-
31. Data: 2014-05-24 12:24:49
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1ipy01tsdv3og.sz61mw5g9qjd.dlg@40tude.net...
> Informacja z komputera raczej nie wycieknie, ale analiza zmian poboru
> mocy w kolejnych okresach moze i ujawni korelacje z ogladanym
> programem TV.
No dobra - a teraz - w 2 kanałach, są w identycznym czasie 2 różne programy.
Zadanie - rozróżnić, który z nich właśnie obejrzałem...
Wyszedłem z kibla... niech licznik na wodę określi, czy spuściłem wodę po
szczaniu, czy po sraniu? Bo ręce po tym myję tak samo.
To tak tytułem szukania po niuansach...
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
-
32. Data: 2014-05-24 12:36:32
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Michał Lankosz" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:llmta1$ti2$1@srv.chmurka.net...
> Ale zawsze można skorelować np. czas połączeń telefonicznych wychodzących.
> W czasie oglądania raczej się tego nie robi. Poza tym słynny czajnik w
> przerwie.
Można. Ale, ja tam rzadko gadam, poza tym, jak robię herbatę, to od razu
mały baniaczek (ok. 1.5 litra, niewiele) i mam picia na pół dnia. Zadanie
dla służ specjalnych - na podstawie niuansów wskazań z urządzeń wykazać,
kiedy i ile popijałem tej herbaty, w międzyczasie i do którego kubka ją
nalewałem :P
Acha, w swoim UPC mam "tajmszyfting" i herbatę sporządzam sobie w trakcie
programu. Kolejne zadanie dla służb - czy wyszedłem się wypierdzieć na
balkon, czy pogłaskać psa w drugim pokoju... A może tam też się
spierdziałem? Niech to wykazują! :P
Bo ja zamierzam maksymalnie im utrudnić i zafałszować odczyty "srał", "mył
się", "parzył herbatę" (a może kawę? kolejna różnica do wykazania), w
granicach prawa oczywiście - po prostu, niech zgadują na ślepo :P
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.
-
33. Data: 2014-05-24 15:02:45
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2014-05-23 19:47, badworm pisze:
> Dnia Fri, 23 May 2014 00:10:14 +0200, mk napisał(a):
>
>> A jaka jest wg Ciebie graniczna dokładność i częstotliwość próbkowania
>> gdzie robiłoby się niebezpiecznie dla:
>> a) wycieku informacji o oglądanym programie TV
>> b) wyciek kluczy krypto z komputera
>
> Kolega widzę z tych, co się boją, że mogą złapać wirusa w komputerze
> poprzez sieć zasilającą :)
Skoro "świerszczenie" elektroniki komputera może stanowić lukę
bezpieczeństwa...
pzdr
mk
-
34. Data: 2014-05-24 15:19:36
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2014-05-23 19:48, badworm pisze:
> Dnia Fri, 23 May 2014 00:01:56 +0200, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
>
>> Licznik nie ma ani takiej dokładności ani częstotliwości próbkowania aby móc
>> wykonywać takie pomiary.
>
> Przede wszystkim - licznik nie mierzy poboru energii tylko przez
> komputer lub telewizor. Każde urządzenie mniej lub bardziej sieje
> zakłóceniami do sieci a te się dodają lub odejmują.
A jak to możliwe, że słyszymy i rozumiemy mowę, skoro jej nośnikiem są
zmiany ciśnienia o wielkości malutkich ułamków Pascala, a wokół sporo
innych dźwięków często o poziomie kilka razy wyższym niż źródło któremu
się przysłuchujemy i skoro występuje olbrzymia stała składowa ok. 1000
hPa i do tego ciągłe wahania ciśnienia o wielkości nawet przekraczającej
100 hPa?
> Na jakiej podstawie
> z pomiaru prądów i napięć na przyłączu do budynku/mieszkania można by
> wyciągać jakiekolwiek wnioski na temat działania konkretnego urządzenia?
