-
11. Data: 2018-05-19 17:48:49
Temat: Re: Weryfikacja rdzenia
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Nie bardzo - indukcyjność uzwojenia pierwotnego w forwardzie jest
> zazwyczaj wyższa.
Oraz kierunek uzwojeń jest odwrócony, rdzeń we flybacku
gromadzi energię w szczelinie, a w forwardzie ta
szczelina mu szkodzi, bo nie powinien nic gromadzić
itp. Ale mechaniczno-konstrukcyjnie to bez znaczenia,
w obu przypadkach Schmidt proponuje E16 i tego rozmiaru
transformator/dławik znajdzie się na płytce, w obu przypadkach
będzie miał dwa uzwojenia tym samym drutem. Więc z widocznych
gołym okiem różnic to tylko te dwa wspomniane elementy: MOSFET
i dodatkowy dławik, których flyback nie ma.
> Starzenie dotyczy rdzeni z proszku żelaznego a nie stopowych. Sendust
> (MSS, KoolMu), MPP nie mają problemu ze starzeniem.
No to to jest świetna wiadomość, trudno się doszukać takich danych.
> Jesli potrzebujesz izolacji 2.5 kV to najprościej druty TIW. Ale
> częstotliwość pracy wysoka, czyli lica TIW.
Dokładnie tak planowałem. Tylko niestety wszystkie lice TIW,
jakie macie, to 7*coś, gdzie największe coś to 0,35mm. 0,5mm^2,
trochę mało. Niektórzy producenci mają więcej, ale jeden robi
tylko 7*coś, co ujawnia, gdzie się zaopatrujecie. ;-)
Przy 200kHz głębokość wnikania to ~140um, więc jeszcze nie jest
tak źle, obliczenia dla litego przewodu fi 1mm też nie wypadają
tragicznie. W prototypie nawinę sobie ten transformator zwykłym
drutem, pomierzę parametry termiczne i się dostosuję do wniosków.
>> Dla flybacka Schmidt zaleca 1,67 (9:6 na E16 ze szczeliną 0,5)
>
> Nie będzie problemu ze stratami w rdzeniu.
Dla pewności: w proszkowym, czy w E16 zalecanym przez Schmidta?
W ogóle ten MSS to w tym zastosowaniu dobry wybór?
Pozdrawiam, Piotr
-
12. Data: 2018-05-19 19:40:15
Temat: Re: Weryfikacja rdzenia
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Saturday, May 19, 2018, 5:48:49 PM, you wrote:
[...]
>> Jesli potrzebujesz izolacji 2.5 kV to najprościej druty TIW. Ale
>> częstotliwość pracy wysoka, czyli lica TIW.
> Dokładnie tak planowałem. Tylko niestety wszystkie lice TIW,
> jakie macie, to 7*coś, gdzie największe coś to 0,35mm. 0,5mm^2,
> trochę mało. Niektórzy producenci mają więcej, ale jeden robi
> tylko 7*coś, co ujawnia, gdzie się zaopatrujecie. ;-)
A coś przeszkadza nawinąć dwoma licami?
> Przy 200kHz głębokość wnikania to ~140um, więc jeszcze nie jest
> tak źle, obliczenia dla litego przewodu fi 1mm też nie wypadają
> tragicznie. W prototypie nawinę sobie ten transformator zwykłym
> drutem, pomierzę parametry termiczne i się dostosuję do wniosków.
Zwykły drut to brak izolacji według wszystkich norm.
>>> Dla flybacka Schmidt zaleca 1,67 (9:6 na E16 ze szczeliną 0,5)
>> Nie będzie problemu ze stratami w rdzeniu.
> Dla pewności: w proszkowym, czy w E16 zalecanym przez Schmidta?
MSS - o ten pytałeś.
> W ogóle ten MSS to w tym zastosowaniu dobry wybór?
Bardzo dobry. Jest przeciążalny w odróżnieniu od ferrytu.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
13. Data: 2018-05-19 19:55:23
Temat: Re: Weryfikacja rdzenia
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> A coś przeszkadza nawinąć dwoma licami?
Lice TIW są grube, więc gruby warkoczyk się z tego robi, wejdzie na
rdzeń albo i nie, potrzeba eksperymentu. Ale raczej problemu nie będzie
nie przy N=2, rdzeń 16 mały nie jest.
> Zwykły drut to brak izolacji według wszystkich norm.
I w porządku, do prób termicznych rdzenia nie potrzebuję izolacji.
> MSS - o ten pytałeś.
Ale z kontekstu nie byłem pewien, do którego się odnosisz, więc wolałem
się upewnić.
>> W ogóle ten MSS to w tym zastosowaniu dobry wybór?
>
> Bardzo dobry. Jest przeciążalny w odróżnieniu od ferrytu.
No to świetnie, zostanę przy flybacku na MSS fi16. Bardzo dziękuję
za sprawdzenie obliczeń.
Pozdrawiam, Piotr