-
191. Data: 2014-04-22 18:09:47
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 22.04.2014 o 14:01 nowyr <d...@y...pl> pisze:
>
> "janusz_k" <J...@o...pl> wrote in message
> news:op.xen0dmbrn0u1o8@moj...
> yć
>> Z tego co mi wiadomo to udowadnia się że coś istnieje. Na razie nikomu
>> nie udało się udowodnić naukowo że bóg Bóg albo jakiś inny bóg istnieje.
>
>> Zostaw Boga w spokoju, popatrz na Jezusa, żył, czynił cuda aby wzmocnić
>> siłę swojego nauczania, umarł, zmartwychwstał jako jedyny człowiek na
>> świecie, nadal pokazywał się uczniom czego nikt przed ani po nim nie
>> dokonał. On sam nam powiedział że przysłał go jego Ojciec, Bóg, jakbyś
>> miał wątpliwości.
>
> Latający Potwós Spagetti też się objawił wielu ludziom na co są dowody.
> http://kosciol-spaghetti.pl/home/objawienia.html
Przez grzeczność i to że jestem dobrze wychowany nie będę tego komentował.
--
Pozdr
Janusz
-
192. Data: 2014-04-22 18:15:01
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 22.04.2014 o 13:35 nowyr <d...@y...pl> pisze:
>
> "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:lj1mr0$lun$1@news.task.gda.pl...
>
>> religia powstałą jako metoda uproszczonego wyjaśnienie zjawisk
>> otaczającego nas świata... ale nie jest ona sposobem prawdziwego
>> wyjaśnienia zjawisk.
Powiedz mi w którym miejscu Jezus wyjaśnia jakiekolwiek zjawiska
typu potop, plaga szarańczy itp ?
>
> Dokładnie. I to było wieki temu gdy nauka jeszcze nie istniała.
Ale my mówimy o świętach Wielkanocnych związanych z Jezusem a nie
o całej bibli szczególnie starym testamencie który wg mnie jest
beletrystyką.
Ciekawe
> jest tylko to jak pierze się mózgi dzieciom od kołyski. I te dzieci
> później robią to samo.
Ty też masz tak wyprany że oczywiste fakty z życia Jezusa do ciebie nie
docierają. A że jest postacią historyczną zostało udowodnione.
--
Pozdr
Janusz
-
193. Data: 2014-04-22 20:10:54
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: Pszemol <P...@P...com>
janusz_k <J...@o...pl> wrote:
> W dniu 21.04.2014 o 13:36 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
>
>> wierzący da wiarę ciemnemu pastuchowi kóz sprzed 2000 lat....
> Może dlatego że byli świadkami tego czego wcześniej nie było i po już nie
> ma?
Czy zechciałbyś sprawdzić kiedy były spisane wydarzenia z Nowego Testamentu
i przez kogo były one spisane i powiedzieć mi czy faktem jest że autorzy
tych historii mogli być "świadkami" tego co opisali?
-
194. Data: 2014-04-22 20:10:54
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: Pszemol <P...@P...com>
janusz_k <J...@o...pl> wrote:
> yć
>> Z tego co mi wiadomo to udowadnia się że coś istnieje. Na razie nikomu
>> nie udało się udowodnić naukowo że bóg Bóg albo jakiś inny bóg istnieje.
> Zostaw Boga w spokoju, popatrz na Jezusa, żył, czynił cuda aby wzmocnić
> siłę swojego nauczania, umarł, zmartwychwstał jako jedyny człowiek na
> świecie, nadal pokazywał się uczniom czego nikt przed anipo nim nie
> dokonał. On sam nam powiedział że przysłał go jego Ojciec, Bóg, jakbyś
> miał wątpliwości.
> I to wystarczy, są jasne i dokładne przekazy tego co się wydarzyło. Nikt
> nie każe wam wierzyć w coś więcej, wystarczy w Jezusa
Powiedz mi jedno, czy zdajesz sobie sprawę z tego że w tamtych czasach nie
dostrzegano różnic między literaturą fabularną/symboliczną a literaturą
dokumentalną?
Mam wrażenie ze ciut bezkrytycznie podchodzisz do zgodności tego co
napisano w tej książce z faktycznym przebiegiem wydarzeń i nie zdajesz
sobie sprawy jak łatwo jest nawet dziś manipulować bardzo niedawną historią
jeśli ma się konkretny efekt do uzyskania na celowniku a dziennikarską
zgodność reportażu z faktycznym przebiegiem wydarzeń ma się na dalszym
planie jako mniej ważną od celu w jakim się daną pozycję literatury
tworzy...