Na podstawie korelacji chwilowego poboru prądu (lub/i innych wielkości
do jakich licznik potencjalnie ma dostęp) z poziomem uśrednionej
luminacji prezentowanego na ekranie obrazu lub/i poziomem dźwięku lub/i
ewentualnie innych parametrów, nawet człowiekowi nieznanych, ale jakie
być może wykryją algorytmy sztucznej inteligencji.
pzdr
mk
-
35. Data: 2014-05-26 19:36:21
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Sat, 24 May 2014 15:19:36 +0200, mk napisał(a):
> A jak to możliwe, że słyszymy i rozumiemy mowę, skoro jej nośnikiem są
> zmiany ciśnienia o wielkości malutkich ułamków Pascala, a wokół sporo
> innych dźwięków często o poziomie kilka razy wyższym niż źródło któremu
> się przysłuchujemy i skoro występuje olbrzymia stała składowa ok. 1000
> hPa i do tego ciągłe wahania ciśnienia o wielkości nawet przekraczającej
> 100 hPa?
Nie porównuj malutkiego procesorka w liczniku do umysłu ludzkiego,
kształtowanego przez dziesiątki tysięcy lat.
> Na podstawie korelacji chwilowego poboru prądu (lub/i innych wielkości
> do jakich licznik potencjalnie ma dostęp) z poziomem uśrednionej
> luminacji prezentowanego na ekranie obrazu lub/i poziomem dźwięku lub/i
> ewentualnie innych parametrów, nawet człowiekowi nieznanych, ale jakie
> być może wykryją algorytmy sztucznej inteligencji.
A co jeśli ktoś korzysta z PIP i ogląda sygnał z dwóch źródeł
jednocześnie? Jak wydobyć informację o poborze prądu przez telewizor gdy
na przyłączu trójfazowym jest kilkanaście odbiorników, w tym pralka,
lodówka, komputer, sprzęt audio i siejące zakłóceniami kompaktówki? Ich
typy nie są znane, Każde z nich wprowadza zakłócenia, nieznany jest ich
rozkład na fazach a Ty chcesz z tego wyłuskać informację o chwilowym
poborze prądu przez telewizor - zejdź na ziemię. Zresztą jaki to miałoby
mieć cel? Lepszy marketing na bazie informacji o tym, jakie audycje i
kanały preferuje dana osoba? Są lepsze sposoby, by ludzie sami o tym
poinformowali. Informacja dla złodziei, że nikogo nie ma w domu? :D Do
rozliczeń energii takie dane są kompletnie nieprzydatne.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
36. Data: 2014-05-26 19:49:01
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Fri, 23 May 2014 19:53:18 +0200, mk napisał(a):
> Teraz o licznikach...
> Ustrój pomiarowy wielu z nich zbudowany jest w oparciu o przetworniki
> ADC i o algorytmy przetwarzające dalej sygnał już w domenie cyfrowej.
> Częstotliwość pracy tych przetworników wynosi od kilku do
> kilkudziesięciu kHz.
> Ewentualnie rejestrowany profil obciążenia rejestrowany jest zwykle z
> interwałem 15, 30, 60 minut, niektóre przemysłowe licznik 1 min. Nawet
> jednominutowy interwał to, zdaje się, za rzadko by wyławiać informację o
> programie TV (a co dopiero powodować wyciek kluczy z komputera).
Wytłumacz proszę jak chociażby teoretycznie miałoby dojść do wycieku
danych z komputera skoro po drodze są dwa stopnie DC?
> Ale z licznika wyposażonego w moduł zdalnego odczytu (radio ISM, GSM,
> PLC, ...) można na bieżąco wybierać dane pomiarowe (np. co 1 sekundę).
> I nie będzie to tylko liczydło, ale i moc chwilowa, czy wartość
> skuteczna prądu. Niektóre liczniki w rytmie jednosekundowym dadzą
> informację o zawartości harmonicznych np. do czterdziestej harmonicznej.
Które konkretnie liczniki oferują taką możliwość (harmoniczne)?
Producentów i typy poproszę.
> Do celów rozwojowo-badawczych niektóre liczniki potrafią nawet wykonać
> zrzut surowych danych z przetworników ADC. Czy dalej są tu tacy co mają
> pewność, że nic z tych danych nie skoreluje z luminacją obrazu TV, czy
> fonią, pracą układu dekodującego, albo cholera wie czego jeszcze?
Piszesz o rzeczach, które zmieniają pobór mocy przez TV o
kilka-kilkanaście Watów - jaka jest w ogóle pewność, że to się nie
zawrze w zakresie błędu pomiarowego licznika?
> Filtry? Filtry są takie by urządzenie było zgodne z odpowiednimi norami
> z odpowiednią rezerwą, ale nie za dużą, bo to by znaczyło, że da się je
> potanić. Przy wykonywaniu badań EMC różnych urządzeń, oglądając widmo
> zakłóceń wtłaczanych do sieci, ładnie widać jak różne artefakty korelują
> z aktualny stanem pracy urządzenia (mimo że po drodze stado
> kondensatorów, dławików, stabilizatorów, przetwornic...).
