powód by zarzucić
>>> niewiedzę.
>> Nazwy i zjawiska. Masa relatywistyczna a stała kosmologiczna to całkiem
>> różne tematy.
>
> Nic nie wspominałem o masie relatywistycznej.

Odpowiedziałeś na tekst o masie relatywistycznej (wzrost masy przy
wzroście prędkości) twierdząc, że sam Einstein przyznał się do błędu w
tej teorii. Ta teoria (z masą vs prędkość) to była STW. Przeczytaj
jeszcze raz fragment wątku w któym to napisałeś:

"> Konkretnie masa vs. prędkość,
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Mass_in_special_re
lativity-plot.png

Czyli szczególna, sorry, w to nie wnikam bo sam Einstein przyznał się do
błędu w tej teorii. "

>
>>>> to OTW. Masa relatywistyczna to STW czyli tak naprawdę proste
>>>> transformacje Lorenza, według których masa powinna dążyć do
>>>> nieskończoności przy zbliżaniu się prędkości do prędkości światła.
>>>> Nie słyszałem żeby Einstein to kiedyś później kwestionował.
>>>
>>> http://kierul.wordpress.com/2013/12/08/czarne-dziury
-najwiekszy-blad-einsteina/
>>>
>>> "Mówi się czasem, że Albert Einstein za największy błąd swego naukowego
>>> życia uznał wprowadzenie stałej kosmologicznej."
>>>
>>> http://3567.salon24.pl/390305,dlaczego-a-einstein-po
rzucil-swoja-stala-kosmologiczna,8
>>>
>>> "Gdy w końcu musiał ulec wymowie faktów, stwierdził, ze wprowadzenie
>>> stałej kosmologicznej było ,,największym błędem jego życia"."
>>>
>> Nie o tym była mowa.
>
> Ja właśnie o tym pisałem więc o tym.

Pisałeś o tym, ale odpowiadając na tekst o czymś innym, a więc tylko
wydawało ci się ze piszesz na temat :)

>
>> "> Konkretnie masa vs. prędkość,
>> > http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Mass_in_special_re
lativity-plot.png
>>
>> Czyli szczególna, sorry, w to nie wnikam bo sam Einstein przyznał się do
>> błędu w tej teorii."
>>
>> Nie słyszałem żeby kiedykolwiek kwestionował wnioski wypływające z STW
>> jak np cytowana kwestia masa vs. prędkość.
>> OTW to znacznie wyższa szkoła jazdy i to, że uznał swój błąd w jednym
>> założeniu w OTW w żaden sposób nie wpływa na wiarygodność STW np w
>> kwestii masy relatywistycznej.
>
> Już napisałem że mi się nazwy teorii pomyliły, wspomnieć o tym jeszcze
> ze 3 razy?

Nie chodzi o nazwy tylko o wspomniany efekt "masa vs prędkość", który
skwitowałeś, że Einstein się przyznał do błędu.


--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 2014-04-22 14:11, nowyr pisze:

>>> To jest ciekawe, że to przetrwało tyle lat, że zabobon, wierzenie
>>> ludowe może tyle wieków przetrwać.
>>> Tu mamy inżyniera, z jakimiś pomysłami dzielenia się z nami
>>> wykonywaniem i projektowaniem pcb, a jak wyłączy komputer to głowę
>>> zwraca do przysłowiowego "Jednorożca" i czyni ukłony w jego stronę.
>>> Niepojęte.
>>
>> No to dawaj dowody na nieistnienie Boga geniuszu, wyznawco potwora
>> spaghetti.
>
> Twojego boga ni znam,

Ale twierdzisz, że on nie istnieje. Zatem masz jakieś dowody na
nieistnienie Boga.
Poza tym nie mojego Boga, bo ja nie jestem wierzący w sensie wyznaniowym.

> ale Latający Potwór Spagetti istnieje, mnie się objawił.

Czyli wierzysz w boga - Latającego Potwora Spaghetti. Może ci inni
wyznawcy także wierzą w tego samego boga Latającego Potwora Spaghetti
tylko nie wiedzą, że on się nazywa Latający Potwór Spaghetti i po prostu
nazywają go Bogiem.
Nie zrozum mnie źle, ale ja nie neguję tego, że Tobie się nie objawił
Latający Potwór Spaghetti. Wierzę Ci, że jesteś przekonany w prawdziwość
swoich wizji.
Ludzie chorzy umysłowo i po LSD nie takie wizje miewają :)

do góry

"uzytkownik" <a...@s...pl> wrote in message
news:5356662e$0$2230$65785112@news.neostrada.pl...

> Czyli wierzysz w boga - Latającego Potwora Spaghetti. Może ci inni
> wyznawcy także wierzą w tego samego boga Latającego Potwora Spaghetti
> tylko nie wiedzą, że on się nazywa Latający Potwór Spaghetti i po prostu
> nazywają go Bogiem.

I to jest sedno sprawy czy minister ma prawo rozpatrywać wniosek o
rejestrację związku wyznaniowego na podstawie własnego widzimisię :-) Nie
ma, bo nie nie jest w stanie rozstrzygnąć.

do góry

> [...]
>> Jose de Anchieta idzie przez kraj
>> mordując Indian
> [...]
>
> Może podasz jakieś źródło tej informacji.
> K.
>
> Podałem wyżej.

Bladego pojęcia nie masz o cytowaniu informacji i podaniu źródła
cytowania. Uczą tego na studiach co najmniej w chwili pisania
pracy dyplomowej.

[ciach]
A brednie wyssane z palca nie będę powielał, zostały wycięte.

To tak apropo głupoty która jest tematem przewodnim tego wątku.
K.

do góry

W dniu 2014-04-22 13:47, nowyr pisze:
>
> "uzytkownik" <a...@s...pl> wrote in message
> news:53537a2d$0$2146$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-04-20 08:03, Sylwester Łazar pisze:
>>> Alleluja!
>>> Dziękuję za Życzenia.
>>> Pozwolę sobie jeszcze niejako upamiętnić ks. Sylwestra Zawadzkiego,
>>> który odszedł do Pana w Wielki Poniedziałek. Miał 81 lat.
>>> Miałem wyjątkową okazję i przyjemność spotkać się z nim w zeszłym roku.
>>> Był już bardzo schorowany. Jednak nie zastaliśmy go u siebie, gdyż...
>>> był na budowie. Zastaliśmy go pilnującego budowy Domu Pielgrzyma.
>>
>> No coż? Każdy dobry biznesmen pilnuje swojego interesu.
>
> Ale on gada jak nawiedzony :-) Co się stało ? Te jego ostatnie
> propozycje też się jakieś dziwne wydawały :-)

A ja mu pisałem (przy okazji SSRów i asemblera), że ewangelizuje :)

--
pozdrawiam
MD

do góry