-
195. Data: 2014-04-22 21:54:35
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 22.04.2014 o 20:10 Pszemol <P...@p...com> pisze:
> janusz_k <J...@o...pl> wrote:
>> W dniu 21.04.2014 o 13:36 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
>>
>>> wierzący da wiarę ciemnemu pastuchowi kóz sprzed 2000 lat....
>> Może dlatego że byli świadkami tego czego wcześniej nie było i po już
>> nie
>> ma?
>
> Czy zechciałbyś sprawdzić kiedy były spisane wydarzenia z Nowego
> Testamentu
Po co mam sprawdzać, w 65 lub 68 roku była spisana najwcześniejsza
ewangelia św Marka.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Marka
Następna 70, potem 80 i 90 r ne, czyli góra dwa, trzy pokolenia.
> i przez kogo były one spisane i powiedzieć mi czy faktem jest że autorzy
> tych historii mogli być "świadkami" tego co opisali?
Świadkowie nie mogli spisać bo byli niepiśmienni, Jezus na swoich uczniów
wybrał prostych robotników, oni przekazali ustnie to co widzieli innym aż
trafiło na piśmiennego który to spisał.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia
--
Pozdr
Janusz
-
196. Data: 2014-04-22 22:05:47
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 22 Apr 2014 21:54:35 +0200, janusz_k napisał(a):
> Świadkowie nie mogli spisać bo byli niepiśmienni
No więc spisano relacje z drugiej lub trzeciej ręki, co bez wątpienia
obniża im wiarygodność. Pisanie wtedy było czynnością trudną i niebanalną
wię ktokolwiek to robił, to robił nie po to by być w zgodzie z prawdą tylko
by odnieść zamierzony skutek (na co już ktoś w wątku też zwrócił uwagę). My
dziś jesteśmy przyzwyczajeni traktować ze sporą podejrzliwością wszelkie
świadectwa a zwłaszcza pisane, więc jakby dziś ktoś doniósł o cudownym
uzdrowieniu czy rozmnożeniu chleba i wina albo o pojawieniu się matki
boskiej na szybie to i tzw. wierzący spuścili by taki info do śmieci :)
Zatem ewangelie to śmieci informacyjne a za to czysta propaganda, na
dobitkę przeselekcjonowana przez pierwsze sobory z mnóstwa innych.
--
Jacek
-
197. Data: 2014-04-22 23:01:34
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: Pszemol <P...@P...com>
janusz_k <J...@o...pl> wrote:
> W dniu 22.04.2014 o 20:10 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> janusz_k <J...@o...pl> wrote:
>>> W dniu 21.04.2014 o 13:36 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
>>>
>>>> wierzący da wiarę ciemnemu pastuchowi kóz sprzed 2000lat....
>>> Może dlatego że byli świadkami tego czego wcześniej nie było i po już
>>> nie
>>> ma?
>>
>> Czy zechciałbyś sprawdzić kiedy były spisane wydarzenia z Nowego
>> Testamentu
> Po co mam sprawdzać, w 65 lub 68 roku była spisana najwcześniejsza
> ewangelia św Marka.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Marka
>
> Następna 70, potem 80 i 90 r ne, czyli góra dwa, trzy pokolenia.
>
>> i przez kogo były one spisane i powiedzieć mi czy faktem jest że autorzy
>> tych historii mogli być "świadkami" tego co opisali?
> Świadkowie nie mogli spisać bo byli niepiśmienni, Jezus na swoich uczniów
> wybrał prostych robotników, oni przekazali ustnie to co widzieli innym aż
> trafiło na piśmiennego który to spisał.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia
Ok, super...
Skoro uzgodnilismy fakty, to powiedz mi teraz jakie z tych faktów wyciągasz
wnioski co do autentyczności tych przekazów ustnych?
Bo według mnie w tak długim horyzoncie czasowym zanim te wydarzenia zostały
jakoś spisane mogło się w te ustne przekazy wkraść mnóstwo ubarwień,
wyolbrzymień czy zwyczajnych błędów interpretacji...
Z punktu widzenia dziennikarskiej wartości zapisy te mogą mieć podobną
wartość co historie o Szewczyku Dratewce i Wawelskim Smoku czy też o
Alladynie i jego latającym dywanie. Z przykładów bardziej nowożytnych można
podać opowiesci o boskości Stalina czy wodzów Północnej Korei... Jestem
pewny, że też nadludzkie cuda nie z tej ziemi robili.