A teraz spróbuj wyłuskać z tego jedno urządzenie nieznanego typu z 3 faz
na domowym przyłączu.
> Po co?
> W wolnej chwili może zabiorę głos w tej sprawie, co może dać wyznaczenie
> profilu zachowań domowników, ale to w sumie już bardziej na
> pl.sci.psychologia, pl.sci.socjologia, pl.biznes... (hint: firma Google
> -- charytatywnie świadcząca usługi przeszukiwania treści w internecie,
> utrzymująca YouTube, mapy... i tak wydaje się, że wszystko dopiero przed
> nami)
Jeszcze raz - po co sięgać do tak pokręconych metod skoro te same dane
ludzie udostępnią sami bardzo ochoczo jeśli tylko się ich odpowiednio
zachęci? Oficjalnych urządzeń do rejestrowania oglądalności programów TV
nikt nikomu na siłę nie instaluje.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
37. Data: 2014-05-26 22:18:53
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>
On 05/26/2014 07:36 PM, badworm wrote:
> Dnia Sat, 24 May 2014 15:19:36 +0200, mk napisał(a):
>> Na podstawie korelacji chwilowego poboru prądu (lub/i innych wielkości
>> do jakich licznik potencjalnie ma dostęp) z poziomem uśrednionej
>> luminacji prezentowanego na ekranie obrazu lub/i poziomem dźwięku lub/i
>> ewentualnie innych parametrów, nawet człowiekowi nieznanych, ale jakie
>> być może wykryją algorytmy sztucznej inteligencji.
>
> A co jeśli ktoś korzysta z PIP i ogląda sygnał z dwóch źródeł
> jednocześnie? Jak wydobyć informację o poborze prądu przez telewizor gdy
> na przyłączu trójfazowym jest kilkanaście odbiorników, w tym pralka,
> lodówka, komputer, sprzęt audio i siejące zakłóceniami kompaktówki? Ich
> typy nie są znane, Każde z nich wprowadza zakłócenia, nieznany jest ich
> rozkład na fazach a Ty chcesz z tego wyłuskać informację o chwilowym
> poborze prądu przez telewizor - zejdź na ziemię.
Jeżeli chcesz obserwować jedną 'chwilę', to rzeczywiście nie masz szans.
Jeżeli zbierasz dane przez dłuższy czas, to takie rzeczy wyłuskasz dosyć
łatwo. W obecnych czasach zbieranie niewyobrażalnych ilości nawet
bezsensownych danch nie jest problemem. Sprzęt i oprogramowanie do
analizy też istnieje. Zostaje tylko zrobić zapytanie do hurtowni danych.
Każde urządzenie oprócz swojego charakterystycznego poboru ma jeszcze
bardziej charakterystyczny 'odcisk' podczas włączania. Ludzie też mają
swoje nawyki. Często dane analizuje się też statystycznie, np. w każdy
piątek gra telewizor od 20 do 22. W tym czasie może też działać światło
w co najmniej jednym pomieszczeniu, a pralka też może się kręcić. Jak w
któryś piątek będzie obciążenie bliskie zeru, to znaczy, że człowieka
nie ma w domu. Od tego odejmujesz 'składową stałą' podłączonych na stałe
łądowarek i innego sprzętu w standby. Nawet zmniejszenie tego prądu
oznacza, że użytkowik wyjechał gdzieś, bo zabrał ładowarkę.
Nawet nie wiesz jak przewidywalnie ludzie się potrafią zachowywać:-)
Pogoda, święta, ferie, egzaminy w szkołach, wybory, kataklizmy itp -
wszystko ma wpływ na rozkład 'zajęć' użytkowików. Bardzo rozpoznawalny
statystycznie.
Nawet jak w tej chwili nie wiesz jak analizować te dane, to jeżeli ktoś
je zbiera, to za jakiś czas można zrobić analizę wstecz.
Ludzie przyzwyczaili się jeszcze w myśleniu, że zbieranie danych wymaga
dużo miejsca i kasy, co staje się nieopłacalne. Ale czasy się zmieniły -
teraz dane o ludziach/klientach są na tyle cenne, a dyski na tyle tanie,
że zbiera się wszystko co kiedyś było nie do pomyślenia (pomyśl o
widgecie fejsa 'fajne' na każdej stronie, to nie jest tylko guziczek).
Te dane się sprzedaje bezpośrednio lub pośrednio (reklama targetowana) i
diabli wiedzą co z tym robią jeszcze. Ale na pewno nie kasują.
Pozdrawiam
Marek
--
"If you want something done...do yourself!"
Jean-Baptiste Emmanuel Zorg
-
38. Data: 2014-05-29 00:00:06
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2014-05-26 19:49, badworm pisze:
> Dnia Fri, 23 May 2014 19:53:18 +0200, mk napisał(a):
>
>> Teraz o licznikach...
>> Ustrój pomiarowy wielu z nich zbudowany jest w oparciu o przetworniki
>> ADC i o algorytmy przetwarzające dalej sygnał już w domenie cyfrowej.
>> Częstotliwość pracy tych przetworników wynosi od kilku do
>> kilkudziesięciu kHz.
>> Ewentualnie rejestrowany profil obciążenia rejestrowany jest zwykle z
>> interwałem 15, 30, 60 minut, niektóre przemysłowe licznik 1 min. Nawet
>> jednominutowy interwał to, zdaje się, za rzadko by wyławiać informację o
>> programie TV (a co dopiero powodować wyciek kluczy z komputera).
>
> Wytłumacz proszę jak chociażby teoretycznie miałoby dojść do wycieku
> danych z komputera skoro po drodze są dwa stopnie DC?
Czy zerknąłeś do artykułu który podałem?
Dlaczego komputery z wrażliwymi danymi przechowuje się w szafach
szczelnych elektromagnetycznie z odpowiednimi atestami (hasło TEMPEST)?
I wydawało się, że dzięki takiej szafie można się już czuć bezpiecznie,
ale mimo to okazało się, że i tak da się zaatakować komputer w niej
umieszczony, bo typowa taka szafa nie chroni przed wyciekiem akustycznym.
Dwa stopnie DC? A czy projektował je ktoś pod kątem zapobieżenia wyciekom?
Badałeś kiedyś jakie zakłócenia wstrzykują urządzenia do sieci?
Widziałeś widmo takiego sygnału?
Czasami da się zaobserwować na nim zmiany, gdy włączysz czy wyłączysz
jakieś peryferium w mikrokontrolerze, czy wykonujesz intensywną
komunikację po SPI, czy nie...
>> Ale z licznika wyposażonego w moduł zdalnego odczytu (radio ISM, GSM,
>> PLC, ...) można na bieżąco wybierać dane pomiarowe (np. co 1 sekundę).
>> I nie będzie to tylko liczydło, ale i moc chwilowa, czy wartość
>> skuteczna prądu. Niektóre liczniki w rytmie jednosekundowym dadzą
>> informację o zawartości harmonicznych np. do czterdziestej harmonicznej.
>
> Które konkretnie liczniki oferują taką możliwość (harmoniczne)?
> Producentów i typy poproszę.
Sorry, nie obiecałem, że Ci podam. Z pewnych względów pozwolę sobie
odmówić odpowiedzi.
Żeby nie być jednak gołosłowny: pogmeraj w datasheetach różnych
przetworników pomiarowych dedykowanych licznikom i przekonaj się co
potencjalnie umożliwiają.
>> Do celów rozwojowo-badawczych niektóre liczniki potrafią nawet wykonać
>> zrzut surowych danych z przetworników ADC. Czy dalej są tu tacy co mają
>> pewność, że nic z tych danych nie skoreluje z luminacją obrazu TV, czy
>> fonią, pracą układu dekodującego, albo cholera wie czego jeszcze?
>
> Piszesz o rzeczach, które zmieniają pobór mocy przez TV o
> kilka-kilkanaście Watów - jaka jest w ogóle pewność, że to się nie
> zawrze w zakresie błędu pomiarowego licznika?
Nie szkodzi, że całkowity błąd pomiarowy licznika będzie większy niż
zmiany, które mają być potencjalnie wykryte. Czym innym jest całkowity
błąd, a czym innym zdolność do detekcji zmian.
Istnieją kanały komunikacyjne, gdzie sygnał użyteczny jest dziesiątki
decybeli poniżej poziomu szumów. Nie raz się już spotkałem z opinią, że
sygnał traci użyteczność, gdy jego poziom spada poniżej poziomu szumów
-- to oczywiście, w ogólności, nie prawda.