-
198. Data: 2014-04-22 23:15:52
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik uzytkownik napisał:
> W dniu 2014-04-22 13:39, nowyr pisze:
>
>> To jest ciekawe, że to przetrwało tyle lat, że zabobon, wierzenie
>> ludowe może tyle wieków przetrwać.
>> Tu mamy inżyniera, z jakimiś pomysłami dzielenia się z nami
>> wykonywaniem i projektowaniem pcb, a jak wyłączy komputer to głowę
>> zwraca do przysłowiowego "Jednorożca" i czyni ukłony w jego stronę.
>> Niepojęte.
>
> No to dawaj dowody na nieistnienie Boga geniuszu, wyznawco potwora
> spaghetti.
A miałeś ty na studiach taki przedmiot jak "propedeutyka filozofii"? Bo
na starych, dobrych, pięcioletnich studiach politechnicznych
prowadzonych zespolonym kursem inżyniersko - magisterskim coś takiego
było. I jakoś zapamiętałem że twierdzenia nonegzystencjalne nie
podlegają weryfikacji - można je tylko falsyfikować...
Studia inżynierskie wieczorowe?
--
Darek
-
199. Data: 2014-04-22 23:24:18
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Pszemol napisał:
> janusz_k <J...@o...pl> wrote:
>> W dniu 22.04.2014 o 20:10 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>>
>>> janusz_k <J...@o...pl> wrote:
>>>> W dniu 21.04.2014 o 13:36 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
>>>>
>>>>> wierzący da wiarę ciemnemu pastuchowi kóz sprzed 2000lat....
>>>> Może dlatego że byli świadkami tego czego wcześniej nie było i po już
>>>> nie
>>>> ma?
>>>
>>> Czy zechciałbyś sprawdzić kiedy były spisane wydarzenia z Nowego
>>> Testamentu
>> Po co mam sprawdzać, w 65 lub 68 roku była spisana najwcześniejsza
>> ewangelia św Marka.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Marka
>>
>> Następna 70, potem 80 i 90 r ne, czyli góra dwa, trzy pokolenia.
>>
>>> i przez kogo były one spisane i powiedzieć mi czy faktem jest że autorzy
>>> tych historii mogli być "świadkami" tego co opisali?
>> Świadkowie nie mogli spisać bo byli niepiśmienni, Jezus na swoich uczniów
>> wybrał prostych robotników, oni przekazali ustnie to co widzieli innym aż
>> trafiło na piśmiennego który to spisał.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia
>
> Ok, super...
> Skoro uzgodnilismy fakty, to powiedz mi teraz jakie z tych faktów wyciągasz
> wnioski co do autentyczności tych przekazów ustnych?
>
> Bo według mnie w tak długim horyzoncie czasowym zanim te wydarzenia zostały
> jakoś spisane mogło się w te ustne przekazy wkraść mnóstwo ubarwień,
> wyolbrzymień czy zwyczajnych błędów interpretacji...
>
> Z punktu widzenia dziennikarskiej wartości zapisy te mogą mieć podobną
> wartość co historie o Szewczyku Dratewce i Wawelskim Smoku czy też o
> Alladynie i jego latającym dywanie. Z przykładów bardziej nowożytnych można
> podać opowiesci o boskości Stalina czy wodzów Północnej Korei... Jestem
> pewny, że też nadludzkie cuda nie z tej ziemi robili.
Ale historia o facecie który peta do sedesu... i sanitariusze go ze
schodów... ma niewątpliwie elementy prawdziwe. Ciotka Kostkowa podłogi
myła rozpuszczalnikiem, wujek Kostek nogę złamał (zapewne po pijaku -
gdzie trzeźwych było szukać w okolicach skrzyżowań Grzybowskiej z
Żelazną i Waliców w połowie dwudziestego wieku) - reszta, jak mniemam -
to bogata twórczość przekazów ustnych ciotki Kostkowej. Nie takie kity
ludziom wciskać potrafiła.
Jakby zechciała śp. ciotka Kostkowa ewangelię napisać...
--
Darek
-
200. Data: 2014-04-22 23:25:06
Temat: Re: Wesołych Świąt
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Dariusz,
Tuesday, April 22, 2014, 11:15:52 PM, you wrote:
[...]
> A miałeś ty na studiach taki przedmiot jak "propedeutyka filozofii"?
Nóż mi się w kieszeni otwiera jak widzę/słyszę ,,propedeutyka" :Q
Dobrze, że ta obleśna moda mija, bo ,,propedeutyki elektroniki" chyba
bym nie zniósł :(
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)