>> Filtry? Filtry są takie by urządzenie było zgodne z odpowiednimi norami
>> z odpowiednią rezerwą, ale nie za dużą, bo to by znaczyło, że da się je
>> potanić. Przy wykonywaniu badań EMC różnych urządzeń, oglądając widmo
>> zakłóceń wtłaczanych do sieci, ładnie widać jak różne artefakty korelują
>> z aktualny stanem pracy urządzenia (mimo że po drodze stado
>> kondensatorów, dławików, stabilizatorów, przetwornic...).
>
> A teraz spróbuj wyłuskać z tego jedno urządzenie nieznanego typu z 3 faz
> na domowym przyłączu.
Jeśli nie będę mieć żadnej wskazówki, to nie wyłuskam.
Ale... jak tylko będę mógł do woli załączać/wyłączać urządzenia, to
sporo ich zidentyfikuję. Zwyczajnie pewne prążki, czy listki w widmie
częstotliwości będą pojawiać się i znikać w takt załączeń/wyłączeń.
Mimo, że i wiele innych listków i prążków pojawia się i znika na skutek
pracy innych urządzeń, być może poza moim mieszkaniem, ale bez problemu
rozróżnię prążki/listki te które korelują z moją ingerencją, a które nie.
>> Po co?
>> W wolnej chwili może zabiorę głos w tej sprawie, co może dać wyznaczenie
>> profilu zachowań domowników, ale to w sumie już bardziej na
>> pl.sci.psychologia, pl.sci.socjologia, pl.biznes... (hint: firma Google
>> -- charytatywnie świadcząca usługi przeszukiwania treści w internecie,
>> utrzymująca YouTube, mapy... i tak wydaje się, że wszystko dopiero przed
>> nami)
>
> Jeszcze raz - po co sięgać do tak pokręconych metod skoro te same dane
> ludzie udostępnią sami bardzo ochoczo jeśli tylko się ich odpowiednio
> zachęci? Oficjalnych urządzeń do rejestrowania oglądalności programów TV
> nikt nikomu na siłę nie instaluje.
Nie twierdzę, że to najlepsza metoda. Zdecydowanie lepiej wpiąć dekoder
TV kablowej (czy jakiejś tam innej) w sieć Internet i wysyłać informacje
o wszelakiej aktywności użytkownika. Piszę tu jednak o potencjalnej
możliwości.
Swego czasu Google miał w swojej ofercie usługę "Google power meter"
(czy coś takiego). Odpowiedni licznik wysyłał dane do chmury, a klient
mógł sobie, po zalogowaniu się, oglądać swoje profile zużycia energii,
oszacowywać koszty i coś tam jeszcze... Pytanie po co Google za free
takie coś robiło? Ostatecznie Google się wycofało z tej usługi, być może
oceniono, że jednak faktyczne gra jest nie warta świeczki, a może wprost
przeciwnie: bali się ewentualnych kosztów wizerunkowych, że nie działają
w myśl zasady "Don't be evil" ;-)
pzdr
mk
-
39. Data: 2014-05-29 00:34:04
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2014-05-26 19:36, badworm pisze:
> Dnia Sat, 24 May 2014 15:19:36 +0200, mk napisał(a):
>
>> A jak to możliwe, że słyszymy i rozumiemy mowę, skoro jej nośnikiem są
>> zmiany ciśnienia o wielkości malutkich ułamków Pascala, a wokół sporo
>> innych dźwięków często o poziomie kilka razy wyższym niż źródło któremu
>> się przysłuchujemy i skoro występuje olbrzymia stała składowa ok. 1000
>> hPa i do tego ciągłe wahania ciśnienia o wielkości nawet przekraczającej
>> 100 hPa?
>
> Nie porównuj malutkiego procesorka w liczniku do umysłu ludzkiego,
> kształtowanego przez dziesiątki tysięcy lat.
Malutki procesorek w liczniku ma tylko zebrać dane i sprawnie wysłać je
do farmy serwerów :-)
Serwer wydrukuje plan działania dla domokrążców, które mieszkania warto
odwiedzić, a którymi nie warto zawracać sobie głowy, o jakiej porze dnia
się zjawić, co by ze zwiększonym prawdopodobieństwem trafić na czas
obniżonej odporności ofiary, jak się zachowywać względem ofiary, jakich
technik marketingowych użyć...
>> Na podstawie korelacji chwilowego poboru prądu (lub/i innych wielkości
>> do jakich licznik potencjalnie ma dostęp) z poziomem uśrednionej
>> luminacji prezentowanego na ekranie obrazu lub/i poziomem dźwięku lub/i
>> ewentualnie innych parametrów, nawet człowiekowi nieznanych, ale jakie
>> być może wykryją algorytmy sztucznej inteligencji.
>
> A co jeśli ktoś korzysta z PIP i ogląda sygnał z dwóch źródeł
> jednocześnie?
Nie wiem jak współcześnie PIP wygląda, bo nie posiadam TV od kilkunastu
lat. W odbiorniku CRT PIP kanał podglądu był wyświetlany w małym
prostokącie w rogu ekranu. Domniemuję, że kanał główny, z tej racji że
ma większą powierzchnię, odpowiada za większe zmiany całkowitej
luminancji sygnału, co przekłada się na odpowiedni większą obecność tego
sygnału w sygnale poboru prądu.
Jeśli PIP dzieli ekran 50/50, to w sygnale poboru prądu znajdziemy
zarówno zarówno składową korelującą z jednym kanałem jaki i drugim.
> Jak wydobyć informację o poborze prądu przez telewizor gdy
> na przyłączu trójfazowym jest kilkanaście odbiorników, w tym pralka,
> lodówka, komputer, sprzęt audio i siejące zakłóceniami kompaktówki?
Jeszcze raz powtórzę korelacja.
Zakłócenia świetlówki kompaktowej raczej nie korelują w żaden sposób z
sygnałem aktualnie oglądanego kanału TV, a już tym bardziej nieoglądanego.
> Ich
> typy nie są znane, Każde z nich wprowadza zakłócenia, nieznany jest ich
> rozkład na fazach a Ty chcesz z tego wyłuskać informację o chwilowym
> poborze prądu przez telewizor - zejdź na ziemię.
Są tacy szaleńcy co próbują wyznaczyć zużycie energii poszczególnych
urządzeń domostwa na podstawie pomiarów wykonywanych przez licznik.
Ja mówię o znacznie mniej ambitnym zadaniu... wykrywaniu korelacji pobór
prądu z jakimś parametrem (lub parametrami) oglądanego programu TV.
> Zresztą jaki to miałoby
> mieć cel? Lepszy marketing na bazie informacji o tym, jakie audycje i
> kanały preferuje dana osoba? Są lepsze sposoby, by ludzie sami o tym
> poinformowali.
a) ludzie są nieobiektywni, zwłaszcza w ocenie samego siebie;
b) być może da się pozyskać informacje o których ci ludzie nie mają pojęcia;
c) grupa docelowa może nie chcieć się dzielić informacjami.
pzdr
mk
-
40. Data: 2014-05-29 00:40:17
Temat: Re: Wątek radioimpulsy cd.
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2014-05-24 12:36, ACMM-033 pisze:
>
> Użytkownik "Michał Lankosz" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:llmta1$ti2$1@srv.chmurka.net...
>> Ale zawsze można skorelować np. czas połączeń telefonicznych
>> wychodzących. W czasie oglądania raczej się tego nie robi. Poza tym
>> słynny czajnik w przerwie.
>
> Można. Ale, ja tam rzadko gadam, poza tym, jak robię herbatę, to od razu
> mały baniaczek (ok. 1.5 litra, niewiele) i mam picia na pół dnia.
> Zadanie dla służ specjalnych - na podstawie niuansów wskazań z urządzeń
> wykazać, kiedy i ile popijałem tej herbaty, w międzyczasie i do którego
> kubka ją nalewałem :P
> Acha, w swoim UPC mam "tajmszyfting" i herbatę sporządzam sobie w
> trakcie programu. Kolejne zadanie dla służb - czy wyszedłem się
> wypierdzieć na balkon, czy pogłaskać psa w drugim pokoju... A może tam
> też się spierdziałem? Niech to wykazują! :P
> Bo ja zamierzam maksymalnie im utrudnić i zafałszować odczyty "srał",
> "mył się", "parzył herbatę" (a może kawę? kolejna różnica do wykazania),
> w granicach prawa oczywiście - po prostu, niech zgadują na ślepo :P
Myślisz, że jesteś wyjątkowy? :-)
No, okay, załóżmy że jesteś i wyłamujesz się jedyny ze wszelkich
schematów...
Znaczy to tyle, że trzeba się Tobie przyjrzeć szczególne!!! A może
prowizorycznie od razu brygadę AT wysłać? ;-)
pzdr
mk